Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
odnosnie lasera to mowilam ze karmie i dermatolog nic nie mowila ze nie mozna:-/ tak sie zastanawiam jak laser moze na mleko wplynac?"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
doczytalam ze moze zaburzyc laktacje lub ew przebarwienia, ale nie ma ten temat badan zadnych na ten temat i raz pisza ze mozna, innym razem ze nie, a innym ze nie mozna w okolicy piersi, ja robilam nogi bo przerwalam na czas ciazy i pachy... do mleka na 100% nie wnika a mysle ze 3 zabiegi na caly okres kp nie zaszkodza"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Ja mam chyba rozstęp mięśni brzucha bo ciągle wyglądam jakbym była w ciąży, jakiś 4-5 miesiąc, nawet jak brzuch wciągne to wystaje a zawsze byłam szczupła. Nie jest to flaczek tylko taki właśnie ciążowy albo jak bym się objadła bardzo a ważę tyle co przed ciążą
Dziewczyny poczytajcie bo może któraś też tak ma a trzeba uważać na ćwiczenia, nie wszystkie można robić. Mnie mój brzuch trochę załamuje i tracę nadzieję że będzie wyglądał jak kiedyś. A i ta ciemna linia jest nadal.
http://m.sfd.pl/%5BART%5D_Rozst%C4%99p_mi%C4%99%C5%9Bni_brzucha_diastasis_recti_w_ci%C4%85%C5%BCy_i_po_porodzie.-t900427.html#
http://projekt-matka-polka.blogspot.com/2013/07/rozstep-miesni-brzucha-czyli-wada-ktora.html?m=1Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 04:47
-
Marcela no to jak tylko tyle pisza to mysle ze nie ma co sie martwic. Mi dziewczyny w salonoe odrazu powiedzialy ze nie zrobia mi lasera puki KP. Mysle ze duzo zalezy tez od osoby ktora ma robic...wiesz kasa kasa kasa...
Moje dziecko postanowilo o 3.30 zrobic kupe wiec sila rzeczy przy przewijaniu musze zapalic swiatlo i troche sie chlopak rozbudzil i meczy sie i mnie bo zasnac nie moze
-
Asia, nie próbowałam jeszcze, ale wiem, że to by pewnie rozwiązało sprawę. Na razie miałam zagwostkę jak ją ubrać do chusty, bo jednak jest dużo cieplej niż w wózku. No i ja ją sporo noszę w domu, na spacerze chciałam trochę odpocząć nie ukrywam
-
Widzisz Słoneczna, u Ciebie jest ta różnica, że jak mały zaśnie wieczorem, to śpi sam. U nas tak nie ma. Mała zasypia po 20:00 na rogalu do karmienia i tak z nią siedzę do jakiejś 22 zwykle przy jakimś filmie (gdybym odłożyła, byłby płacz) a potem razem idziemy się już kłaść razem i też samej jej nie mam szans zostawić za długo. Więc u mnie odpada wieczorne sprzątanie i gotowanie nawet.słoneczna 85 wrote:Ja zrobilam pranie, poznywqlam, umylam podlogi;) wykapalam sie, smaze nalesniki;)) ogarnelam kuchni i lazienke. Niedawno karmilam malego wiec moze zrobie troche plansz;)
-
Gosia, a z tymi kremami to nie chodzi o zapobieganie poparzeniom słonecznym? Mama mi mówiła, że trzeba dzieciątko zasłaniać od słońca, bo chwila moment i zaraz skóra się robi bordowa, więc może dlatego trzeba stosować kremy z filtrami. Tematu jeszcze nie zglebialam.
Jak ubieracie dzieci na spacer przy 17-20 stopniach na dworze?
-
A Gosia, z tym usypianiem Malutkiej i odkładaniem. Probowalas położyć przy niej jakiegoś miska ubranego w Twoja bluzkę lub koszule nocna? Moja mama stosowała taki trik na mnie, bo byłam taka sama jak Twoja Janeczka, że tylko mama się odsuwala to ja się budzilam. Więc moja mama kladla obok mnie dużego miska w jej bluzce i ja spalam dalej bo myślałam że to mama, bo czułam zapach :p ja czasem swojej kładę obok głowy swoją koszule nocna i śpi wtedy też.
-
PróbowałamLadyDi wrote:A Gosia, z tym usypianiem Malutkiej i odkładaniem. Probowalas położyć przy niej jakiegoś miska ubranego w Twoja bluzkę lub koszule nocna? Moja mama stosowała taki trik na mnie, bo byłam taka sama jak Twoja Janeczka, że tylko mama się odsuwala to ja się budzilam. Więc moja mama kladla obok mnie dużego miska w jej bluzce i ja spalam dalej bo myślałam że to mama, bo czułam zapach :p ja czasem swojej kładę obok głowy swoją koszule nocna i śpi wtedy też. Nie działa
-
Gosia, czyli bierzesz dzień takim, jaki jest i bardzo dobrze
ja robię tak samo, żeby się nie denerwować. No i tak też zalecala mi położna, żeby nie planować.
Asia, czyli podobnie jak moja, tylko że body krótki rękaw. Czyli dobrze ubralam :p
Miałam dzisiaj straszny sen. Byłam na spacerze z Zoja i znalazłam w krzakach noworodka. Już ledwo dał radę płakać. Wzięłam go i zaczęłam karmić piersią. Masakra.
Gosiak lubi tę wiadomość
-
Lady instynktmasz nawet we śnie
Ja wczoraj młodemu zalożyłam dresy body i bluzę.
Co do wystawiania na słońce to ja co jakiś czas buźke młodego wystawiam podczas spaceru na cchwilę. Raz był za dlugo i po południu miał czerwona, ewidentnie oparzoną słońcem teraz już to kontroluję
U mnie jak nie urok to sraczka ostatnio... W pt problem z lewą piersią a dzisiaj rano obudziłam się z wyczuwalnym guzem pod prawa. Kanalik mi się zatkal. Masowałam, przystawilam Stasia w pozycji spod pachy i nadal był. Zrobiłam też ciepły pprysznic na to miejsce i sciagnelam. Już trochrony lepiej, ale guz jest lekko wyczuwalny. Mam nadzieję, że nie będę teraz co chwilę mieć takich sytuacji...
