X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2018
Odpowiedz

Mamusie luty 2018

Oceń ten wątek:
  • qatynka Przyjaciółka
    Postów: 94 58

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katowiczanka wrote:
    8486, wczoraj był 4tydzień 6 dzień.
    Kurczaki ale beta! :) U mnie wczoraj 4793, ale wiadomo, nie wartość, a wzrost ma tutaj kluczowe znaczenie. :)

    p19u43r8y4e057zb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Qatynka, tam chyba chodzilo o 8485, czyli nick jednej z naszej kolezanek ;)

    Katowiczanka lubi tę wiadomość

  • qatynka Przyjaciółka
    Postów: 94 58

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a88 wrote:
    Qatynka, tam chyba chodzilo o 8485, czyli nick jednej z naszej kolezanek ;)
    Hahahahaha ! :D A tak się zarzekam, że ciążowe rozkojarzenie mnie nie dotyczy. :D

    a88 lubi tę wiadomość

    p19u43r8y4e057zb.png
  • Katowiczanka Ekspertka
    Postów: 203 119

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kawę piję 2 razy dziennie, bo wiem, że jak tylko przyjda mdłości, a na razie ich brak, to samo sie odstawi, więc cieszę się kawusią póki mogę :)to mogą byc ostatnie dni.

    Przynajmniej tak było w poprzednich ciążach, nadszedł poranek, że na myśl o kawie bylo ble.

    Aniołki: 01.2010 11tc; 04.2017 11tc
    Córcia 12.2010 <3
    h44e90bvwvskzf25.png
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosann zdecydowanie kawa naturalna jest zdrowsza niż rozpuszczalna i spokojnie można pić 2 dziennie.

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • qatynka Przyjaciółka
    Postów: 94 58

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na całe szczęście, nie piję ani kawy ani herbaty. Nie lubię. :) Tak samo słodkich soków i napojów typu cola, itp. Tylko wodą jestem w stanie ugasić pragnienie. :D.

    U Was też dzisiaj taka piękna pogoda? <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2017, 10:35

    p19u43r8y4e057zb.png
  • kolka Autorytet
    Postów: 376 350

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja próbowałam pić inkę, ale jest dla mnie ohydna i smierdzi :) kupilam sobie w rosmanie mama coffee, ale ten skład też mnie przeraża. Czasem sobie piję słabą kawke z ekspresu z mlekiem. Mam dość niskie ciśnienie, więc myślę, że nie zaszkodzi, ale zapytam lekarza przy najbliższej wizycie :)

    f2w3rjjgqu35wkgy.png

    starania od 2015 roku
  • Anne92 Autorytet
    Postów: 489 269

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja słabą herbatę piję do śniadania. Kawę odstawiłam a coli nie piję. Tylko woda i świeżo wyciskanie soki z owoców :-) Poza tym szklanka mleka dziennie. Ogólnie staram się dobrze odżywiać, ale też nie odmawiam sobie mielonego na obiad :-)

    thgf3e3kgrhlqiqj.png
  • szwesta80 Autorytet
    Postów: 402 284

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja odstawiłam słodycze i colę.
    Staram się dużo wody pić. Ogólnie apetyt niby mam ale na nic konkretnego. Niby jestem głodna a nie mam na nic ochoty.
    Dzisiaj znów nie czuję się w ciąży i zaczyna mnie to przerażać. Nie wiem jak dotrwam do 22 czerwca i kolejnej wizyty.

    3jgx3e3kzhsm0bxy.png
    f2w3qh4snsvwasdq.png
    Przybrana Mama dla Młodego
    Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
    Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc
  • rosann Autorytet
    Postów: 308 217

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj miałam ogromną ochotę na słodkie, poratowałam się malinami i jabłkami zapiekanymi pod płatkami owsianymi.
    W razie kolejnego kryzysu zrobię sobie zdrową wersję Bounty. Jestem uzależniona od kokosa :)

    thgfugpjkrpdgpz8.png
  • Anne92 Autorytet
    Postów: 489 269

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja coś słodkiego od czasu do czasu zjem :-) Za bardzo lubię słodycze.

    thgf3e3kgrhlqiqj.png
  • rosann Autorytet
    Postów: 308 217

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anne92 wrote:
    Ja coś słodkiego od czasu do czasu zjem :-) Za bardzo lubię słodycze.
    Pewnie :) Jestem pewna, że i ja kiedyś coś sobie posmakuje, jak będę mieć wielką ochotę i brak siły na robienie zdrowego, słodkiego zamiennika :)
    Aczkolwiek wiem, że nie powinnam, ze względu na insulinooporność i hipoglikemie reaktywną, yh.

    thgfugpjkrpdgpz8.png
  • kuzka Autorytet
    Postów: 433 334

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja mam ogromny problem z odstawieniem słodyczy. Słodkie napoje odstawiłam, typu cola czy pepsi już jakiś czas temu, zanim dowiedziałam się o ciąży, ale te słodycze to moja zguba - cholera :(

    Dwa Aniołki: 10.2016 i 02.2017


    74diru1dhvelt745.png

  • kuzka Autorytet
    Postów: 433 334

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I te ciągle swędzące piersi ... grrr

    Dwa Aniołki: 10.2016 i 02.2017


    74diru1dhvelt745.png

  • rosann Autorytet
    Postów: 308 217

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kuzka wrote:
    To ja mam ogromny problem z odstawieniem słodyczy. Słodkie napoje odstawiłam, typu cola czy pepsi już jakiś czas temu, zanim dowiedziałam się o ciąży, ale te słodycze to moja zguba - cholera :(
    Ja też miałam ogromny problem z odstawieniem słodyczy, ale pomogła mi jedna rzecz. Otóż wyznaczyłam sobie cel. Nie jadłam nic słodkiego w ciągu tygodnia, za to pozwalałam sobie na słodkości w weekend. Oczywiście to też nie było tak, że przez te dwa dni żarłam słodkie jak chora krowa :P Nie, nie, też sobie wydzielałam, ale jednak pozwalałam sobie. Powiem Ci, że na mnie to bardzo podziałało :) Może spróbujesz? Jestem pewna, że metodą prób i błędów, znajdziesz pomysł na siebie :) Trzymam za Ciebie kciuki! :*

    kuzka, Alstro38 lubią tę wiadomość

    thgfugpjkrpdgpz8.png
  • Anne92 Autorytet
    Postów: 489 269

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kawałek dobrego domowego ciasta czy jakieś lody raz czy dwa razy w tygodniu to raczej nic wielkiego :-) Rozumiem jeśli ktoś ze względów zdrowotnych nie może lub lekarz odradza. Nie musimy się dietą katować dziewczyny :-)

    thgf3e3kgrhlqiqj.png
  • dłukachna Autorytet
    Postów: 615 487

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anne92 wrote:
    Kawałek dobrego domowego ciasta czy jakieś lody raz czy dwa razy w tygodniu to raczej nic wielkiego :-) Rozumiem jeśli ktoś ze względów zdrowotnych nie może lub lekarz odradza. Nie musimy się dietą katować dziewczyny :-)
    Na pewno kawałek domowego ciasta nie zaszkodzi. Lepsze to niż tabliczka czekolady czy chipsy. Ja mam to szczęście, że mnie odrzuciło od słodyczy. Ale mam w planie pilnować wagi w tej ciąży. Z corcią przytyłam 25 kg i jeszcze 10 zapasu została. Teraz dyscyplina. Ale oczywiście z głową, żeby maleństwu nie zaszkodzić.

    Alstro38 lubi tę wiadomość

    dłukachna

    201408201880.png

    201802021578.png

    201912065365.png
  • kuzka Autorytet
    Postów: 433 334

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Postarać się muszę. Nie mam wyjścia. Ale lody , teraz jak tak gorąco? Tylko 2 w tygodniu :P

    Dwa Aniołki: 10.2016 i 02.2017


    74diru1dhvelt745.png

  • Paula. Autorytet
    Postów: 1287 1572

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane wczoraj pozno wyszlam od gina i juz jak mi emocje opadly nie mialam sily wejsc na forum.
    Na usg bylo widac pieknie pulsujace <3 Fasolek albo Fasolka ma 5.2mm a serduszko bije 115 udrzen/minute. TP wedlug usg na 4.02
    Gin zwiekszyl mi dawke luteiny na 2xdziennie po 100 no i dostalam zastrzyki Clexane raz dziennie. Nastepna wizyta za 2 tygodnie :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2017, 13:06

    szwesta80, a88, Katowiczanka lubią tę wiadomość

    👩31 👨🏼33 👧8 & 🐈🐈‍⬛
    👼02.2015 & 👼06.2016
    👶💜 33tc - 19.12.2017
    Starania od 2024 (PCOS, problemy genetyczne)
    04.2025r - początek cykli stymulowanych (bardzo duże dawki leków a i tak brak owulacji)
    08.2025r - stymulacja IVF - czas start
    15.08 - punkcja (pobrano 18 kompleksów COC)
    16.08 - udało zapłodnić się 8 komórek
    20.08 - transfer zarodka 4AB 🍀
    Rośnij w siłę Kropku 🍀
    27.08 - ⏸️ (bladzioszek)
    28.08 - 6.5 mIU/ml 🩸
    30.08 - 3,3 mIU/mL 🩸 💔
    09.2025 - przygotowanie do II transferu (4 dni aromek - 3 dni mensinorm)
    18.09 - usg kontrolne
    4 ❄️❄️❄️❄️
  • Niesia_88 Koleżanka
    Postów: 35 20

    Wysłany: 15 czerwca 2017, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jak u Was po przytulankach?

    Kurcze, strasznie mnie podbrzusze ćmi, bo trochę poszaleliśmy. Jakoś ciężko mi sobie przypomnieć czy w pierwszej ciąży też tak miałam w pierwszym trymestrze. W ostatnim na pewno, bo powodowało to już mikroskurcze, ale w pierwszym?

    ibm2roeqn7uey9cm.png

    uwo9dqk3fphag07s.png

‹‹ 36 37 38 39 40 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ