Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Lara 82 wrote:Stokrota zapytaj proszę o te nóżki, choć kilka koleżankę mi mówiło że ich dzieci w ogóle się nie bawiły, to też możliwe. Np. brat męża w ogóle nie raczkował. Siadł i wstał i tyle zaczął chodzić.
A ja ponoć jeździłam na pupie po mieszkaniuLara 82, Sue lubią tę wiadomość
-
Lara to na pewno nie trzydniowka (wiem jak ona wyglada bo Kubcius ja przechodzil) bo mocno kaszle, ma taka jakby chrypke. Mi sie wydaje ze to cholerne zapalenie krtani moglo sie przerodzic w zapalenie gornych drog oddechowych. Oby tylko nie zapalenie pluc.
Poza tym my tez jestesmy od wczoraj chorzy. Bankowo wirus.
A ta wysypka to nie mam zielonego pojecia. No wyglada troche jak ugryzienie komara ale kurcze w tym samym miejscu co ostatnio... -
Kurcze troche sie zasmucilam. Szwagierka (baardzo ja lubie) ma prawie 2 miesieczna corke i ostatnio miala mniej pokarmu. Dalam jej slod zeby pila i mowilam zeby czesto przystawiala mala do piersi a w miedzy czasie troche odciagala pokarm. Dzis dzwonie a ona mowi ze zaczela dokarmiac mm. To doradzilam jej femaltiker. Szkoda ze nie probuje walczyc tylko od razu mm no ale kazdy robi po swojemu. Bede ja wspierac i moze uda sie samo kp.
-
A u nas nie wiem czy kolejny ząbek nie w drodze...Jest kiepsko. Ostatnio tydzień nie było kupki więc wczoraj poszedł w ruch czopek bo brzuszek w nocy bolał. Mimo kupki dziś też się napina i placze. Jest niespokojna, marudzi, znow wszystko jest w buzi no i co chwila cyc. a teraz spi mi na rękach bo jak ją odkładam to po chwili płacz. Ooooo rety rety....noce też na cycku.
-
U nas dopiero druga drzemka, ale trwa już ponad godzinę. Czyli zaburzony został cały "plan dnia", bo wcześniej drzemki były krótsze ale częściej.
No nic, dzisiaj M. ma być wcześniej w domu i zabiera małą na długi spacer do lasu a ja dostaję czas dla siebie. -
Hejka
Laurka pytanie nie do mnie, ale odpowiem jak u nas jest, bo tez kapiemy w wiaderku i jest super, kapie Leoska sama, spoko daje sie rade, teraz ma faze lapanua nozek w wanience to jest zabawnie, ale spokojnie sama wykapieszGosiak lubi tę wiadomość
-
Laurka wrote:Gosiak jak kapiesz Janke w wiaderku, to robisz to sama czy z mezem? W sensie czy potrzebna Ci dodatkowa para rak? I czy Janeczka tez tak bardzo chlapie rekami wode naokolo?
No i notorycznie łapie sobie teraz stopy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2015, 14:25
justta lubi tę wiadomość
-
Dzieki justta i Gosiak za szybkie odpowiedzi ;] Ja juz kapalam dwa razy sama, tylko mojemu bobaskowi glowka troche sie jeszcze gibie, wiec ciuteczek mi niewygodnie. Klade na podlodze koc, wiaderko stawiam na srodku, a mimo to podloga zachlapana, bo Luna tak macha rekami! W wiaderku za stop sie nie lapie.
Jak kapie w wanience, to robie to po amerykansku, czyli wanienka na zlewie w kuchni i oszczedza mi to plecy. W wanience nigdy nic nie jest zachlapane, bo dziecko siedzi spokojnie i tylko czasem nogami ruszy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2015, 14:31
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Dziewczyny, które zamierzają same gotować dzieciom - będziecie robiły wszystko na parze?
Ja swego czasu kupiłam parowar, ale niestety, nic mi z niego nie smakowało - a przyprawiałam, kupiłam specjalną książkę kucharską itp... oddałam go potem do hospicjum.
I teraz się zastanawiam czy nie kupić dla Janki...