Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Sue wrote:Rudasku, współczuję.. Naprawdę. Ja byłam taka chora na początku stycznia. Dopadł mnie taki ból pleców, że pół nocy płakałam już. Weź sobie apap, takie męczenie się naprawdę Ci nie pomoże, dziecku też. Złagodzi ból, może uda Ci się zdrzemnąć, odpoczniesz. Przemęczony organizm sobie z chorobą gorzej radzi.
Jak ja mam zrobić placki ziemniaczane, żeby nie trzeć ziemniaków? Da się?
sue jeśli masz takie urzadzenie z nożykami to wrzuć tam ziemniorki plus przyprawy plus jajo, cebulka, ziarnko czosnku
zreszta co tam masz, chcesz i lubisz na koncu mąki troche i juz ja nigdy nie tarłam, no moze u rodziców..odkąd mam to urzadzenie to tam wwrzucam
ja mam taki z brauna, taki pojemnik z nożykami, zamykam to i podłaczam koncówkę blendera
MAm nadzieje, ze wiesz o czym mówie
Sue lubi tę wiadomość
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
No to jak się skończy mecz to lecę po ziemniaki, mam takie urządzenie z nożykami, ale za małe, więc użyję po prostu blendera
Póki co jest 3:0 dla Djokovica, mnie się siku chce, ale się oderwać nie umiem
Dzięki dziewczyny za rady Jesteście niezastąpione :*
-
haha moj syn nie lubi plackow ziemniaczanych ale uwaga takiego duzego po cygansku to wpiernicza az mu sie uszy trzesa.
Rozmiar ma jednak znaczenie
Ja mam elektryczna maszynke do mielenia miesa i dokupilam sobie akcesoria do jarzyn. Kocham tez sprzet i polecam. Jak dostane termomixa to moge komus dac w prezencie bo wtedy on bedzie to wszystko robił.
Placki juz dzis przesadzone !
Gosiak, Rudasek, Pia Gizela, Lara 82 lubią tę wiadomość
-
Kurde....to może u mnie jutro placki jak mi przyjdzie troche mocy hehehe musze dziś na zakupy jechac i cos do lodówki Tatusiowi kupić, bo jak mnie we wtorek zostawią w szpitalu bo zostanie mu tylko swiatło w lodówce....
a tak mi sie nie chce....ledwo zyje..nos mam tak zatkany ze ani grama tlenu mi przez niego nie dociera...jasna pała, nie wychodze z domu, tylko jak musze i to w szaliku, czapie itd...i tak sie gdzies zaciapałam
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
kurcze nie wiem co się dzieje, ale juz 3 czy 4 raz zaczynam pisać post i nie cofa o stronę i wsyztsko się kasuje.
Witam...
co do diety po ciązy to mi najgorzej będzie zrezygnować ze słodyczy i cytrusów. jak ja kocham sok własnej roboty 2 pomarańcze+ cytryna+10 kostek lodu + 2 łyżeczki cukru+ 600 ml wody i tak codziennie...
nie wiem czy o tym słyszałyście ale na wieczór podczas karmienia piersią warto jeść budyń. że niby pokarm jest bardziej treściwy i w związku z tym mam pytanie jak to się ma do tego że nie można pić mleka czy jeść kakao? właśnie ten budyń był polecany przez położne i zachwalany nie pamiętam już czy na listopadówkach czy grudniówkach.
Penelopa mam nadzieje ze masaż da efekty juz w ten weekend . trzymam za to kciuki...
a ktoś pytał o szczepionki. u mnie w szpitalu jest tak ze nie szczepią dzieciaczków w pierwszej dobie . jezeli rodzice nie chca szczepionki szpitalnej to pediatra wypisuje receptę na engerix i np. ojciec ja wykupuje i przynosi niezwłocznie do szpitala, a to ze względu na to ze nie chca brać odpowiedzialności za szczepionki przywiezione z domów. boją się o złe przechowywanie... wydaje się to logiczne.
kurde jutro na obiad tłuściutkie placki ziemniaczane.... mmmm... ale ochoty narobiłyście. a Ty Gosiaku rzeczywiście jak jednorożec nie znałam nikogo kto by ich nie lubił....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2015, 13:05
8tc
9tc
10tc
17tc
-
Rudasku, a masz kaszę jaglaną?
Ona bardzo pomaga w przeziębieniu i szybko można się pozbyć kataru.
Ma właściwości antywirusowe, zmniejsza stan zapalny błon śluzowych (wysusza nadmiar wydzieliny), jest zatem dobrym domowym lekarstwem na katar.
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/kasza-jaglana-wlasciwosci-lecznicze-wartosci-odzywcze_41234.html
-
Gosiak wrote:Rudasku, a masz kaszę jaglaną?
Ona bardzo pomaga w przeziębieniu i szybko można się pozbyć kataru.
Ma właściwości antywirusowe, zmniejsza stan zapalny błon śluzowych (wysusza nadmiar wydzieliny), jest zatem dobrym domowym lekarstwem na katar.
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/kasza-jaglana-wlasciwosci-lecznicze-wartosci-odzywcze_41234.html
Kurde..musze zobaczyć w googlach jak wyglada jaglana, bo jakies dwa rodzaje mam w kuchni a jak ja przyrządzić Gosia?
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
Najlepiej przelać wrzątkiem lub przyprażyć na patelni, żeby straciła goryczkę a potem zalewasz wodą w stosunku 1:2,5 i gotujesz na wolnym ogniu ok. 20-30 minut. Możesz dodać masełka i owoców/bakalii albo odrobinę soli i zjeść z jakimś sosem czy mięskiem.Rudasek wrote:Kurde..musze zobaczyć w googlach jak wyglada jaglana, bo jakies dwa rodzaje mam w kuchni a jak ja przyrządzić Gosia?
