Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Przedszkolanka mi sie krew gotuje w zylach jak slysze takie teksty, zwlaszcza, ze nie sa poparte zadnym naukowym dowodem. To tak jak z moja znajoma (nadmienie, ze mieszkajaca w Kalifornii, zeby wiadomo bylo, gdzie sa tacy specjalisci) martwi sie, ze jej 15-miesieczna coreczka jest za gruba. Nadal karmi ja piersia, w nocy szczegolnie, bo dziecko zabkuje, ale pediatra, ktora powiedziala, ze dziecko jest w 95 centylu wzrostu i 98 wagi w swojej kategorii wiekowej, zasugerowala nie dawac jej piersi w nocy. Bo niby tluste mleko mamy ja tuczy. Zalamuje mnie to, bo jesli badania mleka mamy cos pokazuja, to na pewno nie to, ze prowadzi do otylosci u dzieci. Poza tym ona nadal jest w normie. Moze jest po prostu pulchnym dzieckiem. Kolezanka nie karmi jej niczym sztucznym, kalorycznym, nie daje ciastek czy slodyczy.
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Przedszkolanka, Laurka, masakra!
Do nas przyszedł nawilżacz, jonizator i oczyszczacz powietrza w jednym. Używacie takich wynalazków?
Ja przez weekend miałam pożyczony i od razu widać było, że dziecku się lepiej oddycha. Niestety, inhalator u nas nie zdał egzaminu - mała się go strasznie boi.
Jakie kupujecie foteliki?
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
U nas stal nawilzacz od samego poczatku i nie widzialam zadnego wplywu. Niedawno schowalam do szafy. Ale dwie ostatnie noce sama sie budzilam w srodku nocy z gardlem suchym jak Sahara, wiec chyba znowu podlacze.
Gosiak o jaki fotelik pytasz??08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
nick nieaktualnyJa mam nawilżacz - ale strasznie długo trwa doprowadzenie powietrza do odpowiedniej wilgotności. U mnie inhalator sie sprawdza. Inhaluje Grzesia jak juz jest pora spania i wtedy zazwyczaj zasypia. Jak jest rozbudzony to nie ma mowy.
Z katarkiem jakby troszke lepiej bo Grzes przespał całą noc, ale szału nie ma. Co chwilkę mu odciagam. Katar robi sie gęstszy ale jeszcze nie bakteryjny. Kupiam marimer hipertoniczny - to lepsze niz sól fizjologiczna bo psika pod cisnieniem. Zakraplanie u mnie nie zdaje egzaminu. Daję jeszcze kropelki nasivin soft - tez dobrze działają.
U mnie masakra jest z wyciaganiem gilów - mały walczy straszliwie - nie wiedziałam, że jest taki silny!!!
Od czwartku zaczynam spotkania z niańkami.....ehhh. Tak bym chciała żeby mały nie chorował co chwilkę w żłobku..... Bardzo licze na to że to był jednorazowy epizod z chorbą i teraz pójdzie w pn normalnie do żłobka.
Dzisiaj Grzes podjął pierwsza próbę wstania na nogi - chwycił sie mnie jak siedziałam na podłodze i stanął na nóżki - co prawda na palce ale jedna sie podniósł z klęczenia. Najlepsze jest to, że jeszcze nie siada. Czyzby był dzieckiem które będzie chodziło a nie siedziało???
-
nick nieaktualny
-
Gosiak wrote:Samochodowy, ten pierwszy jest od 0 do 13kg, pewnie będziemy zmieniać jakoś w styczniu na taki 9-18 albo 9-25
Nasz jest do 35 funtow (prawie 16 kg), takze temat zmiany fotelika dla mnie jest jeszcze odlegly
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2015, 16:30
Gosiak lubi tę wiadomość
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Ale ja tez ostatnio uslyszalam od tesciowej (gdy mowilam ze maly nadal budzi sie w nocy co 1-2godz) ze nie powinien juz tak czesto jesc w nocy i zeby moze nie dawac mu tak cyca. Nie komentowalam tego. Przeciez kazde dziecko jest inne i ma inne potrzeby.
Ja nie zamierzam nic robic na sile. Jezeli moje dziecko potrzebuje cyca w nocy to go dostanie, jezeli potrzebuje bliskosci z mama tez to dostanie itd. Kiedys przestanie jesc w nocy i bedziemy myc zabki na noc ale nie teraz.
Co mozna ograniczac to mozna czyli nie przyzwyczajac na razie do slodkiego, slonego itd ale zachowujac zdrowy rozsadek we wszystkim.
Laurka, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
U nas też z odciąganiem dramat, ale pediatra powiedziała, żeby nie odciągać, bo to bardzo podrażnia i tylko w przypadku, gdy ma tak zapchany nos, że utrudnia jedzenie i spanie.*Sylwia wrote:Ja mam nawilżacz - ale strasznie długo trwa doprowadzenie powietrza do odpowiedniej wilgotności. U mnie inhalator sie sprawdza. Inhaluje Grzesia jak juz jest pora spania i wtedy zazwyczaj zasypia. Jak jest rozbudzony to nie ma mowy.
Z katarkiem jakby troszke lepiej bo Grzes przespał całą noc, ale szału nie ma. Co chwilkę mu odciagam. Katar robi sie gęstszy ale jeszcze nie bakteryjny. Kupiam marimer hipertoniczny - to lepsze niz sól fizjologiczna bo psika pod cisnieniem. Zakraplanie u mnie nie zdaje egzaminu. Daję jeszcze kropelki nasivin soft - tez dobrze działają.
U mnie masakra jest z wyciaganiem gilów - mały walczy straszliwie - nie wiedziałam, że jest taki silny!!!
Nasivin też odradziła, bo wysusza, jeśli już, to tylko na noc i max przez 5 dni.
Co do nawilżaczy, to wiele nie daje rady niestety, my długo szukaliśmy i kupilismy taki wielki, który w 3h oczyszcza, jonizuje i nawilża powietrze na 38m2, więc stoi teraz w salonie, a 3h przed spaniem będzie pracował w sypialni.
-
Myślę, że prawie każdy nawilżacz ma taką opcję, ale nie zawsze musisz tych olejków używać.Laurka wrote:Ej a czy nawilzacz powietrza z aromaterapia (olejki) to dobry pomysl do pokoju dziecka? Czy raczej nie?
Zależy co chcesz osiągnąć? Ładny zapach czy jakieś efekty lecznicze?
To chyba trzeba indywidualnie na konkretnych olejkach poczytać czy można stosować u małych dzieci.
-
Gosiak wrote:Myślę, że prawie każdy nawilżacz ma taką opcję, ale nie zawsze musisz tych olejków używać.
Zależy co chcesz osiągnąć? Ładny zapach czy jakieś efekty lecznicze?
To chyba trzeba indywidualnie na konkretnych olejkach poczytać czy można stosować u małych dzieci.
My mamy dwa (jedna kobyle i jeden do pokoju dzieciecego w ksztalcie zaby) i zaden nie ma innej funkcji niz nawilzanie. Te ktore ogladam teraz sa raczej male i poreczne - zastanawiam sie czy nie lepszy wlasnie taki, ktory postawie tuz przy wezglowiu lozka niz kombajn stojacy kilka metrow dalej w rogu, ktory mialby nawilzac cale pomieszczenie.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Cześć dziewczyny.
Mam do was pytanie.
Dziś mija 33dc i @ dalej brak a na ogół mój cykl trwa 29d.
Test robiłam wczoraj ale wyszedł negatywny.
2 dni temu miałam silne bóle podbrzusza że się nie mogłam wyprostować.
Teraz zeszły ale jak nacisnę podbrzusze to odczuwam delikatny ucisk.
Co mam o tym myśleć?
-
nieznajoma123 wrote:Cześć dziewczyny.
Mam do was pytanie.
Dziś mija 33dc i @ dalej brak a na ogół mój cykl trwa 29d.
Test robiłam wczoraj ale wyszedł negatywny.
2 dni temu miałam silne bóle podbrzusza że się nie mogłam wyprostować.
Teraz zeszły ale jak nacisnę podbrzusze to odczuwam delikatny ucisk.
Co mam o tym myśleć?
Powtorz test po uplywie 16 dni od owulacji.08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
[QUOTE=przedszkolanka:)
Dorota ja Cię podziwiam wiesz
)[/QUOTE]
Powiem tak szczerze ze latwo nie jest. Mam juz troche dosyc psychicznie i powiedzialam mojemu P ze chcialabym miec chociaz godz dla siebie dziennie. Caly dzien dzieci, sprzatanie, gotowanie, jak P wraca z pracy to maly i tak wisi na mnie, P ma cos do roboty i wieczorami padam na twarz. Kapiel w biegu, ogarniecie siebie w biegu i tak caly dzien. Kube przestawiam na wczesniejsze chodzenie spac bo 22 to jest za pozno i moze wtedy bedziemy z P mieli dla siebie wiecej czasu i bede mogla zajac sie soba.
Ale mimo wszystko kocham moich synow ponad wszystko i ciesze sie ze mam ich i moge z nimi byc. Jest mi bardzo ciezko ze w przyszlym roku bede musiala wrocic do pracy i zostawic Natanka bo z Kubusiem tyle moglam byc w domu. No ale coz.
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny jak Wy robicie zakupy spozywcze z dziecmi? Wszystkie macie dwa kroki do sklepu? Mnie w sobote malo szlag nie trafil, bo bylo moze 12 stopni, a ja musialam sie szamotac z dzieckiem na parkingu: zdjac z siebie zakiet, zalozyc nosidlo, wyjac Lune z fotelika, wlozyc ja do nosidla - a wiatr za przeproszeniem p**a
Nie moge sie doczekac, zeby ona stabilnie siedziala, to ja przynajmniej posadze w tym wozku sklepowym i wio! Czy tylko ja mam takie problemy?
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Helo,
My korzystamy z nawilzaczy bo u nas mimo ze mieszkanie przy lesie to w domu sahara...mamy obecnie 2 nawilzacze..pierwszy ktory kupilismy z uwagi na kota byl parowy - nawilzacz Fred daje ciepla mgielke...ale raz pozyczylismy od kolegi ultradzwiekowy i sie okazalo ze nasza kotka ma gdzies te ultradzwieki wiec zakupilismy drugi nawilzacz do pokoju malej z jonizatorem powietrza firmy zelmer i super sie sprawdza tez...oba sa w sumie fajne teraz my u siebie mamy ultradzwiekowy bo ma chlodniejsza mgielke a u malej jest parowy bo ma cieplejsza..i powietrze jest duzo lepsze niz bez...u nas chyba mega pustynia bo nawilzacze chodza cala noc ..wogole sie nie wylaczaja teraz..mimo ze maja niby wprogramowane ze po osiagnieciu optymalnej wilgotnosci przechodza w stan czuwania...widac taka u nas nie do osiagniecia na dluzsza mete ;p
Fotelik kupujemy jak juz kiedys pisalam be safe izi combi x4 z uwagi na montaz tylem do kierunku jazdy do 3,5 roku dziecka...oczywiscie jest mozliwosc montazu przodem tez...
-
Ja robie w weekendy z P zakupy i wtedy chlopcy zostaja albo z babcia albo z ktoras z cioc. Jak trzeba to czasem robimy z dziecmi zakupy ale rzadko. Nie raz sama jade wtedy chlopcy z tata albo biore tylko jednego malucha, najczesciej Kubcia.
[/url
