Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Suri97 wrote:Ojoj widze ze grupowe porody sie zaczely
Trzymam kciuki za ridzace i gratuluje rozpakowanym
My wychodzimy juz dzisiaj po poludniu. Lekarz powiedzial ze nie maja nas po co dluzej trzymac jak wszystko jest w najlepszym porzadku. A na oddziale zaczyna brakowac miejsc bo tyle dzieciaczkow sie rodzi.Juz sie nie moge doczekac jak bedziemy w domku
Gratuluję kochana!ależ zazdroszczę !
Suri97 lubi tę wiadomość
-
Katiś i Mała Mi gratuluję maleństw!!!
Cath trzymam kciuki!
U mnie cisza ciągle. Mój syn chyba czeka na te moje staniki do karmienia, bo jeszcze do mnie nie dotarłymam nadzieję, ze dzisiaj przyjdą i się zdecyduje;p
JA dzisiaj znowu wychodzę na spacer, bo słoneczko tak pięknie świeci, ze trzeba korzystaćGosiak lubi tę wiadomość
-
ash wrote:Ostatnio coraz częściej tak. Mam 2 znajome które urodziły w styczniu i obie rodziły sn do 10cm a skończyło sie i tak cc.
U obu zanikało tętno dziecko i była pilna cesarka. -
Stokrota :) wrote:U mnie też tak było. Pełne rozwarcie i cc ale ze względu na złe wstawienie się główki. Fachowo "wysokie proste stanie główki".
Stokrotko mówili Ci dlaczego główka się nie wstawiła? Czy też wstawiła się źle?
Skąd to się bierze? -
Dużo tych cc.. No ale jak trzeba to trzeba.. Ja, nawet znając ból porodu SN wolałabym rodzić do końca w ten sposób, bo cc to jednak operacja, no ale co zrobić.. Na szczęście wszyscy mi mówią,że lekarka wykonała świetną pracę, bo szew był bardzo ładny i teraz blizna też będzie ok, ale ja w niej nic ładnego nie widzę
megg, Gosiak lubią tę wiadomość
-
angelstw wrote:Stokrotko mówili Ci dlaczego główka się nie wstawiła? Czy też wstawiła się źle?
Skąd to się bierze? -
nick nieaktualnyangelstw wrote:Suri rodziłaś w końcu w wojewódzkim w Bielsku?
Nie strasz że tyle porodów
super że wychodzicie, jednak nie ma to jak w domu
Tak w wojewódzkim. I jesli chodzi o mnie to moge polecic.Chociaz tez slyszalam rozne opinie na temat tego szpitala. Pewnie to zalezy od tego na.kogo sie trafi.
Z tymi porodami to tak lekarz poloznik mowil
angelstw lubi tę wiadomość
-
Stokrota :) wrote:Nie mam pojęcia. Po prostu mała tak się ułożyła i było to, że tak powiem namacalne przy pełnym rozwarciu. Lekarz włożył rękę i czuł , że Michalina jest twarzyczką do wyjścia więc gdybym próbowała ją wypchnąć mogo by się to skończyć urazem kręgosłupa prawdopodobnie. Wydaje mi się, że tak była ułożona w brzuchu już wcześniej bo teraz jak śpi na boku często jeszcze odgina główke do tyłu.
no to całe szczęście że skończyło się cesarką i jest wszystko dobrze!
Ja jak pewnie większość z nas, też chciałabym urodzić naturalnie, ale jeśli cokolwiek się wydarzy i cesarka będzie konieczna - nie mam żadnych wątpliwości!! Byle by tylko mieć Synka całego i zdrowego przy sobie!dorocia2324, pudel22 lubią tę wiadomość
-
Suri97 wrote:Tak w wojewódzkim. I jesli chodzi o mnie to moge polecic.
Chociaz tez slyszalam rozne opinie na temat tego szpitala. Pewnie to zalezy od tego na.kogo sie trafi.
Z tymi porodami to tak lekarz poloznik mowil
leżałam tam dwa razy, wprawdzie na ginekologi i patologi a nie na położniczym. Ale byłam zadowolona z opieki. Tzn wiadomo, tak jak piszesz, zależy na kogo się trafi, zawsze musi znaleźć się mało przyjemna pani...no ale cóż. Trzeba zacisnąć zęby i przez to przejść.
A nie wiesz czy remont się już tam skończył? Bo wiem, jak leżałam w 34 tc że remontowali coś na położniczym i im miejsc brakowało na oddziale -
Gosiak wrote:A, tak w ogóle to skończyły mi się już rubryczki na wpisywanie kolejnych wizyt w karcie ciąży - i położna i ginka śmiały się, że to jakiś znak.
ja mam właśnie ostatnią rubryczkę na jutrzejszy wpis
też liczę na ten znakGosiak, pudel22 lubią tę wiadomość
-
angelstw wrote:no to całe szczęście że skończyło się cesarką i jest wszystko dobrze!
Ja jak pewnie większość z nas, też chciałabym urodzić naturalnie, ale jeśli cokolwiek się wydarzy i cesarka będzie konieczna - nie mam żadnych wątpliwości!! Byle by tylko mieć Synka całego i zdrowego przy sobie!Każdy ma inne
angelstw lubi tę wiadomość
-
A mnie boli żołądek i jelita. Czuję jakbym miała spuchniętą tę część ciała:/ żałuje tego, co zjadłam wczoraj. Nie bez powodu odrzucało mnie od chipsow cała ciążę!
Zauwazylam, że jak mam takie zaparcia to mały też mniej się rusza.
A teraz to jest mi wręcz niedobrze...
Chyba przegram i kupię te czopki glicerynowe. Raz nie zawsze, a przynajmniej lepiej się poczuje.
-
nick nieaktualnyDorocia te gadanie o pełni to raczej abstrakcja. Przeciez na poród mają wpływ hormony, a nie fazy księżyca. Przynajmniej dla mnie to jest takie gadanie, ale wiadomo... Skoro są zwolennicy to i przeciwnicy.
No cóż, pocieszmy się, że dziecko królewskie urodziło się w pełni -
dorocia2324 wrote:Dziewczyny o co chodzi z ta pelnia?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2015, 11:06
Januszkowa lubi tę wiadomość