Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Aniu91 a pewnie witaj, przecież żadnych tajemnic nie ma. My wymieniamy się wspólnymi doświadczeniami, pomysłami i wspieramy się
Oczywiście każda ma i tak swoje zdanie i szanujemy je i staramy tutaj nie kłócić i nie dogadywać.
A jak ktoś nas podczytuje ukradkiem to co z tego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 11:42
-
słoneczna 85 wrote:Ash a jak u was? Mniej placze?
Powiedz mi na Gawedziarzy to jakis gabinet czy co? Dasz mi jakis namiar? Ile kosztuje wizyta? Jak jestsm na wizycie neurologicznej to moge popytac o ogolne rzeczy skoro jest tez piediatra ta Pani?
Zapłaciłam chyba 160 zł
Ta dr to pediatra i neurolog dziecięcy wiec pytaj o wszystko
Placze mniej ale nadal nie spi w dzien.
Wczoraj bylismy cały dzien w stajni i nie spał, pad dopiero jak rozwaliliśmy grila wieczorem.słoneczna 85 lubi tę wiadomość
-
kupiłam dicoflor w kroplach 5 ml, w aptece jakiejś po drodze do rodziców męża, bo akurat mi się spomniało, a nie sądziłam, że to taka różnica cenowa!
czytam skład i działanie - różnicy wielkiej nie ma (w oleju tylko), szkoda przepłacać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 12:38
-
AsiaSzw wrote:Bietka ale ja nic nie pisalam o rozstepie miesni
Chciałam zacytować, a nie polubić
Już wiem, że to nie Tu tylko Katis. Poprawiała błąd:) macie podobne avatarki, to dlatego.
U nas dzisiaj pogoda się zepsułajest pochmurno i pada mrzawka. A mmieliśmy wybrać się na rodzinny spacer. Ehhhh
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 12:57
-
Ja też miałam floractin ale nie było efektów, potem bio gaja i też nic a teraz kupiłam właśnie dicoflor ale podaje dopiero 2 dni, a jak Wy to dziewczyny wydobywacie z tej buteleczki? u mnie te kropelki bardzo pomału spływają i młody płacze zanim nałapie 5 na łyżeczkę. Przy floractinie pamiętajcie żeby trzymać go w lodówce.
-
A nie podawalam floraktinu ale zaczelam znowu wczoraj.
Lara, tak byl spiacy i nawet podrzemie 30 min i jesf inaczej. Tylko trzeba go nosic w pionie i dop lulac np w wozku jak oczki sie zamykaja. U nas mzawka. Odpuszczam spacerLara 82 lubi tę wiadomość
-
megg wrote:marcela z tego co piszesz to dobrze zrozumialam ze takie wyginanie cialka i inne objawy moga byc u maluszka do 4-6 mca? a po pol roku mozna sie juz martwic?
pisalam o tym konkretym odruchu czyli powiazanie "wyginania" z ruchem glowy- ten ma wygasnac do 4-6mc, sa jeszcze inne odruchy np TOB, STOS idt i czas na ich wygasanie jest inny, na przykladzie atosu widac ze czas wygasania jest dosc rozpiety wiec spokojnie... dla wlasnego spokoju mysle ze warto zapoznac sie z przebiegiem rozw fiz dziecka ale z dobrego zrodla, wiekszasc obaw sie nie potwieqdza ale w razie cos lepiej interweniowac wczesniej gdzie mozna pomoc dziecku odpowiednia pielegnacja (noszenie, ukladanie, przewijanie) niz potem na rehabilitacji nadrabiac bo takich cw dzieci zwykle nie lubia i placza
mnie coraz bardziej martwi niechec do lezenia na brzuchu, po 30sek jest ryk, poczekam 3tyg do wizyty pediatry i zapytam co dalej, bo niby wiem jak cwiczyc ale zaden sposob lezenia na brzuchu jej nie pasuje:("Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
nick nieaktualnyWczoraj podalam paracetamol w kropelkach , potem temp urosla jeszcze do 38.7 zanim zaczla spadac. Ale spadla. A dzisiaj juz nie ma. Wyglada na calkiem zdrowa. Co to moze byc? Taka jednodniowka?
Nie wiem czy jest sens skontrolowac to do pediatry?