Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Laurka wrote:Arka czy ty pisalas na wstepie, ze masz tez starsze dziecko? Karmisz/karmilas piersia? Bo ja mialam w zeszlym tygodniu rozkmine i potrzebowalam odpowiedzi mam, ktore maja wiecej niz jedno dziecko ;]
Laurka przepraszam bardzo ja Ci odpisalam na ten temat!! -
Bella nie powinnaś oceniać " głupich piguł" to tak jak ja bym napisała głupia Bella bo nie chce szczepic. Nie oceniaj !
Każdy ma swoje zdanie na temat szczepionek. Ja nie rozumiem ludzi którzy nie szczepia, ale nie mówię na glos, że są głupi.
przedszkolanka:), Lara 82, Patrycja20, derii84 lubią tę wiadomość
Pola
Hania
-
Laurko nie wiem czy dobrze pamiętam pytanie, chodziło o karmienie przy starszaku? Od początku przy synku karmię, dla niego to jest tak naturalne, ze chyba bardziej zaciekawiony byłby jakby niemowlę z butelką zobaczył. Znajoma z którą byliśmy nad morzem tez piersią karmila, teraz w rodzinie urodzilo sie maleństwo i tez na cycu jest. Synka karmiłam pól roku.
-
Katis piszac glupie piguly mam na mysli konkretnie te z mojej przychodni i bede pisac glupie bo takie jest moje zdanie na ich temat a to wynika z tego ze zrobily mi awanture ze musze zaszczepic dziecko i juz! Jak powiedzialam ze o szczepieniu decyduje lekarz i to z nim bede ustalac to uslyszalam ze musze zaszczepic i do wyboru mam 5w1 lub na nfz innego wyboru nie mam i nie mam co dyskutowac bo one wiedza lepiej wiec sory.. Jak ktos chce szczepic prosze bardzo... Nie oceniam ale jesli ja nie mam ochoty szczepic a ktos mnie przymusza do tego w mojej przychodni nastepnie grozi ze wysle pismo do sanepidu aha no i jeszcze uslyszalam ze musze zmienic przychodnie to dla mnie takie babska sa glupie bo jakos lekarz z tejze samej przychodni mnie do zadnych szczepien nie zmuszal, przeciwnie, powiedziala ze zrobimy tak jak jest w zgodzie z naszym sumieniem a ona to uszanuje... A piguly jakos nie szanuja mimo ze im g... Do tego wiec glupie sa i basta!
-
Aha no i jeden z przykladow ze glupie a chca uchodzic za kogos z wiedza to taki ze moje dziecko urodzilo sie z waga 2640 a one madrale zakwalifikowaly ja jako dziecko z niska masa urodzeniowa, gdzie niska masa jest do 2500 dwoch lekarzy wysmialo te piguly ale one dalej oczywiscie nasza lilke w zaparte jako niska masa irodzeniowa i dzieki temu oh ah chca nam 5w1 za free dac bo wczesniakom i niby z niska masa sie nalezy.. Moje dziecko to ani wczesniak ani niska masa.. A wiec glupie? Glupie jak but!
-
Laurka wrote:Moje dziecko z grubsza za tydzien konczy 7 miesiecy, a ani nie siedzi ani nie podciaga sie do stania w lozeczku. Nie raczkuje, tylko pelza na brzuchu. Czy tylko ja mam takiego leniucha?
Laura tez dolacza do leniuchow, dopiero niedawno zaczela plynne obroty, pelza ale raczej w kolko i w tyl, nie czworakuje, nie probuje siadac i nadal najbardziej kocha mleko mamy, rekord jedzenia to 80ml a tak to po kilka lyzeczek albo bunt w postaci zacisnietej buzi, takze my daleko w tyle za innymi 6 miesieczniakami, ale powolutku dogonimy;)"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Laurka co do karmienia dziecka przy innym dziecku. Moja szwagierka ma dwa lata pomiedzy dziecmi jedno ma teraz ponad rok drugie ponad trzy. I starsza corcia dobrze wie co to znaczy karmic piersia bo widziala jak mama braciszka karmila. I ostatnio jak tam bylismy to chciala zobaczyc jak karmie miska. No to mowie wejdz. A ona patrzy ze ja na siedzaco karmie i ona do mnie ciociu mozesz sie polozyc na moim lozku i ja lezaco Piotrusia nakarmic kopara mi opadla jak mi to powiedziala
dorocia2324 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGrześ wczoraj skończył 7 miesięcy. Nie siada, nie raczkuje tylko pełza. Obraca sie juz ładnie ale jeszcze nie z brzucha na plecy. Ładnie podnosi juz dupke do raczkowania a;le brakuje mu troszke impulsu żeby ruszyc do przodu. Z dnia na dzień robi sie coraz fajniejszy....
co do jedzenia to na razie tylko przecierki owocoewe lub jabłka i banany. Co do zupek i kaszki to bunt. Tak jak jakies 2 tyg temu jadł zupke tak teraz zaciska dziąsła i nie ma mowy żeby włożyc łyżeczkę.
Ja Grzesia szczepiłam na wszytsko + pneumokoki. I ja po długich debatach i nie przespanych nocach doszłam do wniosku że wolę zaszczepić.... Jak na ten rok mamy koniec szczepień. Jedyne nad czym sie będe zastanawiała to szczepionka mmr wwieku 12-13 m-cy. Jak dla mnie za wczesnie.
Od pażdziwrenika Grzes idzie do żłobka na razie na 3h. Już strasznie mi smutno z tego powodu ale niestety musze chyba wczesniej wrócic do pracy...
-
No to moje dziecko jeszcze bardziej w tyle!!! Bo nawet nie pelza a za 2 dni konczy 7 mscy
i nie siada ńie lodciaga sie do stania nie raczkuje i nie pelza.. Obraca sie z plecow na brzuch i juz w miare plynnie z brzucha na plecy ale zdarza sie ze jest na brzuchu i ryyyk bo ciezko sie odwrocic...
Dziewczyny kazde dziecko jest inne wiec nie ma co porownywac mi tam nie jest zle ze nie raczkuje bo klade na ziemii jest w 1 miejscu a ja moge cis zrobic wiec cieszcie sie tym czasem bo lada dzien on sie skonczy
-
Dziewczyny a czym wy nazywacie to pelzanie? Moja sie jakos przemieszcza bujajac sie na tymbrzuchu a nueraz odepchnie sie noga ;p moze wiec i pelza ostatnio slyszalam ze im dluzej dziecko pelza tym lepiej nie wiem czy sluszna teoria tak tylko podaje dalej
Sylwia czemu do pracy musisz wrocic juz?
-
Oj, cieszcie się tym, że Wam chwilowo dziecko nigdzie nie ucieka
Janeczka lata już po całym domu jak "dzika", jak upatrzy sobie cel, to koniec
Siedzi już praktycznie coraz stabilniej, klęka sobie z podparciem i zaczyna powoli wstawać na nóżki.
Strasznie szybko to się dzieje jak dla mnie, ale za to nie gaworzy - a dziewczyny na fejsie piszą, że u nich już gadanie babababbaba, mamammama, itp. na całego. Każde dziecko ma swoje tempo.
-
Angelcia widzisz ciesz sie ze Twoja vegeta jakos bez wiekszego echa poszla hehe a w. Duszy pewnie u kilku dziewczyn taaakie epitety w Twoja strone poszly ;p choc mi to lotto co kto robi i daje swojemu dziecku bo to nie moje dziecko ale jak ktos zmusza mnie do zrobienia czegos mojemu dziecku wbrew mojej woli to juz wara;) tak wiec dziewczyny dawajcie nawet i zupki knorr ode mnie komentarza nie uslyszycie co wy wyprawiacie;p hehehe
Gosiak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyChcę po macierzyńskim zmienić pracę i szukam już teraz więc jak coś się trafi to nie będzie wyjścia tym bardziej że w moim zawodzie jest ciężko z normalnym zatrudnieniem. A mnie interesuje etat a nie śmieciówki. Zobaczymy jak to będzie....
Grześ jeszcze nie gaworzy
[/url
