Mamusie luty 2015 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
Sara to ty masz cukrzyce :* wiem ze to w porównaniu do tego co przechodzą cukrzycy jest pikus ale ja ktora boi sie igiel to mnie przeraza tylko :* a masz cukrzyce typu 1 czy 2?sara_nar wrote:Cath 4 razy dziennie mierzenie cukru to pikuś, ja mierzę go 10-12 razy.. Juz krew z palcow nie chce leciec od tego kucia.
Co do seksu to nie za czesto, ochota jest ale troche sie boje sie ze zlapia mnie skurcze i nie ustapia. Takie skurcze w ciazy raczej nie wskazane.
Moj M. na szczescie jest anty alkoholowy, jedynie karmi pija. Papierosow tez nie znosi.
-
Lara, będąc niedawno w Polsce byłam w takim niewielkim prywatnym sklepie, miał kilka wózków na stanie różnych firm, i pamiętam że właśnie Adamexy polecał, mówił że nie ma w sumie reklamacji, dobrze wykonane i ładnie schodzą (więc jest na nie popyt). Z wyglądu pamiętał że wyglądał całkiem ok. Tyle pamiętam o Adamexach
Lara 82 wrote:Tych wózków jest rzeczywiście zatrzęsienie.
Wczoraj tato powiedział mi o kolejnej częstochowskiej firmie Adamex.
http://www.adamex.pl/sklep/wozki.html
No i podobają mi się z niej wszystkie Joggery, ale oczywiście muszę zobaczyć na żywo.
Tata zna właściciela i by dostał super rabat i bądź tu mądra.
Jest ich naprawdę bardzo dużo Choć jedne są bardziej znane inne mniej 
Lara 82 lubi tę wiadomość
-
Mój Zdziebąd dziś przechodzi samego siebie. Budzik miałam dziś nastawiony na 6 rano i tak właśnie od samego rana po prostu cały dzień czuję jak się rusza, kopie, wierci, wypycha brzuch z różnych stron. Zazwyczaj już dobrze Go czułam ale jak leżałam, dziś byłam w pracy, chodziłam, jeździłam samochodem, coś tam robiłam i ciągle Go czułam i nadal czuję, uaktywnił się dziś niesamowicie, ciekawe czy to już tak zostanie czy co... powiem że miłe to, ale tak cały dzień to trochę umęczy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2014, 18:54
Januszkowa, Sue, Fedra, Lara 82 lubią tę wiadomość
-
Penelope u mnie sobota była dniem aktywności dzidziusia, wczoraj i dzisiaj jest już spokojniej.
Jeśli chodzi o
to my od początku ciąży może 3 razy. Cały czas się boję. Nie ma przeciwwskazań, ale nie mogę się przełamać. A no i libido= 0.
Jutro mam połówkowe, trzymajcie kciuki za nas. Dopiero o 17:20 więc prawie cały dzień oczekiwania. Na szczęście idzie ze mną mąż. Będzie mi raźniej.
Penelope, lula88, justta, megg, Sue, Angélique89 lubią tę wiadomość
16.02.2015 Powitaliśmy na świecie Natalkę
-
Mam pytanie do Dziewczyn, które czują więzadła jak się rozciągają. Dziś boli mnie podbrzusze jakby ktoś kłuł mnie od środka szpilką (nie wiem czy to pochwa, czy spojenie łonowe, bo ciężko mi zlokalizować to miejsce;/). Poboli chwilę i przestaje (albo tak pulsuje). Nie wiem czy to mały się tak ułożył, czy to więzadła. Nie schizuje ani nic, bo przechodzi od razu, chciałam zapytać czy Was boli podobnie? Po no-spie przechodzi?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2014, 19:13
-
Moj ogolnie maz nie pije jakos duzo, na statku wiadomo wogole nic nie moze nawet lyka, a w domu to tylko jak jest okazja z kolegami czy z moim tata- wtedy prawie go zbieram ... Choc juz mu tyle razy glowe o to nylam ze stara sie pilnowac by tak az nie prZeginac... Ale wracajac ze statku "zegnaja sie z kolegami" i wlasnie to pozegnanie kurna wychodzi mi bokiem... No ale juz dzis trzezwy i znormalnial choc i tak caly dzien mi dupe trul ze mu w nocy nie dalam i czy kogos nie mam bo mam tyle siniakow na nigach jakby jakas ostra jazda byla
ma chlop wyobraznie.... A ja siniaki mam od wszystkiego, lekko sie mnie dotknie czy otre o cos i bach siniak a ze jestem gapa to czesto mi sie to zdarza no nic... Dzis juz maz po wizycie zaspokojony zostal wiec juz znormalnieje .... :p a co do wizyty dzis mialam taka zwykla u gina po tych 6 tyg , wyniki krwi mam ok, nawet lepsze niz poprzednie dzidzia ma sie dobrze, wazy ok 383 gr i mowil ze to jest w normie... A szyjka ma 48 mm bez cech skracania, lozysko jest wporzadku bez cech przodowania i ogolnie wszystko wyglada i rozwija sie na ten moment prawidlowo aha no i prawdopodobnie dziewczynka wiec teza z prenatalnego i 15 tc dalej podtrzymana, w srode polowkowe wiec moze juz wyjdzie tak napewno
maja35, Lara 82, Bietka, megg, kasia_1988, Sue lubią tę wiadomość
-
Sylwia co do grzybka to ja mialam na pocZatku bo mialam posiew do hsg a ze wyszla ciaza to lekarz zapisal mi pimafucin na grzybka i teraz w wynazie z pochwy bylo czysto nie wiem czy probiotyki poradza sobie z grzybkiem chyba tu raczej pimafucin trzeba zastosowac, ale to sa tylko 3 globulki wiec 3 dni i po zabawie a z probiotykow to chyba lacibios femina i lactovaginal a do higieny osobistej ja polecam dodatkowo lactacyd niebieski czyli wersja na uplawy i podraznienia szczegolnie polecana min u kobiet w ciazy... Kiedys zesto mialam grzybka i od kiedy stosuje lactacyd to czyscioch w srodku aha no i pimafucin jest na recepte
-
Ja tak mialam miesiac temu ze mi sie jakos na pocAtku miesiaca pojawil juz 5 ty msc ciazy wg belly mimo ze om mialam 8 go maja... Aha i z newsow jeszcze dzis bylam u ortopedy bo mam zlamana z przemieszczeniem kosc ogonowa i musialam zapytac o porod sn, no i w moim przypadku mam juz skierowanie na cc bo lekarz stwierdzil ze tu u mnie to wyglada tak jak u nikogo nie widzial i Ze on by nie ryzykowal naturalnie... Wiec moj gin wpisal mi to juz w karte ciazy i powiedzial ze jak bedzie wszystko ok to w 38 tc dostane skierowanie do szpitala na cc... Wiec wychodzi na to ze moge juz miec cc nawet w styczniu pod koniec
-
bella84 mój mąż pije sporadycznie i mało ale jak jedziemy raz w roku do Polski i ma sie spotkac ze swoim tata,to musze go z powrotem niesc.Tak było do tych wakacji,bo w te wakacje mu zapowiedziałam,że nie pojde z nim do tescia na grila jak ma sie upic no i dotrzymał słowa i było spokojnie.Wiesz co jeszcze na niego poskutkowalo,jak wypił więcej,to go nagrywałam telefonem i mu puszczałam na drugi dzień,to mu strasznie wstyd było.Nawet nie pamiętał co działo się dzien wczesniej. hee
córcie 17 lat i 19 lat.
Moi 2 Anielscy synkowie [*] [*] 20.02.2014. (18tc)
Ciocia aniołka Julci (*) 24.01.2015 (37tc)
-
Ja już po. Niestety nie wszystko jest tak jak powinno być, ale trzeba mieć nadzieję.
THS wyszło w normie.
Z szyją w porządku, twarda i zamknięta. Profilaktycznie w sprawie pobolewania brzucha mam łykać magnez 2 razy dziennie.
Zleciła mi morfologię i posiew moczu.
Brzuszkowy się wiercił jak opętany i nie dał sobie zajrzeć między nóżki:)
Niestety lekarka wykryła torbiel w jednej z komór mózgu, oczywiście uspokajała i mówiła, że wymiary komory są w normie i nie niepokoją, a sama torbiel zazwyczaj się wchłania koło 26 tygodnia. Że na chwilę obecną nie jest to objaw patologiczny, że jak wcześniej było na prenatalnych ok to teraz też będzie.I że mam się nie martwić ect. I że za dwa tygodnie się widzimy.
Więc zostało czekać. Idę się odstresować pod prysznic i spać.
-
Witamy się z Janinką z domu już
Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej, lubię wracać po urlopie do domu
Jutro od rana wstawiam prania. No i nabrałam dystansu i zastanawiam się czy wcześniej nie pójść na zwolnienie. Nie wiem czy mi się chce pracować do grudnia, zobaczymy…
Fedra, megg lubią tę wiadomość
-
Ja też wg belly jestem, ale wydaje mi się, że to jednak za wcześnie trochęJanuszkowa wrote:Właśnie zauważyłam, że na belly pojawił mi się 6 miesiąc ciąży. Zaczęłam dzisiaj 22 tydzień. Myślałam, że 6 miesiąc zaczyna się od 23 tyg.
Co o tym myślicie??? Jestem w 6 miesiącu czy nie???
Januszkowa lubi tę wiadomość
-
Bella, dobrze, że wizycie wszystko ok
My kochamy się jak nas najdzie ochota Normalnie, do środeczka Chociaż P. jest delikatniejszy, cały czas mówi, że boi się, że zrobi mi krzywdę, że mnie coś zaboli.
Jak miałam mdłości i wymiotowałam, to wiadomo, że bzykania nie było, bo to była ostatnia rzecz, o której pomyślałam
Często piszecie, że macie złe humory czy wkurzacie się n mężów. Myślę, że to hormony. W moim przypadku działa to totalnie odwrotnie. Mam wrażenie, że się uspokoiłam, jestem bardziej cierpliwa. A mój związek przechodzi jakiś renesans
Pia, mam nadzieję, że torbiel się wchłonie i wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki za następną wizytę, że już będzie dobrze!
Gosiak, ja takiego dystansu nabrałam w trakcie pierwszego L4. Jak chciałam leżeć, to leżałam. Jak mnie coś zabolało, to mogłam odpocząć. Do grudnia jeszcze kupę czasu, a już nigdy nie będziesz mieć takiego komfortu, że będziesz sama dla siebie
Chociaż - dziś była u mnie moja koleżanka, która poszła na L4, bo musiała a nie chciała, wraca do pracy po 6 miesiącach a dziś mi powiedziała, że najchętniej już by wróciła. Wszystko zależy od atmosfery w pracy, od tego jak podchodzą do Ciebie.
Mnie wyciskali jak cytrynę i zajechaliby jak starą kobyłę Więc cieszę się, że zdecydowałam się na L4
Penelope lubi tę wiadomość
-
Cath niestety cukrzyca typ 1 od 11 lat. Ale mam pompę insulinową więc luz. Diety trzymać zbytnio nie muszę jedynie teraz w ciąży częściej mierzę cukier praktycznie co godzinę spokojniejsza wtedy jestem.
Pia Gizela słyszałam o tej torbieli i o tym że sie wchłania więc nie martw się będzie dobrze ♡
Co do ruchów to wczoraj malutka dawała czadu dziś już nie tak. OMG od wczoraj jakiegoś tasiemca mam ciagle glodna jestem. Zjadlam 6 gofrow kwadratowych a male nie są i dalej jeść mi się chce. Wg wagi u gina prywatnie niby 4kg na plusie mam ale jeszcze 4msc przede mną a przyznam że już mi ciężko z brzuchem.
Jutro 22 tc więc 6msc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 września 2014, 20:06
Asiaa1201 lubi tę wiadomość
