X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsiaSzw wrote:
    Kurwaaaa to ja zrobilam wpierw tak ze zaplacilam za jedna a dopiero kupilam druga!!! To co teraz mam zrobic za ta druga jeszcze nie zaplacilam czy musze kolejnaaaaa zabawke kupic bo ta pierwsza psu w dupe zrobiłam??
    Kurczeee, chyba się z tym nic nie da zrobić, obawiam się :(

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moze zrob zwrot?da sie?

    atdcqtkf2affvuei.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    słoneczna 85 wrote:
    A moze zrob zwrot?da sie?
    Właśnie, może zadzwoń do sprzedawcy, że chciałaś wykorzystać kupon i że za wcześnie kliknęłaś, że zaraz kupisz drugi raz u niego a tamto byś chciała anulować.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • megg Autorytet
    Postów: 1367 1609

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wlasnie wycofaj wplate albo zrob zwrot, ew napisz do goscia czy jak kupisz 2 raz to ci za 1 zwroci kase bo sie pomylilas
    bo to musi byc lczona wplata na min 100zl
    mysle ze ze sprzedawca sie dogadasz


    ja sie zbieram na wizyte, zapytam o ta moja szyjke...oby bylo OK

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 16:32

    Penelope, Lara 82 lubią tę wiadomość

    3i49tv73uljfbfpq.png

    syy220mm7vyhqyjp.png

    pamietam...Aniołek 21.02.2014 (9 tydz)
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    megg wrote:
    ja sie zbieram na wizyte, zapytam o ta moja szyjke...oby bylo OK
    Trzymam kciuki!

    megg lubi tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Penelope Autorytet
    Postów: 1841 2449

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fedra, ja Mam tylko teściową, może nie jest specjalnie wylewna i widujemy się raz na trzy miesiące jak zaproszę ją na obiad, chociaż, ostatnio dwa razy zrobiła niespodziankę aż byłam w szoku że tak bez zaproszenia, ale przywiozła jedzenie jak się dowiedziała że mam problemy z chodzeniem (pierwszy raz nakarmiła nas od ponad trzech lat, no miło było. Nigdy też się nie wtrąca, nie wyobrażam sobie żeby powiedziała cokolwiek o mnie do mojego męża, nie ma takiej opcji, absolutnie ma świadomość że jesteśmy osobną rodziną i nie radzimy się w podejmowaniu decyzji. Ja sobie chwalę tą "wolność" od teściowej a zarazem widzę że cieszy się że nam się dobrze układa. Myślę że Ona nic więcej nie "oczekuje". Dlatego ja nie będę miała żadnego problemu wysyłać męża do mamy z dzieckiem nawet na cały dzień. Nie mam w stosunku do Niej żadnych oczekiwań, cieszę się że Zdziebądowi z dziadków chociaż Ona została. a ja jestem dla męża najważniejsza i tą pewność mam :) :) :) bo to mnie wybrał sobie na życie.
    Fedra wrote:
    Bardzo mi przykro :( masz racje wszystko zależy od punktu siedzenia... Niestety czasami mam wrażenie jakbym nie miała rodziców ale za to mam teściów cudnych :) trzeba cieszyć się z tego co się ma :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 grudnia 2014, 16:33

    Januszkowa, Fedra lubią tę wiadomość

    34bwyx8dpc6f9ojv.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atakasobiejedna, wysłałam Ci wiadomość, odbierz :)

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • AsiaSzw Autorytet
    Postów: 2115 1949

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Penelope wiem ze wszystko zależy od punktu w ktorym sie stoi. Ja mowie tylko o tym co ja przezywam. Mój ojciec sie nami nie interesuje odkad skonczylam 12 lat wiec kompletnie mi nie robi.

    ALE WSCIEKLA JESTEM GRRRR

    Penelope lubi tę wiadomość

    dqpre6ydqlfh3mi5.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsiaSzw wrote:
    ALE WSCIEKLA JESTEM GRRRR
    Asia, spokojnie, na pewno da się to jakoś załatwić ze sprzedawcą.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • AsiaSzw Autorytet
    Postów: 2115 1949

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie dziewczyny, nie bede robic zamieszania juz. Jestem wkurwiona na maxa nie chce miec juz z allegro nic wspolnego. Nie bede nikomu pisac nic. W dupie to mam ale przeplacilam bo gdybym wiedziala ze tak bedzie to bym nie kupowala tego jeszcze teraz tylko dopiero jak sie maly urodzi. A tak psu w dupe kasa poszła!

    dqpre6ydqlfh3mi5.png
  • AsiaSzw Autorytet
    Postów: 2115 1949

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdybym wiedziala ze tak bedzie to juz 2 te pierdzielone zyrafki bym kupila i tez sprzedala, ale jak sie jest dupa to tak wychodzi :(

    dqpre6ydqlfh3mi5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Penelope super zabaweczki!

    Przedszkolanka bo oni już się nałapali kasy i mają to w nosie...

    Penelope, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość

  • PatrycjaP Autorytet
    Postów: 296 296

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomóżcie dziewczyny..
    Źle się czuję psychicznie..
    Od paru dni codziennie płacze.
    To mieszkanie o którym pisałam, było moim marzeniem.
    Miało być pięknie, a jest tragicznie.
    Mieszkanie wzieliśmy na kredyt. I w dodatku tak jak pisałam nie lubię go po prostu. NIe czuję, że jest moje, nie wiem czy przez ten kredyt czy jak. Wcześniej wydawało mi się idealne, teraz wczęcz przeciwnie. Gdy w nim jestem mam ochotę jak najszybciej z niego wyjść. I wiem, że nie przekonam się do niego. NIe wiem czemu tak jest, czemu tak się stało. Jestem codziennie przerażona, po nocach spać nie mogę, mam koszmary, cały czas płaczę, jestem wręcz roztrzęsiona. Chyba ten kredyt mnie przerósł na 20ileś lat..Nie daje rady. W dodatku tam jest wszystko do remontu -wszystko. Mało realne, że do lutego zdążylibyśmy. Już myślałam o jakimś psychologu. Tyle, że mój mąż widzi co się ze mną dzieje i zgodził się sprzedać to mieszkanie. Kupiliśmy po bardzo atrakcyjnej cenie (W tej samej też chcemy sprzedać, wtedy nie będziemy musieli płacić podatku od wzbogacenia się. ) Boję się, że cena była głównym czynnikiem kupna mieszkania. Mamy już chętnych. Na dzień dzisiejszy nie wiem co z naszym życiem. Jak to będzie ale wiem, że nie chce kredytu. Wolę wynająć na jakiś czas od kogoś mieszkanie, a potem myśleć zastanawiać się na spokojnie. Na pewno kiedyś zwolni się mieszkanie po dziadku, bo niestety dziadek już coraz się czuje.. To wszystko było tak na szybko.. Uważacie, że w tej sytuacji dobrze robię? Bo ja nie widzę innego wyjścia..
    Znowu to robię - na samą myśl o tym mieszkaniu płaczę.. a powinno być chyba zupełnie na odwrót..

    Maja<3 http://www.iv.pl/images/89232029326301542917_thumb.jpg 3jgxyx8d3zgfl70x.png
  • Penelope Autorytet
    Postów: 1841 2449

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsiaSZw, nie atakuję nikogo, wiem jak to jest kłócić się z matką lub być na nią wściekła, kiedyś miałam :) tak tylko napisałam jak to jest jak już się nie ma :)

    Pierwsze prania mi schną ;)
    AsiaSzw wrote:
    Penelope wiem ze wszystko zależy od punktu w ktorym sie stoi. Ja mowie tylko o tym co ja przezywam. Mój ojciec sie nami nie interesuje odkad skonczylam 12 lat wiec kompletnie mi nie robi.

    ALE WSCIEKLA JESTEM GRRRR

    34bwyx8dpc6f9ojv.png
  • AsiaSzw Autorytet
    Postów: 2115 1949

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Penelope wrote:
    AsiaSZw, nie atakuję nikogo, wiem jak to jest kłócić się z matką lub być na nią wściekła, kiedyś miałam :) tak tylko napisałam jak to jest jak już się nie ma :)

    Penelope absolutnie nie odebrałam tego jako atak. Czemu przyszlo ci to do głowy?? Ja naprawde rozumiem ze kazdy ma jakies inne zdanie z roznych powodow.

    dqpre6ydqlfh3mi5.png
  • AsiaSzw Autorytet
    Postów: 2115 1949

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PatrycjaP nie smutaj. Ja doskonale ciebie rozumiem bo mialam takie same uczucia do tego mieszkania w ktorym mieszkam. Poprzednie kupilam jako wymarzone zrobilam po swojemu i bylo bosko, potem sie rozwodzilam i doszlam do wniosku ze zawsze bedzie mi sie z mezem kojazyc wiec sprzedalam i kupilam inne, Tez fajne...tylko ze wiecznie tu ryczalam. Tez w nie najlepszym stanie wiec remont byl konieczny, bylam totalnie spłukana wiec zrobilam tylko kuchnie ( meble ) łazienke ( nowa wanna i kibelek ) i podlogi bo byla smierdzaca wykladzina. Bardzo dlugo mialam dola. Puki nie zdalam sobie sprawy ze jestem u siebie, nikt mnie nie wyrzuci, nikt sie moim kosztem nie wzbogaca bo place za swoje, jak pomaluje sobie jutro czy za miesiac to moja sprawa, listew nie mialam 4 lata dopiero miesiac temu je zrobilismy, kuchnia nadal nie skonczona, ale MOJEEEEE!!!!! nic wiecej sie nie liczy. Tu moje dziecko ma swoj wlasny osobisty pokoj. Ja sie juz w zyciu najynajmowalam mieszkan, a maly Pawelek zawsze pytal czy dlugo tu bedzie jego pokoj. Juz nie ma tego problemu.A kredyt, no coz to przeciez takie zycie. Skoro uwazasz ze mieszkanie dziadka sie zwolni to wtedy mozecie cos wykombinowac. Nie zalamuj sie tak odrazu. Obejzyj sobie "NIGDY W ZYCIU" I TEZ USIADZ NA KANAPIE I WYOBRAZ JAK BYS CHCIALA ABY TAM WYGLADAŁO. MAŁYMI KROCZKAMI DO PRZODU!
    GLOWA DO GORY

    Fedra lubi tę wiadomość

    dqpre6ydqlfh3mi5.png
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak wiesz ze nie polubisz tego mieszkania to jak sie da to sprzedaj. Wczeniej Ci sie podobalo?
    Kredyt wiele osob ma, ja tez. Wole placic rate na swoje niz wiecej za wynajem u obcego

    Fedra lubi tę wiadomość

    atdcqtkf2affvuei.png
  • AsiaSzw Autorytet
    Postów: 2115 1949

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nO WLASNIE PISALA ZE WYMARZONE, A DOPIERO TERAZ SIE ZMIENILO. JA MYSLE ZE TO DOLEK. WYPIj PATI BUTELKE BEZALKOHOLOWEGO WINA I BEDZIE GIT. A psycholog to moim zdaniem dobra sprawa.

    Fedra lubi tę wiadomość

    dqpre6ydqlfh3mi5.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mało jest osób, które mieszkanie dostały i nie mają kredytu... takie życie, my też mamy kredyt. I prawie wszyscy moi znajomi. Da się z nim żyć ;)
    Pewnie to dołek spowodowany tym, że potrzebny jest remont, trzymaj się kochana!

    AsiaSzw, Fedra lubią tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • AsiaSzw Autorytet
    Postów: 2115 1949

    Wysłany: 4 grudnia 2014, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No dokladnie. Ja mysle ze fajnie ze mozna wziac kredyt i kupic swoje, niz pchac komus w kieszen kupe szmalu, a on cie i tak wywali w najmniej oczekiwanym momencie.

    Mnie czeka kupno kolejnego mieszkana bo w tym bedzie nam ciasno. Nie ukrywam ze jestem zajarana jak gwizdek:)

    Gosiak, Fedra lubią tę wiadomość

    dqpre6ydqlfh3mi5.png
‹‹ 1406 1407 1408 1409 1410 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ