Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNelka chce caly czas byc przy mnie. I teraz najlepiej sie sprawdza noszenie w chuscie
Niedawno wrocilismy ze spacerku, a teraz tatus zajmuje cie coreczka.
Karmienie jak w zegarku. Nelka sie tak nauczyla, w koncu jakas rutyna panuje w domu. Co 4godzinki i naprawde jestem przeszczesliwa. Mam nadzieje ze tak zostanie . Karmienie o 22,2,6,10 i zaraz bedzie kolejne o 14. Ide szykowac mleczko.
A i dzwonilam do pediatry. To jest tez lekarz rodzinny i ja sama jak jestem chora to chodze do przychodni wlasnie do niej. I chce zeby od poczatku prowadzila tez Nelke jak bedzie jakis problem,choroba (odpukac). No i pani bedzie u nas w domu juz w poniedzialek .Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2015, 13:46
-
My też mieliśmy usg główki i brzuszka, ale u nas wskazaniem był ten krwiak ns głowie.
Mój syn o 10:30 jadł i od tej pory śpi, nie befekt jeszcze go bbudzić. Zobaczę ile pospi, ale cycek już tak nabrzmiały, że będę musiała spuścić trochę mleka przed karmieniem, bo mi zagryzie sutak zanim się przyssie.
Mój syn wczoraj po południu miał dzień cyca, myślałam, że się nie odesiie od niegoWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2015, 14:17
-
Witam,
niestety nie nadrobię wszelkich nowości na forum bo malutka całkiem mnie pochłonęła, dopiero od wczoraj udało się wygospodarować troszkę czasu, chyba normują nam się pory snu i karmienia, w nocy mam dwie pobudki ok 2 i 4 i potem ok 7 także narzekać nie mogę, karmimy się piersią, choć raz podałam mieszankę bo marudna była, na szczęście enfamil przypadł jej do gustu, pokarmu mam tyle, ze starcza małej, ale odciągnąć nie bardzo mogę (udało mi się 20ml)- mam tylko laktator ręczny mini medela, ale położna mówiła, żeby poczekać z tym odciąganiem jeszcze z 10 dni, wczoraj zostawiłam malutką z tatą i pojechałam na wyjęcie szwów- duża ulga, a i zrzuciłam już 11kg, więc zostało 3-4 kg:)dziś też mi się udało wyjść na zakupy i odrazu lepsze samopoczucie, bo tak to od pn siedziałam z domu i brakowało mi już powietrza
A teraz kilka pytań:
-jaka jest konsystencja Waszego pokarmu- mój jest taki rzadki, płynny i nie wiem czy tak ma wyglądać czy możne powinien być bardziej tłusty, gęsty?
- kolejne pytanie czy Wasze dzieci radzą sobie z butelka medela calma? - mojej małej raz chciałam podać w niej ściągnięte mleko i nie mogła sobie poradzić, a z tommy antykolkowej wypiła bez problemu, może za słabo ciągnie??
- kupowałyście może już chustę do noszenia? jakie polecacie??
Jutro jedziemy na sesje noworodkową, mam nadzieje, że rola modelki spodoba się Laurze, w następnym tyg mamy drugą wizytę położnej i pierwszą wizytę gości, a w marcu wybiermy się na usg bioderek i warsztaty mamo to ja:)
A i najważniejsze gratuluje nowym mamusiom i 3 mam kciuki za rodzące!!!"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
nick nieaktualny
-
przedszkolanka:) wrote:z krwią już drugi raz mi odszedł
a ja w Wałbrzychu rodzę
Trzymam kciuki za szybka akcjeprzedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
A ja mojego nakarmilam o 10:30 i tak odpadł, ze śpi i ani mysli sie budzić. Kupę zrobił, bo czuc, ale najwyraźniej mu to nie przeszkadza. Cycki mi wybuchną zaraz. Mama mi dzis poradziła, zeby z takich nabrzmiałych piersi upuścić troche pokarmu, to bie bedzie problemu ze złapaniem cycka:) moja mama moim
Doradca laktacyjnym- pomogła mi jal miałam nawal, wiec teraz tez posłucham:)
-
Gosiak wrote:Moj pokarm też jest wodnisty co nie znaczy, że jest za chudy
tak ma być
Chustę mam tkaną skośnokrzyżową.a ta chusta to jakiej firmy?? pewnie będę jej sporo używac i nie chciałabym, żeby się rozciągneła czy żeby córcia się w niej pociła w lecie..
"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
dorcia to oby teraz szybko poszło !
Sue szpital teraz za najlepszy w rejonie został okrzyknięty,mam tu położną a moja lekarka jest ordynatorem to wierze że się nami dobrze zajmą
a mnie męczą te nieregularne skurcze,czuje parcie na odbyt i już nie mam siły ile można czekać...Sue lubi tę wiadomość
-
Marcela moj tez nie chce twj butelki medela calma
a szkoda. TT mu odpowiada bardzo bo nawet Aventa nie chcial
A moje mleko tez jest wodniste i zolte. Takie ma byc podobno.
Ja siedze z kapucha na cyckach
Suri jak u was z tym karmieniem. Bo z tego co pamietam to wy nie na cycku a jakie mleczko dajesz malej? I jak sobie poradzilas aby nie miec pokarmu?
Ja zaraz tez musze troszke odciagnac bo czuje balony kurde co za durne uczucie
Gosia jak sie dzis czujesz psychocznie?? Lepiej ci. Mnie dzis tak moj starszy syn wkurzyl ze szok az sie poryczalam. Akurat zdazylam sobie zrobic zastrzyk przeciwzakrzepowy i tak mnie rozbolalo ze chyba cos sie we mnie wlaczylo i poszlam zaryczana do niego mu nawciskac. Ja wiem ze wodnik ale jasna cholera jakis umiar we wszystkim. Jemu sie wydaje ze jest dorosly. Masakra. Rece opadaja -
nick nieaktualnyAsiaSzw ja bralam tabletki na wstrzymanie laktacji. chociaz nie wiem czy w ogole byla potrzeba bo siary bylo tyle co kot naplakal...nie wiem jak by bylo z mlekiem. Po 3dniach zaczelam je brac bo chcialam zeby mala dostala chociaz troche tej siary.
Z karmieniem ok .Jestemy na Enfamil. Bo na poczatku byl Bebilon ale mala miala problem jak robila kupke. -
ja sie dziś poddałam i dałam smoka...bo przeciez cycki mi odpadną. jadł o 12 chyba z 15 min, wypłuł wiec sie najadł..była chwilka spokoju i znów..wiec dałam znów, pił ok 10 min i znów chwilka ciszy i ryk...ma już duzy brzuszek, ewidentnie jest cieższy...wiec sie najada i tyje..chyba po prostu lubi ciumkać cyca...dałam smoka choc jestem przerazona, bo nie bedzie chciał mi cyca dobrze złapać...ehhh....pojechał z tatusiem na balkon, może na powietrzu zasnie...oczywiescie oczy jak 5 zł i nie spi...kurde podobno takie dziecko powinno spać 17 h na dobe a moj w zyciu tyle nie spi..jak w dzien prawie w ogóle..
-
dorocia2324 wrote:Witajcie. Nie nadrobie Was bo pisze z tel bo cos mi sie tablet nie chce ladowac i wlaczyc. Jestem na porodowce. O 5 zaczely mi wody odchodzic. Ze skurczami ciezko bo albo ich nie ma albo bardzo sporadyczne. Szyjka nadal bardzo dlugo i rozwarcie ledwo na palec. Teraz troche krwawie. Na usg wszystko dobrze. Na razie czekamy i pozniej jak cos to kroplowka. Jak bedzie wszystko dobrze to jeszcze jutro wywolywanie a jak nie pojdzie to cc. Jestem dobrej mysli.
Kciuki za rodzace jesli takie sa dzisiaj.
powodzenia i oby obyło się bez oxy !
mnie mąż wziął w obroty i wybaczcie dosłowności przez masaż sutków zrobil najmocniejszy przepowiadający jaki miałam,w dodatku mega długi,normalnie skała zamiast brzucha wiec w poniedziałek przed szpitalem musze sie znów dać,może ruszy chociaż trochę choć nie wiek czy chciałabym zostać w szpitalu bez akcji jeszcze.
Mam tylko nadzieje,ze urodzę do piątku bo M ma zjazd na studniach w weekend i byłoby ciężko -
dorocia2324 wrote:Witajcie. Nie nadrobie Was bo pisze z tel bo cos mi sie tablet nie chce ladowac i wlaczyc. Jestem na porodowce. O 5 zaczely mi wody odchodzic. Ze skurczami ciezko bo albo ich nie ma albo bardzo sporadyczne. Szyjka nadal bardzo dlugo i rozwarcie ledwo na palec. Teraz troche krwawie. Na usg wszystko dobrze. Na razie czekamy i pozniej jak cos to kroplowka. Jak bedzie wszystko dobrze to jeszcze jutro wywolywanie a jak nie pojdzie to cc. Jestem dobrej mysli.
Kciuki za rodzace jesli takie sa dzisiaj.kasianadine -
Rudasku tez mi tak mówiono, ze jak się dziecko rodzi to tylko je i śpi. Jak mi się syn urodził to w środku nocy dzwonilam do mamy przerazona, ze cos jest z nim nie tak! Wcale spać nie chciał. Miał parę drzemek i tyle. No taki typ widać
Za to teraz widzę po moim drugim, ze to jednak możliwe, ze dziecko głównie je i śpi