X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2015 ;)
Odpowiedz

Mamusie luty 2015 ;)

Oceń ten wątek:
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 13 października 2014, 05:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fedra, co do opuchlizny, może ciut za mało pijesz?
    Ja słyszałam od kilku lekarzy, że jak się puchnie i woda się zatrzymuje w organizmie, to musimy więcej pić.

    W ogóle odnośnie picia, udaje się Wam wypijać ok. 2 litrów wody? Nie licząc herbat?
    Ja gdzieś znalazłam takie info:

    Są bardzo poważne skutki jeśli nie pijesz wystarczająco dużo w ciąży np.:
    1. odwodnienie - to chyba oczywiste i zazwyczaj łączy się z infekcją, biegunką etc. tylko, że w ciąży może skończyć się poronieniem bądź wcześniejszym porodem bo wody zaczną się rozchodzić.
    2. zaparcia - w ciąży jelito grube zabiera więcej wody ze stolca niż normalnie stąd m.in. trudniej się wypróżnić
    3. wolniejsza wymiana wód płodowych - Twoje dziecko spędza więcej czasu w starych wodach do których siusia więc nie jest mu za czysto ;)
    4. gorsza praca mózgu i słabsza koncentracja - oczywiście Twoja, nie dziecka
    5. gorsza elastyczność skóry - większa skłonność do rozstępów
    6. skłonność do puchnięcia i zatrzymania wody w kończynach - wbrew pozorom im więcej pijesz tym więcej sikasz więc woda się tak nie odkłada jak przy niedoborach płynów
    7. gorsza przemiana materii - metabolizm wolniejszy przy mniejszej podaży płynów więc możesz trochę więcej przybrać
    8. skłonność do infekcji pęcherza - w ciąży skłonność do takich infekcji jest naturalna, słabsze płukanie pęcherza może je tylko pogłębiać...
    9. napełniony pęcherz działa jak ciepły kompres na macicę, hamuje czynność skurczową więc jak dużo pijesz ograniczasz jej pracę a tym samym ryzyko, że skurcze wpłyną na szyjkę
    10. poza tym, szczególnie dużo pić muszą dziewczyny z niskim ciśnieniem, bo przy niedoborach płynów jest słabe krążenie łożyskowe

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Pia Gizela Autorytet
    Postów: 3240 2453

    Wysłany: 13 października 2014, 06:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie śpię. Nie mogę. Chcę jutro popołudniu. I dobre wiadomości od mojej gin. Chcę środę rano i dobre wiadomości na połówkowym i echo serca. Chcę!
    Czekanie to koszmar.

    relg9vvjrtqik460.png

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 13 października 2014, 06:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia Gizela wrote:
    Ja też nie śpię. Nie mogę. Chcę jutro popołudniu. I dobre wiadomości od mojej gin. Chcę środę rano i dobre wiadomości na połówkowym i echo serca. Chcę!
    Czekanie to koszmar.
    Wszystko będzie OK, zobaczysz! :)
    Ale to fakt, czekanie najgorsze...

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 13 października 2014, 06:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja już jestem głodna jak wilk, może jak tą glukozę wypiję, to mi trochę przejdzie, no nic, jadę zaraz. Biorę iPada, poczytam sobie "język niemowląt" przez te dwie godziny.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • maja35 Autorytet
    Postów: 1141 921

    Wysłany: 13 października 2014, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłego dnia kochane! Ja lece za chwile do pracy.U nas dzisiaj na dworze tylko 1 stopien na plusie.Brrr jak zimno.Strasznie sie dzisiaj meczylam ze spaniem.Maly tez w nocy fikal sobie koziolki.
    Trzymam kciuki za dzisiejsze wizytujace.

    yn3dsvl.png
    córcie 17 lat i 19 lat.
    Moi 2 Anielscy synkowie [*] [*] 20.02.2014. (18tc)
    Ciocia aniołka Julci (*) 24.01.2015 (37tc)
  • Vel Autorytet
    Postów: 1443 549

    Wysłany: 13 października 2014, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak wrote:
    A ja już jestem głodna jak wilk, może jak tą glukozę wypiję, to mi trochę przejdzie, no nic, jadę zaraz. Biorę iPada, poczytam sobie "język niemowląt" przez te dwie godziny.

    no nie wiem czy Ci przejdzie :D taka woda z cukrem na pusty zoladek to slabe polaczenie, troche Cie moze zemdlic przez chwile ale przejdzie :)

    ja ide dzis na 12:15 do endokrynologa
    jutro o 17:15 do ginki
    a pojutrze o 13 zaczynam jazdy :D

    zjk3p18.png

    Lutówko 2015 dopisz się :) >klik<
  • Vel Autorytet
    Postów: 1443 549

    Wysłany: 13 października 2014, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chyba sie zapisze niedlugo do tej szkoly rodzenia

    http://www.trojmiasto.pl/Szkola-Rodzenia-Mama-i-ja-o59921.html

    https://www.facebook.com/poloznamamaija/timeline?ref=page_internal

    na bezpiecznym maluchu byla babka stamtad i reklamowala

    na swiadomej mamie wlasnie ta torba na ktora tak sie polasilam, ta wielka siata na zakupy tez byla z tej wlasnie szkoly rodzenia wiec to musi byc jakis znak :D

    jest bezplatna, w miare blisko od domu, wlasciwie nawet z buta moge isc

    i ma dobre opinie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2014, 07:27

    zjk3p18.png

    Lutówko 2015 dopisz się :) >klik<
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 13 października 2014, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No, to już wypiłam, dało się przeżyć, na czczo cukier 82 - sprawdzała glukometrem. I mówiła, że kiedyś babki wciskały cytrynę a teraz jest to zabronione, bo zaburza wyniki.

    Fedra lubi tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 13 października 2014, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vel wrote:
    no nie wiem czy Ci przejdzie :D taka woda z cukrem na pusty zoladek to slabe polaczenie, troche Cie moze zemdlic przez chwile ale przejdzie :)

    ja ide dzis na 12:15 do endokrynologa
    jutro o 17:15 do ginki
    a pojutrze o 13 zaczynam jazdy :D
    I chyba labę? Bo na L4 idziesz ;)

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 13 października 2014, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już mam obczajoną żabkę koło luxmedu i tam kanapki z jajkiem dobre. Ostatnio jak byłam na zwykłej morfologii, to pożarłam jedną od razu. Teraz kupię dwie :P ;)

    Fedra lubi tę wiadomość

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,

    Gosiak myslalam o Tobie w nocy :D i wybacz za ciekawość, ale robiłaś te badania na toxo po zjedzeniu tego mięska? Nie miej mi tego za złe, pytam z ciekawości, bo wiem, że miałaś zamiar robić. Jak przeoczyłam to przepraszam.

    U mnie w przychodni nie robią glukozy (przynajmniej 75g), a ja nie wiem jaką będę mieć - pewnie Gin mi powie w czwartek. I będę musiała śmigać do centrum, ale to nic.

    Maja ja tez dzisiaj kiepsko spalam, ciagle się wierciłam, szukalam szczescia, ze tak powiem.

    Oczywiscie pod przychodnia bylam juz o godzinie 6:55 (a jest od 7) i już była cała masa ludu.. Wchodze do labo a tam 6 osób przede mną :o.. za chwile okazuje sie, ze POZAJMOWALI SOBIE KOLEJKE.. i z 6 zrobilo sie z 12.. :/

    Tez trzymam kciuki za wszystkie wizytujące! <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2014, 08:16

  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 13 października 2014, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piszcie coś dziewczyny, bo się nudzę tu na korytarzu. A książki na iPada jak się okazuje nie wgrałam a w telefonie ciężko się czyta.

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 13 października 2014, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angelcia wrote:
    Hej dziewczyny,

    Gosiak myslalam o Tobie w nocy :D i wybacz za ciekawość, ale robiłaś te badania na toxo po zjedzeniu tego mięska? Nie miej mi tego za złe, pytam z ciekawości, bo wiem, że miałaś zamiar robić. Jak przeoczyłam to przepraszam.
    Właśnie dziś robię razem z krzywą cukrową i moczem. Akurat minęły ponad 2 tygodnie. Jeszcze 8 minut i wchodzę na drugie pobranie a potem "już" tylko godzina ;)

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 13 października 2014, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jestem jestem:)

    mi pewnie w czw powie zebym zorobila glukoze!

    Dziewczyny ? czemu powtarzacie polowkowe ( BIETKA np?)

    dziwnie wczoraj mi bulgotalo tak nisko- praktycznie jakbym w odbycie ( przperaszam za okreslenie takie) czula jakies ruchy, banieczki, potem nisko jakby na siku mnie napieralo tez takie banieczki ( jak ruchy)
    mysle co jest??
    wzielam magnez- poduszke pod dupe za przeproszeniem i lezalam.

    nie mam bolu, skurcze nie wystepuja, sluz taki jak byl.
    nie wiem czy to jest normalne?
    az sie rozplakalam bo sie wystraszylam ze tak nisko to czuje..


    w drugiej ciazy bede wiedziala czy cos jest normalne czy nie a teraz?

    oby do czwartku......



    atdcqtkf2affvuei.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 października 2014, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiak, dopiero 2 tygodnie minęło :o Ja myslalam, ze juz ze 3 spokojnie.. Ciagnie mi sie ten czas jak flaki z olejem, a niby 2 trymestr leci szybciej.

    Sloneczna tez mi tak czasem bulgota, napiera na pęcherz (może takie uczucie jakby swędziało? w każdym razie tak dziwnie), ale to zdarza się w nocy. Wydaje mi sie, ze Ada tak sie uklada i okupuje pęcherz i inne partie.

    Spokojnie i nie fiksuj, bo Maluch bedzie tez mial zly humor! :)

  • Pia Gizela Autorytet
    Postów: 3240 2453

    Wysłany: 13 października 2014, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze nie miałam zleconej glukozy, ale widziałam w laboratorium u mnie kobitkę, której pozwolili wycisnąć cytrynę do tego "napoju", więc liczę, że i ja będę mogła :D

    Gosiak i jak książka, ciekawa?

    Gosiak lubi tę wiadomość

    relg9vvjrtqik460.png

  • Katiś Autorytet
    Postów: 2248 4112

    Wysłany: 13 października 2014, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słoneczna nie martw się, ja również czasem odczuwam jakby mi kopała w odbyt od środka :D

    Pola <3klz9df9h07yjky2k.png
    Hania <3klz9df9h6qms3c6n.png
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 13 października 2014, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a jesczze nawiaze do tego ciastka w kubku do mikrofali-

    ja bym sie zastanowila ( przynajmniej w ciazy) co musi byc w skladzie skoro ciastko rosnie w minute w mikrofali ......

    staram sie omijac takie cudowne rzeczy w ciazy.


    nawet jak sie "zakreci" zwykla babketo w mikrofali w minute nic nie urosnie....


    strach sie bac:D

    LadyMK, Lara 82, cath, Fedra, sebza lubią tę wiadomość

    atdcqtkf2affvuei.png
  • słoneczna 85 Autorytet
    Postów: 6477 4096

    Wysłany: 13 października 2014, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skoro i wy czasem tak macie to ok:) bo mysle, no jakos dziwnie! prawda?

    Macius moj slodki synek:)

    Gosiak, megg, Penelope lubią tę wiadomość

    atdcqtkf2affvuei.png
  • Gosiak Autorytet
    Postów: 9054 8923

    Wysłany: 13 października 2014, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia Gizela wrote:

    Gosiak i jak książka, ciekawa?
    No właśnie gapa ze mnie i jej nie wgrałam na iPada, a tu nie ma ogólnodostępnego wi-fi i pozostał mi telefon i forum ;)

    3jgxe6hhizjw14o1.png

    relgh371sm3wo78r.png
‹‹ 838 839 840 841 842 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ