Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzien dobry
Sunset jak pogoda?
U nas dziś chyba zimniej niż wczoraj bo dziś wiatr doszedł.. Pogoda późna jesień tylko te liście na drzewach dziwniw wyglądają
Ruchy dzidziusia coraz częściej czuje
Co do płci to w 13t5d gin stwierdzil ze dziewczynka i pozniej w 17t5d potwierdził na 100% . Mój gin ma bardzo dobre usg i maluszek tak się układał, żw gin jak jeździł tą głowicą to idało mu się między nóżki zajrzeć. Wiadomo nigdy nic nie wiadomo, mogę jeszcze chłopaka urodzić. Co prawda mam już sporo ubranek dla dziewczynki ale to zawszw będę mogła je komuś odsprzedaćchociaż już jak rozmawiamy to już mówimy imieniem dziewczynki
marmi lubi tę wiadomość
👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
Moj wczesniaczek z 33tc - 19.12.2017r.
Aniołki: 02.2015 & 06.2016
Starania przy PCOS i innymi genetycznymi gadami.
1 cs z pomocą medyczną (aromek + ovitrelle). Ogólnie staramy się ponad rok czasu. -
Hej!
Czarna kawa, tak dziś mam połówkoweTrzymajcie proszę kciuki! Wizyta o 18:00, nie mogę się doczekać. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Pierwszy raz tatuś idzie z nami zobaczyć maluszka
U mnie też pogoda dalej jesienna. Trochę słoneczka i ciepła przydałoby się. Wczoraj też już miałam wyniki. Tsh miałam 1.6 i przeciwciała tg w normie. Delikatnie poniżej normy ft4. W sobotę wizyta u endokrynolog, zobaczymy co powie
Miłego dnia! Kto dziś jeszcze ma wizytę?marmi, Lupusowa, Czarna_kawa lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry dziewczęta.
Za oknem pogoda czysto listopadowa. Zimno, deszczowo i ponuro. Do tego jeszcze okropny wiatr.
Za chwilę odwożę Młodego do szkoły i wracam do ciepłego łóżeczka.
Patrząc na to co dzieje się za oknem jestem przeszczęśliwa iż siedzę w domu na L4.
Przybrana Mama dla Młodego
Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc -
nick nieaktualnyAnne, ja dziś wizytuję z Tobą
co prawda to tylko "zwykla" wizyta, nie polowkowe, ale i tak gacie mam pelne ze strachu
wlasnie sie zbieram do wyjscia, bo wizyta na 9:00, znajdziecie proszę sekundkę na trzymanie kciuków?
A jesli wszystko bedzie ok, to jutro zaczynamy nasze najprawdopodobniej ostatnie wakacje we dwoje. Zamierzamy lenic się ile wlezie i robic absolutnie NICWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2017, 07:42
Krakowianka, Anne92, Lupusowa, Czarna_kawa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej wszystkim. Nie zdążę Was nadrobić. Trzymam kciuki za wszystkie wizyty.
My za 2 tygodnie lecimy do Tunezji, a ja leżę z zapaleniem oskrzeli..mam nadzieję, że młody się nie zarazi, bo wakacje będziemy spędzać w domu
My prenatalne za 12 dni, idziemy razem, bo mój to się chyba zakochał w tych usg.
A normalna wizyta we wtorek.
Coraz częściej odczuwam jak się maluch kręci i też już brzuch zaczął się robić ciążowy.Tak więc tyle u nas.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2017, 07:43
-
nick nieaktualnyAnnie, mocno trzymam kciuki
i koniecznie daj znać, jak tatuś zareagował, pierwszy raz widząc brzdąca na ekranie
Paula, podobno w 17tc zewnetrzne narządy płciowe są już wyraźnie widoczne, a skoro lekarz ma dobre USG i dzidzia współpracowała, to chyba możecie się już przyzwyczajać do myśli, że będzie Marysia (dobrze pamiętam imię?)
Co do ruchów - pamiętacie dziewczyny, jak często je oczywiście na samym początku, jak tylko się pojawiły?
Ja przedwczoraj, po obiedzie, poczułam 2 wyraźne pęknięcia pod pępkiem. Inne zupełnie niż jelita i wszelkie znane mi odczucia. Uznałam, że to musi być to! Dosłownie, jakby mi ktoś łokieć włożył, albo kopnął małą stópką.
Dokładnie się wsłuchuję w siebie, ale od tamtej pory cisza...a chciałabym znowuPaula., Anne92, Czarna_kawa lubią tę wiadomość
-
U mnie po całonocnej burzy przyszło słonko, zaraz się podnoszę z łóżka i trochę ogarnę mieszkanie
Też mam dzisiaj wizytę, trochę się stresuję, ale też nie mogę doczekać żeby zajrzeć do środka. Wg USG w 13 tygodniu syn, zobaczymy dzisiaj czy się potwierdzi
Lekarz był dość pewny, ale byłam w takiej euforii, że nie wiem co widziałam na monitorze, mąż w sumie też nie ogarnął
Spokojnego dnia, odezwę się wieczorem po wizyciemarmi lubi tę wiadomość
mały książę
-
Tak kochana dobrze pamiętasz, Marysia
co do tych ruchów to na początku też miałam raz na dzień a czasami i rzadziej. Dopiero tak od 2-3 dni czuję częściej, ale dalej to są takie małe puknięcia lub taki trzepot motyla.
Trzymam mocno kciuki za wizytymarmi lubi tę wiadomość
👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈⬛
Moj wczesniaczek z 33tc - 19.12.2017r.
Aniołki: 02.2015 & 06.2016
Starania przy PCOS i innymi genetycznymi gadami.
1 cs z pomocą medyczną (aromek + ovitrelle). Ogólnie staramy się ponad rok czasu. -
nick nieaktualnyMarmi tak to najprawdopodobniej to. ☺
Ja od razu wiedziałam, że to jest To, bo jedna ciąże już przeżyłam :p
Ale przy synu myślałam, że to po jelitach coś lata i w ogóle nie porównywalam tego i dopiero w 21 tyg jak dostałam porządnego kopa to się ocknelam
Ale ogólnie najlepiej mi to wyczuć i najbardziej się rusza wieczorem jak się kładę prawie na plasko, mam jaska pod plecami i głowa i już się rozluźnię po całym dniu i skupię na tych ruchach.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2017, 07:54
marmi lubi tę wiadomość
-
Bo mały astronauta uaktywnia się najwięcej między 22 a 6 rano . A pierwsze ruchy dziecka przypominają bardziej chęć "puszczenia bąka" - taki opis właśnie znalazłam w książce Kaz Cooke "Ciężarówką przez 9 miesięcy " i to rozbawiło mnie do łez. To chyba najlepszy opis pierwszych ruchów dziecka.
Ja od 2-3 dni bąbelki odczuwam już w każdej wolnej chwili
Marmi na początku też odczuwałam co jakiś czas. Teraz już codziennie. Więc pewnie i u Ciebie za kilka dni się zacznie
Dziewczyny trzymam kciuki za wizyty . Wiem, że człowiek zawsze się denerwuje przed, ale na pewno jest wszystko okWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2017, 08:11
a88, Paula., marmi, Tokarzynka lubią tę wiadomość
-
a88 wrote:Anne, ja dziś wizytuję z Tobą
co prawda to tylko "zwykla" wizyta, nie polowkowe, ale i tak gacie mam pelne ze strachu
wlasnie sie zbieram do wyjscia, bo wizyta na 9:00, znajdziecie proszę sekundkę na trzymanie kciuków?
A jesli wszystko bedzie ok, to jutro zaczynamy nasze najprawdopodobniej ostatnie wakacje we dwoje. Zamierzamy lenic się ile wlezie i robic absolutnie NICa88, Anne92 lubią tę wiadomość
-
A88 i Momo kciuki dla Was!
czekam na relację.
Marmi, dam znać po wizycie co u nasJa na początku czułam takie smyranie, jakby coś mi pod skórą od wewnątrz jeździło. Najpierw nie byłam przekonana, ale później wiedziałam że to właśnie maluch. I nie są to jeszcze regularne ruchy. Raz na jakiś czas, nawet raz na dwa dni coś tam się zadzieje. Właśnie wieczorem najczęściej
Wczoraj jak podsłuchałam detektorem to ewidentnie pływał sobie, bo co chwila mi uciekał
a88, marmi lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo i dzis, jak na złość, nie bylo korkow. Siedze wiec teraz w poczekalni pol godziny przed wizyta i czuję się jak nawiedzona, która to najchętniej przyszłaby na wizytę 2 dni wcześniej, bo juz nie może wytrzymac...
@anne, plusem Twojej wizyty po poludniu jest to, ze będziemy cały dzień trzymać kciuki, wiec dobre moce się skumulują i na pewno będzie super dobrzeWiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2017, 08:37
-
A88, nie martw się, ja zawsze jestem pół godziny wcześniej, żeby tylko się nie spóźnić
takie myślenie matki wariatki. Bo mogą być korki, bo nigdy nie wiadomo co się wydarzy i zawsze czekam później w tej recepcji
A umawiam się tak późno, żeby tatuś mógł z pracy wrócić i zobaczyć swoje dzieło na ekranie
Talla lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
witajcie trzymam kciuki za wszystkie wizyty!
a88 pol godziny przed wizyta to jeszcze nie jest tak zle ,ja przyjezdzam zazwyczaj na 2 godziny przed hehe..
Ruchy czuje coraz mocniej i wyrazniej, a wczoraj jadac autem , zaraz tylko jak wjechalam do tunelu, poczulam takie dwa dosc silne pukniecia z brzuszka
dzis od rana cisza, wiec mysle sobie musze chyba detektor wlaczyc, a jak tylko usiadlam i chcialam odpoczac to sie zaczelo... -
Kciuki dziewczynyny za Wasze USG!
Jak Was teraz czytam, to widzę że większość czuję pierwsze ruchy ok 18tc..już się nie mogę doczekać!! Wczoraj wieczorem wydawało mi się że coś poczułam, ale to pewnie moje urojenie bo to za wcześnie przecież..
U mnie też jesieńStarania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
nick nieaktualnyDzięki Cioteczki za kciuki - Maleństwo machało dziś do Was rękami, nogami i wszystkim, czym tylko może machać
No może z wyjątkiem siusiaka, bo tego nadal nie widać
Łożysko tylko nadal przykrywa szyjkę, ale Dr kazał dać mu jeszcze miesiąc, więc będę się starac nie myśleć o nim za dużo.
Podsumowując: Moniczka rośnie jak na drożdżach, wszystko u niej w najlepszym porządku, w moich wynikach również - idziemy więc to uczcić jakimś pysznym śniadankiem na mieście (przy okazji cichutko sobie pochlipując pod nosem, bo tak mi ulżyło, że łezki jakoś same lecą)
Otwieram więc dobrą passę dzisiejszych wizyt i wierzę, że u reszty dzisiejsze wizyty będą rownie udaneCzekamy na wieści!
kuzka, Paula., jomi81, Anne92, marmi, kasiarzyna, lena198808, Czarna_kawa, sunset06 lubią tę wiadomość