Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Katiś z taką wagą to jesteś jak najbardziej rozgrzeszona
Ja poki co waże 67 kg, w zasadzie nic nie przytyłam, ale musze sie pilnować zeby sie nie zamienic w wielorybka hehe
Nawet czasem sobie mysle ze przed ciaza potrafilam wiecej zjesc, a teraz jak zjem wiecej to pozniej cierpie na niestrawnosc heh.
-
Vel - najlepszosci z okazji urodzin! Spełnienia marzeń i zdrowego chłopaczka w brzuszku :*
Mistrzyni, urodzinowy całus dla Franka! Niech rośnie zdrowo i szczęśliwie
Buziaki dla starszego brata!
Ja tez dzis czuje sie lepiej:) zjadłam śniadanie, obejrze do końca pytanie na śniadanie i ide na spacerek
Cudownego dnia Kochane! :*MistrzyniWKochamCieMisiu lubi tę wiadomość
-
Jejku, jak ja zazdroszcze tym co są w domu
Mi źle w pracy
Ale to raczej przez hormonowe humory niż złe samopoczucie.
Ostatnio mnie te humory męczą, raz jestem zdołowana, raz smutna, raz wkurzona, to znowu narzekan na wszystko. Mówię Wam, nie da się ze mną wytrzymać.
Ma któraś tak? -
Katiś u nas ma być Anielka albo Witold.
Fedra lubi tę wiadomość
Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
nick nieaktualnyWitold to piękne imię. Nasz synuś (jeżeli będzie chłopcem) będzie miał tak na pewno na imię.
Córcia będzie Polą, aczkolwiek rozmyślam czy nie Apolonią. Nie wiem co będzie rozsądniejsze.. Biorąc pod uwagę, że mamy już długie nazwisko chyba oszczędzimy jej tak długiego imienia. -
Witamy się z moim chłopczykiem z ciociami
:*
Vel wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń i dużego silnego chłopczyka:*
LadyMK ja myślę,że skłonność do wymiotów w przeszłości nie ma nic wspólnego z wymiotami w ciążyTo inna fizjilogia
Ani razu nie wymiotowałam, ani mdłości wielkich ani nic. A od dzieciaka wołano na mnie " RZYGOWINKA
" . Wiecznie z miską musiałam siedzieć i zostało mi to do teraz. W ciąży na razie cisza
Nie mówiąc o wymiotach po alko, praktycznie zawsze i to wręcz torsje z żółcią po 24 h..
LadyMK jeśli mogę zaproponować to widziałabym na cywilny ślub zarówno biel jak i np. Morelowy, łososiowy, brzoskwinkowy taki delikatny. Cath miała piękną sukienkę odcinaną na sesji ślubnej na zmianę z białą, może Ci później wstawi, taki właśnie kolor jest śliczny
LadyMK wrote:Gosiak to u mnie to samo
zawsze delikatnie mi w przełyku coś "jechało" i takie było moje bekanie, a od początku ciąży...bekanie to dobry znak i nie potrafię tego powstrzymać. Wiem, że jeśli mi się odbiło to znaczy, że nie będę wymiotować, choć z drugiej strony, jeśli za bardzo mi się odbija to będę wymiotować. Szukanie na to złotego środka nie ma sensu
To samo mam z gazami... Mój się buntuje, że mu pryknęłam...a ja na to, że to nie ja, to dziecko
No i... mam odwiecznego kaca od początku ciąży. Ciekawe kiedy się skończy...
A ktoś pisał o wymiotach, że nigdy nie miał skłonności do wymiotów i teraz nie wymiotuje. Ciekawi mnie to, bo ja dosyć często wymiotowałam, dodatkowo mam chorobę lokomocyjną ... i może to ma wpływ? Po prostu takie mam tendencje?
Ps też czekam na ruchy, usg połówkowego nie mam jeszcze wyznaczonego, ale pewnie gdzieś końcówka września...już chciałabym wiedzieć co tam u dzidzi słychać. Teraz też myślę nad sukienką do cywilnego (27.09), nie wiem czy odcinaną pod biustem, czy całą luźną. W końcu to już będzie połowa piątego miesiąca. I jaki kolor powinien być?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2014, 11:04
-
hehe Sewerynka to się cieszę, bo już myślałam, że jeśli kiedyś będę w drugiej ciąży to będę ją tak samo przechodziła. Jest szansa, że nieMalutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Sewerynko no właśnie myślałam głównie coś o jasnych kolorach, tylko trochę się martwię, bo ja jestem jasną blondynką i jestem trochę blada. Obawiam się, że mogę się wtopić w kolor... Który z tych odcieni byłby najlepszy?Malutek i jego czkawka na ktg: http://youtu.be/dH-ur0Zs7yE
Wituś urodzony w 41tc 3560g 54cm
34tc 4d - 2400g; 30tc 4d - 1950g; 20tc 4d - 400g
-
Mówią , że każda ciąża jest inna
Mam nadzieję, że się przekonamy bo na jednym poprzestać nie chcę, musi być też dziewuszka<3
Mistrzyni dla Franka ode mnie i chłopczyka sto lat sto lat, moc buziaczków :***
Po dzieciach widać jak ten czas leci prawda :>? Tak prędko rosn.
Co do gazów o mamo mam non stop..Wzdęcia też czy jem tłusto czy normalnie, nie ma różnicy . Zauważyłam , że po chipsach tych takich zwykłych boli mnie żołądek , więc przerzuciłam się na chrupki jak już mi się zachce tak bardzo bardzo. Mniejsze zło choć i tak syfiaste żarcie
Od poniedziałków nie czuję żadnych motylków w brzuszku, trochę się zaczynam niepokoić, albo poprzednie ruchy to nie było jeszcze toHmm...
MistrzyniWKochamCieMisiu lubi tę wiadomość
-
LadyMK wrote:Sewerynko no właśnie myślałam głównie coś o jasnych kolorach, tylko trochę się martwię, bo ja jestem jasną blondynką i jestem trochę blada. Obawiam się, że mogę się wtopić w kolor... Który z tych odcieni byłby najlepszy?
Dlatego od poniedzialku bede poszukiwac sukieni.. Tez chce cos w jasnym koloze myslamam o beżu ,bardzo jasnym różu cos ala pudrowy badz łososiowy..
-
Witold, Witek fajnie. Aniela- tak miała na imię moja ciocia.
Podczas wyborów imienia, brałam również pod uwagę, fakt, że moja dziecko kiedyś będzie babcią i tak dziwnie mi brzmi babcia Dżesika ;p nie obrażając tego imienia
Babcia Pola jest do przeżycia, według mniePola
Hania -
Dziękuje za życzenia
:*
Mistrzyni ale fajnie że Twoj synek tego samego dnia sie urodzila o ktorej godzinie?
ja o 2:45 nad ranem
A co do poduszki C to ja ją zamówilam i mi jako jedynej ona nie podchodzi.. jak wy z nia spicie?bo mi jest z nia niewygodnie i pomyslalam ze od biedy bedzie sluzyla zeby sie malenstwo nie sturlalo z kanapy jako takie zabezpieczenie
LadyMK wrote:
A ktoś pisał o wymiotach, że nigdy nie miał skłonności do wymiotów i teraz nie wymiotuje. Ciekawi mnie to, bo ja dosyć często wymiotowałam, dodatkowo mam chorobę lokomocyjną ... i może to ma wpływ? Po prostu takie mam tendencje?
O tych wymiotach pisala Lara
ale ja np mialam chorobe lokomocyjna jako dziecko, przeszla mi jak juz bylam nastolatka i wymiotuje np srednio raz na dwa lata moze, ja nawet po alkoholu nie wymiotuje, przyznaje zdarzalo mi sie czesto upic do nieprzytomnosci i nigdy nie konczylo sie wymiotowaniem, zawsze jedynie urwanym filmem, ale podobno jak sie przestaje wymiotowac po alko to znak ze sie powinno zaczac martwic czy sie nie ma z tym problemutakze ja wymiotuje rzadko, zwykle jak sie struje np w 2012 roku nawdychalam sie w pracy bardzo, bardzo silnej chemii (odkamieniacza) gdzie kazdy do tego zakladal maske i rekawiczki, a ja oczywiscie nie no i potem rzygalam cala noc jak kot... ale nawet jak byla u nas w hotelu epidemia grypy zoladkowej i chorowali ludzie i goscie to mnie nawet to nie wzielo jako jedynej chyba. takze reasumujac bardzo, bardzo rzadko wymiotuje, raz na kilka lat i musze sie naprawde porzadkie struc co mi sie nie zdarza praktycznie w ogole i przez cala ciaze tez ani razu nie wymiotowalam, moze cos w tym jest
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2014, 11:54
-
Vel wrote:
A co do poduszki C to ja ją zamówilam i mi jako jedynej ona nie podchodzi.. jak wy z nia spicie?bo mi jest z nia niewygodnie i pomyslalam ze od biedy bedzie sluzyla zeby sie malenstwo nie sturlalo z kanapy jako takie zabezpieczenie
http://www.wyprawki.pl/1/mot/koj1.jpg
Odwrotnej wersji jeszcze nie próbowałam. -
nick nieaktualny
-
Gosiak wrote:Ja na niej śpię tak:
http://www.wyprawki.pl/1/mot/koj1.jpg
Odwrotnej wersji jeszcze nie próbowałam.
spróbujedzieki ale chyba tez juz probowalam
ale chyba ta wersja jest lepsza od odwrotnej bo lepiej dziala na kregoslup