X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 21 lipca 2015, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LadyDi wrote:
    Stokrota i smakuje czy pluje?

    No ja od dziś zacznę te femaltikery czy jak to się tam pisze i może te migdały, zobaczymy.

    Gosiak, w jedna stronę karmiłam podczas startu, bo akurat się przebudziła, a tak to nie. Nie zauważyłam aby jej to ciśnienie przeszkadzało, w ogóle nie płakała, więc pewnie było ok. Z tym, że ona wtedy mała była, bo kończyła 3 miesiące i dużo spała, nie wiem jak byłoby teraz. Będę lecieć we wrześniu to się przekonam ;) A Wy kiedy lecicie na te wakacje?
    We wrześniu właśnie, 6-20

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • LadyDi Autorytet
    Postów: 1079 1357

    Wysłany: 21 lipca 2015, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justta 100 lat w zdrowiu dla Leosia!

    Gosiak no to ja albo też 6 albo 16 :D

    justta lubi tę wiadomość

    l22nvcqg92okt7oh.png
    zrz63e5eewkz1txu.png
    cd9bvfxmaqytvn8o.png
  • LadyDi Autorytet
    Postów: 1079 1357

    Wysłany: 21 lipca 2015, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widziałyście?!

    https://www.youtube.com/watch?v=WXEZ6g2WLoM#t=161

    Jejku, aż mnie ciarki przechodzą. Bardzo dzielnie zniosła poród. U mnie tak dobrze nie było...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2015, 11:40

    l22nvcqg92okt7oh.png
    zrz63e5eewkz1txu.png
    cd9bvfxmaqytvn8o.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 21 lipca 2015, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ząbek już się przebił. Jeśli to ma być ząbkowanie, to naprawdę nie jest źle, jeden dzień był hardcorowy a tak to trochę marudzenia, noce wszystkie przespane. Ciekawe kiedy będzie szedł kolejny ;)

    LadyDi, marcela29, Bietka, słoneczna 85, justta lubią tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • marcela29 Autorytet
    Postów: 1400 874

    Wysłany: 21 lipca 2015, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas na szczęście wszystko dobrze, mała od upadku zachowuje się jak zwykle, byliśmy u pediatry dobę po tak jak zalecił lekarz z IP, nie widzi nic niepokojącego, mamy się obserwować do 3 doby, a potem zwracać uwagę ew. jakby coś ze źrenicami się działo do 3mc po urazie (tzn były nierówne, zwężone, poszeżone), mówiła, że takie wypadki są czestę, ze nawet jej dziecko z wersalki spadło, ale wcale mnie to nie "pocieszyło" moja wina i tyle:-/ mówiła, też że małe dzieci umieją spadać jak "koty" tzn przy upadku lecą bezwładnie, nie napinają się i siła grawitacji jest mała bo i ciężar mały, generalnie dobrze ze bylismy na IP i zrobili na usg główki i brzucha i rtg bo miała kiedyś dziecko, któe spadło jak było małe i dopiero po paru latach na badaniach w zwiazku z krzywica wyszło, że miało pękniętą czaszkę, a po upadku zachowywało sie normalnie wiec rodzice nie byli u lekarza, a spadło z ramion brata ( siedziało na tzw "barana")

    ciesze się ze malutka wyszła, z tego bez szwanku, ale nigdy nie zapomnie widoku jak lezała na podłodze i płakała, mam do siebie wielki żal:(

    "Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
    Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017
  • marcela29 Autorytet
    Postów: 1400 874

    Wysłany: 21 lipca 2015, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    z kolei u laryngologa też dobrze, z uszkiem ok ale za mc mamy się jeszcze pokazac bo w jedym uszku mała ma twardą woskowinę i jak nie wypłócze się po kropelkach to będzie miałą płukane ( po wyjsciu ze szpitala kazali nam raz w tyg uzywać kropli vaxol na rozposzczenie woskowiny) a i na basen narazie nie mozemy, dopiero za jakies 3 tyg bo mówiła ze zapalenie ucha nie beirze się co prawda od moczeniu uszu (wiec w wannie z tata bedzie sie kapac) ale jak woda wleci przez noc przy "nurkowaniu" wiec akurat pojdziemy jak ruszu szkółka we wrzesniu


    dzis w nocy juz za kazdym razem odkładałam, mała, jak śpi w dzień na łózku to mam ją na oku, a jak wychodzę z pokoju to jest na podłodze

    myslimy tez o zakupie kojca ale nie moge sie zdecydowac, czy ten drewniany (tam by mogla np raczkowac i mozna go w rozny sposob ustawiac) czy klasyczny materiałowy???? jakie Wy kupujecie??

    a i mrożę dla małej fasolkę i jeżyny:) na jezyny kupiłam pojemniczki na mocz, wysterylizowałam je, włoże w środek woreczek i w to jeżyny bo nie chce zeby sie pogniotly, a te pojemniczki maja akurat pojemnosc na 1-2 razy, a takie malutkie jak kupilam 4szt na mrozenie zupek to wychodza drozej ok 2-3zl/szt, myslicie ze te na mocz beda ok jak w srodku jest i tak woreczek???

    "Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
    Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 21 lipca 2015, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam klasyczny kojec i cieszę się, że go mam, bo jak idę do toalety czy ktoś dzwoni, to małą na chwilę wkładam i jestem spokojna.

    marcela29 lubi tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 21 lipca 2015, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my po usg bioderek. Maly byl bardzo zasowolony jak pani go badala, stopki, podciagala itd i mowila Ze nie musi sie jeszze nawet przekreac na brzuch w tym wieku! Aby na boczki! Nie sadZac na sile i jak najmniej w bujaczkach. Lepiej na macie lub kocu- tak ma cwiczyc.

    W nosidle ergonomicznym mozna nosic juz.

    Pytanie do tych ktore maja jedo- czy wy cos tam podkladacie pod dziecko w spacerowce? Czy usypiacie w spacerowce? Czy calkiem na plasko da sie polozyc?
    Bo jak zobaczylam dzis szelki to sie zniechecilam:((

    atdcqtkf2affvuei.png
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 21 lipca 2015, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lara

    Mi chodzi bardziej o zakamarki w laktatorze i mleko ktore gdzies utkwilo i w takich temp jest popsute;)
    Ja tez piersi nie przemywam- bez przesady. Jak sa duze upaly to tak ale tak to nie

    atdcqtkf2affvuei.png
  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 21 lipca 2015, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny opowiem Wam co mi się dzisiaj przydarzyło. Poszład do Bierdronki z Lili . Przed jest bankomat. przede mną był mężczyzna i wypłacał pieniądze i zerkał ciągle na samochód obok w którym spało dziecko w foteliku juz siedzącym miało może rok może półtora. myślałam ze to jego. poszłam na zakupy. wychodze po jakiś 20 minutach i dalej to dziecko śpi a nikogo obok nie ma. zauważyłam faceta niedaleko, który spoglądał na samochód. pytam się czy jego, ale nie. TAK wiec wysłałam go do ochrony sklepu aby zapytał się czyj to samochód aby moze oglosili przez megafon czy przez cos innego. nikt po kolejnych 10 minutach nie przyszedł. przysła ochrona.
    powiedziałam ze zadzwoniłam na policję i będą w ciągu 3 minut bo są w okolicy. rzeczywiście przyjechał patrol.

    Powiedziałam zgodnie z prawda ze dziecko jest zamknięte i spi tak od co najmniej 40 minut. policjant bez zastanowienia wybił szybę .

    Malec był spocony i cały czerwony. Słuchajcie po po klejnych 10 czy 15 minutach przybiega ojciec dziecka.
    mówił ze robił zakupy w biedronce a ze czegoś nie było to poszedł to Lidla (jakieś 5-7 minut z buta) żeby dziecka nie budzić to zostawił je w samochodzie.

    dzisiaj u nas jest gorąco jakies 26 stopni. ba nawet jakby było zimno jak mozna dziecko zostawić w aucie i to takie maleństwo.

    jak zapytał się kto dzwonił po policje i odpowiedziałam ze ja to zostałam nazwana tępą cipą która miesza się tak gdzie nie powinnam i powiedział mi jeszcze , że mnie znajdzie i pogadamy,a i żebym uważała na dziecko... co lepsze to w obecności policji.
    gdy powiedziałam ze grożby są przestępstwem z art 190kk i zeby spie... to się zamknął . powiedziałam tylko ze zastanowie się czy nie zgłoszę się na policję aby nie złożyć doniesienia na niego...

    ale mi podniósł ciśnienie...

    a do maluszka oczywiście policja wezwała karetkę.

    myslalam ze takie rzeczy juz sie nie zdarzaja. a tu taka " niespodzianka" przeciez tyle kampani glosnych bylo zeby nie pozostawiac dziecka w aucie .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2015, 14:15

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 21 lipca 2015, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko, Kasia, co za typ.... brak słów...

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 21 lipca 2015, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w Siedlcach 3-letnie chłopiec wypadł z 4-ego piętra... opiekunka poszła wyrzucić śmieci...

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Bietka Autorytet
    Postów: 1047 1085

    Wysłany: 21 lipca 2015, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia aż mnie ciarki przeszly. Głupota ludzka nie zna granic! Przecież to dziecko mogło się udusić w tym samochodzie...

    LadyDi Ty też miałaś nieprzyjemną sytuacje...


    Staś juz fika po całej podłodze. Turla się w każdą stronę, nogi podkurcza i kolana wysuwa pod brzuch :-) widać, że chciałby już się przemieszczac.

    Ja dzisiaj sobie pospalam do 8:30:-D młodego wziął mąż do salonu i się bawili :-) Dziecko moje właśnie 3 drzemkę sobie ucina - ostatnią dzisiejszego dnia.
    W ogóle wiecie jak ja ostatnio usypiam młodego czasami? Kładę go brzuchem na moich nogach. Głowę ma na kolanach i patrzy na moje stopy. Tak zasypia w minutę B-)

    słoneczna 85 lubi tę wiadomość

    c7hyim7.png
  • Lara 82 Autorytet
    Postów: 3695 2716

    Wysłany: 21 lipca 2015, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia no masakra. A jednak nadal ludzie nie mysla i wiesz co nie zaczna myslec.

    relge6yd3cl8y0me.png
  • Stokrota :) Autorytet
    Postów: 856 685

    Wysłany: 21 lipca 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LadyDi moja nawet chetnie je. nie pluje. pierwsze dwie łyżeczki lekko się krzywi ale potem wcina ładnie.

    Słoneczna ja już wożę w spacerówce Jedo i jest o niebo lepiej niż w gondoli. Co prawda w wózku nie chodzimy na spacery jako takie tylko kladę ją jak jest spiąca i odrazu się usypiamy. Leży całkiem na płasko. Kładę pod Miśkę tylko pieluszkę flanelową, pasy chowam pod spód bo na leżąco jej nie zapinam a i tak cały czas mam ją na oku. Moim zdaniem jest o niebo lepiej niż w gondoli. Jest przewiew przede wszystkim a mała tez dużo więcej widzi. Bardzo lubi sobie leżeć z nogami w górze opartymi o ten taki pałąk co zwykle dziecko się tego trzyma. Czasami też podniosę ją do pozycji półleżącej jak chce sobie popatrzeć. Pytałam ortopedy czy można i powiedziala , że juz spokojnie. Nie sadzać ale półleząca jest ok.

    słoneczna 85 lubi tę wiadomość

    1usajw4zbiudzgxg.png
  • Lara 82 Autorytet
    Postów: 3695 2716

    Wysłany: 21 lipca 2015, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak wrote:
    A w Siedlcach 3-letnie chłopiec wypadł z 4-ego piętra... opiekunka poszła wyrzucić śmieci...

    Boze nie, ja chyba umre jak bede go miala zostawic z opiekunka :-(

    relge6yd3cl8y0me.png
  • Stokrota :) Autorytet
    Postów: 856 685

    Wysłany: 21 lipca 2015, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia nie wiem co tacy rodzice sobie myślą....totalne bezmózgi !!! Bardzo dobrze , że zareagowałas bo zapewne wielu przeszło obojętnie...

    1usajw4zbiudzgxg.png
  • Lara 82 Autorytet
    Postów: 3695 2716

    Wysłany: 21 lipca 2015, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcela, dobrze ze z mala ok. Powiem tak ten duzy osmiokatny bede miala pozyczony, a lozeczko turystyczne materislowe zamierzam kupic bo sie przyda. Wiec bede miala dwie opcje.
    Natomiast z opini znajomych mam, ten kojec osmiokatny jest lepszy i dluzej slyzy. Tzn dluzej w nim dziecko posiedzi bo dzieci lubia na podlodze, bo stabilniej sie siedzi i jeszcze mozna raczkowac. Ten materialowy polecaly bardziej jako lozeczko turystyczne lub na chwilowe zabawy. Tez jest ok adle przychodzi moment i dzieci nie chca tam siedziec. Bardziej jest wtedy wykorzystywane jako lozeczko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2015, 15:33

    relge6yd3cl8y0me.png
  • Atakasobiejedna Autorytet
    Postów: 1620 1108

    Wysłany: 21 lipca 2015, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia, no co za facet, ja bym ewentualnie do tego bankomatu poszła jeśli by kolejki nie było i pewnie lekko otwarte okno bym zostawiła i obserwowała cały czas z daleka, ale do sklepu w życiu bym nie weszła, przecież to minimum 15 min zajmuje :/ Bardzo dobrze zrobiłaś że wezwałas policję, a facet powinien dostać jakąś karę za to.

    Już po wizycie teściowej i cioci, młody się ich nie bał, był tak zainteresowany że nie wiedział na którą patrzeć. Zostało mi tyle ciasta że jak to zjem to chyba kilogram mi przybędzie, a jeszcze obiadu nie jadłam :/

    Mutacja heterozygotyczna A1298C genu MTHFR (trombofilia wrodzona)
    Starania o nr 2: 3 x cb


    dqpro7esxqkrk97e.png
  • Lara 82 Autorytet
    Postów: 3695 2716

    Wysłany: 21 lipca 2015, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze trzeba wziac pod uwage rozmiary domu. W mniejszych mieszkaniach ten osmiokatny sie nie sprawdza bo zajmuje np caly salon.
    Ja mam salon 30 mkw. A misiek nie ma strikte swojego pokoju wiec to bedzie taki jego zakatek. Ale wiadomo do tego jeszcze trzeba mate na spod itd.
    Ja ogolnie mysle ze to i ten materialowy to dwie inne rzeczy no troszke z pokrywajacymi sie funkcjami.

    relge6yd3cl8y0me.png
‹‹ 3225 3226 3227 3228 3229 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ