Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Marmi - ja dzisiaj jak śnięta rybka... Na zwolnieniu jestem już od jakiegoś czasu, bo trochę przebojów miałam i tak jest bezpieczniej dla mnie i maluszka. Trochę mi pracy brakuje, klientów z którymi pracowałam, ale w domu się nie nudzę

Mialam plan pracować jak długo dam radę, ale życie samo zweryfikowało.
Odebrałam wyniki badań, morfologia bez zmian więc jest dobrze, Toksoplazmoza IGM ponownie brak, więc mogę kota utulić (kicior chorowitek po tokso w zeszłym roku)
Najbardziej stresował mnie cukier, a tu 77,8, kamień z serca
marmi lubi tę wiadomość
mały książę

-
Katowiczanka,kciukasy za wizytę i obyś pozbyła się tego bólu wreszcie biedaku ;( mam nadzieje,ze to okaże się niegroźne i ze tam się nic nie rozeszło.Daj znać co lekarz Ci powiedział!Ściskam cieplutko!
Kasiaa,Marmi dobrze mówi zmykaj na L4 nie oglądaj się na nikogo skoro szef nie ma sumienia i od razu chce Cię zwolnić to bez sentymentów po prostu i rób swoje.Nie dbają o pracownika,to nie ma co zwlekać.
Kuzka,współczuje tych cyrków z brakiem cieplej wody...tez sobie moment wybrali,jak jest już zimno kurczaki i człowiek powinien się wygrzać trochę pod prysznicem...
Meggi,niestety widzisz wieści szybko się rozchodzą,takie są uroki pracy z młodzieżą,oni zawsze wszystko wiedza.Nie denerwuj się,musisz się dobrze nastawić i jakoś przeżyć ten dzień poza domem z poranna wizyta,ale pocieszeniem jest to,ze zobaczysz swojego bąbelka
))
Marmi,mam podobnie wracam z pracy jak taki zombiak i nie mam siły na nic,ani na sprzątnie,ani gotowanie...a masz możliwość jakoś np 1/2 dni urlopu wziąć może potrzeba Ci regeneracji troszkę?
Monic,ja tez się do SN przymierzam,boje się wiadomo,ale jakoś tak na dzień dzisiejszy chce spróbować wiec jeśli nie będzie przeciwskazan to takie mam postanowienie.Trzymam i za ciebie kciukasy,żeby ta macica nie plątały figli i dała ci urodzić tak jak chcesz
Co do basen to najpierw musiałabym się nauczyć pływać
ale wszystko przede mną
)) w pracy mam dużo aktywności wiec jak wracam do domku,to już odpoczynek na tapecie,ale w wolnych chwilach spacer jest dobrym rozwiązaniem
myślałam nad jogą dla ciężarnych,ale w domku,ale póki co brak czasu na to i energii wiec czekam na ,,lepszy moment'' ;p
-
Nawet wczoraj o was w TVN mówili. Współczujękuzka wrote:Kotwiczanka trzymam kciuki, będzie dobrze

Co do zimna za oknem - u nas i zimno w domu - od 4 do 17 września wyłączyli nam ciepłą wodę, bo podłączają nową sieć ciepłowniczą (ale u nas takie kwiatki od lat 80tych) , co roku , przez 2 tygodnie września nie ma ciepłej wody- i zawsze jak na złość robi się wtedy zimno
Wiecie jaki to wyczyn myć głowę wodą z miski
nawet garów spokojnie nie można umyć 

Mój tata po chodził z okolic twojego miast i jego siostry nadal tam mieszkają. Byłam u ciebie w maju po wielu latach i powiem ci, że byłam bardzo zaskoczona jak bardzo się zmieniło twoje miasto. Nadbrzeże wygląda przecudnie.

Przybrana Mama dla Młodego
Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc -
nick nieaktualnyAida, bez sensu to jest się obrażać

Czasem ktoś nie zauważy pytania, a czasem ciężko na niektóre pytania odpowiedzieć.
Warto wtedy po prostu powtorzyć pytanie
Co do wyglądu brzuszka to jest kwestia tak indywidualna, że niektóre dziewczyny mają już całkiem spore piłeczki, inne maleńkie brzuszki, a u jeszcze innych w ogóle nie widać, że są w ciąży.
Z moich doświadczeń np. ciężko mi jest sobie przypomnieć, jak wtedy wyglądał mój brzuszek. Wydaje mi się, że koło 17 tc, może troszkę wcześniej, dopiero zaczął się pojawiać. Teraz z tygodnia na tydzień jest coraz większy i już naprawdę wyraźnie zaokrąglony.
Galerię mamy na FB, więc zapraszamy do grupy (wystarczy tu na belly napisać pm do Pauli)
Kawa, z urlopem u mnie właśnie średnio. W firmie są 3 osoby, w ogóle nic nie jest szykowane na moje odejście, zero myślenia o jakimś zastępstwie. Niby to nie mój problem, ale jakoś tak mi ciężko być twardą i stanowczo postawić na swój interes. Zresztą przez ciążę atmosfera i tak napięta
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2017, 14:09
-
nick nieaktualny
-
Ja mam 10.10Krakowianka wrote:Lena kiedy masz połówkowe? Ja 3.10
Krakowianka masz juz duzego brzucha? 
Krakowianka, i Wy dziewczyny, jakie robicie badania jak idziecie na wizyte do gin.? bo ja na poczatku robilam tsh, morfologie, glukoze, mocz..a na ostatnich wiztytach lekarz chcial tylko mocz i morfologie. Teraz zmieniam lekarza, bo w mojej klinice ciaze prowadza do 12tyg. i ide do innego, i zastanawiam sie jakie badania mam do niego zrobic?
Tokarzynka, w ktorym tyg. masz zrobic echo?Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn
-
Aida, tutaj tyle dziewczyn pisze na raz, że czasem można nie doczytać pytania, albo zapomnieć odpisać
Co do brzuska to nie ma się co porównywać bo widzę, że niektóre mają już je całkiem spore, a niektóre prawie w ogóle niewidoczne. Ja miałam brzuszek już przed ciążą i dopiero teraz zaczynam widzieć jakieś różnice, jest odrobinę większy, bardziej zaokrąglony i twardszy, ale na zewnątrz jeszcze nie widzą różnicy. Podejrzewam, że za miesiąc w 6 miesiącu coś będzie widać już dla innych.

-
Aida tyle tu piszemy i tyle zaczynamy watkow ze ciezko nadazyc czasami i poodpowiadac na wszystkie te wpisy... Ale zareczam Ci ze mozna tutaj na dziewczyny liczyc. W 1 ciazy u mnie w 17 tyg nie bylo nic widac a teraz brzusio rosnie i jest coraz bardziej widoczny
Kacperek

Aniolek [*] 04.04.17

Nadzieja umiera ostatnia
-
lena7 wrote:Ja mam 10.10
Krakowianka masz juz duzego brzucha? 
Krakowianka, i Wy dziewczyny, jakie robicie badania jak idziecie na wizyte do gin.? bo ja na poczatku robilam tsh, morfologie, glukoze, mocz..a na ostatnich wiztytach lekarz chcial tylko mocz i morfologie. Teraz zmieniam lekarza, bo w mojej klinice ciaze prowadza do 12tyg. i ide do innego, i zastanawiam sie jakie badania mam do niego zrobic?
Tokarzynka, w ktorym tyg. masz zrobic echo?
Ja też ostatnio dostałam tylko na morfologię i mocz, idę w piątek więc zobaczę czy mi wypisze znowu jakieś badania. Poczekaj na wizytę i zobaczysz jakie badania Ci wypisze tym razem
W przyszłym tygodniu jadę do koleżanki, ma mi dać karton ciuszków po córeczce, już się nie mogę doczekać
Muszę do tego czasu zrobić miejsce w komodzie
Krakowianka, lena7, Czarna_kawa lubią tę wiadomość

-
szwesta80 wrote:Nawet wczoraj o was w TVN mówili. Współczuję

Mój tata po chodził z okolic twojego miast i jego siostry nadal tam mieszkają. Byłam u ciebie w maju po wielu latach i powiem ci, że byłam bardzo zaskoczona jak bardzo się zmieniło twoje miasto. Nadbrzeże wygląda przecudnie.
O proszę , jaki ten świat mały
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2017, 14:32
-
Ja miałam te same badania co Ty, teraz pójdę z morfologia, moczem i żelazem. Śmiałam sie, bo w zeszłym tygodniu pisałam ze plasciutko u mnie a od soboty wzdęło brzusio i tak zostało. Jeansy zrobiły sie cisnące na brzusiu, wiec wczoraj po badaniach sru do h&m i nabyłam sexi ciezarowkowe jeansy! Dzisiaj byłam w nich w pracy i w luźnej bluzie a laski piszczały, ze wreszcie widać że w ciazy jestemlena7 wrote:Ja mam 10.10
Krakowianka masz juz duzego brzucha? 
Krakowianka, i Wy dziewczyny, jakie robicie badania jak idziecie na wizyte do gin.? bo ja na poczatku robilam tsh, morfologie, glukoze, mocz..a na ostatnich wiztytach lekarz chcial tylko mocz i morfologie. Teraz zmieniam lekarza, bo w mojej klinice ciaze prowadza do 12tyg. i ide do innego, i zastanawiam sie jakie badania mam do niego zrobic?
Tokarzynka, w ktorym tyg. masz zrobic echo?
czyli widać 
Lena a jak Twój brzucholek? -
Monic ale fajowo!! Ja postanowiłam niczego nie kupować i nie gromadzić do grudnia...a wczoraj przyjaciółka zadzwoniła, ze oddali jej leżaczek i zimowe ciuszki dla chłopaka i ze albo biorę w tym tygodniu albo wyrzuciMonic88 wrote:Ja też ostatnio dostałam tylko na morfologię i mocz, idę w piątek więc zobaczę czy mi wypisze znowu jakieś badania. Poczekaj na wizytę i zobaczysz jakie badania Ci wypisze tym razem

W przyszłym tygodniu jadę do koleżanki, ma mi dać karton ciuszków po córeczce, już się nie mogę doczekać
Muszę do tego czasu zrobić miejsce w komodzie 
chyba nie będzie wyjścia. Wózek tez mamy obiecany taki wypasiony
a koleżanka z pracy męża ma 4-miesięcznego synka i dopiero teraz sie przyznała ze zbiera i odkłada dla nas ciuszki od początku bo wiedziała ze w końcu nam sie uda 
. Z tej radości zamówiłam wczoraj ciążowa kurtkę zimowa z Ukrainy!!! Bardzo fajna, bo ma wkładkę powiększająca gdy brzusio duże i taka nakładkę z kapturem, ze mozna dziecko w chuście pod spodem nosić. Stwierdziłam, ze skoro wszystko będzie z darów to poszaleje 
.
Pamietam jak po becie pozytywnej pomyslałam, ze stara jestem, przyjaciółki już dawno rodziły i ze będę musiała wszystko kupować nowe albo w lumpku...










