Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam takie głupie pytanie, jak pobieracie mocz do badania? Chodzi mi oczywiście o nocne pielgrzymki do toalety... Wstaje co najmniej raz do toalety, czasem o 2, a czasem o 4 rano. Czy jak obudze się wcześniej to lepiej pobrać ten pierwszy mocz i wsadzić go do lodówki, czy sobie darować i normalnie kolo 6-7 i nie przejmować się ze to nie jest ten pierwszy?
Słoneczna przykro mi, ale musi być dobrze, będziesz pod stałą opieką... A ile mm ma szyjka ze juz o sterydach myślą?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 18:03
-
AsiaSzw wrote:ja mysle ze naciecie krocza ma swoje plusy. Oczywiscie nie jest to mile ani przyjemne, ani na poczatku ani w trakcie gojenia. A lepiej jest miec jedna rane nacieta niz popekac i mies szyte cale krocze. a bylam nacieta z zewnatrz ale do tego pekło mi wszystko w środku łącznie z szyjką, nie chce wiedziec jak bym wygladala gdyby mnie nie nacieli. Chyba jak po granacie. Zazdroszcze wszystkim kobieta ktore nie musialy byc nacinane, ale tez i takim ktore nie mialy pekniec. Natomiast z dwojga zlego wybieram naciecie.
Dobrze ze bede miala CC...
No bo właśnie cała sztuka polega na tym, żeby potrafić ocenić sytuację. Podobnie moja siostra, którą nacinali (bo mały miał dużą główkę) a mimo to popękała w środku tak bardzo, ze założyli jej ponad 40 szwów. Niestety wspomina to strasznie bo nacinali poza skurczami i na początku tępym skalpelem a dopiero potem jak nie poszło to wzięli ostry. Czasem kobieta i tak by pękła więc można jej pomóc. Jednakże są sytuacje gdzie lekarz nacina z automatu choć nie jest to wcale konieczne. Czasem wystarczyłoby użyć poślizgu (bodajże używa się do tego ciekłej parafiny) i obyło by się i bez cięcia i pękania samoistnego.
Zdania też są podzielone na temat tego czy lepiej żeby samo pękło (nie mówię tu o takich ekstremalnych sytuacja gdzie pęka wszystko, także w środku), czy żeby kobieta pękła samoistnie. Lekarze sugerowali się faktem, ze niby po takim nacięciu jest mniej problemów z nietrzymaniem moczu, na co tak naprawdę dowodów nie ma do dziś i nawet podważa się mocno tę tezę.
Osobiście wolałabym w ogóle nie pękać, choć obawiam się czy przy mojej "budowie anatomicznej"aż takie naciągniecie się skóry będzie niemożliwe.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2014, 18:29
-
nick nieaktualnySue właśnie wertowałam forum, bo nie byłam w stanie ogarnąć czy się nie odzywałaś, czy nie zauważyłam Twoich postów - i oto jesteś!
Asia nadawca się zastrzeżyłI w miejscu nadawcy są same "XXXXXX"
Mój Mąż nie obrażając go nie byłby taki bystry i skory do takiej przesyłki, bo.. to tylko facet, a nie mamy nikogo w swoim pobliżu, kto mógłby go poinstruować. Słodycze przecież mogę sobie kupić w sklepie, a po co dorosłej babie miśki... On wychodzi z założenia, że ja sobie tą paczkę sama zamówiłam!!!
Bietka Tobie idzie tylko w brzuchol!!
Patrycja trzymam kciuki za Ciebie i Maluszka! Wszystko będzie ok, odpczywajcie!!!
Sloneczna kochana pessar to nie tragedia, a wręcz pomoc dla Ciebie i Maluszka! Jesli Cie to uspokoi to zagladnij na Styczniowki, jak je podczytuje to chyba co druga dziewczyna go tam ma. DOBRZE, ZE LEKARZ SZYBKO DZIALA I NIE ZWLEKA Z "LECZENIEM". ODPOCZYWAJCIE!!
Atakasobiejedna nooo sprawa u mnie z moczem wyglada tak, ze trzymam całą noc żeby mieć na poranny sikale wiem, ze nie każda potrafi miec taka "cierpliwosc" do trzymania.
Bietka, Sue lubią tę wiadomość
-
Dziekuje za wsparcie dziewczyny. Wiec tam na dole wszystko zamkniete na usg wszystko ok misiu wazy 1700. Wedlug usg to 32tydz. Pobrali mi krew na badania i posiew. Czekam na wizyte dowiem sie wiecej.
Sloneczna nie martw sie wszystko bedzie dobrze :*angelcia, Fedra, Januszkowa, Bietka lubią tę wiadomość
-
Atakasobiejedna wrote:Mam takie głupie pytanie, jak pobieracie mocz do badania? Chodzi mi oczywiście o nocne pielgrzymki do toalety... Wstaje co najmniej raz do toalety, czasem o 2, a czasem o 4 rano. Czy jak obudze się wcześniej to lepiej pobrać ten pierwszy mocz i wsadzić go do lodówki, czy sobie darować i normalnie kolo 6-7 i nie przejmować się ze to nie jest ten pierwszy?
-
cath wrote:Moja ciotka jest kosmetyczką i wiele lat pracowała na kosmetykach ziaji.
A miała salon w Słupsku i wiele klientek. Żadna nie narzekała na te kosmetyki.
Są rzeczy których z tej firmy nie mogę używać np szampony tragedia dla mnie.
Do twarzy na co dzień używam la roche effeclar i vichy normaderm ale do ciała Ziaja dla mnie jest super.
Według mnie największą porażka jaką kiedykolwiek miałam z kosmtyków do ciała był balsam atoperal dla dzieci ze skórą atopową. MASAKRA!!! Nigdy więcej.
Unikam jak ognia parafiny we wszystkim bo mi zapycha pory skóry i powoduje stany zapalne, wysypki itd. Natomiast skóra wrażliwa czy atopowa takiej warstwy ochronnej w postaci parafiny czy wosku będzie potrzebować.
Zawsze jest coś za coś, parafina blokuje jednak substancje aktywne bo oblepia skórę. Każdy musi znaleźć coś dla siebie.
Co do cen to też nie można się sugerować. Czasem te preparaty z najniższej półki działają lepiej niż te najdroższe, przykładem chociażby to osławione badziewie Mustela. Wszystko kwestia składu. -
Ja mocz pobieralam rano. Troche siknelam i ze srodkowego strumienia. Wiadomo ze w nocy wstajemy . Tak bym pobrala.
Szyjka 19 mm. Dodam ze nie mialam zadnych twardnien ani nic przez ostatnie 2 tyg. Lekarz mowil ze sterdydy w razie czego na pluca. Niech robia co moga, ale mam nadzueje ze wszystko dobrze sie skonczy i maly posiedzi jeszcze z 5 tyg chociazGosiak, Atakasobiejedna, juska19 lubią tę wiadomość
-
A ja troszke swiat mam w domu.
Okno w kuchni ozdobione i w koncu kalendarz zaladowany slodyczami
Jak wam sie podoba
http://www.iv.pl/images/11975360729899036526_thumb.jpg
http://www.iv.pl/images/31174405262304278891_thumb.jpgGosiak, megg, angelcia, justta, Fedra, Penelope, Bietka, Asiaa1201, Lara 82 lubią tę wiadomość
-
Atakasobiejedna wrote:Mam takie głupie pytanie, jak pobieracie mocz do badania? Chodzi mi oczywiście o nocne pielgrzymki do toalety... Wstaje co najmniej raz do toalety, czasem o 2, a czasem o 4 rano. Czy jak obudze się wcześniej to lepiej pobrać ten pierwszy mocz i wsadzić go do lodówki, czy sobie darować i normalnie kolo 6-7 i nie przejmować się ze to nie jest ten pierwszy?
Słoneczna przykro mi, ale musi być dobrze, będziesz pod stałą opieką... A ile mm ma szyjka ze już o sterydach myślą?
Ja latam co chwilę siku więc to dla mnie koszmar jak mam wstrzymywać. Powiedziano mi w laboratorium, że wystarczy mocz zebrany z 3 godzin.
Do godziny 2-3 w nocy chodzę normalnie skoro muszę a potem staram się już wytrzymać do tej 6.30. Laboratorium mam pod nosem i otwierają je o 7.00 więc mam trochę ułatwioną sprawę.Atakasobiejedna lubi tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:Ja juz po. Musialam sie wyplakac.
Szyjka sie skraca nadal. Jutro z rana ide na odzdxial. Beda zakladac mi pessar i dawac sterydy na rozwoj pluc plodu.słoneczna 85 lubi tę wiadomość