Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Moj mi bardzo pomaga. Wraca ok 19 do domu i przejmuje malego. Ja moge w tym czasie odciagnac pokarm, ogarnac w domu nawet wyjsc jesli zapragne. Potem kapiemy wspolnie ale karmi i usypia juz on a ja w tym czasie robie kokacje. W nocy tez wstaje i robi chociaz 1 karmienie.
Dzis noc koszmar. Maly od 4 walczhl z bokem brzuszka. Masakra. O 6 obudzilam M i dalam mu malego to siedzieli w kuchni abym mogla sie zdrzemnac bo jak tu dac rade caly dzien jeszcze. Teraz znowu placze. Typowy bol brzucha -
Mi maz tez pomaga. Rano przed praca go bierze a ja sie ubieram , ogarniam , jem. Po pracy tez go nosi i przewija. Kapiemy razem. Zakupy robi maz teraz chiciaz my juz pk chlebek jezdzimy i na targ wozeczkiem:)
W nocy nie wstaje bo i tak ja karmie a on pracuje glowa wiec musi byc wyspany:) -
Dzień dobry, u nas walka o mleko nadal trwa. W nocy pobudka przed 1,później przed 4,5.20 i 7.20.Teraz próbuje go uspac dźwiękiem morza z aplikacji Baby sleep sounds:-)
Mój mąż bardzo mi pomaga, nawet sie złości, gdy bierze Olafka a Mały wodzi wzrokiem za mną hihi. Jak przychodzi z pracy idzie się wykąpać, zje coś i siada z nam. Na weekend bierze starszego na basen lub w piłkę idą pograć, a sprzatamy razem odkąd jesteśmy ze sobą, a to juz prawie 11lat. Ostatnio źle się czułam to zajmował się Olafkiem a ni kazał się położyć, wiec nie mam co narzekać -
nick nieaktualnyU mnie tez sa krople Euphorbium na katarek. Jedyny kruczek jest taki, ze w ulotce jest napisane, aby stosowac u dzieci <2r.ż. No ale przeciez lekarz chyba wie co robi?
Jak potworella zasnęła mi ok 21 tak wstała dopiero ok 2.30 na papusianie - grzeczne dziewczePozniej pobudka ok 5:30 - elegancja, ale wyspana to ja nie jestem ani troche.
Groszku mój mąż to g*wno robi, ale przeciez to standard. Raz zalozyl malej pampka tylem do przodu (na zlosc zapewne tylko nie wiem komu? chyba dziecku, bo to przeciez jej bylo niewygodnie) i teraz twierdzi, ze nie bedzie jej przebieral, bo sie z niego smialamPORAZKA. Jesc jej nie daje, bo ten delikwent wyciaga jej z buzi co chwile butelke i "sprawdza ile zjadla" i po takim dzialaniu ona ma w dupie jedzenie... Na rekach nie ponosi, bo przeciez dziecko moze lezec w lozeczku/wozku. Powiem tak - na przyszlosc niech sobie swoj sprzet z pomiedzy nog wlozy w drzwi od lodowki, bo dziecko to nie lalka.
Ja na nosek z katarkiem mam juz obcykany patent.
1.Wkrapiam do noska Marimer, aby rozpuścił wydzielinę.
2.Pech chce, że zmieniam pampersa - chyba po to, aby nie czekać bezczynnie.
3.Ściągam glutki aspiratorem.
4.Wkrapiam te kropelki (3 razy dziennie, w innym przypadkach pomijam ten krok).
5.Smaruje shrekiem czyli maścią majerankową nosek i pod noskiem.derii84 lubi tę wiadomość
-
Sue wrote:Ja czasami w nocy proszę P zeby przewinal małego, głownie na 1 karmieniu, bo nie chce, zeby sie za bardzo rozbudził. A jak ja po przewijaniu ide myć rece, to on sie zdarzy juz rozryczec i tyle z karmienia na śpiocha.
No ale u nas jest inaczej, bo P pracuje nieregularnie. Pewnie jakby wstawał codziennie, to kupiłabym mu stopery, zeby chociaż troche sie wyspal.
Chociaż czy to sprawiedliwe? To, ze jesteśmy w domu nie znaczy, ze nie pracujemyten kto nazwał to "urlopem" macierzyńskim
To chyba nigdy na urlopie nie był.mala_mi1982, słoneczna 85 lubią tę wiadomość
-
My już po lekarzu - moje słoneczko urosło o 2cm i waży 4300, czyli przybrała 900gr. Przebadana cała - wszystko ok, USG bioderek mamy w poniedziałek (23-ego) a jamy brzusznej we wtorek 31.03.
mala_mi1982, asia888, słoneczna 85, derii84, LadyDi, Suri97 lubią tę wiadomość
-
Wiem Gosiu:) tylko sa faceci, ktorzy uważają, ze kobieta "siedzi w domu i nic nie robi". Dlatego fajnie, ze mężowie pomagaja.
Tomek zasnął, moze w końcu uda mi sie mu obciąć paznokcie, bo wczoraj cały dzien bez drzemki.
No i bedziemy mieli odwiedziny, wpada do mnie koleżanka z synkiem półrocznym;)Gosiak, słoneczna 85, derii84 lubią tę wiadomość
-
Euphorbium miałam kiedys, to teraz tez może kupie.
Ja mam taki patent na katar . Zakrapiam mlekiem, chwile czekam i klade małego na brzuch, dobrze jak się powkurza i zaczyna sapac i smarka - wtedy wyciągam, super splywa wszystko. Tak samo robię i klade go raz na jeden boczek, raz na drugi. Dzis rano strasznie miał zapchany nosek i standardowe wyciąganie nie dzialalo, a tym ww. sposobem oczyscilam mu nosek calkowicie.
Acha, jak zakrapiam mlekiem to mu to nie przeszkadza i sie nie denerwuje -
nick nieaktualny
-
hej..u nas wczoraj dzien masakra..Maly cały dzien miał wzdety brzuszek, problem z odbiciem i gazami...w ogóle nie spał, cały dzie marudził i płakał..puscilo dopioero ok 19...byla mega potrójna kupa plus bąki i wtedy zasnał..kąpałam na spiocha, dopił z 5 min i spał..ale krótko, do 24
potem o 2 cyc i o 5...i wstał przed 8..oczywiscie z płaczem..o 5masakra..musialam podac kropelki, brzuch jak kamień, pielucha pusta..nie wiem o co chodzi..od 2 dni ma strasznie twardy brzuch i wzdęcia:(
-
Moje dziecko spi od 7
Az przyszłam sprawdzić czy żyje !!
Boże, zyje!!!! I śpi!!!
Ja na opryszczke tylko maść Zovirax lub. Vratizolin czy masc cynkowa
Gosia ten kokos super sie czyta hihiale faktycznie jest uniwersalny
Mój maz uważa, ze ja tylko "bawię" wczoraj plakac mi się chciało i sobie popłakałam...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 marca 2015, 11:08
asia888 lubi tę wiadomość