X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • adulcova Autorytet
    Postów: 547 155

    Wysłany: 29 listopada 2015, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniab91 wrote:
    Druga sprawa - Ada zaczyna wstawac i za tym idzie mnóstwo zaliczonych gleb.. macie na to jakies sposoby? Boje sie, ze uderzy glowa o panele...

    Jezeli chodzi o wstawanie to Grzes zaliczyl tylko kilka upadkow, szybko nauczyl sie siadac na pupke albo podpierac raczkami z przodu jak lecial ;-) Nie stosowalismy zabezpieczen, w koncu panele to nie plytki, oczywiscie przy wyjatkowym pechu moze dziecko sobie zrobic krzywde ale raczej skonczy sie co najwyzej na guzie.
    Jak komus zalezy tak na ochronie albo maluch duzo i mocno upada to sa jakies kaski specjalne ale ja nie jestem za ich stosowaniem bo wydaje mi sie ze lepiej jak zaliczy kilka gleb w domu teraz kiedy kosci sa jeszcze elastyczne niz ma sie nie nauczyc i pozniej w wieku 2 lat walis centralnie w chodnik czy cos.[/QUOTE]

    Bardziej chodziło mi właśnie o jakieś nauki dobrego "spadania na cztery łapy" niż o kask - dla mnie to krzywdzące :)

    I <3 German, Sewing and TSL!
    relgdf9hqgugqitx.png


  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 29 listopada 2015, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też mamy płytki. Lila jak zaczynała raczkowac około 6 miesiąca miała kilka upadków ale jakoś żyje. Nic poważnego.to było kilka takich dni. Teraz kiedy stabilnie chodzi przy meblach czy pchaczu to siada na pupę ale upadków już nie ma.

    Nie chcę chwalić ale u nas polepsYlo się ze spaniem bo jak Idzie spać o 7.30 tak wstaje o 1 na cycka i o 5 zasypia w minute i spi do 7/8. Za to spi tylko raz w dzień 1,5 h. Chyba spi lepiej przez to ze je większe posiłki ale i tak szału nie ma.

    Pchacz mamy taki:

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 15:22

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 29 listopada 2015, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też mamy płytki. Lila jak zaczynała raczkowac około 6 miesiąca miała pare upadków ale jakoś żyje. Noc poważnego.to było kilka takich dni. i upadków tez tylko pare. Teraz kiedy stabilnie chodzi przy meblach czy pchaczu po całym dole domu to siada na pupę jak się nózki zmęczą ale upadków już nie ma.

    Nie chcę chwalić ale u nas polepsYlo się ze spaniem bo jak Idzie spać o 7.30 tak wstaje o 1 na cycka i o 5 zasypia w minute i spi do 7/8. Za to spi tylko raz w dzień 1,5 h. Chyba spi lepiej przez to ze je większe posiłki ale i tak szału nie ma.

    Pchacz mamy taki:

    http://www.smyk.com/fisher-price-brilliant-basics-wozek-dla-lalek,p1098137887,zabawki-gry-dla-dzieci-p

    Co do zabezpieczeń rogów to my próbowaliśmy zabezpieczyć szklany masywny stolik stół czy schody. Lila chodziła i pracowała dopóki nie zerwała wszystko. Więc nie ma złotej rady

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 listopada 2015, 15:41

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 29 listopada 2015, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez ostatnio noce lepsze bo przesypia ciagiem 2-2,5godz. Dzis o 7 byl placz przez brzuszek bo jak dalam espumisan to usnal dalej. Wczoraj dorwal babeczke (sama pieklam) i kawalek zjadl, moze od tego.

    Za to w ostatnich dniach w dzien jest duzo marudzenia i troche placzu. Malo co moge zrobic bo tylko zabawianie lub rece. Jest mega spiacy ale nie moze usnac, w wozku wstaje i po spaniu, wiec trzeba lulac na rekach. Juz sama nie wiem co jest, czy jakis skok, zeby, brzuch...

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 29 listopada 2015, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja teraz nie moge pisac z pracy, a w domu rzadko jak mam nawet zajrzec na forum.

    Mamy za soba okropna noc. Luna budzila sie z rykiem co poltorej godziny. Ja spalam od 6:30 do 11:00 - swietnie po prostu. Myslalam, ze ta przez zab, bo sie prawa gorna jedynka przebila nie wiadomo kiedy (pani w sklepie zauwazyla, ja nawet sobie nie zdawalam sprawy), ale zel nie pomogl i tylenol nie pomogl, za to butelka za kazdym razem pomogla, wiec nie wiem o co chodzi. Potem Luna obudzila sie szczesliwa i dlugo bawila sie w lozeczku, a jak mama w koncu nabrala sily do wstania, to odkryla kupy w pieluszcze az po pas!

    Moje dziecko coraz czesciej czworakuje, ale pelzanie jest jej ulubiona forma przemieszczania, bo jest w tym bardzo szybka. Staje, ale nie chodzi.

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • aniab91 Autorytet
    Postów: 763 440

    Wysłany: 29 listopada 2015, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laurka a jak wasze ,,mokre noce,, znalazlas jakies sposob? tak z ciekawosci pytam

    1usaj44j19lq9mne.png
    km5s8rib7504nhdw.png
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 30 listopada 2015, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania zaczelam na noc zakladac rozmiar wieksza pieluche, czyli 4 i chyba podzialalo, aczkolwiek dzisiaj rano pielucha byla przepelniona i bodziak byl mokry na brzuszku.

    Lunka nabila sobie dzisiaj guza na czole o kant mebla - moj maz sie strasznie denerwuje tym, ze ona sie obija o wszystko i nie zdziwilabym sie, gdyby on jej kupil kask.

    Dziewczyny jak Wy zajmujecie swoje dzieci? Jakie maja rozrywki w domu w ciagu dnia? Czy ktores lutowe malenstwo siada i bawi sie czyms przez dluzsza chwile? Bo moja tylko jesli ma odpowiedni nastroj to posiedzi w kojcu i pobawi sie Szczeniaczkiem-Uczniaczkiem czy inna zabawka i gada do niej, ale tak, to 95% czasu wlazi we wszystkie rogi i katy i lapie za kable itp. Ma klocki, ma pilke, ma ksiazeczki i wielka mate-pianino, ale te zabawki zajmuja jej uwage na 30-60 sekund. Ja juz nic nie moge zrobic, bo musze jej non-stop pilnowac. Jak byla malenka, to nie mialam problemu, bo nie miala kolek, nie plakala, nie wymagala ciaglego noszenia, lulania czy cos. Teraz ciagle musze za nia biegac. Mam wszystkiego powyzej dziurek w nosie.

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • adulcova Autorytet
    Postów: 547 155

    Wysłany: 30 listopada 2015, 01:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada ma dinozaura z piłkami i tam wrzuciłam wszystkie jej drobne zabawki. Ma radoche, kiedy wszystko po kolei wyciąga ze środka i ogląda z każdej strony. Tylko taki dinozaur nie nagrody u do najtańszych, bo 240zl to nie mało, ale zawsze można kupić uzywanego. Materiał jest o tyle fajny, bo nie kulkuje się.

    Co więcej - bardziej skupia się na niebieskich zabawkach. Czasem wlacze jej tv, aby coś jej grało w tle. Czasem oglądanie 10min swoinke peppe, Ale to w doskoku podczas zabawy. Ma też na pendrive "wheels on the bus" i lubi słuchać tych angielskich piosenek. Gdy jej podspiewuje to w wolnym czasie raz po polsku, raz po angielsku to też się cieszy.

    Kiedy gotuję w kuchni, a ona krzata się pod nogami to daje jej jakieś pudelka plastikowe, drewniane łyżki itp i sie zajmuje na chwilę.

    CO NAJGORSZE - W CAŁYM MIESZKANIU URWALA WYKONCZENIOWKI!!! Nawet te, które kleilam już klejem, bo urwala zatrzaski od nich - wyrwala nawet ze śruba ze ściany. No way... Nie kupię nowych dopóki się nie oduczy tego, bo zbankrutuje.

    Przed chwilą było przymusowe przebranie. Ada spała na brzuchu (często to ostatnio robi) i sie przesikala - wrzask niemilosierny. A ja nie mogę spać, eh.. Jeszcze jutro mają mi przewieźć meble w godzinach 15/18 i jestem uziemiona w domu.

    Macie cis dla Waszych dzieci na Mikołaja? Ja kupiłam pizamke i dresik w motywy świąteczne + jakieś ciuszki na spółkę z moimi rodzicami, kluczyki od samochodu i "slodycze" czyli deserki (musy w tubce z hippa, które Ada sama je - śmiesznie to wygląda). Drudzy dziadkowie chcą kupić pampersy. Chrzestna książeczkę interaktywną z vtechu lub garnuszek na klocuszek - chyba bardziej z tego byłabym zadowolona, bo Ada zaczyna się interesować takimi zabawkami, gdzie cos się wyciąga itp.

    I <3 German, Sewing and TSL!
    relgdf9hqgugqitx.png


  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 30 listopada 2015, 04:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przez godzine nie poszla spac, tylko stawala w lozeczku.

    Moj maz nie daje mi spokoju, stresuje sie i denerwuje, ze mala robiac tak straci rownowage i walnie sie pozadnie i bedzie tragedia. Boi sie, ze cos takiego stanie sie jak on bedzie spal. Nie wiem juz co mam mu odpowiadac. Ratujcie!

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 30 listopada 2015, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z Natanem jest roznie. Czasem potrafi sie wiekszosc dnia zajmowac soba, czyli bawic zabawkami, otwierac szafki, ganiac kota, itd a czasem tylko ja i rece. Kuba go tez troche zajmuje ale oczywiscie kable, gniazdka, buty, kocia miska, kosze sa najciejawsze i bunt jak mu nie pozwalam ich dotykac.
    Powiem Wam ze ostatnio robi sie straszny nerwus. Jak cos powiem ze nie wolno ale nie dam mu czegos dotknac to drze sie, wygina do tylu i nie mozna go uspokoic. Normalnie napad zlosci.

    Moj P tez bardziej przezywa upadki i inne rzeczy. Nie moze patrzec jak daje malemu kawalki jedzenia i on to zuje bo mowi ze zaraz sie zakrztusi. Przeciez nic nie poradzimy na to ze podczas nauki chodzenia czy siadania dziecko sie przewraca to naturalne i kazdy maluch to przechodzi. A pozniej wcale tez nie jest lepiej bo co wyrabia moj Kuba to czasem czlowiekowi az serce staje. Ale przeciez nie powiaze go albo nie obkleje jakas pianka zeby nic mu sie nie stalo.

    Na mikolajki drobne rzeczy kupujemy wiec Kubciowi jakas czekoladke a Natanus moze wlasnie jakis mus dostanie albo cos takiego, na swieta beda wieksze prezenty.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2015, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj miałam z Grzesiem wizytę u logopedy. Wszystko w normie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2015, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę ucięło wiadomość napiszę później

  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 30 listopada 2015, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie lutowki:)

    U nas maly chory.
    Katar i molry kaszel..
    Bylismy u lekarza i oslujowo czysto. Laszel z gardla. Dostalismy krople.

    Podobno wirusowka.
    Robilismy tez badanie krwi w zwiazku z nejedzenem i anemii nie ma.

    Prezentow na Mikolaja nie mam. Mysle ze kupie symbolicznego os, na choinke cos ladniejszego.
    Zreszta zamowilam kurke ciepla wie to Mikolaj:)

    Moj tez wiele upadkow zaliczyl z siadu lub nawet ze stania o deski i zyje. Nic mu nie bylo, nawet guza. Siedzialam obok ale nie jestesmy w stanie przewidziec czy akura za chwile z siadu nie poleci

    Udanych Andrzejek;))

    atdcqtkf2affvuei.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 30 listopada 2015, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam takie pytanie: co sadzicie o pchaczach? Warto kupic? Nie zaburzaja rozwoju dziecka? Rodzina ma taki pomysl na prezent dla Natanka i nie wiem co o tym myslec. Czy moze lepiej jakas interaktywna zabawke?

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 30 listopada 2015, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorocia ja osobiscie jestem przeciwna takim rzeczom jak pchacze, chodziki itp. Moja tesciowa bardzo chciala kupic Lunie jolly jumper (nie wiem czy wiecie co to), ale odmowilam (kilka razy). Przyjela odmowe do wiadomosci (mimo ze tutaj kazde pokolenie mialo cos takiego) i kupila interaktywna zabawke od Fisher Price Bright Beats - bedzie pod choinke.

    Sylwia a dlaczego byliscie u logopedy?

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • kasia_1988 Autorytet
    Postów: 1436 1621

    Wysłany: 30 listopada 2015, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas podobnie jak u Doroci z zajmowaniem się zabawkami . czasami potrafi bardzo dlugo sama się bawić a zwłaczsza klockami lego, ale czasami zdarza się taki dzień ze ręce mamy są niezastapione. ja ogólnie to bardzo dużo się z nią bawie.

    co do pchaczy to my mamy jak pisałam wcześniej. i nie sądze ay cokolwiek zaburzały. Niby pod jakim względem? Lila uwielbia chodzić za pchaczem. co do chodzików jakiem jak najbardziej na nie. one nie są zdrowe podobno dla biderek .

    Słoneczna zdrówka dla Młodego.

    Ada to niezła łobuziara.

    wizyta u logopedy jest wskazana > tzn obowiązkowa?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2015, 14:25

    8tc
    9tc
    10tc
    17tc
    relgh37106b9h52t.png
    f2wli09kel1p6uqt.png
    1usal6d80v7jp3t1.png
  • marcela29 Autorytet
    Postów: 1400 874

    Wysłany: 30 listopada 2015, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My pchacza nie kupujemy z kilku powodow, nie podoba mi sie pozycja dzeiecka przy takim pchaczu, zwykle dupka i nozki nie nadazaja za gora tulowia ktora pedzi za pchaczem na koleczakach, dziecko sie uczy ze ma asekracje przy chodzeniu, i skoro samo nie chodzi to znaczy ze jego uklad miesniowy i kostny nie jest na to gotowy, jak Laura bedzie juz dobrze chodzila to dostanie wozek dla lalek, albo takiego pchacza na kijku:) ale to tylko moje osobiste zdanie

    Ja mialam kilka pomyslow na prezent ale jakos sama juz nie wiem, kupilam dzis malej taki pilot do tv\ zabawke edukacyjna pl/ang uczy lizcyc i cos tam jeszce jest czarny z przyciskami wyglada jak taki prawdziwy bo ten nasz ja interesuje i maialam jej to dzis dac ale chyba to jej dam na mikolaja, na świeta cos drozszego kupimy, mysle o tym pociagu fishera, albo stoliku edukacyjnym, moze jezdzik jak by zaczela chodzic, a dziadek pewnie da jej pieniazki to kupie w h%m te rekawiczki do ocieplaczy na nozki co ma
    mamy szceniaczka uczniaczka i myszke clementoni ale jakos nie bardzo ja to interesuje, lubi za to wyciagac elementy z maty piankowej i je gryzc, ganiac psa i polowac az ktos przez nieuwage zostawi telefon lub pilota w jej zasiegu

    "Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
    Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2015, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    logopeda jest w pakiecie w ośrodku wczesnej interwencji tak jak psycholog. Przy obnizonym napięci dzieic moga miec problem z mówieniem, jedzeniem itp.....

    generalnie wszytsko dobrze. Grzes gada w normie. babka mówiła, że w wieku 12 miesięcy dziecko powinno mówić przynajmniej 4 słowa świadomie np. mama tata papa bam itp....
    zobaczymy :-)

    Mąż dzisiaj dostał wypowiedzenie...... po rpostu chamstwo tak przed świętami... i to jeszcze chcieli z winy pracownika. W konsekwencji wszło za porozumieniem stron...
    nie komentuje tego.... juz myslałam, że sie ułoży....

    Grzes nauczył sie kaszlec na zawołanie. Jak słyszy, że ktoś sie zakrztusił to nasladuje ;P

  • Laurka Autorytet
    Postów: 4122 2292

    Wysłany: 30 listopada 2015, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masakra z ta praca - wspolczuje.

    Ja mam plamienie srodcykliczne. Zadzwonilam do gina, bo nigdy w zyciu czegos takiego nie mialam, wiec sie zestresowalam. Nikt nie odebral, musialam zostawic wiadomosc, wiec jak znam zycie oddzwonia jak bede prowadzic samochod :/

    08.02.2015 Luna
    28.07.2017 Gaja
    21.09.2019 Enya
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2015, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a może to plamienie jest w okolicach owulacji?

‹‹ 3463 3464 3465 3466 3467 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Foliany - niezbędny składnik dla kobiet starających się o dziecko i kobiet w ciąży

Niewątpliwie kwas foliowy jest jednym z najważniejszych składników dla przyszłej Mamy. Dlaczego suplementacja kwasem foliowym, a właściwie jego aktywnymi formami (folianami) jest tak istotna? Jaką rolę odgrywa kwas foliowy? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ