Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Każde badanie w ciąży, to dla mnie również zwykłe badanie krwi, itp... oraz badanie na fotelu.angelstw wrote:no chyba jednak tak
bo właśnie dzięki takiemu USG genetycznemu wykonanemu w okresie prenatalnym można przyjrzeć się tak dzidziusiowi żeby statystycznie móc określić ryzyko wystąpienia tych wad.
A testy podwójne czy potrójne dają większe statystyczne prawdopodobieństwo wystąpienia lub nie w/w wad.
Rozumiem, że mówisz o każdym badaniu USG? Też chyba nie do końca się zgodzę, bo dlaczego ginekolog mnie namawiała, żebym się zdecydowała na badanie prenatalne skoro przed chwilą robiła mi USG?
Może można je tak nazwać, ale potocznie mówi się tak o tych specjalistycznych.
Np. niedawno wszystkie nagłówki trąbiły, że Kożuchowska nie zdecydowała się na badania prenatalne. Podejrzewam, że nie odmówiła zwykłego USG
-
Gosiak wrote:Każde badanie w ciąży, to dla mnie również zwykłe badanie krwi, itp... oraz badanie na fotelu.
Rozumiem, że mówisz o każdym badaniu USG? Też chyba nie do końca się zgodzę, bo dlaczego ginekolog mnie namawiała, żebym się zdecydowała na badanie prenatalne skoro przed chwilą robiła mi USG?
Może można je tak nazwać, ale potocznie mówi się tak o tych specjalistycznych.
Np. niedawno wszystkie nagłówki trąbiły, że Kożuchowska nie zdecydowała się na badania prenatalne. Podejrzewam, że nie odmówiła zwykłego USG
a czy zwykłe badanie z krwi typu morfologia albo badanie moczu mówi ci coś o stanie zdrowia maleństwa? Nie sądzę. To są badania wykonywane niezależnie od ciąży. Ja mówię o konkretnych badaniach ciążowych które mogą nam coś powiedzieć o stanie zdrowia dziecka.
Tak moja gin też zaleciła mi usg genetyczne mimo że przed chwilą robiła mi USG z prostego względu: daremnej jakości sprzęt na jakim wykonuje mi USG oraz to że nie posiada certyfikatu FMF, więc nie popatrzy na dziecko tak fachowym okiem jak ten specjalista do którego mnie kieruje.
Ponadto zachęcam do zaglądnięcia do Encyklopedi Popularnej pod hasło "prenatalna diagnostyka" - zdefiniowane następująco " DIAGNOSTYKA PRZEDURODZENIOWA, działanie mające na celu określenie prawidłowości rozwoju płodu lub schorzeń mogących wikłać przebieg ciąży albo oddziaływać negatywnie na rozwój pourodzeniowy dziecka."
USG genetyczne jest badaniem które ma na celu powyżej napisane. Więc można je uznać jako prenatalna diagnostyka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 09:59
10.04.2014r. (ur. 19tc.) Zuzia (*)
02.2016 5tc
❤
rośnij Zuchu! ❤
-
hej!
Moim zdaniem badania prenatalne, to coś całkiem innego niż usg, bardziej dokładne. Na zwykłym USG sprawdzają czy serduszko bije i jaką długość ma dziecko. A na prenatalnych sprawdzają kość nosową, te wszystkie narządy itd. możliwość wystąpienia chorób gen. Dlatego są one wykonywane pomiędzy 11 a 14 tyg, bo tylko wtedy można wszystko dokładnie zobaczyć. Takie jest moje zdanie.
Ja mam dzisiaj to badanie właśnie, o 13. Krew mi pobrano od razu jak się zapisywałam na to badanie, więc i wyniki będę już dzisiaj miała. Kurcze, żeby dobrze było wszystko...
Pogoda u mnie super! 20 stopni, pochmurno i kropi non stop. Powietrze rewelacja, aż chce się żyć!Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 09:59
Gosiak, angelstw, kasia_1988 lubią tę wiadomość
-
dzień dobry
ah wczoraj na kolację zjadłam krupniczek! i nie wymiotowałam))))))))))))))
zjadłam z dokładką a i tak całą noc byłam głodna. Jednak wytrzymałam do rana i zjadłam ciasteczko, wtedy mogłam spać dalej. A teraz zjadłam naleśniki z dżemem i nie wiem jak się przyjmą, bo już głowa ciężka:(
A jak u Was?
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Fajnie, że nie wymiotujesz, oby tak dalej!LadyMK wrote:dzień dobry
ah wczoraj na kolację zjadłam krupniczek! i nie wymiotowałam))))))))))))))
zjadłam z dokładką a i tak całą noc byłam głodna. Jednak wytrzymałam do rana i zjadłam ciasteczko, wtedy mogłam spać dalej. A teraz zjadłam naleśniki z dżemem i nie wiem jak się przyjmą, bo już głowa ciężka:(
A jak u Was?))
Narobiłaś mi smaka tymi naleśnikami Dobrze się składa, bo u nas w jadłodajni dziś serwują naleśniki z twarogiem i musem truskawkowym 
LadyMK lubi tę wiadomość
-
Gosiak wrote:Ja już chyba wiem czym się różnią badania genetyczne od prenatalnych...
W skład badań prenatalnych nieinwazyjnych wchodzi USG genetyczne + testy z krwi - i taki komplet to badania prenatalne.
Jak ktoś robi samo USG badające m.in. przezierność, to się nazywa USG genetyczne.
Moja ginka dajac mi skierowanie na samo usg uzyła nazwy badania prenatalne... tak wiec ono samo bez testow krwi tez widać może nim byc
to znaczy zwykle usg rozni sie od usg genetycznego, zwykle usg nie jest prenatalne, usg genetyczne jest badaniem prenatalnym
tak jak angelstw powiedziala testy z krwi daja jedynie wieksza dokladnosc procentowa, ale samo specjalne usg wystarczy zeby wykluczyc wady genetyczne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2014, 11:19
-
wiecie co? duzo czytalam waszych wpisow o testach z krwi-myslalam myslalam i mysle, kurcze przeciez jak nie zorbie to nie da mi to spokoju, a pozneij samego testu z krwi raczej nikt mi nie zrobi.
i zapisalam sie na test podwojny - usg genetyczne z testem pappa - tez na wt wiec data ta sama
wiem ze 600 zl
ale chyba warte to jest tego zeby sprawdzic i miec czyste sumienie
nei chce usg pobieznie zrobionego- przeciez to najwazniejsze badanie
dobrze zrobilam??
powiedzieli ze moge zabrac meza:) i ze raczej przez brzuch ale czasem dziecko sie tak uklada ze robia dopochwowow jeszcze.
wiec ide we wt na 18!
Gosiak lubi tę wiadomość
-
ja dzis wymiotowalam rano - jak zawsze zaraz po przebudzeniu mnie zrywa, potem jest juz ok.
zjadlam juz krupniczek przed praca.
juz neidlugo i mdlosci nam przejda, blizej niz dalej.
tez zapakkowalam nalesnika do pracy - z serem, moze sie przyjmie:)
LadyMK lubi tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:powiedzieli ze moge zabrac meza:) i ze raczej przez brzuch ale czasem dziecko sie tak uklada ze robia dopochwowow jeszcze.
wiec ide we wt na 18!
Ja mam we wtorek genetyka na 17:50
Będę się z Tobą łączyć telepatycznie - zobaczysz wszystko będzie dobrze a Ty będziesz spokojniejsza!
-
Witam Was dla odmiany w przedpołudnie) :* U nas gorączka nie odpuszcza, 32 stopnie w cieniu dziś też nie wyłaże z domu. Te codzienne bóle głowy to dla mnie już standard, choć czasami miną dobre 2 godziny zanim dojdę do sieie, bez kawy i tabletki się nie obejedzie
Miłego dzionka)
-
słoneczna 85 wrote:wiecie co? duzo czytalam waszych wpisow o testach z krwi-myslalam myslalam i mysle, kurcze przeciez jak nie zorbie to nie da mi to spokoju, a pozneij samego testu z krwi raczej nikt mi nie zrobi.
i zapisalam sie na test podwojny - usg genetyczne z testem pappa - tez na wt wiec data ta sama
wiem ze 600 zl
ale chyba warte to jest tego zeby sprawdzic i miec czyste sumienie
nei chce usg pobieznie zrobionego- przeciez to najwazniejsze badanie
dobrze zrobilam??
powiedzieli ze moge zabrac meza:) i ze raczej przez brzuch ale czasem dziecko sie tak uklada ze robia dopochwowow jeszcze.
wiec ide we wt na 18!
http://www.badaniaprenatalne.pl/nieinwazyjne_prenatalne
poczytaj sobie tutaj o wszystkich nieinwazyjnych testach
wychodzi na to ze najlepiej zrobic ten NIFTY i zintegrowany czyli pappa z potrojnym
ale nie mam pojecia jak to cenowo wyglada, a to co zrobisz pewnie i tak wystarczy i Ciebie uspokoi:) -
Słoneczna, ja zrobiłam ten test, o tyle nie miałam dylematu bo tu robią go standardowo za moją zgodą i za darmo. robiłam w ubiegły piątek, w tydzień mają zadzwonić jeśli coś nie tak, a jak dobrze to list przyślą w ciągu 14 dni. Ja się cieszę że ten test zrobiłam, choć boję się teraz dzwonka telefonu hahaha, ale mam nadzieję że nie zadzwoni. Jak nie zadzwoni to będę jednak spokojniejsza że badanie przyzierności i PAPPA wyszły ok, tym bardziej że w tym roku już będę miała 36 lat. Ich sprawdzalność podają na 90 %. Moim zdaniem dobrze że robisz.słoneczna 85 wrote:wiecie co? duzo czytalam waszych wpisow o testach z krwi-myslalam myslalam i mysle, kurcze przeciez jak nie zorbie to nie da mi to spokoju, a pozneij samego testu z krwi raczej nikt mi nie zrobi.
i zapisalam sie na test podwojny - usg genetyczne z testem pappa - tez na wt wiec data ta sama
wiem ze 600 zl
ale chyba warte to jest tego zeby sprawdzic i miec czyste sumienie
nei chce usg pobieznie zrobionego- przeciez to najwazniejsze badanie
dobrze zrobilam??
powiedzieli ze moge zabrac meza:) i ze raczej przez brzuch ale czasem dziecko sie tak uklada ze robia dopochwowow jeszcze.
wiec ide we wt na 18!
słoneczna 85 lubi tę wiadomość
-
Hej babeczki!
U mnie też ukrop straszy, nie mam rolet w salonie więc okna( mam 3 skrzydła jak drzwiowe) zasłoniłam prześcieradłem jest trochę lepiej
Ja dzisiaj przyjmuję siostrę( dosłownie bo jest zakonnica;p), która przyleciała z Włoch na urlop do Polski. Poprosiła mnie o obiad typowo polski, więc robię kopytka w sosie śmietanowo-grzybowym( grzybki zbierane i suszone przez moich rodziców) do tego mizeria z ogórków:D
-
o to super, jak robisz sosik z grzubow suszonych? teraz to dobrze z kurek
z suzonych to nei robilam, ale pewnie namoczyc je trzeba na noc i pozneij tak samo z cebulka na patelni doprawic, smietana to chyba ze 30 najlepiej nie?
troche czosnku.
e nie wiem:)
ale mam nadzieje ze minie 
