Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
często piszecie MAMUŚKI o karmieniu 7 7 5 5 3 3 ... o co w tym chodzi?? bo jestem zielona
(
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Na pewno macica
u gin mi sie kilka raz tak zrobilo i na ktg tez zawsze skurcze wtedy zapisuje,On swoją droga dupkę wypycha
ale to inaczej czuje
będę za tym tęsknić na pewno
ale juz Go chce tak bardzo!
Asia trzymam kciuki i na pewno dasz radębędzie wszystko dobrze
tez sie boje,kazda z nas sie chyba bala no ale musimy sobie poradzić
LadyMK, asia888 lubią tę wiadomość
-
AsiaSzw wrote:Bella mysle ze nie dotrwacie do tego 62. My mamy kombinezon na 50 i jest za duzy potem kolejny 50/56 i wiem ze spokojnie do ok 3 mies da w nim rade bo kolezance pozyczylam jak urodzila bo wkasnie sie okazalo ze wszystkie ktore miala sa za duze. Kup mniejszy niech malej bedzie wygodnie.
A no tak sie wlasnie zastanawialam nad tym zdjeciem szwow bo w pon mam polozna srodowiskowa i pytala czy bedziemy zdejmowac. Juz nie chodzi tylko o kase ale i o to ze jeszcze do czwartku z tymi szwami chodzic
Ja za to dzis juz zamowilam ciuszki z nexta bo wszystko ale absolutnie wszystko co mam jest przy duze pomimo rozm 56 i jakos tylko te nexty ogarniaja temat. A teraz szperam za pieluszkami tetrowymi bo ida jak woda i nie nadaze z praniem.
Ale mam zjazd. Spac mi sie chce po obiadku.
Dziewczyny po cc czy wy tez tak mialyscie ze was tak w odbycie czasem mocno zabolalo jakby skorcz jelita. No przepraszam ale wczoraj myslalam ze umre a dzis mialam juz tak raz no taki bol ze opisac sie nie da. Nie wspomne o2 ze bez czopka to boje sie podejsc do tematu
Ja takie skurcze tez mialam ale z 2 nie bylo problemu choc pierwszy raz mnie stresowal. -
LadyMK wrote:MAMUŚKI
czy każda z Was doświadczyła bólów okresowych przed bólami porodowymi bądź przy bólach porodowych?
Ja nie miałam boli okresowych, brzuch mi nie opadł w żadnej ciąży, dziecko rano było bardzo spokojne, a na wieczór zachowywało się normalnie (wody odeszly mi w nocy), nic porodu nie przepowiadalo... Bo jak wody odchodzą to raczej organizm sam jest zdziwiony i często nieprzygotowany. Tak myślę. -
Boroniowka, nie pisz- zadzwoń!! Skoro sie tak martwią, to przecież o każdej porze bedą chcieli wiedziec
Asia, mnie położna powiedziała, ze po odejściu wód dobrze pojechac na IP, zeby sprawdzic czy dzidzius ma sie dobrze.
Niby jak sa czyste i nie masz gbs to mozna pojechac pozniej, ale ja bym sie stresowala w domu:)
I ciesze sie, ze pojechałam.
Trzymam za Ciebie kciuki! Niech akcja szybko sie rozwija, jak możesz to dawaj znac!!
Patrycja, bóle porodowe poznasz, uwierz mi, nie da sie ich przeoczyć. I nie da sie opisać słowami. Każda to musi przeżyć, bez bólu sie nie obejdzie:)
Moj mały mi ulewa, wczoraj nic nie działo sie takiego. Ciezko mi go odbijać, bo jak go noszę na rękach to mnie ciągnie rana
W nocy P go bedzie odbijał, mam nadzieje, ze juz nie bedzie ulewac.
Moj miał dzis dzien cycka- karmienie co godzinę, w końcu zasnął o 20. Ja nawet nie zjadłam obiadu, bo co stawiałam rosol na płytę , to on sie budził i wolał jesc- radar jakis czy cos?asia888 lubi tę wiadomość
-
Asia jak różowe to jak najszybciej każą jechać! powodzenia i oby szybko poszło
i ja też dzisiaj taka senna ...
hmm, skurcze ja mam takie ciężko opisać, bo boli całe podbrzusze, plus cała miednica z napieraniem na odbyt , napina się cały brzuch i robi twardy jak skała... mnie każdy strasznie boli i nie wiem już co robić ;/
co do pytań to też już mnie wkurzają, bo zaraz się zaczną odwiedziny których nie chcę!!
kasianadine u mnie też nic się nie działo aż nagle zaczęły silne skurcze w nocy łapać, tak z niczego
Boroniówka nie chcę właśnie by mi pobudzał bo i bez tego mam silne skurcze...a to dopiero początek..
wczoraj na ktg miałam lekkie to miały ok 70 to te to 100 na bank przekraczają... -
mozliwe,ze się pokuszę o dzwonienie bo mnie denerwują już z tym i z tym,ze oni czekają też, no a my z M też czekamy,najbardziej przecież,no ale ludzie .. eh.
tez się boję,ze nie poznam tego bólu, chciałabym,zeby mi ktoś to porównał do czegoś,albo określił skale tego bólu,żebym wiedziała czy wytrzymam,czy dam rade
dziewczyny,a czy podanie znieszulenia czułyście?
ja mam z gbs problem bo wynik mam w szpitalu gdzie będę rodzić ale nie wiem jaki jest wynik,nie mam go przy sobie, więc odrazu pojade jakby wody się lały -
Boroniówka wrote:mozliwe,ze się pokuszę o dzwonienie bo mnie denerwują już z tym i z tym,ze oni czekają też, no a my z M też czekamy,najbardziej przecież,no ale ludzie .. eh.
tez się boję,ze nie poznam tego bólu, chciałabym,zeby mi ktoś to porównał do czegoś,albo określił skale tego bólu,żebym wiedziała czy wytrzymam,czy dam rade
dziewczyny,a czy podanie znieszulenia czułyście?
ja mam z gbs problem bo wynik mam w szpitalu gdzie będę rodzić ale nie wiem jaki jest wynik,nie mam go przy sobie, więc odrazu pojade jakby wody się lały
Ja też poproszę o jakieś porównanie, cokolwiek
Boroniówka widze, ze mamy te same obawy
Wiem, że miliady kobiet rodzi dzieci, ale mam wrazenie ze ja nie dam rady -
mnie zaczęli wszyscy pytać: BOISZ SIĘ PORODU?
niie kur.a, nie bojęzamiast odpisywać na pytanie, piszę tylko, że jestem już zniecierpliwiona
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
U nas dziś masakra. Tylko przy cycku spokój. Wypróbowaliśmy wszystko. Nie wiemy co jeszcze może go uspokoić. Śpi tylko na rękach. Odłożony do łóżeczka - z 15 min. Rekord - godzina spania.
Nawet kąpiel go nie zmęczyła. Skąd on ma tyle sił?
Asia powodzenia! -
u mnie nie ma znieczulenia, więc idę na żywioł
z resztą wychodzę z założenia, że i tak nie zdążyliby mi go podać, bo jeśli wody nie odejdą to ze skurczami będę w domku jak najdłużejWiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2015, 20:51
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Ja rodzilam sn,ale tez mam problem z zaparciami. Ciekawe skąd? Poza ciąża nigdy nie miałam problemów trawiennych. Mały dużo wcina mleka, ale ja pije bardzo duzo. No i zauwazylam, ze jak zjem cale jabłko to te problemy znikają. Wiec wmuszam w siebie jabłka (lubię ale w mniejszych ilościach) i jestem pol kilo lżejsza
Polecam -
No ja już przestałam sobie wkręcać czarne scenariusze,ale długo się z tym męczyłam,leczę to chęcią posiadania już Synka przy sobie,On i myślenie o Nim daje mi siłe i tego się będę trzymac tez przy porodzie
oby miało wielką moc,no bo cóż innego jak nie miłość do dziecka pozwala nam to wytrzymać?
ja się zapierałam przed znieczuleniem,ale jak nie wyrobię nie będę udawać,że nie boli i będę się jednak drzeć o nie choć igła w kręgosłup mnie też przeraża ..
ludzie są upierdliwi niesamowicie ;/ a takie pytania tylko nas nakręcają , wkurzanie cieżarnych powinno być karalne grzywną wpłacaną na konto wlaśnie tej kobiety, takie powinno być zarządzeniejuż byłybyśmy bogate
PatrycjaP lubi tę wiadomość
-
uciekam ogladac ksw :*
buziakiMalutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Zmykam spac, bo pewnie w nocy młody znowu bedzie szalał
Probowalam go przetrzymać od 18 żeby nie spał i udało się ze 2 godzinki.Była tez kąpiel, ale był juz tak padniety ze prawie nic nie zjadł i usnal. Ehh, po to żeby w środku nocy szalec. Odezwę się pewnie za jakiś czas z pierwszego nocnego karmienia. Sweet dreams
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2015, 21:03