Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnycześć dziewczyny. U mnie cięzka noc. Grzes nie spał od 2 do 5. Musialam poprosic o pomoc mame żeby go przewinęła po karmieniu i uspiła bo ja byłam strasznie nieprzytomna.Dzisiaj w ciagu dnia odsypiała. Jak poadłam to nawet nie wiem kiedy czas zleciał.
Dziewczyny, mam mniej mleka w lewej piersi. Nie bardzo wiem co zrobic. Staram sie przystawiac małego najpiwer do lewej, odciagam jeszcze po każdym karmieniu ale poprawy nie ma. Już nie wiem co zrobic....
I jeszcze pytanie do mam karmiących piersią. Jak wyglądaja kupki waszych maluchów? Kolor konsystencja?
Do gina ide za tydzień i mam nadzieje że będzie zielone światełko do kochania sie -
*Sylwia wrote:I jeszcze pytanie do mam karmiących piersią. Jak wyglądaja kupki waszych maluchów? Kolor konsystencja?
słoneczna 85, Lara 82, mala_mi1982, derii84, Sue, Pia Gizela, Pia Gizela, Patrycja20 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U mnie taka musTarda ale bardziej pomaranczowe z bialymi czasteczkami;)
PrzysZedl do mnie termoforek z pestek wisni;)
I wiekszy stanik;) kupilam zwykly bawelniany ale wygodny;)
My znowu na cycu. Gosiak co ile Ty karmis?
Bo ja skonczylam karmic 15.40 i znowu je;(Gosiak lubi tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:U mnie taka musTarda ale bardziej pomaranczowe z bialymi czasteczkami;)
My znowu na cycu. Gosiak co ile Ty karmis?
Bo ja skonczylam karmic 15.40 i znowu je;(
Ja zaczęłam po spacerze o 15:20 i teraz przed chwilą znowu jadła - czyli jak u Ciebie
słoneczna 85, Pia Gizela lubią tę wiadomość
-
Sylwia ja od pierwszego zastoju borykam sie z mniejsza iloscia pokarmu w lewej piersi. Jestem w stanie odciagnac z niej max 50-60ml a z drugiej na lajcie 100ml i uwierz mi wszystkiego probowalam nic nie daje rady. Ani czestsze odciaganie ani masaze ani kompresy ani herbatki.
Boszzz ja przed ciaza jadlam Bromergon aby zbic prolaktyne jak ja sie fatalnie po tym czulam masakra musialam zmienic na dostinex bo nie dalam rady.
Mij teraz od kilku dni ma kupy z mega duza iloscia sluzu. Nie wiem dlaczego. Zastanawiam sie czy nie powinnam pojsc z nim do pediatry akbo wezwac do domu. Najchetniej bym sie przez tel skonsultowala -
Słoneczną,Gosiak ja skończyła o 15.30 i znowu on 16.50 jest na cycu.
Kurcze zwazylismy go i chyba nie przybiera na tym moim cycu? Muszę skontrolować jeszcze pod koniec tyg.
Dziś mi się rozwyl na spacerze, dobrze ze spacerowalam blisko czulam ze tak będzie bo miał niespokojny sen.
Kurcze powiem wam ze jak czytam niektóre wpisy to dola łapie i tyle. 5h snu mój moze z 5rzy spał po 3 tak nawet do 2mu ciężko dobić.
Kosmetyczną,fryzjer mogę zapomnieć chyba ze z dzieckiem na ręku. On czasem nie da się uspokoić mojemu m , zero jakiegoś rytmu dnia wiec dupaaaa. -
Jem to saMo,co wy dziewczyny, jedynie folguje sobie ze słodyczami, bo nie potrafię się oprzeć, no i jadam więcej nabiału.
Pije sporo ok 0.75l bawarki plus ok 1l wody, herbatke laktacyjna, różne herbatki, sok jabłkowy, ok 3 litrów samych płynów przyjmuje dziennie.
My już po drugim spacerku, Mały zaczyna się wybudzac powoli, a ja czekam, żeby go przystawic do piersi, dzisiaj tylko cycka daje, butelka Poszła w bok, Zobaczymy czy nam się uda
U nas francuska jak nic, ale rzadziej niż zwykle, wcześniej po każdym kp a teraz raz na dzieńjak dobrze pójdzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2015, 17:19
-
AsiaSzw wrote:Gosia nie bo jakos nie mam kiedy. Rozpieprzona jestem ostatnio. Noce mamy koszmarne mam syf na chacie ze szok i jakiegos dola ostatnio
Ile placilas za ta Toczyska? Tak jak ci wyszlo na tym kalkulatorze z jej strony czy cos taniej?doła miałam w niedzielę, na szczęście przeszedł. Za Toczyńską płaciłam 150zł. Dała mi jedną wizytówkę promocyjną.
I też mam syf w domu, ale się mojej douli nie wstydzę - w końcu z nią rodziłamOna zresztą ma dwie małe córeczki i mówi, że ma większy. A tekst: Patrzę, kurz leży - to i ja poleżę - jest z jej bloga, więc syfem się nie przejmuj.
Toczyńska z kolei jak przepraszałam za bałagan mówiła, że to normalne do 3-ego miesiąca i mówiła, że ma 4 koty w domu, więc zna kocią sierść i żwirek gdzieniegdzie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2015, 17:27