X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Pia Gizela Autorytet
    Postów: 3240 2453

    Wysłany: 26 lutego 2015, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsiaSzw wrote:
    Pia to duzo kazali ci dawac jeju. Moj zjada 60 ml mleka na porcje na noc daje mu 70ml i nie wiecej bo potem jest niespokojny i obzarty. A jakie mm dajesz?

    Też nam się wydaje, że to za dużo dla brzuszka takiego dziecka. Ale mały po cycku dojada średnio 30 ml i więcej go nie męczę.
    My podajemy Bebiko, tak nam zalecono.

    Z jednej strony boję się, że zagłodzę dziecko z drugiej że przekarmię.

    relg9vvjrtqik460.png

  • Januszkowa Autorytet
    Postów: 1664 1888

    Wysłany: 26 lutego 2015, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia moja zjada 60 po cycku. Wszystko wciagnie. Butelke robie co drugie karmienie. Polozna mowila, ze mozna nawet 90 zrobic, ale ja bym sie nie odwazyla. A wiem , ze nasza Natalka jest zdolna to zjesc.

    16.02.2015 Powitaliśmy na świecie Natalkę :)
    z789jaq.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 26 lutego 2015, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, moj jednorazowo wypija tylko 40ml mm.. I odpada jakby tam jakis środek nasenny był w tym mleku.
    Zaraz biorę laktator i odciągam, dam mu swoje mleko z butli a nie mm.

    Gosiak lubi tę wiadomość


  • Stokrota :) Autorytet
    Postów: 856 685

    Wysłany: 26 lutego 2015, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bella84 wrote:
    Ja klade na boczku bo moja lubi ulewac... W
    Strach pomyslec co by bylo gdyby w ostatnim czasie jak nam zwrocila byla na pleckach..a nam zreszta ta peiatra dzis mowila ze moze mala lezec na boczku..
    Mi ta ortopeda powiedziała, że na boczku tylko w przypadku jeśli dziecko bardzo moco ulewa. Jak zwykle opinii i porad tysiące i nie wiadomo która lepsza. ja od wczoraj zaczełam układac na pleckach. Mojej ogólnie tylko dwa razy się tak konkretnie ulało ale to chyba dlatego , że za szybko zaczełam ją przebierac po jedzeniu. Teraz plecki...ortopeda powiedziała, że bioderka są jeszcze nie wykształcone dobrze i ta pozycja boczna może zaszkodzić...

    Dlaczego przy opiece nad dzieckiem nie ma jednoznacznych rad ? Każdy co innego na każdy temat. osiwieć można. Czy szczepienie, czy układanie do snu, czy karmienie...teorii zawsze tysiące.

    1usajw4zbiudzgxg.png
  • AsiaSzw Autorytet
    Postów: 2115 1949

    Wysłany: 26 lutego 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boze 90ml :-O masakra. Nawet na kartonie jest napisane ze dziecko do miesiaca 60 ml.

    Moj maly dopiero padl. Mam chwile. Cycem mnie boli :( ale mam nadzieje ze tylko juz od masazu. Dzis tak w nocy malemu pieluche zalozylam ze rano caly obsikany byl. Nie wiem jak to zrobilam.
    Dziewczhny zapalacie swiatlo na nocne przewijanie?

    dqpre6ydqlfh3mi5.png
  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 26 lutego 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dawalam nan pro 1 i teraz zakupilam enfamil bo niby lepszy choc nasza dobrze nan toleruje wiec pediatra mowila ze sie nie zmienia mleka jesli nie ma zadnych powodow i maluch dobrze toleruje... I nie wiem teraz co robic... Czy zostac na nan czy sprobowac enfamil?
    A jak to z tym zastojem jest? Teraz jak odciagam mimo braku obrzeku to tam ledwo pare kropelek jest? To juz tak zostanie? Bedzie pusta piers czy potrzeba czasu na rozruch czy mise dalej jest zastoj mimomze obrzek i zaczerwienienie zeszlo?

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • bella84 Autorytet
    Postów: 2573 1489

    Wysłany: 26 lutego 2015, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zapalam i to takie ostrebo lampki narazie nie,am u malej :/
    Moja po cycu dojada ok 30 ml a o 18 ma strzal ze 50 wciaga... W nocy czesto po cycu juz spi... Teraz jeden cyc polsprawny wiec zobaczymy jak pojdzie:/ nie dosc ze kurna i tak malo mleka mam to jeszcze mi w 1 ginie .. No wkurzyc sie mozna

    wnidjw4za4vtypx5.png
    f2w39n73lydzw63x.png
  • Pia Gizela Autorytet
    Postów: 3240 2453

    Wysłany: 26 lutego 2015, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AsiaSzw - ja zapalam taką lampkę-kinkiet, ale dla mnie to za mało. Też mi się dziś przytrafiło zmoczenie ubranka mimo pieluszki.

    Sue mój dojada mm tak 20, 30, 40 ml - zależy od karmienia.

    Właśnie śpi jeszcze, idę więc odciągać :)


    Któraś potrzebuje może fasolkę - rogala do karmienia od Motherhood. Sprzedam za pół ceny :D Bo dostałam drugi od siostry ;)

    relg9vvjrtqik460.png

  • mala_mi1982 Autorytet
    Postów: 980 832

    Wysłany: 26 lutego 2015, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!

    U nas noc przespana i to jak! Przyjechali do nas wczoraj goście z dziećmi i Tymek zafascynowany towarzystwem spać iść nie chciał. W końcu usnal o 23 i wstał o 6 rano! Potem o 9 go obudzilam, żeby pojadl trochę.

    Mój starszy syn nie potrzebował odbekiwania wcale. Z kolei Tymek zauwazylam, ze jednak prawie zawsze beknie. Toteż jak nie zaś nie przy karmienie u to odbijam.

    U nas od wczoraj króluje w domu wózek. Jak młody nie moze zasnąć to do wózka i po paru minutach śpi. I to bez smoka i bez cyca. Dla mnie to nowość :-)

    Gosiak poranione sutki to masakra. Trzeba smarowac i wietrzyc. Jak Janka lubi butle i nie ma z tym problemu to ja bym odstawila od piersi na jeden dzień. U mnie nakładki w takim przypadku nie zdały egzaminu - bolalo jeszcze bardziej i ranilo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 10:32

  • Stokrota :) Autorytet
    Postów: 856 685

    Wysłany: 26 lutego 2015, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia Gizela wrote:
    U nas spokojna noc, zbudziłam małego na karmienie po północy to dostał cycka i mm, o 4 był tylko cyc, o 6.30 cyc i mm.

    Powiem wam, że od wczoraj jak podaje mm mały jest spokojniejszy. Może faktycznie się nie najadł? Może to efekt nasilającej się żółtaczki? Nie wiem sama. W każdym bądź razie mamy więcej siku.

    Mamy, które dokarmiają mm. Ile wasze dzieciaczki zjadają mm? Mi zalecali, żeby jadł z jednej i drugiej piersi i jeszcze 60 ml mm, ale on zje 20-40 mm. I jeszcze uleje mu się.
    Jezu mi też wydaje się to dużo....Ja jak moje dziecie było w drugim tygodniu to podawałam tylko jedną pierś (zresztą nadal tak robie) a potem miałam odciągać 30ml i tym dokarmiać. I tak jej się tak raz ulało, ze nosem poszło a zazwyczaj nie dojadała nawet tych 30ml. A mleko z piersi tak czy siak mniej treściwe jest od mm. Też myślę, że po dwóch piersiach 60ml to dużo. A czemu kazali Ci karmić z dwóch piersi ? Opróżnia tą pierwszą ? Ja karmię z jednej bo mi nawet jednej nie opróżnia i jak bym podawala za chwilę drugą to spijała by samą wodę.

    1usajw4zbiudzgxg.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 26 lutego 2015, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia, ale moj zjadł tylko 40ml, cyc był o 8, płakał bo głodny, daliśmy mm i zjadł 40ml:(
    Chyba za mało jak na jedno karmienie.. Zadzwonie do położnej dzis i zapytam ile on powinien zjesc na jeden raz.


  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 26 lutego 2015, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, jakby zjadł piers, to bym sie nie martwiła tymi 40ml.. Jadł o 8, moze nie był az tak głodny, tylko mu sie pic chciało?
    Biorę laktator i odciągam, zobacze ile mam w piersi i ile on z tego zje. W sumie mm jest niby bardziej kaloryczne i dłużej to dzieci trawia, wiec on sie musi przyzwyczaić? Martwię sie jak cholera.. Zasnął tak, ze nawet zmiana pieluchy go nie wybudziła..:(


  • Stokrota :) Autorytet
    Postów: 856 685

    Wysłany: 26 lutego 2015, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje drogie macie jakieś wypróbowane metody, specyfiki na cellulit ? Po ciąży zrobił mi się na udach :( Z ćwiczeniami narazie słabo po cc więc póki co tylko spacerki...coś, ktoś ...?

    1usajw4zbiudzgxg.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 26 lutego 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrota, masaże pod prysznicem. Peeling jakis dobry (taki handmade z kawy wymiata), masazer (w rossmannie sa takie drewniane z kulkami) i zimne i ciepłe prysznice. I masaz taki, ze sa sie maja czerwone zrobic. :)


  • asia888 Autorytet
    Postów: 993 789

    Wysłany: 26 lutego 2015, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrota tez polecam peeling z kawy i masaz bankami chinskimi ktore mozna kupic w aptekach

    fJJwp2.png
    8zQPp2.png
  • Katiś Autorytet
    Postów: 2248 4112

    Wysłany: 26 lutego 2015, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jak ten peeling z kawy zrobić :)?

    Pola <3klz9df9h07yjky2k.png
    Hania <3klz9df9h6qms3c6n.png
  • Sue Autorytet
    Postów: 4521 5367

    Wysłany: 26 lutego 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam przepis stad:

    https://portal.abczdrowie.pl/domowy-peeling-z-kawy


  • Stokrota :) Autorytet
    Postów: 856 685

    Wysłany: 26 lutego 2015, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    super dzięki :) Jak mi dziecię pozwoli to będę się peelingowac i masowac w takim razie.

    1usajw4zbiudzgxg.png
  • Aagnieszkaa Autorytet
    Postów: 524 646

    Wysłany: 26 lutego 2015, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak wrote:
    A ja mam problem, mała mi poraniła sutki okropnie i normalnie aż krew mi leci.
    Wyczytałam, że tak czasami bywa na początku i pediatrzy oraz gastrolodzy dziecięcy mówią, że ta krew dziecku nie zaszkodzi. Tylko teraz nie wiem co z nimi, smaruję kokosem... nie wiem czy nie ściągąć przez jakiś czas tylko i poczekać aż się wygoją? M. pojechał po nakładki silikonowe... może trochę pomogą.
    Gosiu, miałam dokładnie to samo. Miałam tak poranione sutki, i wylam z bólu przy karmieniu. Zaczęło się w trzeciej dobie od karmienia a osiągnęło apogeum w piątej. I wtedy postanowiłam ze dam im odpocząć, i przez jeden dzień odciagalam pokarm laktatorem. I to mnie uratowało. Nie musiałam używać nakładek, po tej jednodniowe przerwie sutki były jak nowonarodzone :-)
    A teraz karmienie to już czysta przyjemność
    Trzymam kciuki za Twoje sutki. Muszą być dzielne. Zaraz się zahartuja!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2015, 12:00

    Gosiak lubi tę wiadomość

    Mąż i Żona od 31 maja
    Mama 15 miesiecznego m3sxdqk3mrbqjtj1.png
  • Boroniówka Autorytet
    Postów: 372 318

    Wysłany: 26 lutego 2015, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc mamunie, wybaczcie ze tak wyskoczę jak Filip z konopii z pytaniem nie na temat,ale powiedzcie mi,czy ktoras z Was miala nacięcie w stronę odbytu bądź popękała i jak sobie poradziliście z wizytą w wc na 2? U mnie cos czuje będzie przerąbane,s czopka chyba sobie nie dam rady zaaplikować,no i wybaczcie dosłowność. ;)

    73esxwa.png
    bfarxzdvidppk01a.png
‹‹ 2458 2459 2460 2461 2462 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ