Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
asia888 wrote:Tak wiem Gosiu, tez wierze w ta metode, choc zaczynam miec chwile zwatpienia. dziwi mnie pijawienie sie takiego "marudzenia-zawodzenia" ktore prawdziwym placzem nie jest i konczy sie calymi dniami na rekach. Ostatnio syn nie godzi sie nawet zeby na rekach byc gdy siedze badz przytulic sie na lezaco, wiec musze z nim chodzic ciagle, inaczej jest wrzask, mimo przytulania calowania i mnustwa bliskosci, wiec troche glupieje jak to jest do konca z ta bliskoscia. I Plecy mi siadaja
asia888 lubi tę wiadomość
-
Nie wiem czy to ten skok rozwojowy czy coś innego, ale wczoraj po północy wylądowaliśmy u lekarza. Gorączka 39, płacz od 20:00 z przerwami krótkimi - a tak ogólnie cały dzień nie pospała i popłakiwała, myślałam, że umrę ze strachu. Na szczęście osłuchowo czysto, lekko czerwone gardło, ale to pewnie od płaczu. O 1:00 dostała przeciwgorączkowy, zjadła, zasnęła o 1:30, potem pobudka o 5 i o 7:20.
Temperatura w normie teraz, nie wiem co o tym myśleć. -
U nas bywa roznie. Czasem chce aby go nosic a czasem tak marudzi na rekach ze odkladam go do lozeczka aby np pojsc do toalety a jak wracam to spi. I sprawdzam to i jak sie nie uspakaja na rekach tylko jest jeszcze gorzej to odkladam. W wiekszosci przypadkow zasypia sam.
Czytam o szczepionce DTB wiecie dziewczyny ze wzmozona sennosc po szczepieniu jest przeciwskazaniem do podania kokejnej dawki tej szczepionki. Wyraznie jest to napisane w ulotce. Polecam zapoznac sie z lektura.
Ja mam jakiegos wirusa. Od 2 dni boki mnie zoladek, do tego mam biegunke. Boje sie o Ignasia czy sie nie zarazi. Ja mam lagodny przebieg ale wiadomo ze dziecko moze inaczej zareagowac. -
Moje dziecko śpi na rękach
I się uśmiecha przez sen
Ja mam podobne spostrzeżenia co AsiaSzw. Jak mały płacze i nic nie działa to go odkładam na chwilę na płaskie i się potrafi uspokoić, ja do niego mówię, głaskam, śpiewam i jest ok. Może to go plecki bolą? I wstyd przyznać, ale sama na to nie wpadłam. Tylko teściowa mi podpowiedziała. -
A u nas z brzuszkiem lepiej. Juz wczoraj bylo spokojnie.
Mój maluszek jak jest rozespany to potrafi sam zasnąć na łóżku, tzn kiedy np po piersi czy noszeniu sie obudzi. Jak go bolal brzuszek, to tak się nie dalo.
A w szpitalu w święta pustki. Nawet nie ma z kim gadać. Trzeba czekać do wtorku, kiedy wrócą nasi lekarze.
Co do odprzen to smarowalam Tormentalum na zmianę z maka ziemniaczana i sladu po odparzeniu nie ma. Polecam gorąco.
Derii bardzo wspolczuje zapalenia piersi. Raz, ze boli to jeszcze rozkłada jak na grypę... Najlepiej sie wygrzać i wyleżeć, a ty bidulko masz gości.
derii84 lubi tę wiadomość
-
Pia powodzenia, my jutro o 10 mamy chrzest
Moje dziecko chyba jak jedyne z forum nie lubi byc noszone na rekach. Lubo lezec, wozic sie w wozki, w bujaczku ok, a na rekach marudzenie, wszystkie pozycje przerpbione u mnie, meza i mojej mamy -
Oj dziewczyny wiem jakie to ciezkie zycie jak dziecko placze i placze i nic nie dziala poz suszarka
ale bedzie lepiej
u nas od kiedy mala skonczyla 8 tyg to skonczyly sie tzw kolki i ryk
myslalam ze pierwszy dzien spokoju to przypadek drugi fart a kazdy kolejny to juz szczescie
teraz kupki ida bez problemu i placz jest tylko gdy dziecko glodne
oczywiscie na raczkach dalej uwielbia byc i kiedy sie chodzi i buja i robi cos jak samolocik
najlepoej jak jest przewieszona przez raczke i patrzy sobie w podloge
ale jest juz super
Nawet ze snem lepiej dzis spala w lozeczku od 21.30-00.30, potem kd 1.30-4.30 potem od 5.30-7 a potem od 7-9 ze mna juz bo inaczej nie chciala
Zaczerwienienie z buzki zniknelo calkowicie po 2 dniach smarowania mustela stelatopiazostal tradzik jeszcze ale jestem wiec dobrej mysli ze blady tradzik to nie alergia
-
Wszystkim, ktore dzis chrzczą - powodzenia:)
Tomuś spi na rekachzjad wlasnie z prawej piersi - wreszcie była pełna!!!
Po moim kp zostanę chyba expertem:)
U nas trądzik powoli schodzi, krostki sie zmniejszają. Nabiał jem, wiec to nie skaza chybaasia888, derii84 lubią tę wiadomość
-
słoneczna 85 wrote:Gosiak i jak Janeczka? Wszystko ok?
maja35, słoneczna 85 lubią tę wiadomość