Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kochane potwierdzam cieszcie sie ostatnimi chwilami wolnosci.
Piotrus raczkuje, sam siada i staje na nozkach moge nawet powiedziec ze ma pierwsze kroki przy łozku za soba. On juz nie skupia sie na zadnej zabawce jak jest na podlodze, tylko szuka wzrokiem czego mozna sie zlapac i wspinac zeby stanac. Oczywiscie w tym wszystkim caly czas brak rownowagi wiec non stopmsie wywraca. A ze jest jak cyborg nie zniszczalny to probuje kolejny i kolejny i kolejny raz, a ja nic tylko caly dzien go asekuruje.
Oczywiscie ani go nie sadzalam, ani go nie stawialam, on sam. Boje sie ze to troche wczesnie, dlatego czesto staram sie posadzic jak stoi, ale to tez nie latwe bo on chce i koniec.
Oprocz tego gada kazdego dnia co innego, albo mamamam, alboe nie nienienie, albo dzidzidzi, roznie. Choc sa tez dni ze mu sie nie chce gadac i jest cicho.
Takze bardzo sie ciesze z postepow mojego malego ," duzego" chlopczyka, ale po calym dniu padam po prostu a w domu nic nie zrobione.!!!!
Ale co tam moze kiedys juz niedlugo bedziemy razem sprzatac
Cieszcie sie i posprzatajcie sobie teraz wszystko bo juz za chwile nic nie zrobicie, tylko caly dzien bedziecie miec rece wyciagniete do przodu!!!!Gosiak, bella84, dorocia2324, Sue lubią tę wiadomość
-
Hej ho Dziewczyny
dorocia2324 wrote:
Dzis w kupce byly nitki krwi. Czy moze to byc od jedzonka lub od kaszy manny bo wczoraj dosypalam do warzywek? Albo po prostu wieksze kawalki jedzonka troche go podraznily?
Dorocia, jak w kupce pojawiły się nitki krwi, tzn. że dziecko ma uczulenie/nietolerancje na coś co Mu podałaś. Przypomnij sobie co dokładnie zjadł. Z tego co pamiętam wcześniej pisałaś o objawach, które również mogą wskazywać na alergie.Lara 82 lubi tę wiadomość
-
Bella ja jestem z południa Polski.
Laurko moja też budzi się w nocy co chwilę, mam nadzieję że bto przez upały i minie lada dzień. Myślałam jeszcze nad badaniem moczu bo przyuważyłam że przy większości pobudek pieluszka jest cieplutka jakby dopiero co siku poszło...
-
bella84 wrote:Katis piszac glupie piguly mam na mysli konkretnie te z mojej przychodni i bede pisac glupie bo takie jest moje zdanie na ich temat a to wynika z tego ze zrobily mi awanture ze musze zaszczepic dziecko i juz! Jak powiedzialam ze o szczepieniu decyduje lekarz i to z nim bede ustalac to uslyszalam ze musze zaszczepic i do wyboru mam 5w1 lub na nfz innego wyboru nie mam i nie mam co dyskutowac bo one wiedza lepiej wiec sory.. Jak ktos chce szczepic prosze bardzo... Nie oceniam ale jesli ja nie mam ochoty szczepic a ktos mnie przymusza do tego w mojej przychodni nastepnie grozi ze wysle pismo do sanepidu aha no i jeszcze uslyszalam ze musze zmienic przychodnie to dla mnie takie babska sa glupie bo jakos lekarz z tejze samej przychodni mnie do zadnych szczepien nie zmuszal, przeciwnie, powiedziala ze zrobimy tak jak jest w zgodzie z naszym sumieniem a ona to uszanuje... A piguly jakos nie szanuja mimo ze im g... Do tego wiec glupie sa i basta!
Chyba cie poniosło moja droga.Gdybyś chociaż miała 1/4 wiedzy, co my pielęgniarki, polowy rzeczy byś nie napisała!!
Żal mi ciebie kobieto, wydawało mi się, że jesteś rozsądna, i tylko czasami masz zły dzień, jak każda z nas ze zmęczenia, a ty jesteś po prostu rozkapryszona i zadufana w sobie osobą. Nic dziwnego, że jesteś skazana sama na sb, myślę, że z Tobą nie da się wytrzymać, macierzyństwo ci w głowie pomieszało (z tego co pamiętam prowadziłas intensywne życie osobiste). Na przyszłość zastanów się co piszesz, a przede wszystkim kogo obrażasz, bo min te"głupie piguly " zajęły się twoim dzieckiem po narodzinach i przewijaly, gdy ty mogłaś odpocząć po porodzie!!
Ale tobie, jako człowiekowi z obowiązków pielęgniarskich tłumaczyć się nie musze.
Dziewczyny przepraszam, ale zabolało mnie to, tzn te słowa, sama jestem piel i wiem jak ciężka i niewdzieczna mam profesje. -
Pianistka wrote:Cześć dziewczyny
Mam takie pytanko odnośnie wózka tym razem
Czy macie jakieś zdanie o tych modelach :
Tutek inspire,
Expander mondo,
camarelo carera
podobają mi się wszystkie 3 tylko problem jest taki, ze nie mogę ich obejrzeć. nie mieszkam w Polsce i tu gdzie mieszkam widziałam póki co jedynie Emmaljunga, stokke, brio i bugaboo. żaden mi się nie podoba więc zamówię wózek z Polski... dlatego zbieram opinie
z góry dziękuję
camarero carera mam, polecam ! -
nick nieaktualnymarcela29 wrote:Sylwia wspolczuje przezyc z upadkiem, u nas to bylo ponad mc temu a do tej pory mi serce na ta mysl wali mocno, my procz rtg mielismy jeszcze usg glowki i brzuszka, plus nastepnego dnia rano kontrola u pediatry i obserwacja szczegolnie zrenic
jestem w szoku, moj niejadek je i otwiera buzie- kaszka jaglana bezglutenowa z jabluszkiem, zjadla ok 80g
apropo glutenu robicie ekspozycje czy odrazu pelna porcje kaszki z glutenem? ja daje od 2tyg lyzeczke do obiadku, i dopiero po 2mc cala porcje
u nas usg nie było.
Na co zwracac uwage z tymi źrenicami?
Dzisiaj mały był w świetnym humorze i chyba w ogóle nie pamiętał o upadku -
O jej, Sylwia przykro mi.Mi Olaf tez spadł, w.maju bodajże.
Źrenice :czy są ruchome, tzn czy reagują na światło, oraz czy są jednakowej wielkości w obydwu oczach.
Weź małego do SB na noc, sprawdzaj oddech, czy jest miarowy, najważniejsze są pierwsze 24h.
Powodzenia -
nick nieaktualny
-
Derii w swoim komentarzu posunelas sie o krok za daleko ... Ja to wyjasnilam ze mam na mysli konkretne osoby z konkretnego miejsca ( nie mialy nic wspolnego z moim porodem ani niczym dotychczas) a nie caly swiat pigul do ktorego nalezysz, nie bede jednak tego tlumaczyc bo nie widze juz wiekszego sensu... ATwoj osad mojej osoby uwazam nie na miejscu... Jedynie moge powiedziec tyle ze moj blad ze sie zalilam tu z sytuacji rodzinnej... Powtarzam rodzinnej... I to z rodzicami konkretnie... A potem czytam ze jestem taka owaka i dlatego zdana na siebie jestem... Nie na siebie bo znajomych mam na ktorych moge liczyc zawsze jednak chcialabym moc tez na wlasnych rodzicow a Ty to w bardzo okrutny sposob niemajacy nic wspolnego z rzeczywistoscia napisalas w ramach odwetu za "glupie piguly". To tyle w temacie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2015, 21:52
-
Tak jak ty potrafisz osądzić kogoś po czynach, tak ja zrobiłam to samo w twoją stronę.
Nie lubię komuś wypominek robić (ogólnie na to czas.jest w listopadzie), ale sama ocenilas sytuacje, ha nie tylko sytuacje, ale i osoby z własnego pkt widzenia, wiec dlaczego ja mam tego nie robić??!!
Pozwolilas sobie na wypowiedź, ja także -
NASTA wrote:Hej ho Dziewczyny
Dorocia, jak w kupce pojawiły się nitki krwi, tzn. że dziecko ma uczulenie/nietolerancje na coś co Mu podałaś. Przypomnij sobie co dokładnie zjadł. Z tego co pamiętam wcześniej pisałaś o objawach, które również mogą wskazywać na alergie.
Pierwsze 2 dni dostal marchew, tak nie bardzo zjadl. Na 3 dzien dostal kalafior i po nim byla noc nie przespana, bol brzucha i zielona kupa. Zrobilam dzien albo dwa przerwy od rozszerzania diety. Potem dalam dynie. Wczoraj marchew z ziemniakiem+pol lyzeczki kaszy manny, dzis ziemniak z dynia+pol lyzeczki kaszy manny. Aha i jeszcze dodawalam kropelke oleju holle. No to co uczula? Mam na razie nie rozszerzac diety? Dzis znow zielonkawa kupa. No i podaje caly czas floractin. Jutro chyba do doktorowej zadzw. -
Laurka wrote:Sebza dzieki za porady.
Sylwia wspolczuje stresu. Kolejny przyklad, ze wystarczy sekunda :[
Ja siedze i czytam w internecie dlaczego moje prawie 7-miesiecze dziecko budzi sie co godzine w nocy. Okazuje sie, ze to typowe, ale przyczyn moze byc duzo. I ciekawe jest to, ze fakt iz z drzemkami slabo rowniez moze miec na to wplyw i to odwrotny niz bym myslala. Bo ja na chlopski rozum mysle, ze skoro dziecko pominie jakas drzemke za dnia, to w nocy powinno spac jak susel, zeby nadrobic. Blad! Efektem bedzie wybudzanie sie w nocy. Inne przyczyny moga byc: zabkowanie, skok rozwojowy (ciagle obracanie sie - przeturla sie, wyladuje na brzuchu i ja to budzi). Naczytalam sie tez o cyklach snu u niemowlakow. Ech. Ech. Mam nadzieje, ze wyrosnie z tego jak najszybciej.
Ale nie bede narzekac. Przeczytalam wczoraj krotka, wstrzasajaca historie z okresu II wojny swiatowej, ktora raz na zawsze zmienila moja perspektywe i wiem, ze moje wstawanie co godzine do dziecka jest ZADNYM poswieceniem.
Laurka to bardzo pomocne co napisalas, moj tez jest wlasnie takim dzieckiem, ciekawe informacje!
a o to za historia byla?
Lara haha u nas to samo! podciaga sie na wszystkim a najchetniej to wlazi na rodzicow lezacych z nim na lozku i na macie! Kojec ratuje tylek na tym etapie naprawde, bo to juz jedyne bezpieczne miejsce w tym momencie
Sebza, dzieki za rady, podziwiam umiejetnosci Maksymiliana, wow! nasz slabo z gaworzeniem, a pokazywanie czesci twarzy to juz wogole! nie ten level
Sylwia, wspolczuje! ja dwa razy mojego zlapalam w locie juz "probowal spasc" z sofy. Dzis spadl mi z przewijaka na materac w lozeczku, i jeszcze byl zadowolony! nic sie nie stalo bo materac miekki i odleglosc niewielka, ale ja prawie zawalu dostalam! i odstawilam przewijak na dobre
Dorocia u nas byla dwa razy krew w kupie w formie takiego rozowego sluzu, pediatra stwierdzil ze jesli tylko jedna taka kupa i potem ok to nic nie oznacza, "jelito sie zluszcza" powiedzial i nic nie stwierdzil. ale nie rozszerzalismy wtedy diety. alergolog stwierdzil ze nie jest to napewno nietolerancja na bialko mleka czy laktozy. Ale najlepiej oczywiscie spytac sie swojego pediatry
sebza lubi tę wiadomość
-
U nas to wogle z kupami cyrki, raz zielone, raz ze sluzem a raz normalne, i tak juz od dawna. bylismy juz u kilku pediatrow i alergolog dzieciecej i wszyscy twierdza ze to nie jest alergia, ze przy kp tak moze byc itd, i ze powinno sie poprawic jak maly zacznie juz jesc stale pokarmy, eh... zobaczymy