X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2018
Odpowiedz

Mamusie luty 2018

Oceń ten wątek:
  • martaw Przyjaciółka
    Postów: 99 135

    Wysłany: 1 grudnia 2017, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja będę chustować od początku , jeśli młody będzie współpracował. Chusty mam po córach tkaną 4,6 neobulle-raczej na później, elastyczną lenny lamb i dostałam od koleżanki po jej synku Tulę z panelem . Ciężko tak po prostu polecić najlepiej jakbyś znalazła w swojej okolicy jakiś klub kangura http://klubkangura.com.pl i podotykała i zobaczyła różne chusty. Każdy woli coś innego, ja np. nie cierpię kółkowych a są mamy które bardzo sobie chwalą. No i dobrze by było gdyby ktoś ci pokazał jak prawidłowo zawiązać malucha.

    ChudaRuda lubi tę wiadomość

  • ChudaRuda Autorytet
    Postów: 710 574

    Wysłany: 1 grudnia 2017, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za rady :) będę musiała poszperać i poszukać w Gdyni :)
    Ja jeden cieplejszy kocyk robie sama na drutach, mam też dwa otulacze, duże jak kocyk i na pewno z nich będę korzystać.
    Bardzo podoba mi się kocyk ciepły z Effiki,z kroliczkiem i balonikiem ale cena też piękna :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2017, 14:27

    Gameta , starania od 2012 r.
    Jagna <3

    klz9df9h8ryk9xex.png[/url]
  • marczolinio Ekspertka
    Postów: 133 81

    Wysłany: 1 grudnia 2017, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry,

    Ja też nie będę chustować. No chyba, że dzidzia będzie mocno płaczliwa to wtedy pomyślę :D
    A co do kocyków to mam jeden bawełniany cieńszy, dwa z polaru i kupiłam w końcu też ten bambusowy. Po praniu wygląda dobrze i jest bardzo przyjemny w dotyku :)

    MTHFR C677t heterozygota, IO
    Córeczka ur. 17.01.2015
    2 Aniołki [*] 06.2016 i 03.2017 - 13 tc
    2nn3e6hh4f4v9n7y.png
  • Mayolin Ekspertka
    Postów: 171 145

    Wysłany: 1 grudnia 2017, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    Witam się w 29 tygodniu :)

    Byłam dzisiaj na krzywej cukrowej. Na szczęście pozwolili dodać cytryny, byłam bardzo dzielna i nie zwymiotowałam ;)Pierwszy wynik z palca był ok, resztę odbiorę za 2h.

    f2w3flw16652lysf.png
  • Monic88 Autorytet
    Postów: 401 255

    Wysłany: 1 grudnia 2017, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChudaRuda wrote:
    Cześć Mamuśki :)
    Czy macie w planach chustowanie swoich malenstw? Macie jakieś chusty do polecenia dla noworodka?
    Ja mam w planach chustować, masa plusów, można nosić dzidzię i jednocześnie robić coś w domu, można na szybkie zakupy wyskoczyć bez wyciągania wózka, dziecko jest bardzo blisko mamy, prawie jak w brzuchu co go mocno uspokaja, prawidłowe zawinięcie dziecka jest bezpieczniejsze nawet niż noszenie na rękach dla jego kręgosłupa...Kuzynka pierwsze pół roku nic w domu nie mogła zrobić, bo córcia ciągle chciała być noszona, chusta rozwiązałaby ten problem. Ja uważam, że to jest mega fajne :-) Mam na początek wygraną chustę kółkową, wydaje się prostsza w zawiązywaniu więc myślę, że na start będzie w sam raz, jak nam się z córcią spodoba to kupimy już zwykłą :-)

    ChudaRuda lubi tę wiadomość

    km5sp07weqrpj7bl.png
  • Aprilia Autorytet
    Postów: 441 347

    Wysłany: 1 grudnia 2017, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chustować nie będę. Ale mogę polecić grupy chustowe na Fb, dziewczyny mają przeogromną wiedzę i doświadczenie. Na własną rękę, w ciemno nie warto kupować chusty, a wiązania potrenować choćby z yt. Kocyki mam po starszaku, kupione w netto ;) ale cieplutkie są i miękkie. A na lato dwustronny z flaneli.

    Dzwoniłam dziś do swojej położnej, chcę sobie odświeżyć kilka tematów, zwłaszcza, że miałam mieć drugie cc, ale mój lekarz daje mi zielone światło do psn więc chcę się odpowiednio przygotować.

    qdkkj44jg7uoszr1.png

    mhsv2n0ags50zkq8.png
  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 1 grudnia 2017, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    Ja 11 XII idę do neurologa i chcę zaświadczenie na cc, mam nadzieję, że mi da. Chociaż wolałabym rodzić naturalnie ale się boję. Porozmawiam z położną na temat porodu jak przyjdzie.[/QUOTE]


    No to podobnie jak u mnie. CC ze wskazań od neurologa. Mam nadzieję, że maluch nie pośpieszy się zanadto i doczekam przynajmniej do tego stycznia.

    Ja dziś jednak musiałam wyjść do tego dentysty i drogę powrotną zaliczyłam na pieszo, bo nie jechał żaden autobus. Pod koniec już myślałam, że nie dam rady dojść do domu, taki ból mnie schwycił w miednicy i dole brzucha. Po schodach wchodziłam jak babcia ;)
    Potem przez resztę dnia musiałam leżeć, ale przeszło.

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • szwesta80 Autorytet
    Postów: 402 284

    Wysłany: 2 grudnia 2017, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry mamuśki.
    My wczoraj byliśmy na USG III trymestru. Młody ma nos i jajka po tacie a usta i podbródek po mnie. Nic siebie nie robi z podwójnej pępowiny i waży już 1800 gram. Przepływy w porządku. Szpotawa stopa nadal obecna.

    https://zapodaj.net/ccf51c348560f.jpg.html


    Do tego w czwartek na szkole rodzenia była fizjoterapeutka. I mówiła o wszelakich leżaczkach, chodzikach i huśtawkach. Zdecydowanie odradzała. Dziecko do 3 miesiąca życia ma zdecydowanie na płaskim leżeć a leżaczki tego nie mają. Żadnej pionizacji do tego momentu. Zwracała uwagę na ważność symetrii. Aby zmieniać ręce na której nosimy maluszka by stymulować obie strony ciała. I najważniejsze: gondola, gondola i jeszcze raz gondola. Żadnego siedzonka samochodowego wpinanego w wózek. W siedzonku maluszek ma być jak najkrócej. Inaczej wpływamy na kształt kręgosłupa, co później ma wpływ na chodzenie a nawet pisanie. W ogóle mówiła o podnoszeniu dziecka i pionizacji na siłę. A potem wychodzą skrzywienia kręgosłupa i inne rzeczy. Powiem wam ze na takim spotkaniu powinny być wszystkie babcie, które wnuki za rączki prowadzają jak maleństwo jeszcze ledwo stoi. Aż żałowałam że mąż i mama ze mną nie byli. Jak powiedziałam o chodziku mąż stwierdził, że Młody miał i nic mu nie jest... Już czuję, że będzie kłótnia o chodzik.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2017, 10:14

    lena198808, sunset06, ChudaRuda, Asasa, jiwa, lena7 lubią tę wiadomość

    3jgx3e3kzhsm0bxy.png
    f2w3qh4snsvwasdq.png
    Przybrana Mama dla Młodego
    Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
    Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc
  • ChudaRuda Autorytet
    Postów: 710 574

    Wysłany: 2 grudnia 2017, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szwsta, ale słodkie maleństwo:)
    Dziękujemy za bardzo mądre rade, też jestem przeciwnikiem leżaczków, nosideł itd. na szczęście mąż podziela moja zdanie:)
    Justin, Paula, Wasp, co u Was? Jesteście nadal w szpitalu?

    Gameta , starania od 2012 r.
    Jagna <3

    klz9df9h8ryk9xex.png[/url]
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 2 grudnia 2017, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry wszystkim

    Obiad gotowy, ciasteczka do szkoly upieczone, teraz czas na dokonczenie skrecania szafy bo jutro starszak wybywa na caly dzien do Belgii na urodziny kolezanki a ja z mezulem na ostatnie zakupy wyprawkowe. Poza tym to jeden z niewielu dni kiedy bedziemy tylko we dwoje, no prawie :)

    Szwesta... ale ta wada stopek to jakas duza jest? ...moj starszy syn nie mial szpotawej stopy ale podczas lezenia w brzuszku tak mu sie stopka jedna skrzywila, ze po porodzie mial wlasnie tak mocno wygieta i trzeba bylo ja przez kilka miesiecy po porodzie "naprostowywac" masazami ale teraz chlopak ma prosciutkie stopy, obie....

    Ja nie uznaje chodzikow, lezaczka dla starszaka nie mialam, hustawki tez i nie mam zamiaru kupowac. Tez uwazam, ze dziecko samo powinno zaczac siadac czy chodzic, bez wspomagania, prowadzania za raczki czy obkladania poduszkami zeby samo siedzialo. Co do spacerowania z fotelikami samochodowymi zamiast wozkow tez slyszalam, czytalam, ze to nie jest wskazane.

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • Asasa Autorytet
    Postów: 593 419

    Wysłany: 2 grudnia 2017, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szwesta jakie piękne zdjęcia! Super jakość i piękny synek. Też jestem przeciwko leżaczkom i trzymania dziecka w nosidle dłużej niż to konieczne, zobaczymy jak to będzie w praktyce ;-)
    Ja w poniedziałek idę na usg 3 trymestru, mam nadzieję, że wszystko będzie ok.
    Dzisiaj jak to w sobotę chciałam zrobić porządki ale coś kiepsko to widzę bo brzuch mi coś dzisiaj twardnieje, więc muszę odpuścić.

    A co tam u krakowskich dziewczyn, mało się ostatnio odzywacie? Czarna Kawa też zamilkła...

    UAtCp1.png
    mhsv9vvj0znnlhyf.png
  • szwesta80 Autorytet
    Postów: 402 284

    Wysłany: 2 grudnia 2017, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    stere wrote:
    Dzien dobry wszystkim

    Obiad gotowy, ciasteczka do szkoly upieczone, teraz czas na dokonczenie skrecania szafy bo jutro starszak wybywa na caly dzien do Belgii na urodziny kolezanki a ja z mezulem na ostatnie zakupy wyprawkowe. Poza tym to jeden z niewielu dni kiedy bedziemy tylko we dwoje, no prawie :)

    Szwesta... ale ta wada stopek to jakas duza jest? ...moj starszy syn nie mial szpotawej stopy ale podczas lezenia w brzuszku tak mu sie stopka jedna skrzywila, ze po porodzie mial wlasnie tak mocno wygieta i trzeba bylo ja przez kilka miesiecy po porodzie "naprostowywac" masazami ale teraz chlopak ma prosciutkie stopy, obie....

    Ja nie uznaje chodzikow, lezaczka dla starszaka nie mialam, hustawki tez i nie mam zamiaru kupowac. Tez uwazam, ze dziecko samo powinno zaczac siadac czy chodzic, bez wspomagania, prowadzania za raczki czy obkladania poduszkami zeby samo siedzialo. Co do spacerowania z fotelikami samochodowymi zamiast wozkow tez slyszalam, czytalam, ze to nie jest wskazane.

    Na razie trudno stwierdzić jak duża ta wada jest. Lekarz kazał się nie zamartwiać, wszystko okaże się po porodzie. Ja nie szaleję. U nas w szpitalu ortopeda w takim wypadku przychodzi do noworodka i zaczyna się działanie. Najważniejsze, że z Małym wszystko ok.

    3jgx3e3kzhsm0bxy.png
    f2w3qh4snsvwasdq.png
    Przybrana Mama dla Młodego
    Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
    Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc
  • Justin30 Ekspertka
    Postów: 246 62

    Wysłany: 2 grudnia 2017, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ChudaRuda wrote:
    Szwsta, ale słodkie maleństwo:)
    Dziękujemy za bardzo mądre rade, też jestem przeciwnikiem leżaczków, nosideł itd. na szczęście mąż podziela moja zdanie:)
    Justin, Paula, Wasp, co u Was? Jesteście nadal w szpitalu?
    Tak Kochana, w szpitalu, w poniedziałek mam usg, więc czekam już jak na szpilkach. Mam za to problem z zaparciami, ostatnio w kibelku ( nie licząc siku ) byłam chyba we wtorek... Piję jakiś syrop ale narazie nie pomaga :/

    w57v9n73s9oqyqdu.png
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 2 grudnia 2017, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justin... moze pij codziennie lyzke oleju lnianego... czy na pewno pomoze, nie wiem ale na pewno nie zaszkodzi a dodatkowo to bardzo zdrowy olej dla nas i dla naszych dzieci...

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • Justin30 Ekspertka
    Postów: 246 62

    Wysłany: 2 grudnia 2017, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stere, na pewno wypróbuję

    w57v9n73s9oqyqdu.png
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1034 1192

    Wysłany: 2 grudnia 2017, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nadal w szpitalu. W poniedzialek mam miec kolejne usg szyjki...

    Moj wczesniaczek z 33tc klz9mg7yctlaon6z.png
    9wZYp2.png
    Aniołki: 02.2015 & 06.2016
  • Rafaello Autorytet
    Postów: 630 130

    Wysłany: 2 grudnia 2017, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justin30 wrote:
    Tak Kochana, w szpitalu, w poniedziałek mam usg, więc czekam już jak na szpilkach. Mam za to problem z zaparciami, ostatnio w kibelku ( nie licząc siku ) byłam chyba we wtorek... Piję jakiś syrop ale narazie nie pomaga :/

    Poleam zjesc kiwi przed sniadaniem codziennie plus suszone sliwki

  • Paula. Autorytet
    Postów: 1034 1192

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justin ja zglosilam zaparcia i raz dostalam czopek. Zmienilam tez jasne pieczywo na ciemne i albo sie zaklimatyzowalam troche albo pieczywo pomoglo bo juz tak co 2 dni sie załatwiam. Ale nie ma to jak w domu...

    Moj wczesniaczek z 33tc klz9mg7yctlaon6z.png
    9wZYp2.png
    Aniołki: 02.2015 & 06.2016
  • Justin30 Ekspertka
    Postów: 246 62

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny, czopek, przed snem nie pomógł, rano wzięłam drugi, na czczo wypiłam wodę z miodem, zjadłam śniadanie w tym kaszkę na mleku, potem jabłko i czekam na efekty..mama mi przywiezie siemię lniane i suszone śliwki, mam nadzieję że pomoże

    w57v9n73s9oqyqdu.png
  • Justin30 Ekspertka
    Postów: 246 62

    Wysłany: 3 grudnia 2017, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przedwczoraj poszłam do położnej po syrop Lactulosum a ona mi dała jakiś inny, na ulotce było żeby nie stosować w ciąży i że może powodować zaparcia... A ja chciałam się ich pozbyć, jak poszłam oddać syrop to była inna położna i mówi że to nie na zaparcia ale na żołądek, że nie powinno zaszkodzić w ciąży.. masakra dobrze że nie wzięłam...położna się pomylila, i właśnie ta sama co się pomyliła proponuję mi jakąś wlewke doodbytnicza i szczerze to się boje bo jak już raz się pomyliła.. zresztą nie chce tak ingerować, spróbuję naturalnych metod. Może to przez białe pieczywo, będę teraz jeść razowe jak w domu

    w57v9n73s9oqyqdu.png
‹‹ 588 589 590 591 592 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ