Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
na szczęście mamy od tego lekarzytruskawkax25 wrote:Ja tam się nie znam dokładnie
ale właśnie słyszałam o tej niezgodności krwi 
oni już najlepiej wiedzą co i kiedy trzeba zrobić i po co
truskawkax25 lubi tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
o kurczę... tak sobie właśnie uświadomiłam, że jeśli pójdzie wszystko tak jak powinno (oby, oby, oby) to 27.06 idę ostatni raz przed urlopem do pracy, urlop mam miesiąc a w sierpniu albo wrócę na chwilę (1-2tyg) do pracy albo nie - zależy jak się mocno rozleniwię na urlopie i pójdę na L4 a do pracy wrócę w lutym 2016r.!!! nielicho... ciekawe czy wytrzymam tyle po Młodym wróciłam do pracy po 5 miesiącach
Sue lubi tę wiadomość
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
ja mam grupe minusowa, dostane po porodzie zastrzyk z imm Rh D, jesli dziecko bedzie mialo dodatnia grupe krwi. tak samo jest po poronieniu przy minusowych grupach. W pierwszej ciazy raczej nic sie nie dzieje, ale w kolejnych moga wystapic powiklania przy braku szczepienia
Wygonilam meza bo nie wiadomo jaka ma grupe, ale ma tez trombocytopenie i musialam przypilnowac
racja, moze przesadzilam z tymi ziołami ale sa takie osoby ktore np. lekow sie nie chwyca, lecza sie tylko ziołami...
u nas leniwa sobota i niedziela jestesmy u moich rodzicow
hihi dorcia, masz racje z tym pasozytkiem w portfelu:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2014, 17:51
-
nick nieaktualny
-
ja mam najbardziej popularną A+, mój M też nie wie jaką ma... też mnie kiedyś dziwiło jak można nie wiedzieć ale chyba już mnie nie dziwi...
kupiłam sobie dziś radlera warki 0% - mieliśmy mieć grilla ale ciągle przeplata się słońce i deszcz i okazji nie ma... no nic schłodzi się dobrze do następnej okazji:)
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
Katiś wrote:Czy kogoś dopisać ?
Dodałam trochę koloru
motylek@ - 28lat - tp 01.02.2015
MistrzyniWKochamCieMisiu - 28lat-Lublin-tp 1.02.2015
Cath - 21 lat- Lębork- tp 02.02.2015
Atakasobiejedna - 26 lat- Śląsk - tp 02.02.2015
Bietka - 26 lat- Warszawa tp. 03.02.2015
Sewerynka -26 lat- Lębork-tp 03.02.2015
sebza -28 lat-Szwajcaria-tp 04.02.2015
Aagnieszkaa - 35 lat- Warszawa- tp 05.02.2015
Asia83 - 31 lat - Łódź - tp 5. 02. 2015
justta - 31 lat- tp 05.02.2015
Francuska25 - 25 lat-Francja tp. 06.02.2015
mandragora - 34 lata-Białystok - tp 07.02.2015
ako99 - 40 lat- tp 09.02.2015
Januszkowa -25 lat- Kraków- tp 09.02.2015
mala_mi1982 -32 lata-Kraków- tp. 09.02.2015
Kasia_1988 -26lat-Szczecin-tp 17.02.2015
Katiś - 26 lat- Ruda Śląska-tp
sara_nar - 25 lat- Suwałki- tp
słoneczna 85 - 29 lat- Warszawa- tp
dora8201 - 32 lata - tp
Asiaa1201 -23 lata- Płock - tp
truskawkax25 - 21 lat- Bielsko- Biała- tp
Groszek - 25 lat- Bielsko Biała- tp
Gagatka - 29 lat - Gdańsk - tp
MamaMimi - 30 lat- Kraków-tp
Topola -30 lat- Norwegia- tp
Sue -25 lat- Wrocław- tp
mnie : gdansk 22 tp 4luty wg belly
Gagatka jesli mnie czytasz napisz do jakiego chodzisz gina i gdzie
dora Mój też nie wie jaka ma grupe.. ale ja mam plus wiec konfliktu nie bedzie moja mama miala minus a tata plus i w sumie bylam druga ciaza, bo pierwsa byla poroniona no ale ze mna chyba wszystko dobrze:) i cale szczescie mam arh plus i sie nie martwie
u mnie nadal brak objawów które gdyby nie to że nie mam @ powodowałyby że coś bym zaczela podejrzewac w srode ide do lekarza zalozyc karte ciazy, nie moge sie juz doczekac aż zobaczę zarodek:) oby tylko bylo wszystko dobrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2014, 18:27
-
nick nieaktualny
-
tym pisaniem o pasztecie ciagle zrobilyscie mi ochote na kanapke z pasztetem i keczupem a nie mam w domu ani pasztetu ani pieczywa haha
angelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Czyli jeśli ja mam 0RH+ a P. ma 0RH- to będzie konflikt serologiczny?
Ponoć to jest bardziej przy drugim dziecku, ale warto wiedzieć
I właśnie - jeśli ja jestem leworęczna, to Junior pewnie też będzie leworęczny) Yaay, kolejny mańkut!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2016, 22:31
-
przeglądałam dziś tę książkę w empiku. MIałam trochę zakupów, więc już mi się nie chciało dźwigać. Książka fajna, ciekawe informacje, tydzień po tygdniu opisane co się dzieje z dzieckiem i kobietą.słoneczna 85 wrote:ktos pytal o ksiazki- zobaczcie na stronei empiku- ksiazki- zdrowie itd tam sa rozne:)
np
http://www.empik.com/w-oczekiwaniu-na-dziecko-murkoff-heidi-mazel-sharon,prod57562565,ksiazka-p
Opisane jak przygotować się do porodu, jak małż może pomóc, jak po porodzie wracać do formy Jak lekarz mi powie, że wszystko jest ok, to kupuję!!
-
Witaj Vel
ja chodzę prywatnie do dr Raszczyka, który przyjmuje na Morenie. Jest to bardzo sympatyczny starszy pan. Chodzę już do niego ok. pół roku (został mi polecony przez koleżankę) i jestem z niego bardzo zadowolona. Dość długo się starałam i już myślałam, że nie uda się bez wspomagania, ale Pan doktor od jakichś trzech miesięcy mówił, że u mnie jest już wszystko ok, wyniki piękne, owulacja jest i żebyśmy wstrzymali się jeszcze miesiąc z inseminacją... no i się udało
Wizyta kosztuje 150 zł, ale czuję się naprawdę dobrze zaopiekowana pan doktor wychodzi z założenia, że gabinet to nie piekarnia i poświęca odpowiednio dużo czasu na każdą pacjentkę. poza tym robi za każdym razem usg i to nie tylko "podwozia" ale także piersi i np. tarczycy.
Wcześniej chodziłam do babki na nfz i prywatnie. Różnica jest niewiarygodna. nie dość, że babka była niedelikatna (nie miałam porównania, więc chodziłam do niej jak to cielę) to jeszcze trzeba ją było za język ciągnąć...
A ty gdzie chodzisz?Aniołek 15.07.2014 [*] 10/8 tc
-
Sprawdza sie kiedy mama ma minusowa grupe.
Wiec ciekawe jaka bedzie miał małz, ja mam rzadka AB Rh(-).
a ja mam ochote teraz na lody owocowe i bake Rollsy paprykowe ! Małż pojechał na zakupy
ja niestety nic miesnego nie moge jesc... pasztet odpada...
chociaz dzisiaj zjadłam bigosik z młodej kapusty, bo mamusia zrobiła ;-p
ja tez nie mam karty ciazy... we wtorek ide na wizyte, jakos sie boje
-
Odnośnie grupy krwi, ja mam A minus, a mój małż ma AB plus, więc przy drugiej ciąży może być konflikt. ale teraz nie ma się czym martwić.
najważniejsze, że zawczasu o tym wiemy
jak sobie pomyślę o naszych babciach czy prababciach, które nie miały takiej opieki medycznej to mnie ciarki przechodzą...Aniołek 15.07.2014 [*] 10/8 tc
-
gagatka wrote:Witaj Vel
ja chodzę prywatnie do dr Raszczyka, który przyjmuje na Morenie. Jest to bardzo sympatyczny starszy pan. Chodzę już do niego ok. pół roku (został mi polecony przez koleżankę) i jestem z niego bardzo zadowolona. Dość długo się starałam i już myślałam, że nie uda się bez wspomagania, ale Pan doktor od jakichś trzech miesięcy mówił, że u mnie jest już wszystko ok, wyniki piękne, owulacja jest i żebyśmy wstrzymali się jeszcze miesiąc z inseminacją... no i się udało
Wizyta kosztuje 150 zł, ale czuję się naprawdę dobrze zaopiekowana pan doktor wychodzi z założenia, że gabinet to nie piekarnia i poświęca odpowiednio dużo czasu na każdą pacjentkę. poza tym robi za każdym razem usg i to nie tylko "podwozia" ale także piersi i np. tarczycy.
Wcześniej chodziłam do babki na nfz i prywatnie. Różnica jest niewiarygodna. nie dość, że babka była niedelikatna (nie miałam porównania, więc chodziłam do niej jak to cielę) to jeszcze trzeba ją było za język ciągnąć...
A ty gdzie chodzisz?
a do jakiej babki chodzilas?
w sumie u mnie wstyd sie przyznac ale ja nie chodzilam do ginekologa w ogole, nigdy, pierwszy raz pobieglam na kliniczna jak sie dopiero o ciazy dowiedzialam, zanim zaszlam postanowilam sie w koncu umowic i dostalam termin na kilinskiego we wrzeszczu u dr. bledzkiej ale do niej takie kolejki że wizyte mam na 9lipca a umawialam sie w kwietniu?albo marcu
i teraz udalo mi sie umowic na zaspe w przyszla srode do polmedu do dr. szczepanskiego (ma swietne opinie na znany lekarz) a zostal wybrany dlatego ze najszybciej termin udalo mi sie zaklepac wlasnie tam a zalezy mi isc przed 10tc ze wzgledu na to becikowe, a pozniej planuje isc 9lipca do tej błędzkiej i już przy niej pozostać do samego końca bo mój jednak woli żebym chodziła do kobiety, a jesli ma z tym problem to niech tak bedzie i tak na kilinskiego mam blizej bo mieszkam we wrzeszczu
a na klinicznej mnie przyjął starszy facet zbigniew śmiejkowski i byl tak niesamowicie mily, sympatyczny że ja przez cala wizyte się śmiałam bo jak coś palnął to się aż powstrzymać nie mogłam, mało tam nie spadłam z tego łóżka jak z nim rozmawiałam i zrobil mi usg chociaz podobno nie maja tego w zwyczaju tam robic, wiec oceniam go bardzo pozytywnie
prywatnie to chyba jednak odpada, szwagierka ma rocznego chłopca i mówiła że cała ciąża to z 5tys zł przy prywatnych wizytach wychodzi, trochę sporo
Sue nie jestem pewna ale wydaje mi się że konflikt jest tylko wtedy jak kobieta ma minus, a facet plus
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2014, 19:09
-
Do babki chodziłam do dr Waldman (nie polecam) przyjmuje na Morenie i we Wrzeszczu na Chrzanowskiego. nie słyszałam o lekarzach o których mówisz, ale najważniejsze, że mają dobre opinie. popytaj wśród koleżanek, najlepiej chodzić do kogoś z polecenia.
Ja mimo wszystko będę chodziła prywatnie do tego lekarza. Bardzo go lubię i jest bardzo kompetentny. Znam kilka dziewczyn które do niego chodzą i którym prowadzi/-ł ciąże i z ich opowieści jest świetnym specjalistą...
Jeśli chodzi o badania to będę robić w szpitalu na Klinicznej, tam robią najtaniej w Gdańsku, wyniki tego samego dnia przez Internet. Więc polecam, tylko nie chodź tam w poniedziałki, bo po weekendzie to chyba wszystkie dziadki z trójmiasta tam zjeżdżają...
Konflikt jest gdy kobieta ma minus, mężczyzna plus i dziecko dziedziczy plus po ojcu. wtedy kobieta wytwarza przeciwciała i dlatego konflikt uaktywnia się po porodzie, bo dopiero wtedy dodatnia krew dziecka miesza się z minusową matki.
Aniołek 15.07.2014 [*] 10/8 tc
-
Hej, ja też mam grupę krwi 0 Rh- a mąż ma Rh+ , dziewczyny a jaki macie progesteron ? Bolą Was piersi mocno ? Bo mnie tak bardzo delikatnie, a progesteron miałam 18,6 a po 48 h 19,6. a beta najpierw 234,8 potem 570,7 a teraz 1229 to chyba ok ?Mama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc -
Vel wrote:
dora Mój też nie wie jaka ma grupe.. ale ja mam plus wiec konfliktu nie bedzie moja mama miala minus a tata plus i w sumie bylam druga ciaza, bo pierwsa byla poroniona no ale ze mna chyba wszystko dobrze:) i cale szczescie mam arh plus i sie nie martwie
u mnie nadal brak objawów które gdyby nie to że nie mam @ powodowałyby że coś bym zaczela podejrzewac w srode ide do lekarza zalozyc karte ciazy, nie moge sie juz doczekac aż zobaczę zarodek:) oby tylko bylo wszystko dobrze
czyli jak ja mam plus to nieważne jaką grupę ma M i tak nic nie będzie?? kurde nie znam się na tym
i trzymam kciuki za wizytę - objawami czy ich brakiem się nie martw - ja tez nie mam poza powiekszonymi i bolesnymi @@
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif -
niekoniecznieSue wrote:I właśnie - jeśli ja jestem leworęczna, to Junior pewnie też będzie leworęczny) Yaay, kolejny mańkut! leworęczności się nie dziedziczy - od rozwoju mózgu to zależy i już
Młody 16.09.2008, Grochu (*) 9tc :*
http://i9.photobucket.com/albums/a96/doda8201/08aborygen_zps4e330bfe.gif
