Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nusiaczek20 wrote:Ech znów uciekło:( zmartwilam się bo dostałam skierowanie na badanie toksosplazmozy, pierwszy raz miałam w 7 tygodniu i tu znowu. Boję się ze coś jest nie tak, jakie mialyscie wyniki tokso? Mialyscie robione drugi raz? Chyba znów panikuje:(
Tokso, o ile się nie przeszło, robi się w każdym trymestrze z tego co pamiętam więc u Ciebie pewnie kontrolnie
Dziewczyny, super wieści, gratulacje!
Ja jutro idę na prenatalne, stresuję się, ale też nie mogę się doczekać
-
nusiaczek20 wrote:Ech znów uciekło:( zmartwilam się bo dostałam skierowanie na badanie toksosplazmozy, pierwszy raz miałam w 7 tygodniu i tu znowu. Boję się ze coś jest nie tak, jakie mialyscie wyniki tokso? Mialyscie robione drugi raz? Chyba znów panikuje:(
Tylko kobietym które przeszły kiedys ta chorobe i sa uodpornione nie musza robic drugi raz badania
Jeśli nie lizalas w miedzyczasie surowego miesa to nie masz sie czym martwić
-
A ja tam w te upały bez stanika chodzę.
A cycki mam w ciaży cudne. Mój mąż to by je wciąż obściskiwał. I przepraszam za dosadność, wciąż mi się ustami do sutków dobiera mówiąc, że przecież trzeba naciągać by nie mieć problemów z karmieniem. MA wprost obsesję na tle moich piersi.
Przybrana Mama dla Młodego
Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc -
szwesta80 wrote:A ja tam w te upały bez stanika chodzę.
A cycki mam w ciaży cudne. Mój mąż to by je wciąż obściskiwał. I przepraszam za dosadność, wciąż mi się ustami do sutków dobiera mówiąc, że przecież trzeba naciągać by nie mieć problemów z karmieniem. MA wprost obsesję na tle moich piersi.Co z sutkami plaskimi, wkleslymi? Czy ktoras mamusia ma tu takie? Czy moge miec problemy z karmieniem przez to? Rzadko kiedy wychodza, nawet na zimno na chwilę i tylko trochę, boje sie ze przez to nie bede mogla karmic piersią
-
Monic ja co prawda mam sutki sterczace, ale z tego co się orientuje to z takimi płaskimi sutkami nie ma problemow z karmieniem. Moze ciut bardziej trzeba sie wysilic ale nie slyszalam zeby to az tak mocno przeszkadzalo
akacjowa lubi tę wiadomość
👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
Moj wczesniaczek z 33tc - 19.12.2017r.
Aniołki: 02.2015 & 06.2016
Starania przy PCOS i innymi genetycznymi gadami.
1 cs z pomocą medyczną (aromek + ovitrelle). Ogólnie staramy się ponad rok czasu. -
U mnie syndrom jakiś II trymestru się włączył. W dzień jestem pełna energii czasami aż mnie nosi. No i w nocy.... Trqgedia. Zasypiam normalnie raczej bez wiekszych problemow. Ale kolejny dzien z rzedu kiedy budze sie przed 4 i nie moge spac
juz bym wstała i wzieła sie za jakąś robote. A najlepiej za sprzatanie szafek. Wstyd się przyznac ale ja naleze do osob ktore no ogolnie lubia porzadek i maja poukladane ale uwielbiam wszystko gromadzić
a teraz w ciazy wszystko co zbędne bym wyrzucala
wiec korzystam z tego i porzadkuje wszystko co sie da. Nawet mame nabuntowalam zeby pozbyla sie kilku ubrań ktore nie pamieta kiedy ostatni raz na sobie miała i szybko nie zalozy
akacjowa lubi tę wiadomość
👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
Moj wczesniaczek z 33tc - 19.12.2017r.
Aniołki: 02.2015 & 06.2016
Starania przy PCOS i innymi genetycznymi gadami.
1 cs z pomocą medyczną (aromek + ovitrelle). Ogólnie staramy się ponad rok czasu. -
Monic88 wrote:W sumie jak juz o tym wspomnialas
Co z sutkami plaskimi, wkleslymi? Czy ktoras mamusia ma tu takie? Czy moge miec problemy z karmieniem przez to? Rzadko kiedy wychodza, nawet na zimno na chwilę i tylko trochę, boje sie ze przez to nie bede mogla karmic piersią
Ja mam mega plaskie po porodzie słyszałam ciągle takimi to Pani nie wykarmi dziecka... bla nią. Przed karmieniem na początku 10 sekund z laktatoren i luzik, mała tak mi wyciągnęła że nie miałam problemów i karmiłam 15msc. Ja do tego ogromne te sutki i duży biust. Wszystko idzie tylko trzeba chxoec -
Heej kochane, dawno nie pisałam bo jakoś nic ciekawego u mnie nie słychać
Wróciłam po zwolnieniu do pracy, trochę już mi się nie chce pracować, ale nie mam ciężkiej roboty, więc myślę, że sierpień wrzesień popracuję, może z jakimś odpoczynkiem urlop lub małe L4
Wczoraj też miałam kłucia w brzuchu, też czasem myślę czy to normalne, ale chyba rzeczywiście to od rozrastania się macicy i dzidziuś już się rozpychadziś już ok, serduszko też bije, więc nie będę się martwiła na zapas
Miłego dnia wszystkim i kciuki jeśli któraś dziś wizytujePaula. lubi tę wiadomość
starania od 2015 roku
-
Dzień dobry dziewczynki!
Co do cycków- trochę urosły, na szczęście już aż tak nie bolą i nie są wrażliwe jak wcześniej. A mąż- zadowolony! Mógłby non stop masować, całować i cycaćMówi, ze jak maleństwo będzie- to ono z jednego, a on z drugiego cycka będzie mleczko popijać
a właśnie wróciłam z badań- morfologia i mocz- i czekam do soboty na wizyte -
Ale mamy cyckowy temat
Mi piersi urosły już, musiałam kupić rozmiar większy stanik. Jeśli o mnie chodzi to mogą rosnąć, przed ciążą miałam B, teraz noszę C. Też już tak nie bolą i nie są takie wrażliwe. Co do bólu w macicy, to również odczuwam takie ciągnięcie i kłucie. Zwłaszcza po prawej stronie. Pewnie dlatego, że u mnie to prawy jajnika był sprawcą zajścia i maluch jest teraz bardziej po prawej stronie (podsłuchuję detektorem dlatego wiem gdzie jest). Nie boli to jakoś bardzo, raczej dyskomfort czuję.
Kciuki za wizyty i dobre wieści -
Witam wszystkie. Ja tez się za bardzo nie udzielam ale czytam was dokladnie.
Rafaello ja tez dzisiaj wizytuje o 16:30 na prenatalnych. Ty tez prenatalne? Nie mogę się juz doczekać bo malucha nie widziałam od miesiąca.
Trzymam za wszystkie kciuki.
Co do wklęsłych sutków to u mnie koleżanka takie miała i niestety nawet nakladki nie pomogly. Ściąga laktatorem i karmi synka butelka. Tez idzie sie do takiego sposobu przyzwyczaić. -
No wlasnie bo podobno sa sutki plaskie, które nigdy nie wyjda i sutki wklesle, które wychodza pod wplywem stymulacji. Ja mam raczej wklesle bo czasem wyjda na chwilę
Wiec mam nadzieje, ze mi sie uda, bo bardzo chce karmic. Jak widze bez laktatora sie nie obejdzie
Paula ja tez musze zrobic porzadek w kazdej szafce ale zabieram sie do tego jak pies do jezaNo ale musze zrobic miejsce dzidziusiowi, a tez mamy nazbierane glupot.
Kciuki wszystkim za dzisiejsze wizyty!! -
My na szczęście jesteśmy po generalnym remoncie mieszkania, więc wszystkich niepotrzebnych rzeczy już się pozbyliśmy
Teraz tylko meblowanie i dekorowanie nam zostało. Wczoraj byliśmy i Ikea i oglądaliśmy łóżeczka i rzeczy dla maleństwa. Nie mogę się doczekać już zakupów wyprawkowych
-
kuzka wrote:Dziewczyny też już bym z chęcią zaczęła robić zakupy , ale cały czas się powstrzymuję. Ale jakby nie patrzeć to lada chwila i będzie połówkowe.
Kciuki za wizyty !Ja na razie tak chodzę i oczy mi latają za ciuszkami, więc pewnie będę miała za dużo
Ale takie większe rzeczy to zostawiam na październik po połówkowych, mimo że to już II trymestr to nadal jakoś boje się zapeszyć...
-
nadziejka88 wrote:Witam wszystkie. Ja tez się za bardzo nie udzielam ale czytam was dokladnie.
Rafaello ja tez dzisiaj wizytuje o 16:30 na prenatalnych. Ty tez prenatalne? Nie mogę się juz doczekać bo malucha nie widziałam od miesiąca.
Trzymam za wszystkie kciuki.
Co do wklęsłych sutków to u mnie koleżanka takie miała i niestety nawet nakladki nie pomogly. Ściąga laktatorem i karmi synka butelka. Tez idzie sie do takiego sposobu przyzwyczaić.
No właśnie prenatalne i mam już lekkiego stresa:/ trzeba się jakoś do prenatalnych przygotować? -
Ale właśnie teraz są promocje i przeceny na kombinezony zimowe i te różne śpiworki do wózka.. I tak się zastanawiam co tu robić?
Właśnie mąż mi zagląda przez ramię i mówi - znowu piszesz na tych swoich ciążankach? Hahah! PadłamAnne92 lubi tę wiadomość
-
Czesc Dziewczynki jak tam Wasze samopoczucie u mnoe jest z dnia na dzien gorzej nie dosc ze tak jak mialam lekki brzuszek to jakby sie wciagnal mdlosci rano sa jeszcze wieksze niz byly na poczatku ciazy a na dodatek boli mnoe zab nieszczesna 8 i wiecie co nie wiem co mam zrobic isc do stomatologa czy najpoerw do ginekologa dowiedziec sie jak ze znieczuleniem