Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój mąż łączy się w bólu z Waszymi..
Potrafi mi zrobić przykrość tym, że nie domyślił się, że chciałam buraczki wiórki a kupił tarte... Nie powiem na niego złego słowa, dba, angażuje się i nigdy nie odmawia
Detektora nie kupowałam i trochę żałuję z jednej strony, ale jak już czuję, że tam coś sobie rośnie to jestem spokojniejsza
Kot mi zalega na kolanach, drugi obrażony, bo brakło dla niego miejsca. Chyba i one i maluch się wzajemnie wyczuwają i działają na siebie odprężająco...marmi lubi tę wiadomość
mały książę
-
Kasiarzyna powodzonka
Szwesta spokojnie, to tylko hormony, skąd ja to znammiałam ciężki weekend u teściowej, emocje teraz ciężko opanować ech....
Dziewczyny dokuczają Wam bóle podbrzusza? Zastanawiam się czy to w 2 trymestrze normalne, boli też przy wypróżnianiu. Za tydzień wizyta to się dowiem. Katowiczanka chyba mamy to samo.
Z nowości u mnie chyba czuję smyranie w brzuchu zwłaszcza po jedzeniu. -
Hejo mamusie
ale u mnie zimnica sie zrobila
taka pozna jesien grrr... Ale kupilam sobie dzis wreszcie spodnie ciazowe jeansy nawet cena spoko bo 68zł. Oraz moj eM wybral 2 bodziaki jedne z napisem córusia tatusia hehe
Smyrania zaczynam czuć coraz bardziej wyrazniejsze👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
Moj wczesniaczek z 33tc - 19.12.2017r.
Aniołki: 02.2015 & 06.2016
Starania przy PCOS i innymi genetycznymi gadami.
2 cs z pomocą medyczną (aromek + mensinorm). Wcześniej starania były bez spiny, ale ponad rok czasu nic się nie wykluło także zobaczymy co z tego wyniknie. -
A88, spośród tych czynnikow podnoszących ryzyko przedwczesnego porodu u mnie aż 4 obecne
U nas od początku była mowa, że jak dotrwamy do stycznia to będzie super. A ryzyko 1 do dwustu czy trzystu to nie jest duże ryzyko, także dziewczyny, głowa do góry, i tak będę przed Wami
Nusiaczek, mi też od kilku dni dokuczają bóle podbrzusza. Tyle, że dodatkowo po raz pierwszy w tej ciąży (i w ogóle w życiu) zmagam się z zaparciami, więc nie wiem czy to nie pogarszs sytuacji.
Moj mąż też ma ze mną przerąbane. Ostatnio czepiam się o wszystko i ciągle jestem wkurzona, a byle pierdola urasta do rangi nie wiem jak ogromnego problemu.Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Katowiczanka,współczuje bardzo,uważaj na siebie,a jak ta pachwina będzie dłuzej bolec to może trzeba sprawdzić u doktorka o co chodzi.
Dołączam do gangu szalejących hormonów,potrafię przy jedzeniu obiadu się rozpłakać,bo mi się coś przypomniwiec mój chłopak tylko patrzy na mnie jak na UFO o co chodzi ;p
Kasiarzyna,czekamy na wieści po wizycie))
Skończyłam na dzisiaj prace,uff,dobrze,bo taka pogoda,ze tylko zakopać się pod kołderka))
-
Dziewczyny a ja mam dosyć. Kolo 1,5 tych temu zaczęło mi się zapalenia pęcherza i grzybek. Przez tydzień bralam urofuraginum i nastatyne i przestałam. Minęło 3-4 dni i te dwie rzeczy znów wróciły. Mam juz dosyć !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2017, 16:55
-
nick nieaktualnyChociaz wiecie co Dziewczyny? Te nasze humorki to w sumie niezla lekcja wychowawcza dla naszych partnerow. W koncu jak za kilka lat zapyta naszego trzylatka czemu placze, to on tez mu odpowie, ze nie wie, tak jak czasami my teraz...
Czarna_kawa, Monic88 lubią tę wiadomość
-
A88,święte słowa
to jest lekcja życia przed przyjściem na świat naszych pociech i na pewno uczy cierpliwości
))
Monic88,wychodzę z tego samego założenia,wszystko się rozrasta w środku i to musi się odbyć w towarzystwie mniejszego lub większego dyskomfortu dla nas,bo taka natura
Malineczkaa,kochana ja dostałam na infekcje pęcherz antybiotyk(jednorazowo dawka plus drugi przez 5 dni),bo inaczej nie dało rady tego świństwa zgromić.A Ty bierzesz może luteinę dopochwowa? -
Czarna_kawa bralam ale przestalam. Także to nie jest spowodowane luteina. Od dziecka się z tym mecze, ale nigdy to nie wracało po tygodniu czy kilku dniach.. Zaczynam się martwić, ze nic mi nie pomoże
-
Malineczkaa,a byłaś u ginka,on ci dał te leki czy sama brałaś?Moze musisz mieć zastosowana drastyczniejsze terapie niestety,badali ci mocz,posiew z krwi i wymaz ze środka? Przy pęcherzu trzeba dużo pic,wygrzewać się i chodzić siusiu kiedy tylko sie zachce nawet cokolwiek,żeby wypłukać te bakteria,Ty pracujesz czy ma L4 jesteś?
-
Malineeczkaa wrote:Czarna_kawa bralam ale przestalam. Także to nie jest spowodowane luteina. Od dziecka się z tym mecze, ale nigdy to nie wracało po tygodniu czy kilku dniach.. Zaczynam się martwić, ze nic mi nie pomoże
-
Nusiaczek,koniecznie dobry probiotyk trzeba brać i zajadać się jogurtami naturalnymi.Unikac wanny i gorących kąpieli niestety,może mydełko do higieny intymnej po prostu najzwyklejsze szare.Z grzybkiem niestety tak jest,ze trzeba go doleczyc,i często zalecany jest lek dopochwowy w postaci maści z aplikatorem,ale silniejszej niż clitrimazolum.
-
Hej dziewczyny. z pecherzem nie pomoge bo ja nie mam takich problemow i szczerze Wam wspolczuje bo to pewnie nic przyjemnego...
Ja dzisiaj po wizycie kontrolnej. Jestesmy zdrowi i ruchliwi. Na 100% bedzie chlopiec. A ja juz 2.5kg na plusie :-o w 3 tyg... Masakrakuzka, jiwa, Anne92, marmi, Czarna_kawa lubią tę wiadomość
Kacperek
Aniolek [*] 04.04.17
Nadzieja umiera ostatnia -
Czarna_kawa, nusiaczek20 Ja się uczyłam, ale już koniec
Dzwoniłam do mojej gin, ale przy poprzedniej infekcji, to mówiła, że mam wziąć nospe, urofuraginum i nastatyne, a jak nie przejdzie to przyjechać po antybiotyk. Przeszło, ale wróciło, ale nie jechałam do niej, bo w środe, czyli za 2 dni mam wizyte u niej, także wszystko jej opowiem. Poprosze o posiew z cewki i pochwy. Robiłyście to może? Coś to kosztuje, jakoś się do tego przygotować trzeba, boli może? Blada jestem, więc wole spytać. Pije dużo, ale to z natury, załatwiam się regularnie.Ogólne badania miałam robione w 8-9 tyg ciąży, myśle, że jak będę u niej to dostane kolejne skierowanie.
-
nick nieaktualnywitajcie!
Ja nadal kicham i smarkam. To dopiero czwarty dzień mam nadzieję, że do czwartku przejdzie, chciałam iść na wyniki bo za tydzień mam wizytę. Miodzik, cytrynka, malinka i "miksturka" od Talla to powinno pomóc.
Mnie też pobolewa brzuszek najbardziej od prawej strony, ale mówią,że to tak boleć musi go wszystko się rozciąga i rośnie. -
nusiaczek film i serial to marzenie. mam dziś tatę i brata w domu i mecz na celowniku, także tego
malineczkaa posiew z pochwy nie boli, zakładają wziernik, pobierają wymaz i tyle. tylko na wynik się czeka około 2-3 dni bo sprawdzają czy coś się wyhoduje z tego.
Ja już po dwóch herbatkach malinowych z cytrynką i kanapkach z czosnkiem. Nie dam się żadnemu przeziębieniu bo kto będzie buszował za mnie po sklepach w poszukiwaniu dzidziusiowych rzeczy
znalazłam dziś szkołę rodzenia prowadzoną przez położną, która ma super opinie i do tego pracuje w tym samym szpitalu i koleguje się z lekarzem, który prowadzi moją ciążęzadzwoniłam i termin w listopadzie, bardzo miła kobieta, chyba się zdecyduję
starania od 2015 roku