Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Promyczek_91 wrote:Tez tak slyszalam i zaluje ze je zrobilam... Nawet w necie jest pelno informacji od dziewczyn ktore mialy zle wyniki a dzieci rodzily sie zdrowe. Zobaczymy co tam mi lekarz wyliczy...
Wczoraj bylam u swojego lekarza z wynikami usg prenetalanego i pappa wlasnie ( lekarz ma taka zasade, ze na usg prenetalne, polowkowe itd kieruje do inmego lekarza). Patrzylismy wspolnie na ryzyko statystyczne i powiedzil, ze ostatnio mial kilka dziewczyn ze zlymi wynikami pappa a dzieci urodzily sie zdrowe. Mial dziewczyne gdzie ryzyko trisomi 21 wynosilo 1:8 a dziecko urodzilo sie zdrowe. Odnioslam wrazenie ze lekarz traktuje pappa z rezerwa, a to swietny lekarz, specjalista od problematycznych ciaz.Anne92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzarna_kawa wrote:
łza mu poleciała jak słuchał serca i zobaczył babla pierwszy raz...a w ogóle lekarz trochę zgadywał,ale powiedział do niego ,,widzi tatuś,a co to tak stoi między nóżkami...'')) i możliwe ze synuś
w poniedziałek ma 100% będziemy wiedzieć i niby mój się jeszcze nie nastawia,ale sam przyznał,ze to uczucie jak mu powiedział,ze chyba chłopiec to mu się serce ścisnęło
choć wiem ze dla dziewczynki tez straciłby głowę :)Niech będą zdrowe te nasze dzieci,reszta mniej ważna
Łezka mi się zakręciłaCzarna_kawa lubi tę wiadomość
-
Promyczek nie stresuj się Kochana :-* Jakiś czas temu miałyśmy tu zagorzałą dyskusje o pappa.. tak jak mówiłam wtedy, tak mówię i teraz - cieszę się, że nie robiłam tych badań. Jest mnóstwo dziewczyn którym wyszły źle badania a urodziły zdrowe dzieci. Masz dobre wyniki usg, wiec nie martw się niepotrzebnie. Na pewno masz zdrowe dzieciątko :-*
-
Czarna kawa jak w 1 ciazytez mialam atak bolu nerki, dopiero po porodzie okazalo sie ze mialam kamien, ktorego urodzilam w styczniu tego roku. W co 2 badaniu moczu cos mi wychodzilo, ciagle mi mowili ze ciaza mi tak zaburza prawidlowe dzialanie ukladu moczowego, a prawda byla inna. Ciekawe jak tym razem, poki co 2x robilam mocz i wyniki super, w koncu kamienia juz nie ma
jesli nie pomoze Ci antybiotyk to wiedz ze nie ma co go brac i po prostu pic pic pic czysta wode
ja wtedy na IP nie dostalam antybiotyku(jak bylam w ciazy), ale w styczniu juz tak od internisty, jak tylko trafilam do urologa to kazal od razu odstawic.
Na zapalenie woda tez powinna pomoc.Czarna_kawa lubi tę wiadomość
-
Dlatego ja nie robilam Pappa bo to jest tylko statystyka! Co mi to tak naprawdę da? Jak wyjdzie ok to spokoj, owszem, ale nie gwarancje ze dziecko bedzie zdrowe, nie ma gwarancji oprocz badan inwazyjnych. A jakby wyszlo zle to co? Decydowalabym sie na amniopunkcje i ryzykowalabym zycie mojego byc moze zdrowego dziecka? Juz opowiadalam wczesniej o takiej historii i ja dziękuję za takie przeboje. Musze sie trzymać myśli ze USG wyszlo ok i nadzieii, ze tak juz zostanie. Dla mnie Pappa jest zbyt niepewne żeby sie nim stresować. Myślę ze dobrze zrobilas rzucajac nim w kąt, na 100% dzidzius jest zdrowy i nie martw sie sztucznym wyliczeniem kalkulatorow!
Promyczek_91 lubi tę wiadomość
-
qatynka wrote:Mam w planach ich zakup i zbieram opinie. Dlaczego masz problem z połknięciem ? Są duże czy niesmaczne?
Wg mnie sa duze i dlatego jak dla mnie nie wygodne do polkniecia i w sumie cena tez jest znaczna bo ost za 60 tab zaplacilam cos ok 60 zl z czego w ulotce napisane jest zeby brac 2 tab dziennie dlatego tez sama przemyslam zakup innych tabletek -
Gosiakk300 wrote:Wg mnie sa duze i dlatego jak dla mnie nie wygodne do polkniecia i w sumie cena tez jest znaczna bo ost za 60 tab zaplacilam cos ok 60 zl z czego w ulotce napisane jest zeby brac 2 tab dziennie dlatego tez sama przemyslam zakup innych tabletek
Ja też je biorę i wg mnie są ok, i są polecane przez ginekologów. Ja zaopatrzyłam się w necie i tam kosztują o połowę mniej niż w aptekach stacjonarnych. -
Anieńka wrote:Czarna kawa jak w 1 ciazytez mialam atak bolu nerki, dopiero po porodzie okazalo sie ze mialam kamien, ktorego urodzilam w styczniu tego roku. W co 2 badaniu moczu cos mi wychodzilo, ciagle mi mowili ze ciaza mi tak zaburza prawidlowe dzialanie ukladu moczowego, a prawda byla inna. Ciekawe jak tym razem, poki co 2x robilam mocz i wyniki super, w koncu kamienia juz nie ma
jesli nie pomoze Ci antybiotyk to wiedz ze nie ma co go brac i po prostu pic pic pic czysta wode
ja wtedy na IP nie dostalam antybiotyku(jak bylam w ciazy), ale w styczniu juz tak od internisty, jak tylko trafilam do urologa to kazal od razu odstawic.
Na zapalenie woda tez powinna pomoc.
Wcześniejsze wyniki moczu były super,tak mi się porobiło po plamieniu czterodniowym,może jakieś bakterie się dostały do cewki moczowej i stad takie przeboje.Pije cały czas wodę niegazowana,konsultowałam się z moim ginem i powiedzial,ze dobrze zrobili z tym antybiotykiem w szpitalu,bo miałam bardzo wysokie białko w moczu co świadczy o ostrym zapaleniu.Jak dostanę wyniki posiewu to zobaczymy co tam jeszcze było.Juz się uspokoil trochę ten pęcherz i nerka,owszem boli jeszcze i piecze,ale już do wytrzymania.Mam czas na odpoczynek i staram się myśleć pozytywnie
Anieńka lubi tę wiadomość
-
witajcie ,dzisiaj dostalam wizyte na jutro na 11.
Mialam miec na 30 sierpnia ,ale dzieki interwencji mojego lekarza ogolnego, bede miec szybciej i to duzo, (nie spodziewalam sie nawet ze tak szybko).Jestem pod wrazeniem!
wiec jutro sie okaze co dalej z tym Clexane no i najwazniejsze czy w Norwegii tez beda podzielac ta opcje rozwiazania ciazy w 35 tygodniu.
-
Wredotka wrote:czarna kawa - tak jak dziewczyny piszą, lepiej wyleczyć infekcje, też w ciąży z synkiem brałam antybiotyk i wszystko jest ok, także głowa do góry
promyczek - chyba musisz poczekać na analizę lekarza, bo same wyniki nic nie mówią. Nie czytaj i nie stresuj się na zapas. Ja też zrobiłam PAPPA, bo miałam skierowanie, ale jak dla mnie bezsensowne jest to badanie i w większości przypadków tylko niepotrzebnie stresuje ciężarne. Z resztą pisałam już o tym.
Ja dziś miałam prenatalne - dzidzia prawie 6 cm, NT 1,2, wszystko w normie. Pani doktor obstawia dziewczynkę, ale kazała się nie przyzwyczajać. A ja tak bym chciała, że już oczywiście nastawiona na dziołchęCzekam jeszcze na PAPPA.
Gratulacje, ale duża dzidzia. Ja jutro też idę na wizytę i ciekawa jestem ile moja urosła, ale prenatalne dopiero za tydzień.
MARYSIA 2007R. ZOSIA 2009R.
MARZEC 2016 [*], MAJ 2016 [*]
STYCZEŃ 2017, MARZEC 2017 CIĄŻE BIOCHEMICZNE -
Anieńka wrote:Nie zycze kamieni nikomu, a tym bardziej w ciazy bo to nie jest fajne jak traci sie sile na zycie
. Mi na ip nic nie wyszlo w moczu akurat, wiec u Ciebie na pewno to "tylko" zapalenie. Zdrowka
Sam ten atak pęcherza i nerki to był jakiś kosmos,ale kamienie to sobie nie chce nawet wyobrażać.Dzielna z Ciebie kobietka
Dziękuje za wsparcieniech się spełni to życzenie o zdrowiu dla mnie i dla Was wszystkich tu,żeby szczęśliwie doczekać do naszego magicznego lutego 2018
-
PRINCESKAWACH wrote:Gratulacje, ale duża dzidzia. Ja jutro też idę na wizytę i ciekawa jestem ile moja urosła, ale prenatalne dopiero za tydzień.
Wiesz,mój maluch urósł od soboty do wczoraj do wtorku z 6,16 na 7,17 wiec szok,a jeszcze pare tyg temu troszkę mniejszy od niektórych w tym samym tyg był dzieciaczków.Wiec u każdego indywidualnie i ma pewno tez twoja dzidzia Cię zaskoczy rozmiarem tak jak mniea w ogóle rozmawiałyśmy o tych naszych mężczyznach,mój wczoraj był ze mną i powiem Ci,ze widzę różnice w podejściu
-
Czarna_kawa... Twój dobrze rokuje
, zobaczymy czy mój mąż też się rozkręci. Ogólnie ciężko jest się przestawić z takiego normalnego stanu na ciążowy. My kobiety inaczej to przeżywamy, bo mocniej czujemy zmianę, chociażby w samopoczuciu. Mój mąż mówi, że ja ciągle narzekam i tak jest, bo ciągle mi coś jest, albo mdłości, albo wymioty, ból brzucha, wzdęcie, zgaga, jeszcze pół biedy jak nie są to dolegliwości niepokojące tylko dokuczliwe (da się przeżyć) ale jak dochodzi strach to już zupełnie schizuję ... w pierwszej ciąży czułam się wyjątkowo, a teraz chętnie bym mu "sprzedała" tę ciążę chociaż na parę tygodni
.
Ale faktycznie mega dużo urósł Twój maluszek. Niech rosną te nasze dzieci jak najszybciej, bo wtedy będą takie realniejsze.
MARYSIA 2007R. ZOSIA 2009R.
MARZEC 2016 [*], MAJ 2016 [*]
STYCZEŃ 2017, MARZEC 2017 CIĄŻE BIOCHEMICZNE -
Ale wiecie co jest pozytywnego, że mogę go sobie zawołać i zażyczyć np. herbaty. I chyba właśnie tak zrobię
kasiarzyna, ladychocolate, Czarna_kawa lubią tę wiadomość
MARYSIA 2007R. ZOSIA 2009R.
MARZEC 2016 [*], MAJ 2016 [*]
STYCZEŃ 2017, MARZEC 2017 CIĄŻE BIOCHEMICZNE -
Czarna kawa przechodzilam to kiedyś,bolalo jak cholera,ale po 2 dobach antybiotyk zdziałał cuda.Dobrze,ze nie doszło do zapalenia kłębuszków nerkowych
Zakwaszaj sobie mocz, woda z cytryna działa cuda
Niestety jesteśmy teraz bardziej narażone i osłabione,a mówią ze ciąża to nie choroba...
Nie mogę się doczekać polowkowych,a to dopiero 4 wrzesnia,jak maluch będzie się znowu tak wiercil to pewnie juz na 100% poznany płeć...
Mój mezulo od samego poczatku całuje i gada mi do brzucha, to takie uroczeCzarna_kawa lubi tę wiadomość
09.2016 laparo+histero endomenda,torbiel,przegroda macicy -
Czarna kawa, na pewno dostałaś lek odpowiedni dla ciężarnych, a stan zapalny organizmu jest bardziej niebezpieczny w ciąży niż dobrze dobrany lek.
Monic, tez mam Jumper z wyświetlaczem i polecam. Ja bez problemu moje obydwa maluchy znajduję, a córka jest zachwycona słuchaniem serduszek
Promyczek, Pappa to jest naprawdę gówniane badanie. Znam mnóstwo dziewczyn, którym wyszły naprawdę złe wyniki, każda z nich urodziła zdrowe dziecko. Dlatego gdy się okazało, że nie udało się u mnie zrobić nifty z pełną premedytacją zrezygnowałam z pappa, natomiast poszłam na usg genetyczne do dwóch rewelacyjnych specjalistów.Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018