Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratuluje Derii, trzymam kciuki za kropeczka zeby sie ladnie rozwijal i pokazal na wizycie
A swoja droga to jestem w szoku, ze juz tyle lutowek w ciazy, u mnie w otoczeniu to kazdy zdziwiony, ze tak szybko i mnie pocieszaja, ze dam rade bo od razu uznaja, ze to wpadka a jak mowie, ze nie to wielkie zdziwienie.
-
Okej, to ja mam teraz wazne pytanie:
Czy Wasze maluchy mialy juz pierwsza wizyte u dentysty i jak to w Polsce (lub gdzie indziej) wyglada? Bo ja ciagle dostaje poczta zawiadomienia, ze moje dziecko juz powinno bylo miec pierwsza wizyte stomatologiczna, ale ja sie nie kwapie, bo wiem jaki ryk jest na wizytach kontrolnych u pediatry, ktorego zna i jak Luna reaguje jak ktos obcy ja dotknie. Mycie zebow unas trwa 10-15 sekund, bo ona nawet mi nie da tego zrobic, wiec nie wyobrazam sobie, zeby jej dentysta do buzi zagladal!08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
Tylko mnie utwierdzilyscie w przekonaniu, ze to jest poroniony pomysl, zeby targac roczne dziecko do dentysty. Nienawidze amerykanskiego systemu opieki zdrowotnej, a pracuje w nim
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca 2016, 13:18
08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
moj tez nie chce myc zebow i to bardziej jest na zasadzie wlozenia i szurniecia.
pytalam sowjej dentystki kiedy przyjsc to mowi ze dobrze zaczac wczensiej zeby przyzwyczajac ale minimum 1,5 roku- mysle ze sie wybiore jak bedzie mial 2 lata przy okazji przegladu swojego
-
My z Kubciem pierwszy raz bylismy u dentysty kolo 2 urodzin a pozniej juz regularnie co pol roku. Z Natusiem tez tak pewnie sie wybierzemy. U nas tez mycie zebow malego to porazka. Ile moge tyle staram sie mu umyc ale daje sobie tylko na chwile wlozyc szczoteczke. Sam chodzi ze szczoteczka i probuje myc.
Ja jestem od czwartku na zwolnieniu. W poniedz mam wizyte u gina. Czuje sie fatalnie, mam masakryczne mdlosci przez caly dzien, wymiotuje i nic mi nie pomaga Na owoce i slodkie rzeczy patrzec nie moge bo od razu mi sie cofa. -
Derii z Kubciem tak nie mialam tylko bardzo duzo spalam a z Natusiem niestety pierwsze 3 miesiace tez sie strasznie meczylam a mialam nadzieje ze ta ciaza bedzie jak pierwsza. Trzymam kciuki za srodowa wizyte, wszystko bedzie dobrze.
derii84 lubi tę wiadomość
-
Czy Wy też tak macie, że patrząc na rozwój Waszych dzieci nie możecie wyjść z podziwu nad ich nowymi umiejętnościami? Nie mam na myśli rozwoju fizycznego ale rozwoj psychiczny, spoleczny, emocjonalny np wczoraj wieczorem Laura przyszla do sypialni, rozpiela zamek od śpiworka ktory lezal na naszym łozku, polozyla glówke na spiworku i powiedziala "aaaa" tzn spac, zapielam ją w spiworek, przytuliłam i zasneła... niby nic a ja byłam dumna jak paw z mojego dziecka, nie sądziłam ze macierzynstwo tak zaskakuje kazdego dnia:)
Deri gratuluje!!!
Laurka cudownych chwil z rodzina życzęderii84 lubi tę wiadomość
"Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017 -
Dorocia ja mialam mdlosci i wymioty wszystkim,
jesli moge ci cos polecic a sprawdzalam wsyztsko to:
zakup sobie opaski sea bands - nei wiem czy to zbieg okolicznosci czy nei ale mniej mnie mdlilo!
sa tez tabletki mamarin dla kobiet w ciazy na mdlosci
internistka polecala mi tez migdaly i po lyku coli- cola mi pomagala -
Marcela na razie Olaf jest daleko w tyle pod.kazdym względem, na razie jest na etapie buczenia i pokazywania palcem.
Także gratuluję Laurze takiego rozwoju, czekam na niego z utęsknieniem.
Dziękuję dziewczyny.
Dorotka mi pomagał napar z imbiru, teraz mnie.mdli i.mam ssanie jednocześnie, czyli musze zaspokajać głód, ehhh, grubas jestem -
Marcela ja tez sie bardzo zachwycam, bo Luna duzo mowi i duzo rozumie. Bardzo mi sie podobalo jak pierwszy raz wykonala nastepujaca sekwencje: 1) podeszla do krzeselka do karmienia i zaczela ciagnac za tacke mowiac mniam-mniam 2) podeszla do szafki, w ktorej sa sloiczki i ja otworzyla 3) znowu do krzeselka mniam-mniam
I jak mowi "picie" jak chce pic.
Albo jak sie do niej mowi, ze trzeba zmienic pieluszke i ona rusza do swojego pokoju i wyciaga jedna pieluche
Albo jak widzi, ze dziadek zbiera sie do wyjscia do mowi "pa-pa" i podaje mu buty
Oj sporo tego juz jest. Rewelacyjnie sie patrzy jak te maluchy sie szybko ucza!08.02.2015 Luna
28.07.2017 Gaja
21.09.2019 Enya -
marcela29 wrote:Czy Wy też tak macie, że patrząc na rozwój Waszych dzieci nie możecie wyjść z podziwu nad ich nowymi umiejętnościami? Nie mam na myśli rozwoju fizycznego ale rozwoj psychiczny, spoleczny, emocjonalny np wczoraj wieczorem Laura przyszla do sypialni, rozpiela zamek od śpiworka ktory lezal na naszym łozku, polozyla glówke na spiworku i powiedziala "aaaa" tzn spac, zapielam ją w spiworek, przytuliłam i zasneła... niby nic a ja byłam dumna jak paw z mojego dziecka, nie sądziłam ze macierzynstwo tak zaskakuje kazdego dnia:)
W weekend była bardzo wcześnie marudna i pytam: chcesz spać? Ona: tak!
A chcesz w chustę? (czasem na drzemkę zasypia jeszcze w chuście), Ona: "nie, tu" i pokazała na łóżko. Za drugim razem chciała spać w chuście i też to zakomunikowała.
Już też dokładnie nam powie co chce jeść czy pić, itp.
Wszystko chce już robić sama i głośno krzyczy: sama! sama! -
Ja nie moge slodkiego wiec cola odpada ale podobnie na mnie dziala woda gazowana bo po niej fajnie mi sie odbija. Tabl mamarin mam ale szalu nie ma. Imbir nie dziala, migdaly, mleko tez nie. Musze chyba kupic te opaski bo maja szersze zastosowanie a jakies super drogie nie sa a moze pomoga.
Dzis sie strasznie czuje. Mdli mnie okropnie, brzuch mnie boli, w glowie mi sie kreci i jestem slaba.