Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
u nas wszystko dobrze. Mała miała wczoraj szczepienia i badanie słuchu. Jedno uszko wyszło super, drugie dziś będą jeszcze badać bo wody plodowe mogły zalegac jeszcze. Ja mała miałam wczoraj cały dzień i noc z tym że dziś o 4 dałam ja poloznym bo byłam zmęczona strasznie. Polcia grzeczna jest bardzo przebieralysmy się już. Jedyne co to moje skutki są za płaskie i dziś spróbujemy się karmić przez nakładki. Mała co prawda paręnaście razy poddała, ale złości się jak złapać nie może. Póki co karmię ja butelka, w szpitalu maja enfamil więc git. Powiem Wam ze po cc podkłady idą jak woda, tak samo Bella mama. Śmiesznie jest chodzić w koszuli i między nogami ta wkładkę Belli 
Mój T stwierdził że jestem bardzo ładnie zszyta brzuch póki co jakby w 4/5 miesiącu. Pozdrawiamy Was
kasia_1988, Aagnieszkaa, Lara 82, angelstw, Bietka, dorocia2324, megg, Januszkowa, derii84, Penelope, LadyDi, asia888, Fedra lubią tę wiadomość
Pola
Hania
-
LadyMK, Lara 82, cath, kasia_1988, Patrycja20, Gosiak, mala_mi1982, AsiaSzw, agaaa28, angelstw, pudel22, Bietka, dorocia2324, megg, Maarta:), Januszkowa, słoneczna 85, derii84, gusiaa, Sue, kafabi, Topola, MoniaP, ash, Penelope, Angélique89, 1kasiulka1, sebza, Kathy's, LadyDi, asia888, Fedra lubią tę wiadomość
Pola
Hania -
Katiś, ale Polcia jest podobna do mojej bratanicy! hehehe ślicznotka :*
ok zjadła śniadanie i idzie spać dalej.
ps co do bólu spojenia łonowego - lekarz powiedział, że to normalne na tym etapie, ale mam się oszczędzać (to akurat wiem, bo po spacerze boli okrutnie!). Jeśli po ciąży nadal będzie bolało to wtedy trzeba pomyśleć o jakiś pasach.
Katiś lubi tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Ja mialam cc o 1030 i o 20 stawiali mnie i kazali pod prysznic, bylo slabo, teraz stawiali mnie drugi raz i bylo znacznie lepiej, pod prysznicem zakrecilo minsie w glowie wiec zapuscilam samej zimnej widy i od razu lepiej, potem juz letnia, umylam zabki i siebie i wrocilam zolwim tempem, potem jakos po tym odswiezeniu dostalam powera i.... Wyjelam sobie sama z torby ksiazke, picie.. Schylajac sie do pozycji kucania, babzaszalalam tak ze sama sobie zdezynfekowalam octeniseptem rane po cc wysmarowalam twarz kremem i uzylam kremu pod oczy, wyczesalam kurly i nawet uzylam kremu na brzuch przeciw rozstepom!! Takie postepy az mnie duma z siebie rozpieta .. Chcialam sama wziasc mala do siebie ale zwatpilam troszke... Z obawy ze jednak z tym sobie nie poradze a wole nie ryzykowac :p jest moooc!! Dzis stoda, wiec dIs jutro i mam zamiar do domu juz latac :p
kasia_1988, AsiaSzw, angelstw, megg, Januszkowa, Fedra lubią tę wiadomość
-
A oto moje Konstancjowe szczęście uczymy sie siebie nawzajem
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/ca8f0796f23c.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/30babbfc2a24.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2015, 06:59
LadyMK, kasia_1988, Patrycja20, Gosiak, Katiś, AsiaSzw, mala_mi1982, agaaa28, angelstw, pudel22, Asiaa1201, Lara 82, Bietka, dorocia2324, Stokrota :), megg, Malenq, Januszkowa, słoneczna 85, derii84, gusiaa, Boroniówka, Sue, juska19, kafabi, Topola, MoniaP, ash, Penelope, Angélique89, sebza, Kathy's, LadyDi, asia888, Fedra lubią tę wiadomość
-
Ja o dziwo po cesarce szybko doszlam do siebie i wcale mnie tak nie bolalo mocno jak was... Cesarka o 23.50 a wstalam o 6.00 bo musialam przejsc do innej sali katis tez mialam problem przez plaskie sutki ale nakladki daja rade
kasia_1988, megg, Fedra lubią tę wiadomość
Olivierek 27.01.2015🥰❤
-
No wczoraj zaliczylabym mały baby blues przez te moje nieszczęsne sutki. Płakać mi się chciało ze dziecka własnego wykarmic nie umiem, ale jakoś szybko opanowalam te uczucie i dziś będziemy walczyły dalej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2015, 07:33
kasia_1988, Patrycja20, Penelope lubią tę wiadomość
Pola
Hania -
Nastrój ok, szczególnie po wczorajszym fryzjerzeAagnieszkaa wrote:Gosiu, jeden dzień do terminu, to nie dziwię się że nie śpisz jak Twój nastrój?
Żadnych objawów przepowiadających rychły poród nie mam, więc wyluzowałam i nie myślę o tym.
Mam super doulę, 10.02 jeszcze wizytę i KTG i wtedy zobaczymy co dalej. 15.02 najwyżej pojadę do szpitala jak się nic do tego czasu nie wydarzy - na karcie ciąży termin mam 08.02
-
Dzien dobry.
5 str przez noc...jestescie niezastapione!!!
Cath, Katis piekne macie dziewuszki
Sewerynka gratulacje
Gosia zaraz ide na drugie forum sprawdzic co tam zapodalas ) a jak po fryzjerze?? Osiedlowy dał rade??
Ja nawet dzis lepiej spalam, o 3 obidzila mnie taka zgaga ze myslalam ze ogniem bede zionac. wzielam Rennie i rano obdzilam sie z tabletka w ustach jeszcze haha ale nie palilo przynajmniej.
Bella fajnie ze sobie radzisz! Pochwal sie malutka koniecznie!!
Katiś lubi tę wiadomość
-
Tak, dał radę, może bez udziwnień i ekstrawagancji, ale prosty przekaz - na Kożuchowską Pani zrozumiała i po zastosowaniu moich specyfików do robienia artystycznego nieładu na głowie - jest git.AsiaSzw wrote:Gosia zaraz ide na drugie forum sprawdzic co tam zapodalas ) a jak po fryzjerze?? Osiedlowy dał rade??
Na pewno dużo lepiej niż było, bo byłam już zarośnięta - ja mam bardzo gęste włosy a przy krótkiej fryzurze nie obcinanej regularnie robi się hełm na głowie.
-
Skurcze ustąpiły, ale noc nieprzespana na maxa, a teraz już nie śpie bo około 6 miałam jakieś lekkie plamienie. Jak się powtórzy to jadę na IP.
Poza tym coś we mnie wstąpiło. Wstałam o tej 6,, wykąpałam się, umyłam i wyszuszyłam włosy, spakowałam jakbym miała wychodzić i sprzątam.
Mąż poszedł po bułki i zaraz śniadanie. A potem to albo będę odsypiać albo IP.Kubuś - 9 luty, 4100 gram, 59 cm
-
cath wrote:Aaa dziewczyny Sewerynka urodzila tego samego dnia co ja chwilkę przed północą! jak dowiem sie czegos więcej napisze wam :*
Tak ja sie bardzo ciesze ze Konstancja jest z nami ale to co z mężem przeżyliśmy to byly najgorsze chwile w naszym związku! Naprawde! Zaluje ze nie urodziłam naturalnie ale jesli chodzi o Wejherowo opieka rewelacja! Naprawde caly czas podczas wywoływania porodu z powodu dużej ilości odplywania wód byla ze mna polozna i dwie studentki. A jak zaczelo się wlasnie dziać to co sie dzialo nie pamiętam nic! Od razu zapadła decyzja. Później dowiedziałam sie ze gdyby poczekali 5 minut urodzilabym martwe dziecko!
Cath widze avatarek ! mala jest sliczna! aaa jaka mala ksiezniczka ja rowniez bede rodzic w Wejherowie. Mowisz ze jestes zadowolona z opieki?
