Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyaniab91 wrote:Witajcie, czy mogę do Was dołączyć? Troche się wytłumaczę, termin miałam na 29.01 dlatego jeszcze w ciąży i do teraz czytałam styczniówki ale się nie udzielałam, teraz chciałam zacząć ale zrobił się tam jakiś kwas, dziewczyny przeniosły się na inne-prywatne forum i teraz jeszcze mają jakiś problem, że ktoś je tutaj czytał. A urodziłam 4.02 więc itak bliżej mi do was. Jeżeli mnie przygarniecie to obiecuję nadrobić przynajmniej 3 miesiące do tyłu i troszke początków żebyśmy lepiej się poznały i o sobie też coś napiszę
O witajco sie stalo ze dopiero teraz?
Skad jestes? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Czy ktoras z Was lub waszych znajomych ma dziecko, które nietoleruje smoczka, ale ssie kciuka??
Nie chce żeby ciagala paluszki, wolę potem oduczac smoczka, ale ona od razu placze jak jej podmieniam na smoczek. Już mam chyba wszelkie dostępne kształty i materiały. Jest coś takiego jak nieakceptacja gumy? Bo butelki z mlekiem też nie tknie. -
Lady Staś też odkrył, że ma kciuka i go ssie namiętnie...Smoka od początku nie tolerował.
My na majowke nigdzie nie jedziemy, bo K pracuje.
Staś spał prawie 5 h z przerwa na jedzenie. Chyba odsypial ostatnie dni, w których prawie w ogóle nie spał. -
moje dziecko nie toleruje smoczka, ale poki co kciuka nie ssie tylko cala piastke, butelke tolerowala do wczoraj, byl bunt i jak mnie nie bylo w domu to nic nie zjadla:-/ oby znowu npolubila butle bo inaczej moje wyjscia sie skoncza, a w maju mam impreze integr z pracy, chcialabym wyjsc do ludzi..
a co do chusty uczylismy sie wiazac z neta i ulotki a dzis byl doradca i sie okazalo ze mala byla zle dociagnieta i wogole zle wiazalismy wiec polecam nauke u doradcy jednak"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Bietka, właśnie nie miałam nic poza tym guzem, ale bolało mnie w tym miejscu, cały czas to czułam. Jak już mi się wydawało, ze mała go sciagnela to wraz z upływem czasu, a co za tym idzie nabieraniem mleka, się znowu pojawial. Najgorzej było rano po całej nocy bez ściągania. 3 dni się meczylam, ciągle siedziałam na laktatorze, robilam oklady, masaże pod prysznicem i nic to nie dało. 2 tabletki antybiotyku rozwiazalo sprawe od razu. U mnie to się zblokowalo od zbyt małego stanika
No moja namiętnie ssie kciuka, ale tylko wtedy jak chce spać. Wczesniej tez ssala piastke. Muszę coś wymyslic. Jeszcze nie wiem co zrobię, ale coś zrobię. Już wolę ten smoczek.
-
Suri97 wrote:O witaj
co sie stalo ze dopiero teraz?
Skad jestes?
Mam chwilkę więc napiszę troche informacji o mnie. Mam 24 lata, jestem z małej miejscowości na Dolnym Śląsku. Mojego Grzesia (chyba pierwsze takie imię na lutówkach - nie wiem czy nie ładne ale nam się takie spodobało ze względu na uniwersalność i własnie małą popularność) urodziłam SN 4.02.2015r. Poród był długi - ponad 15 godzin i bolesny (w trakcie podano mi oksytocynę) ale na szczęście bez komplikacji.
Na codzień siedzę z młodym sama bo mąż pracuje od 6 do 17 a później ma jeszcze inne zajęcia koło domu więc razem tylko kąpiemy i wcześniej troszkę się z synkiem pobawi.
Na razie udawało mi się tylko kp ale kupiłam laktator i zamierzam czasem podawać moje mleko odciągnięte bo synek często ostatnio denerwuje się przy piersi i nic z karmienia nie wychodzi (nie wiem co sie dzieje ale nie ma sensu męczyć siebie i jego).
I tu mam pytanie do mam karmiących odciągniętym mlekiem: ile wasze maluchy zjadają na jedną porcję? nie mam pojęcia jak sie do tego zabrać i ile mleka szykować na raz...
Mój maluch też ssie całą rączkę i wszystko co akurat znajdzie się w okolicy jego buźki. Smoczka tylko jak mu go trzymam albo przyśnie inaczej zaraz mu wypada a dawałam od początku.Gosiak, Suri97 lubią tę wiadomość
-
LadyDi wrote:Dobra,poczytalam. Skoro nie dałam smoczka w 1 msc życia to marne szanse, że go teraz polubi. Cholera, będzie ciężko z tym kciukiem...
Mój syn zaczął ssać smoczka jak miał pól roku, wiec reguły nie ma. Dla mnie to bylo wybawienie, bo do tego czasu ja bylam mu smoczkiemLadyDi, Lara 82 lubią tę wiadomość
-
marcela29 wrote:a co do chusty uczylismy sie wiazac z neta i ulotki a dzis byl doradca i sie okazalo ze mala byla zle dociagnieta i wogole zle wiazalismy wiec polecam nauke u doradcy jednak
Chyba tak właśnie trzeba zrobić, bo mi tez się zdaje ze zle wiąże i jak porobilam zdjęcia sobie z dzieckiem, to chyba byl zle dociegniety...marcela29 lubi tę wiadomość
-
Sue jesli chodzi o chuste to do rze by bylo abys kupila uzywana. Nowe chusty sa twarde i aby dobrze sie dociagaly wymagaja pozadnego wymietolenia. Len na lato jest fajny i tym bardziej powinna byc uzywka bo on jest ogolnie ciezki do zmiekczenia. Podobno na lato tez fajny jest jedwab bo cienki. Ja polecam ci wejsc na fb na chusty sprzedam kupie zamienie i tam polowac. Naprawde mozna wyhaczyc tam fajne cacko wykochane. Ja mam juz 2 i trzecia dojdzie jutro. Totalnie zwariowalam
Ja tez podaje biogaje. Tylko my juz nie mamy problemow z brzuszkiem dlugo. Podaje bo kupilam wczesniej i szkoda mi bylo wyrzucic.Gosiak, Sue lubią tę wiadomość