WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
hehe a cooo
na twarzy wygladam jak idz i nie wracaj nos jak zul, cały czerwony, wargi jak A. Jolie to moze choć włos bede miec ładny
kuruje sie jak moge:) juz zapodałam syrop z cebuli..własnie popijam mleczko z miodem :)które wczesniej zdązyło mi zalać cała kuchenke.....ehhhh:)" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
Hej
Suri fantastycznie! Cudownie opisalas nam poród! Dziękujemy.
A ja mam problem. Nie mogę wyprostować ręki. Przy próbie czuję straszny ból. Zrobiłam sobie prysznic na zmianę ciepły i zimny i trochę pomogło. Tzn. udało mi się ją wyprostować ale dale boli strasznie w zgieciu, a w bicepsie czuję jakby potworne zakwasy. Co to może być?
Pamiętam że jakieś z Was miały problemy z dłońmi. Ciekawe czy to jakiś objaw ciążowy, czy zupełnie coś innego. Myślę czy nie pojechać z tym do lekarza...hmmm...bo strasznie boli.Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego
-
Suri gratuluję!!! opis uświadamia mnie, że dam radę mimo wszystko, dziękuję!
JA niedługo zbieram się na ktg, pewnie nic nie wyjdzie, ale przynajmniej posłucham młodego
Gosoak witaj w klubie mających dziwne sny ;p ja czasami mam takie, że aż strach opowiadać...
Gosiak lubi tę wiadomość
-
W mądrym googlu przeczytałam że to może być podrażnieniu nerwu łokciowego w zakresie stawu łokciowego, być może z uszkodzeniem struktur budujących ten staw. Trzeba w tej sprawie udać się na konsultacje do ortopedy. Zapewne konieczne okaże się wykonanie USG tego stawu łokciowego. Wspaniale.
Mam nadzieję że samo przejdzie.Mąż i Żona od 31 maja
Mama 15 miesiecznego -
Agusia ja w tamtym tygodniu miałam tak na mięśniu na przedsramieniu, jakby zakwasy, jakby mnie ktoś uderzył czy naciągniete ściegno..tak to czułam....starałam sie to jak najczesciej rozmasowywać i chyba po 2-3 dniach mi przeszło..teraz juz nie czuje....może spałaś na tej ręce i po prostu skurcz mięśnia miałaś i teraz boli....
Aagnieszkaa lubi tę wiadomość
" Potrafimy kochać i marzyć, dlatego wszyscy jesteśmy zwyciężcami "
-
Agnieszka, ja mam małe problemy z dłońmi, tzn bolą mnie palce w stawach zwłaszcza rano. Ale mogę zginać i nie czuje bólu w mięśniach nigdzie, ewidentnie to stawy i lekarka powiedziała, że to reakcja na hormony. Ale chyba wygląda, że u Ciebie to jednak coś innego z opisu. Może faktycznie coś się przez sen uciskało, rozrusza się w ciągu dnia i przejdzie. Taką mam nadzieję.
Suri, moje wielkie gratulacje! Piękny opis, naprawdę dodający otuchy.
Powodzenia i miłego dnia wszystkim.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2015, 09:26
Aagnieszkaa lubi tę wiadomość
-
Suri, cudownie gratuluje! Cieszę się, że wspominasz poród pozytywnie, dodaje to otuchy.
Gosiak, a ja ostatnio przeczytałam:
"Tylko idiota ma porządek. Geniusz panuje nad chaosem."
agaaa28, Gosiak, Lara 82, AsiaSzw, Sue, przedszkolanka:), Fedra lubią tę wiadomość
-
A ja juz bylam zawiezc mocz na badanie, zjadlam pączusia na śniadanko i napar z lisci malin ale zaczynam sie zastanawiac czy u mnie nie ma skutku odwrotnego. Wszystkie bole @, skurcze ustąpily wraz z odejsciem czopu.... A myślałam ze moze cos sie ruszy.
Ach uparty ten moj synek. Zawsze po swojemu...Kubuś - 9 luty, 4100 gram, 59 cm
-
Suri gratulacje!!! Witam kruszynkę na świecie!!!! Dzielna kobieta jestes!!!!
O dziwo przespałam całą noc, co prawda prawie na siedząco ale zgagi nie było dzięki temu i mdłości tez przeszły.
Dłonie znowu mnie bolą i sztywnieja stawy. JeZu jakie to upierdliwe.
Dzis leniwy dzien, jadę do mamy na obiadek, odstawie samochod do sprzątania i tyle.
W środę do kosmetyczki na henne, bo jakby mnie mieli w piątek zostawić na oddziale to trzeba jakoś wyglądać
słoneczna 85 lubi tę wiadomość
-
mala_mi1982 wrote:Suri, cudownie gratuluje! Cieszę się, że wspominasz poród pozytywnie, dodaje to otuchy.
Gosiak, a ja ostatnio przeczytałam:
"Tylko idiota ma porządek. Geniusz panuje nad chaosem."
Ten cytat bardzo spodobalby sie mojemu męzowi
Kubuś - 9 luty, 4100 gram, 59 cm
-
Agaaa, ten napar z liści nie przyspiesza porodu. On przyspiesza samą akcję jak już się poród zacznie.agaaa28 wrote:A ja juz bylam zawiezc mocz na badanie, zjadlam pączusia na śniadanko i napar z lisci malin ale zaczynam sie zastanawiac czy u mnie nie ma skutku odwrotnego. Wszystkie bole @, skurcze ustąpily wraz z odejsciem czopu.... A myślałam ze moze cos sie ruszy.
Ach uparty ten moj synek. Zawsze po swojemu...
-
Dobry:) nie spie od pół godziny ale łóżko mnie niechce wypuścić każe mi jeszcze leżeć
Ją wczoraj mialam po południu skurcze ale mendy ustały wieczorem po kspieli trochę bolało jak na okres a dziś cisza.... Jutro wizyta mam nadzieję że dr będzie miał dla mnie jakieś dobre informacje...
Suri Gratulacje jesteś dzielna a opis świetny jak widać poród mimo tylu godz nie musi być aż taki zły.. No i mamy pierwsza Kornelie
Nancy87 lubi tę wiadomość
Kornelka 💕 09.02.2015r. /2680g. 54cm
-
Suri gratuluje, dzielna bylas!!!
Ja się witam w 40tyg:) w weekend nie pisalam bo spedzalam z M, niestety na tygodniu męża prawie 11 godz nie ma w domu wiec kozystam ile się da ze wspólnych weekendów, szkoda ze tak szybko mijają.
My wczoraj mialysmy 4 czkawki!!! A mała do 1 w nocy akrobacje wyczyniala... Zauważyła ze po aktywnym dniu nocka jest ciezka...
Skurczy brak, czop siedzi nadal, czekamy...gdyby nie te telefony czy to juz byłoby lepiej znosić te dni
Uzupelnilam apteczke w tantum rosa, octenisept i czopki glicerynowe bo i u mnie położna zalecała zamiast lewatywy
Udanego dnia, lekkich porodów i pozytywnych wieści na wizytach
megg, Aagnieszkaa lubią tę wiadomość
"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017
