Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ochraniacze na szczeblu mam przypadkowo aż trzy, ale ostatnio na zajęciach położna mówiła że nie stosować przez 6 miesięcy. Bo jak dziecko się za bardzo zbliży twarzą to samo się nie obróci. Ja nie będę zakładać póki co.
Gosiak, Lara 82 lubią tę wiadomość
-
Penelope wrote:Ochraniacze na szczeblu mam przypadkowo aż trzy, ale ostatnio na zajęciach położna mówiła że nie stosować przez 6 miesięcy. Bo jak dziecko się za bardzo zbliży twarzą to samo się nie obróci. Ja nie będę zakładać póki co.
To może za pół roku zakupięPenelope, Lara 82 lubią tę wiadomość
-
to ja tez poczekam:P i za pół roczku kupię cały zestaw z pościelą
chyba, że allegro rzuci znowu kupon na 20zł to wykorzystam i zakup zrobię teraz, a założę późniejWiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 09:56
Gosiak, Penelope, Lara 82 lubią tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Ja pościeli żadnej też nie będę miała, nawet nie kupowałam. Mam spiworki i ewentualnie kocyk. Dziecko będę kłaść do spania na dole łóżeczka bo dzieci się zsuwaja, położna mówiła żeby tak kłaść by uniknąć tego że dziecko zsuwajac się przykryje twarz swoim okryciem
-
Witam i ja was kobietki
Cath trzymam kciuki
U mnie wiecznie wszystko na wariacki papierach szykowanie swiat mama na stale przylatuje z rodzenstwem wiec ogarnianie szkol itp ale staram sie czytac was na bierzaco<3
Ja w sobote zaczelam 30 tc i bella pokazuje ze 8 miesiac szok szybko zlecialo
Mam juz wiekszosc rzeczy dla malcuha ale czekam do stycznia zeby zaczac rozkladac wszystko
Dzis albo jutro chce zaczac prac ciuszki bo na razie nic nie wyprane i prasowane
Gosiak, Penelope, megg lubią tę wiadomość
-
Hejka kochane po weekendzie
Cath mocno zaciskam kciuki, żeby arytmia się cofnęła, mocno mocno
Angelcia współczuję sytuacji z mężem, ale widzę że jesteś silną kobietą, zorganizowaną dacie sobie radę i masz wsparcie w mamie to ważne, trzymaj się, będzie dobrze
Katiś idziesz do fryzjera, zazdroszczę, też bym się wybrała, ale wogóle nie mam pomysłu co zrobić z włosami, zapuszczam
Też czekam na kupon z allegrowidzę, że jest nas więcej
-
AsiaSzw wrote:Aaaaa witam sie w 8 miesiacu
Gratulacje mi też Bella pokazuje 8 mc
Jak tak czytam dyskusje o porodach to zaczynam się cieszyć z cc. Wiem wiem z tym też nie ma kolorowo ale wogule staram się nie myśleć, ale perspektywa sn mnie przeraża
Tez czekam na kupony bo musze dokupić prezenty. Myślę że w tym tyg będą. Niestety dopiero wczoraj zakończyli rozdawanie poprzednich kuponówWiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 10:32
AsiaSzw lubi tę wiadomość
-
sebza wrote:Ja czuję. Tak jakby się psiaczek z wody otrzepywał, tak?
Gdzieś pewnie od połowy II trymestru. Tez o to pytałam
To dojrzewanie układu nerwowego.
Dobrego dnia dla wszystkich i samych dobrych wieści na wizytach!
Dokładnie tak to czuję. Też odczuwam to już od jakiegoś czasu, ale ostatnio jakoś częściej i zaczęłam się nad tym zastanawiać. Ale jeśli to dojrzewanie układu nerwowego to OK.sebza lubi tę wiadomość
-
a ja Wam powiem, że się nie mogę doczekać porodu, nie jest mi już tak straszny, bo nie mogę się doczekać nagrody jaką otrzymam
)))
Synciu od 2h aktywnyi szczerze już nie wiem jak on leży, kręci się jak szalony
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Ja dziewczyny mam zakupiony ochraniacz na lozeczko i bede miala nalozony, ale tylko od strony sciany aby odizolowac troszke. Moj pierwszy syn tez mial w lozeczku ochraniacz i nic sie nie dzialo wiec jestem mysli ze i tym razem nic nie bedzie sie dzialo.
Ja kupony na allegro w piatek wykorzystałam kupiłam dla młodego już prezenty pod choinke. Mojemu przedślubnemu tez kupiłam i bardzo się cieszę (kupilismy buty) bo namawialam go od zeszlego roku na takie wiec jak juz dal sie namowic to mu kupilam, a ja dostane od mikolaja nowe okulary bo cos mi sie wzrok pogorszyl, a na stare patrzec juz nie moge wiec wybralam sobie takie boskie
Fajnie jak 3 z przodu na suwaczku się świeci -
nick nieaktualnyHej dziewczyny!
Dziekuje za wsparcie.. teraz biore sie za pisanie jakiegos stosownego smsa do Tesciowej, niech ona sobie cos z tym swoim Synalkiem robi, bo u mnie w domu wszystkim brakuje slow do niego. Nie wiem czy jest to rozsądne i słuszne, ale dlaczego tylko u mnie w domu maja wszyscy przezywac takie katusze? Niech sobie jego rodzinka tez wie o jego zagrywkach, bo pewnie nic nie wiedza na temat jego nieróbstwa. Psychika mi siada po prostu. Nawet w nocy jak go upomnę żeby nie chrapał to słysze "ja pierdole! Ty to masz zawsze problem! Jutro sobie pojde spac gdzie indziej.. wiecznie robisz wojny" No kurde, co jest w tym zlego, ze chce sie wyspac? Codziennie zapieprzam od 7 rano, bo nie moge spac, chodze spac tez dopiero po 24 z tego samego powodu (pewnie z nerwow..). Nie chce mi sie nawet myslec, ze swieta za kilka dni... Krolewicz dalej sobie spi, no po prostu zero wstydu.. Jakbym ja mieszkala u jego rodzicow to caly czas bym cos robila i w ogole.. A tu? Zero skrupułów, jeszcze w nocy wydarl się, ze on jest u siebie i bedzie robil co chce [?!] Przez to wszystko ja czuje sie winna, ze to ja wyjde na jakiegoś zasranego nieroba, bo zaszłam sobie w ciążę i co... I nie mam pracy ani nic...
Chyba predzej niz na porodowke to trafie do psychiatryka.
Co do "otrzepującego się pieska" w brzuszku to też tak miewam.
Jeszcze meczy mnie super katar, chrypa, kaszel (w ogole - kaszel nie bedzie powodowal skracania sie szyjki?) I przez to nawet nie moge do Tesciowej zadzwonic bo gowno zrozumie co mowie...
-
Witam mamusie!
Cath i Sue powodzeni na wizytach!
Ja też nie kupiłam ochraniacz na łóżeczko z tego samego powodu co Wy
JA chyba nie czułam takiego drżenia malucha.
Chyba jestem jakaś dziwnaWy marudzicie, ze nie możecie spać a ja nie mogę wstać
dzisiaj byłam na pobraniu krwi, z racji tego musiałam wstać rano i jak budzik mi zadzwonił to myślałam, że go wyrzucę...
nastawiłam sobie drzemkę bo nie mogłam się zwlec. Jeszcze w autobusie przysypiałam
teraz nie głowa boli chyba dlatego, że za wcześnie wstałam
bo normalnie to około 9 jestem w stanie się ruszyć
Wiecie, że ja ani razu nie skorzystałam z tych kuponów? Myślicie, że jak teraz bym ściągnęła aplikacje to bym miała ten rabat?
W ogóle to nie powinnam chyba filmów strasznych oglądać, wczoraj z mężem obejrzeliśmy coś związanego z duchami i oczywiści podobne rzeczy mi się śniły ;p w nocy jak szłam do toalety to się rozglądałam czy nikogo w domu nie majustta lubi tę wiadomość
-
angelcia, cholerka... ja już chyba dawno bym go wyrzuciła, nie mam tyle cierpliwości co Ty.
Powiedz mu jasno, że masz dość życia z nim i jasną granicę postaw. Facet nie mający jasnej granicy...po prostu się rozbestwia.Penelope lubi tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
dziewczyny! nie wiem jak u Was w biedrze, ale u mnie teraz lovela na wyprzedaż poszła i jest po 11,99zł :o
oczywiscie dokupiłam jeszcze..Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
nick nieaktualnyBietka ja wlasnie skorzystalam sobie wczoraj z tego kuponu po raz pierwszy i mi się wyświetlił. One sa chyba ważne do 19.12.
Swoja droga placiłam tym systemem, że podałam nr karty, dane itp i mieli sami pociagnac kase z konta. Jednak wchodzac na konto nie pobrali mi tych środków. Kiedy to nastąpi? Bo ja w ksiegowosci jestem zielona jak pietrucha. -
Angelcia, mnie nosi jak czytam o Twoimi mężu. Jestem zdania że jego rodzice również powinni wiedzieć i mieć świadomość tego co się dzieje żeby potem nie było na Ciebie.
BIETKA, ja też nie należę teraz do rannych ptaszkow. Ostatnio miałam wizytę na 10 to ledwo wstałam, teraz nie umawiam nic przed 12. Fakt faktem że zasypiam koło 1-2 ale rano mogę spać do oporu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 11:08
-
angelcia wrote:
Jeszcze meczy mnie super katar, chrypa, kaszel (w ogole - kaszel nie bedzie powodowal skracania sie szyjki?) I przez to nawet nie moge do Tesciowej zadzwonic bo gowno zrozumie co mowie...
Angelcia, ja bardzo kaszlałam w zeszłym tygodniu, a w czwartek miałam mierzoną szyjkę i nawet nie drgneła od kaszlu.
A co do Twojego męża, to brak słów. Przykre, że musisz to przeżywać, zwłaszcza, że nie powinnaś się teraz tak denerwować