Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Bella albo druga sprawa moze byc tak ze pomoglaby zmiana koldry ponieważ koci mocz pachnie bardzo intensywnie! I moze my tego nie czujemy ale kot nawet po wypraniu koldry czuje. Jak moja Puma wtedy nalała na pościel to ja wymieniłam i na wszelki wypadek rozsypalam w tym miejscu sucha karmę i juz tego nie zrobila a minelo juz półtora roku
-
Kurcze sprobuje z ta karma...ona leje tylko jak ja jetem i tylko i wylacznie mi w nogi, raz z rana ok 6 i koniec . Potem juz jak siedzimy w salonie i wogole to normalnie z kuwety korzysta... Teraz czytam ze stres moze byc podyktowany zmiana doety.. A fakt bo ostatnio zmienilam jej karme i mieszam jej royala z acana i orijen.. A wczesniej miala billsa i royala
juz sama nie wiem , dzisiaj raczej maz jej na nic kolejna do sypialni tez nie wpusci, wiec kolejny raz jak juz jej pozwoli to rozsypie tu jej smakolyki.. Zobacze czy podziala... Koldre mamy w planie kupic ale taka lepsza i troszke droga wiec nie chce jej testowac czy mi kot na nia nasika...
-
Aaaaaa,Groszku kciukasy mocno trzymamy z Olafem
Jak czytam te posty o tych kochano-wrednych kotkach,to jestem przeszczesliwa ze mamy kocura. Też nie był perfect i nadal nie jest....gdy miał pół roku,mąż przyjechał na Święta. Kot z mężem mieli pierwsze spotkanie....w nocy Figo nalał mojemu mężói na rękę,ja się śmiałam,ale mąż myślałam,ze go wywali na zbity pysk. Kotek szalał sobie w nocy,jeczal pod drzwiami sypialni,bo chciał wejść. I po kastracji się utemperowal.
Odkąd mamy ten dom i jestem w ciąży nie pozwalamy mu spać z nami,ale śpi z synem. Jest troszkę inaczej,inne relacje są,ale to tylko dlatego,ze denerwuje mnie jego nadgorliwość do jedzenia...kiedy któreś z nas idzie do kuchni on już biegnie z nadzieją,że wyżebra....
Powiecie mi,ile wasze koty jedzą,może daje mu za mało??? Ale on bardzo szybko robi się grubycath lubi tę wiadomość
-
To na 100% nie sa problemy z pecherzem.. Bo od przyjazdu tesciowej jak raz nalala to potrm juz nie , tydzien minal i teraz znowu, ale ja juz z tej schizy budzilam sie zwykle o 6 i ja obserwowalam, dawalam jej jesc i w ten sposob udawalo sie by nie nasikala.. Jak widzialam ze idzie w to miejsce to ruszylam noga i rezygnowala... Wiec to ewidentnie jest kwestia ze cos w jej glowie jest,stasznie sie boje ze m sie wkurzy w koncu i bedzie chcial ja oddac, az sie poryczalam
-
Ale do lekarza tez moglabys pojsc. Moze wet cos zaradzi jak opowiedz sytuacje.
Pisalyscie o siarze wczoraj. Wlasnie czuje ze mam mokra koszulkesexi widok!!
Ja juz po sniadaniu. Wracam pokornie do wyra bo u mnie wszyscy spia jeszcze. Maly sie dopominal jedzenia.
Cath nie zapomnij o moim klocuszku 3200 w 36tc tez w gornej granicy jestesmy razem z wamicath lubi tę wiadomość
-
Deri na opakowaniu karmy masz napisane ile gr dziennie twoj kot powinien tego jedzenia dostawac. Ale to ze koty zebraja to norma. Ja mam 2 koty i jest to samo. Ja rano wsypuje do miarki dzienna porcje dla 2 kotkow i co widze je przy misce to troszke wsypuje zeby zjadly. Ale jak lodowke otwieram to miska ich juz nie interesuje. Tylko u nas sie tego pilnuje i koty nie dostaja od nas nic. Czasem surowe mieso jedynie i to po 1 malutkim kawaleczku zeby sie odwalily.
My musimy dawkowac to jedzenie a niby kot powinien miec w misce caly czas ale nie wiecej niz porcja. U nas sie nie da bo ta mala kotka wpierdzieli ile bedzie i potem zwraca co doprowadza mnie do szalu. Dlatego pilnuje jest tylko kilka kulek i musza sie podzielic.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2015, 07:34
cath lubi tę wiadomość
-
derii84 wrote:Aaaaaa,Groszku kciukasy mocno trzymamy z Olafem
Jak czytam te posty o tych kochano-wrednych kotkach,to jestem przeszczesliwa ze mamy kocura. Też nie był perfect i nadal nie jest....gdy miał pół roku,mąż przyjechał na Święta. Kot z mężem mieli pierwsze spotkanie....w nocy Figo nalał mojemu mężói na rękę,ja się śmiałam,ale mąż myślałam,ze go wywali na zbity pysk. Kotek szalał sobie w nocy,jeczal pod drzwiami sypialni,bo chciał wejść. I po kastracji się utemperowal.
Odkąd mamy ten dom i jestem w ciąży nie pozwalamy mu spać z nami,ale śpi z synem. Jest troszkę inaczej,inne relacje są,ale to tylko dlatego,ze denerwuje mnie jego nadgorliwość do jedzenia...kiedy któreś z nas idzie do kuchni on już biegnie z nadzieją,że wyżebra....
Powiecie mi,ile wasze koty jedzą,może daje mu za mało??? Ale on bardzo szybko robi się grubyi jest mega mega mega wredny. Jest typowym kotem ma wszystko w dupie ale jak on chce to tak musi byc! Przyjdzie w nocy sie pomiziac to go nawet nie zwalisz bo co sie obrócisz to on znów jest i miauczy do ucha. Tez jest wykastrowany
nikogo sie nie słucha nikogo! A Puma jest ogolnie grzeczna. Codziennie z nami spi miedzy nami, slucha sie, aportuje, myszy przynosi no raz tylko nasikala po sterylizacji ale to chyba bylo wlasnie po zabiegu i ona musiała nie zdarzyć bo nasza sypialnia jest na końcu domu a kuweta na samym poczatku a ona w tym czerwonym kubraczku mialam problem z chodzeniem
Ile moje koty jedza ciezko mi powiedziec ponieważ np Bond na zimę zawsze tluszczyku przybiera i z 5 kg kocura robi sie 6 kgale po zimie wraca do formy
tylko ja mam tak ze daje im raz rano troche mokrej karmy a caly dzien i cala noc jest sucha na widoku i kiedy chce to podchodzą i u nas się tak sprawdza. Nie są koty grube ani chude
ale u mojej kolezanki ten sposób sie nie sprawdził bo jej kot jadl do momentu aż nie zostawil pustej miski! A moje to troszkę skubna i pójdą sobie spac czy cos innego porobić i za godzinę znów przyjada cos skubnąć
-
AsiaSzw wrote:
Cath nie zapomnij o moim klocuszku 3200 w 36tc tez w gornej granicy jestesmy razem z wamijestesmy w trójkę w czołówce wagi ciężkiej naszych dzidziulkow!
kurczaki z nich raczej juz nie wyrosną
AsiaSzw, derii84, Aagnieszkaa lubią tę wiadomość
-
bella84 wrote:Deri ja mojej od dawidn dawna daje dziennie odmierzone 50 g karmy, ona wazy 6,5 kg, ale jest z tych duzych kotow... Jest grubasna ogolnie
mysle teraz czy sprobowac wrocic do poprzedniej karmy? Sama nie wiem co robic
-
O Jej,to mój kot wpierdziela!!!!! Rano dostaje ok pół saszetki i dożera suchą karma,ale za chwilę jest wywalany na dwór,aby pooddychac powietrzem,przychodzi,dostaje następne pół lub miesko lub rybę w zależności co robięi wieczorem dostaje pół a czasami całą,i do tego suchą karme....mimo to lata za każdym idącym w str kuchni i to mnie bardzo drażni
Pewnie to moja wina,bo już mu tak dużo czasu nie poświęcami ma wiele rzeczy zabronionych,choćby wskakiwanie na sofy w livingroom,a wcześniej to było jego królestwo,tzn teraz jest nowy narożnik,więc od początku ma zakaz wlazenia na niego....niedobra pani ze mnie odkąd Olafek zamieszkał we mnie
-
derii84 wrote:O Jej,to mój kot wpierdziela!!!!! Rano dostaje ok pół saszetki i dożera suchą karma,ale za chwilę jest wywalany na dwór,aby pooddychac powietrzem,przychodzi,dostaje następne pół lub miesko lub rybę w zależności co robięi wieczorem dostaje pół a czasami całą,i do tego suchą karme....mimo to lata za każdym idącym w str kuchni i to mnie bardzo drażni
Pewnie to moja wina,bo już mu tak dużo czasu nie poświęcami ma wiele rzeczy zabronionych,choćby wskakiwanie na sofy w livingroom,a wcześniej to było jego królestwo,tzn teraz jest nowy narożnik,więc od początku ma zakaz wlazenia na niego....niedobra pani ze mnie odkąd Olafek zamieszkał we mnie
chociaż nie mowie jak cos robię to zawsze kotom daje czy troszke jogurtu czy mięska. Jedynie co np Bond nie toleruje to są ryby! Tak wymiotuje oo rybach! Masakra! Nawet po tych puszkach z rybka gdzie ilości sa znikome!
-
AsiaSzw wrote:Nasz Kropek tez posikiwal i sie okazalo ze ma piasek w pecherzu
Cath Nasze to beda indyczkikupilam dla młodej body i pajaca w krowę a do tego mam koc krowiasty
wiec moja bedzie małym cielaczkiem
AsiaSzw lubi tę wiadomość
-
AsiaSzw wrote:Moje koty by pewnie zdechly po takiej diecie. Iskierka by sie zarzygala na smierc a kropek z obzarstwa by padl
Nie nie ja trzymam diete u siersciuchow. I tez nie wolno im wskakiwac na kanape. Nie chu chu.no ale oduczyć to nie daliśmy rady akurat tego