Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, nie martwcie się o laktacje. Wszystko okaże się po porodzie.
Tu w Danii zalecają jak najdluzsze spędzanie czasu skora do skory po porodzie. Maluszka kladzie się twarzą do jednej piersi, nozki maja być pod druga i dziecko brzuszkiem dotyka waszego ciala. Nie dość ze malec czuje bicie waszego serca, czuje się bezpiecznie, to jeszcze wytwarza się wtedy hormon pobudzający laktacje. Ja tak dwie doby przesiedzialam, a teraz mam taki nawal mleka,ze myslalam, ze dziś rano mi cycki wybuchna. Z rozmiaru c zrobilo mi sie e albo i f. Takie cyce nabrzmiale, ze szok. Bez laktatora się nie obejdzie cos tak czuje.
A tak poza tym, to byliśmy wczoraj na badaniu sluchu - wszystko w normie
Zoja nam zżółkła i jutro jedziemy na ponowne pobieranie krwi, ale ja widzę ze juz jest lepiej, bo budzi się sama i nie zasypia tak szybko podczas jedzenia. Swoja droga cebuszka jest extra do karmienia.
No i kupki mamy rzadkie, ale to podobno normalne jak się karmi piersia.
Tak się martwie o bidulinke moja kochana, ale musi być dobrze wszystko.
Co do porodu to ja chcialam urodzić do dziś wlasnie, bo moja mama przyjeżdża w środę, ale bylam święcie przekonana, ze się nie uda i nie ma takich szans, ze wręcz urodze jak będzie wyjeżdżać, a jednak się udalo.
Zojka grzeczna dziewczynka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2015, 12:53
derii84, kasia_1988, dorocia2324, mala_mi1982, Gosiak, Lara 82, Boroniówka, Aagnieszkaa, Bietka, agaaa28, Sue, Angélique89, AsiaSzw, Januszkowa, Laurka, megg, asia888, Fedra lubią tę wiadomość
-
LadyDi dlatego wkurza mnie to w Skandynawii, że jesteś 2-3 doby w szpitalu i do domu, tzn z jednej strony super, ale z drugiej ta zoltaczka cholerna. Mój pierworod miał dopiero w 5 dobie zoltaczke, mam nadzieje, ze berbec się nie zalapie
-
Będe dzwonić na pewno , zresztą zapytam mojej lekarki,ale jak robiłam w kato prenatalne na nfz to zamiast karty prosili dowód i nie było problemu,więc chciałam się upewnić czy moze coś wiecieLara 82 wrote:Hej ja z cz-wy i tez do K-c rodzis jade, ale to slaskie jest. Takze karte NFZ mamy w woj. slaskim od dawna i ta karta sie rejestrujemy wszedzie, wkladaja to w czytnik i wszystko o nas wiadomo. Mysle ze nie masz jak taka karte wyrobic bo nie mieszkasz w slaskim, wiec na pewno musisz miec jakies dokumenty swiadczace o ubezpieczwniu.
Tak naprawde uwazam, ze powinnas zadzwonic do szpitala gdzie chcesz rodzic na ginekologiczna IP i wszystkiego sie dowiedziecmabys miala 100% pewnosci ze Cie przyjma i nie odesla. Ja bym tak zrobila.
Byłąm tam już oglądac oddział,ale oczywiscie zapomniałam o to zapytać -
derii84 wrote:LadyDi dlatego wkurza mnie to w Skandynawii, że jesteś 2-3 doby w szpitalu i do domu, tzn z jednej strony super, ale z drugiej ta zoltaczka cholerna. Mój pierworod miał dopiero w 5 dobie zoltaczke, mam nadzieje, ze berbec się nie zalapie
No wlasnie martwie się trochę, ale jest postęp u malej, wiec powinno być ok. Bardziej martwi mnie ta kupa, dziś juz drugi raz jak woda.. jak jeszcze jej się przydarzy to będę dzwonić do lekarza chyba. -
hej

Sorki ze zupełnie z dupy temat ale przeziebienie mnie zabije- ratujcie!
wiem, ze tu panowała epidemia w tamtym tyg, czym sie ratowałyśćie!???
katar mam straszny, Prenalen nie pomaga
do tego teraz ból gardła straszny i zaczyna sie kaszel..zrobiełam syrop z cebuli, czosnku i miodu ale poki co zero poprawy!
help!!!
we wtorek mam szpital, nie moge pojechać taka zaciapana!!
pomóżcie! -
Rudasku ja katar tez mialam straszny ale w 2 dni go zwalczylam, nozdrza dookola smarowalam mascia majernkowa, do tego 3x dziennie inhalacje z rumianku( dawalam do takiej miski ok 1 l wody wrzatek i 4 torebki rumianku) scierka na glowe by opary nie uciekaly i wdychac ok 20 min ... Do tego gardlo nawilzalam na maxa, bo od kataru i splywajacych wydzielin sie podraznia wiec trzeba od razu z gardlem dzialac, na gardlo prenalen syrop 3xdziennie i tabsy max 5 tab, do tego syrop z cebuli po lyzce stolowej kilka razy dziennie, imbir zaparzony z sokiem malinowym 2-3 x dziennie, mleko z miodem i czosnkiem letnie 2xdziennie, i non stop pilam wode z miodem i cytryna letnia... I mimo ze bylo ostro dalo rade
-
Chyba rzeczywiście nie ma co się spinac z tymi porodami, żadna ciąża nie trwa wiecznie i tak czy siak najdłużej 42tyg potrwa bo w razie W wywołana. Wiadomo ze większość z nas juz zmęczona ta końcówka ( ja osobiście marudze od 39tyg i do głowy mi nie przyszło żeby w 36\37 tyg malutka wyganiac). Także myślę ze Laura ma swoje plany, a jak to są zle plany to lekarz je zmodyfikuje;), póki co grzecznie czekam i cieszę się ostatnimi chwilami we dwójkę, w sumie w trójkę bo M, ja i pies;)
Ja juz po mszy, godzinnym spacerze, zakupach i teraz czekam na przedpremierowy tłusty czwartek - M testuje przepis na paczki i jakbym 12 na porodowce miała leżąc to teraz chociaz zjem;)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2015, 13:38
"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Rudasek, ja ssałam islę, wpsikiwałam do gardła tantum verde, do nosa sterimar i euphorbium. Płukałam gardło szałwią i wodą z sodą oczyszczoną. Jak wysiadł mi głos to stosowałam homeovox. Jak katar zaczął robić się ropny i czułam, że zalega mi w zatokach - miałam bóle głowy, to brałam sinupret - ziołowy lek. Pod nos maść majerankowa.
Bardzo dużo piłam - głównie herbatę z malinami, mleka nie trawię, czosnku tym bardziej.
No i jaglanka - jedz ją teraz jak najczęściej - odśluzowuje organizm bardzo.
Ma właściwości antywirusowe, zmniejsza stan zapalny błon śluzowych (wysusza nadmiar wydzieliny), jest zatem dobrym domowym lekarstwem na katar.
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/kasza-jaglana-wlasciwosci-lecznicze-wartosci-odzywcze_41234.html
bella84 lubi tę wiadomość
-
Z dumą wpisuję na listę synka Sylwii i synka Ebrzozowskiej!
Gratulacje

Lutowe mamusie



WITAMY NA ŚWIECIE
1. Mistrzyni
MAJA I ALEKSANDRA CC 05.01.2015 2900g 53 cm i 1900g 44 cm (36 tydz +2)
2. Sebza
MAKSYMILIAN CC 14.01.2014 . 3000g 50cm (37 tydz +1)
3. Stokrota:)
MICHALINA CC 16.01.2015 3100g 50cm (36 tydz+ 1)
4. Justta
LEOŚ CC 21.01.2014 . 2400 46 cm (38 tydz)
5. Fedra
NATALIA CC 23.01.2014. 3370 57cm (38 tydz)
6. Groszek
GABRIEL SN 24.01.2014. 3200 55cm (39 tydz)
7. sara_nar
TYMOTEUSZ SN 24.01.2014 . 3600g 54cm (38 tydz+4)
8. Patrycja20
OLIVER CC 27.01.2015 . 3040g i 52cm (38tydz+4)
9. LadyDi
ZOJA SN 28.01.2015 . 4100g i 52 cm (39tydz+2)
10. anni_e
JULIAN CC 29.01.2015 . 2760g i 49cm (37tydz+2)
10. *Sylwia
SYNUŚ SN 30.01.2015 . 3500g i 54cm (37tydz+3)
11. ebrzozowska
PIOTR SN 01.02.2015 . 4000g i 58cm



CZEKAMY NA...
Penelope OM 27.01.2015 SYNUŚ
TP.
Bietka OM 30.01.2015 STAŚ
TP.
motylek@ OM 01.02.2015
SYNUŚ TP.
Cath OM 02.02.2015
KONSTANCJA TP.
Asiaa1201 OM 02.02.2015
JAŚ TP.
Atakasobiejedna OM 02.02.2015
SYNUŚ TP.
Sewerynka OM 03.02.2015
WIKTOR TP.
Vel OM 03.02.2015
LIWIA TP.
PatiP OM 03.02.2015 TP.
Topola OM 04.02.2015
MIO TP.
annan84 OM 04.02.2015
BORYS TP.
Gosiak OM 05.02.2015
JANINA TP.
Asia83 OM 05.02.2015 TP.
Francuska25 06.02.2015
LENA TP.
Kasia_1988 CC 06.02.2015
LILIANA TP.
kafabi OM 06.02.2015
OLIWIA TP.
Aagnieszkaa OM 07.02.2015
FRYDERYK TP.
Kasia_10.02 OM 07.02.2015
ANTOŚ TP.
martsonek OM 07.02.2015
MATEUSZ TP.
Januszkowa OM 09.02.2015
NATALIA TP.
mala_mi1982 OM 09.02.2015
LEON TP.
marcela29 OM 9.02.2015
CÓRUNIA TP.
Angélique89 OM 09.02.2015
MAXIME TP.
Kathy's - OM 10.02.2015
MAYA TP.
Lara_82 OM 10.02.2015
SYNUŚ TP.
Lyona OM 10.02.2015
IGA/AGATA TP.
agaaa28 OM 10.02.2015
JAKUB TP.
megg OM 25.02.2015
FRANCISZEK TP.
Katiś CC 11.02.2015
POLA TP.
angelcia OM 11.02.2015
ADRIANNA TP.
suri97 - OM 11.02.2015
KORNELIA TP.
Mami 1985 CC 11.02.2015
CÓRCIA TP.
Dżulietta OM 12.02.2015
AMELIA TP.
bella84 OM 12.02.2015
CÓRUNIA TP.
truskawkax25 OM 12.02.2015
SYNUŚ TP.
dorocia2324 OM 12.02.2015 NIESPODZIANKA TP.
juska19 CC 12.02.2015
ADAŚ TP.
Maarta;) OM 12.02.2015
ALICJA TP.
beatka85 OM 13.02.2015
CÓRUNIA TP.
Rudasek OM 14.02.2015
STANISŁAW TP.
Madlene OM 14.02.2015
SYNUŚ TP.
Sue OM 14.02.2015
TOMASZ TP.
derii84 OM 14.02.2015
OLAF TP.
AsiaSzw CC 15.02.2015
IGNACY TP.
Origami OM 15.02.2015
SYNUŚ TP.
niki640 OM 15.02.2015
SYNUŚ TP.
słoneczna 85 OM 15.02.2015
MACIEJ TP.
gusiaa OM 16.02.2015
KORNELIA TP.
Carola55 OM 16.02.2015
SYNUŚ TP.
NASTA OM 16.02.2015
SYNUŚ TP.
MS OM 16.02.2015
SYNUŚ TP.
KasiaToJa OM 16.02.2015 TP.
angelstw OM 16.02.2015
JAN TP.
PatrycjaP OM 16.02.2015
MAJA TP.
lula88 OM 17.02.2015
SYNUŚ TP.
kasiulk OM 17.02.2015 TP.
Laurka OM 18.02.2015 NIESPODZIANKA TP.
kasianadine OM 17.02.2015
ANIA/LAURA TP.
LadyMK OM 18.02.2015 TP.
WITOLD TP.
anusia89 OM 19.02.2015 TP.
asia888 OM 20.02.2015
GABRIEL TP.
maja35 OM 20.02.2015
EMMA TP.
Pia Gizela OM 20.02.2015
SYNUŚ TP.
Boroniówka OM 21.02.2015
MIESZKO TP.
Aha OM 21.02.2015 TP.
madziutek_23 OM 24.02.2015
NIKODEM TP.
przedszkolanka:) OM 24.02.2015
POLA TP.
ash OM 24.02.2015
TYMOTEUSZ TP.
justyna_cezary OM 26.02.2015
CEZARY TP.
Gosiaczek OM 26.02.2015 TP.
MoniaP OM 27.02.2015
MAKSYMILIAN TP.
Kasha OM 27.02.2015
CÓRUNIA TP.
PaulinaS OM 28.02.2015 TP.
Dorka1979 OM 28.02.2015
HENRIETTA NATALIA TP.
PODSUMOWANIE:Mamy 87 dzidziusiów, przy czym:
- 28 z nich to
DZIEWCZYNKI
- 48 z nich to
CHŁOPCZYKI
- 11 to (póki co) wstydnisie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2015, 13:42
-
Rudasku, tak jak Gosiak pisze - kasza jaglana. Mnie też pomogła, bo katar po prostu schodził, a nie zalegał w zatokach.
Co do gardła, to ponoć pomaga też olej kokosowy, bo ma działanie antybakteryjne - łyżkę oleju trzeba wziąć do buzi i przepłukać.
Może spróbuj też inhalacji?
Ja miałam podobnie na początku roku - zaczęło się u mnie od kaszlu. I też niewiele pomagało. Doszedł do tego okropny ból pleców, więc zaopatrz się w Apap, bo może to ta sama mutacja zarazków, co u mnie.
Ja oglądałam finał AO, więc nic nie zrobiłam jeszcze, lecę na spacerek i do sklepu, bo jakiś obiad muszę ukręcić
-
No i olej kokosowy jak najbardziej można spożywać, jest przeciwbakteryjny i przeciwwirusowy. Spróbuj go dodać do jaglanki np.Sue wrote:Co do gardła, to ponoć pomaga też olej kokosowy, bo ma działanie antybakteryjne - łyżkę oleju trzeba wziąć do buzi i przepłukać.
-
Sue celiakia moze byc dziedziczna ale nie musi, lekarka mowila ze jest 50% szans ze dziecko tez bedzie miec... ale moj M. nie ma wrodzonej, tylko dopiero od kilku lat wyszlo po wielu badania ze ma nietolerancje glutenu.
Ciezko z ciastami, chlebem, makaronam. W Niemczech na szczescie jest duzo tych produktow ale tez nie sa zbyt tanie.
LadyDi zycze zeby u malej bylo wszystko dobrze i zazdroszcze ze mozesz juz ja tulic:)

-
Katiś wrote:Asia czy już tulisz maleństwo? Czy Twoje takie upartego jak moje
?
Kochana moje dziecię pokazuje ze ma charakterek
wczoraj miałam wywoływane bóle i nic a nic nie zadziałało
dziś leżę na przedporodowej i ciszaaaa! Ale mamy nadzieję że jak jutro bedzie nasz doktorek to coś zaradzimy! 
jak u Suri?
Angélique89, megg, asia888, Fedra lubią tę wiadomość


-
Zabijcie mnie ale kto to jest ebrzozowska??
Ja juz po lodach w ikei;))
U nas tez ladne slonko;))
Co do ubezp- ja tylko dowod pokaxywalam na Ip i mialam L4 w szpitalu. Pytalam dr to mowil ze nic nie trzeba teraz tylko dowod. W razie czego mam Swoj Nip a wy mozecie miec Nip pracodawcy jak beda chcieli sprawdzuc
Penelope lubi tę wiadomość
-
Czyli jest duża szansa, że maluszek nie będzie mieć celiakii.
U mojej koleżanki też wyszło jakoś 3-4 lata temu, że nie toleruje glutenu. Zawsze się śmieje, że nietolerancja glutenu pojawiła się u niej zanim było to modne
Widziałam produkty bezglutenowe, bo są jakoś specjalnie oznaczone. Moim zdaniem to, że są droższe wynika niestety z tej "mody" na bezglutenowe odżywianie. A ludzie nie rozumieją tego, że człowiekowi, który celiakii nie ma, gluten jest potrzebny.





















