Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Gosiak, moze zacznie sie samo:)
Ale to jak Cie położą, to już bedą wywoływać czy tylko kontrolować cisnienie?
A wlasnie, orientujesz sie jak to jest - jesli mam l4 do 20.02 i leze w szpitalu to nie leci macierzyński? Ostatnio czytałam, ze nawet jak sie z dzieckiem trafia do szpitala, to macierzyński sie "zawiesza". Tylko nie wiem czy dobrze zrozumiałam:)
-
Za pobyt w szpitalu normalnie dostaje się zwolnienie, macierzyński liczy się od dnia porodu. Ale już sama nie wiem, czytam teraz jakieś wpisy na forum z 2008 i mam mętlik. Trzeba by było to gdzieś sprawdzić.Sue wrote:Gosiak, moze zacznie sie samo:)
Ale to jak Cie położą, to już bedą wywoływać czy tylko kontrolować cisnienie?
A wlasnie, orientujesz sie jak to jest - jesli mam l4 do 20.02 i leze w szpitalu to nie leci macierzyński? Ostatnio czytałam, ze nawet jak sie z dzieckiem trafia do szpitala, to macierzyński sie "zawiesza". Tylko nie wiem czy dobrze zrozumiałam:)
Zapytam o to w czwartek położnej na KTG - obyśmy nie musiały tego stosować w praktyce tylko urodziły do tego czasu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2015, 11:01
Sue lubi tę wiadomość
-
Pia Gizela wrote:Mam to samo wczoraj zaczęłam ogarniać dom powoli, a w nocy obudził mnie okrutny ból i tak do teraz
Aż mi się wyć chce. W takim stanie to nie widzę siebie na porodówce.
Nawet piłka nie pomaga.
kurcze Pia tragedia
ja mialam juz przed ciaza problemy z kregoslupem i mowiono mi ze przy ciazy sie pogorszy, jednak to sporo dodatkowych kg do dzwigania dla kregoslupa, u mnie juz 15 i jest coraz gorzej zauwazylam, tez wylam w nocy, a dzis leze, nigdzie sie nie ruszam
mam dosc chcialabym juz urodzic
-
Gosiak wrote:Za pobyt w szpitalu normalnie dostaje się zwolnienie, macierzyński liczy się od dnia porodu. Ale już sama nie wiem, czytam teraz jakieś wpisy na forum z 2008 i mam mętlik. Trzeba by było to gdzieś sprawdzić.
Zapytam o to w czwartek położnej na KTG - obyśmy nie musiały tego stosować w praktyce tylko urodziły do tego czasu...
Gosiak, ja bede u kadrowej w czwartek, bo musze zawieźć dokumenty z medicover, to moge ja zapytać jak to jest. Moje 3 kolezanki z pracy przenosiły ciążę i wiem, ze im chyba z macierzyńskiego poszło. No ale ja nie biorę takiej opcji pod uwagę nawet!!
-
Ja też nie biorę, to jest chamstwo według mnie. Szpital powinien wystawić L4 a często nie chce podobno.Sue wrote:Gosiak, ja bede u kadrowej w czwartek, bo musze zawieźć dokumenty z medicover, to moge ja zapytać jak to jest. Moje 3 kolezanki z pracy przenosiły ciążę i wiem, ze im chyba z macierzyńskiego poszło. No ale ja nie biorę takiej opcji pod uwagę nawet!!
-
Wspolczuje Wam dziewczyny z tymi bolami, ja mam chate tak wysprzatana ze nie wiem co jeszcze moge zrobic szukam sobie zajecia zeby sie ruszac a moje dziecko spi, za to w nocy daje mi do wiwatu.
Odliczam sobie spokojnie 2 dni do terminu+7 = za 9 dni na pewno bede tulic moja krolewne
-
Oj dzieki laski. Lepiej mi juz bo troche minelo czasu. Pogadalam z mlodym.
Gosia moj Pawel tez wodnik. Wiec wlasnie taki bunt wczoraj byl ze hej. Generalnie na noc sie nie zgodzilam i nie zgodze nie ma mowy. Ustalilismy ze moj M pojedzie po niego o 1 bo jak wczoraj powiedzialam ze o polnocy to malo z okna nie wyskoczyl. Nie jest zachwycony ale przystal na moje po dluzszej dyskusji. I tak zadzwonie do rodzicow tego chlopaka i bede rozmawiac jak oni to widza. No mam nadzieje ze do soboty ochlonie.
Ciekawe co u Agi. Jak jej idzie.
Ja bykam wczoraj na kawie u kokezanki ktora miala termin na marzec. Fajnie sie gadalo ona taki brzuszek malutki jak nasza Katis jakby grochu sie najadla. smialysmy sie ze ja za 6 dni malego witam a ona pewnie jeszcze spokojnie do marca da rade. A dzis rano wyslala mi fotke synka. Nic nie zapowiadalo wczesniejszego porodu. W szoku jestesmy
Gosiak, asia888, derii84, przedszkolanka:), Pia Gizela, Sue, mala_mi1982, Fedra lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMasakra, od kilku dni nie idzie mi już spanie do 10-11, tylko budzę się o 7. Dzisiaj jest prze okropnie! Cały czas czuję się jak wypruta, nawet kawa nie pomaga. Nie wiem jak przeżyję dzisiejszy dzień. Jeszcze zaraz na spacer z Milusińskim, a później z Mamą do księgowej i kupić jakiś termos obiadowy do szpitala, bo szpitalna stołówka mnie raczej nie zachwyca
-
Sue wrote:Gosiak, ja bede u kadrowej w czwartek, bo musze zawieźć dokumenty z medicover, to moge ja zapytać jak to jest. Moje 3 kolezanki z pracy przenosiły ciążę i wiem, ze im chyba z macierzyńskiego poszło. No ale ja nie biorę takiej opcji pod uwagę nawet!!
Ja przenosilam ciaze. Do dnia porodu dostalam zwolnienie ze szpitala a dopiero od dnia porodu zaczelo mi sie macierzynskie.
Gosiak, Sue, marcela29 lubią tę wiadomość
-
Hey dziewczyny:) chcialam wam sie pochwalic w niedziele 02/08/15 urodzila sie moja coreczka o godzinie 10:47 waga 3215 dluga 50 cm to byl 39/5 tydzien oczywiscie rodzilam normalnie:) dzis juz wychodzimy do domku Mala jest przesliczna narazie ja karmie MM bo nie mam pokarmu w cycach ale mysle ze lada dzien pokarm bedzie Bo caly czas odciagam I troszke sie jest
asia888, Maarta:), dorocia2324, derii84, Lara 82, Angélique89, Sue, mala_mi1982, megg, Bietka, Penelope, Fedra lubią tę wiadomość
-
Ooo właśnie mnie też zastanawia kwestia z L4 mam do 14.02 a położą mnie na oddział 16.02. Także jak któraś będzie miała sprawdzone informacje jak to jest z macierzyńskim będę wdzięczna
Dzisiaj boje się wstać z łóżka żeby nie zacząć rodzic bo mąż pracuje do późna..a torbe ma w samochodzie..i tak zalegam ale cieszą mnie te ostatnie chwile błogiego lenistwa, bo z dwójką dzieci już pewnie nigdy tak nie poleżę do 11
Laureczka25 -
Kathy's serdeczne gratulacje!! Duzo zdrowka dla Was!
Uzupełnię listę jak wrócę do domu, bo właśnie jadę na ktg:)
No dla mnie paradoksem byłoby, gdyby leciał mi macierzyński, jak nie mam dziecka jeszcze fizycznie na świecie:)
Wlasnie, kolejne z pytań moich dzis jest następujące:
Skoro wzięłam slub i przyjęłam nazwisko męża, to podpisuje sie juz nazwiskiem męża, mimo, ze w dowodzie mam stare?
Musze jutro zawieźć do pracy dokumenty, a ni cholery nie wiem, jak sie podpisać
-
Ja wczoraj uprosiłam lekarkę o l4 do dnia porodu, w efekcie dostałam do 22,02 i jakby nic się nie wydarzyło, wizyta 23.02. Ale i tak za tydzień mam wizytę.
A że nie wszyscy chcą dawać L4 to słyszałam. Niektórzy już od ciąży donoszonej każą macierzyński wybierać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2015, 11:52
[/url
