Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja kupilam jedna paczke 1 pampersow, potem bede dokupywac, zobacze jak pupcia sie zachowuje... i czy 1 lepiej a moze juz 2'.. takze mam takie na start do szpitala sztuk 22
-
Megiiii wrote:Stere sprawdziłam link od Ciebie, ale u mnie w mieście nie robią tych testów. Poza tym te testy można zrobić tylko do 24 tygodnia. Dziwię się, że lekarz wcześniej mi o tym nie powiedział. Tylko dziś wyskoczył od razu z receptą i powiedział, że teraz szczepi się też przed porodem, a nie tylko po.....Nawet nie dał mi czasu do namysłu i wypytania co tak naprawdę daje mi to sczepienie, jeśli nie planuję drugiego dziecka. Czytałam, że do mieszania krwi zazwyczaj dochodzi po porodzie, a nie przed i wtedy jest ryzyko dla drugiej ciąży. O ile pierwsze dziecko ma inne Rh niż ja. Nie wiem, co robić. Wydanie 800 zł trochę mnie przeraża. W najlepszym razie wyjdzie 400 zł.
Zastanawiam się też, czy to nie jest jakaś kombinacja z tą konkretną apteką, bo lekarz kazał mi iść do tej wskazanej. -
KASIKK wrote:a i jeszcze jedno kochane jakie dlugosci maja wasze szyjki macicy mniej wiecej w 28 tyg ciazy ?
-
Witajcie Dziewczyny, dawno się nie udzielałam, ale po cichu liczę, że znajdę tu dobrą radę
Nie wiem czy to normalne, czy mam panikować (pierwsza ciąża). Od kilku dni jest mi dość mokro między nogami... Wydzielina jest raczej wodnista. Ma to miejsce zazwyczaj po sikaniu, a potem wieczorem jak się już położę do łóżka. Doszło do tego, że budzę się w nocy i sobie tam gmeram, żeby sprawdzić czy jest mokro Do lekarza idę 18.12 - także jeszcze trochę. Na poprzedniej wizycie było wszystko ok - poziom wód, szyjka zamknięta i długa. Byłam w poniedziałek na ktg, wszystko było ok. Czytałam, że są jakieś paski do sprawdzenia, czy to wody (boję się, bo w necie piszą o "sączeniu wód płodowych"). Czy któraś z Was miała do czynienia z tymi paskami/wkładkami? Gdzie udało się Wam to kupić?
Pozdrawiam i życzę zdrówka i szybkiego powrotu do domu Dziewczynom przebywającym w szpitalu. Miłego dnia! -
nick nieaktualnyhej brzuszki
Wczoraj byłam na wizycie. Wszystko dobrze. Szyjka zamknięta i długa. Mierzoną mam zawsze na samolocie. A kruszynka rośnie ma 1566g, tak jak ostatnio tydzień wagowo do tyłu no i brzuszek dwa tygodnie więc chudziutka będzie. Kolejna wizyta już za trzy tygodnie a nie jak do tej pory co cztery. Co do wagi jak pisałam, że tylko 100g przytyłam, ginek powiedział, "ważne, że dzidziuś rośnie Pani nie musi". Robiąc wyniki przed wizytą badanie moczu wyszły mi leukocyty, dostałam tab. żuravit 2x2 mam brać przez 3 tyg.
Megii pytałam o to zaświadczenie od neurologa ile jest ważne powiedział, że nie ma określonej daty, jak przyniosę teraz to będzie ważne.
Co do uprzejmości jak piszecie to u mnie też znieczulica nikt nie przepuści ani w sklepie ani u lekarza, ani w labolatorium. Ale we wtorek miałam tylko mocz do badania to się wepchałam a co:)
Paula dobrze, że już w domku.
Co do ciuszków ja chyba po świętach będę prała, teraz trzeba domek troszkę ogarnąć na święta.
Pampersiki kupiłam pampers care 1(te białe opakowanie) jedno opak. no i dwa opak Dada 1. Myślę jeszcze dokupić pampers newborn. Co myślicie o Dada? czytałam w gazecie, że mają dobrą opinie tak jak pampers.lena7 lubi tę wiadomość
-
Wasp teraz w szpitalu mi tego nie podadzą, bo nie jest to refundowane.
Jedynie jakby się coś działo. Jakiś krwotok. Jakaś możliwość zmieszania krwi mojej z dzidziusiem. Wczoraj rozmawiałam z bratową, a ona dzwoniła do swoich koleżanek. Żadna z nich nie szczepiła się w ciąży, nawet te, co rodziły miesiąc temu. Zastrzyk miały podane za free po porodzie. Bratowa też miała konflikt i ani w 1, ani w 2 ciąży nic się nie działo. Zastrzyki też miała po porodzie. Mówi, że to raczej niemożliwe, żeby dziecku w 1 ciąży coś zagrażało i, że lekarz pewnie podpisał jakąś umowę z tą apteką i dlatego zaleca to szczepienie, bo nie jest ono obowiązkowe, tylko zalecane.
Z tej apteki nawet się jeszcze nie odezwali, więc nawet nie wiem, jaka byłaby ostateczna cena, ale na necie czytałam, że 400.
W ogóle ta wczorajsza wizyta u ginekologa jakaś dziwna była. Nawet nie udzielił istotnych informacji. Wypisał receptę i tyle. Sama wizyta bardzo krótka. Samo szybkie sprawdzenie szyjki i obejrzenie dziecka dosłownie przez 3 sekundy. Mam wrażenie, że podszedł do mnie bardzo olewawczo. Pierwszy raz.
Nula30 są takie wkładki higieniczne. Zmieniają kolor, jeśli to wody. Ja kupiłam na necie, ale podobno można dostać normalnie w aptece. Musiałabyś popytać.
Jiwa dzięki bardzo za informacje. Mój powiedział mi tylko tyle, że jak wezmę w styczniu, to będzie dobrze. A jak zapytałam co będzie jak urodzę wcześniej, to powiedział, że bez przesady, dlaczego miałabym urodzić tak wcześnie....No normalnie wkurzył mnie wczorajszym podejściem. Moja znajoma urodziła 2 dzieci w ósmym miesiącu, choć nic na to nie wskazywało. Nie maiła żadnych problemów, bólu, aktywna była do ostatniej chwili.
Co do pampersów to mam 2 małe paczki newborn do szpitala (chyba 30 sztuk)i Pampers 144 sztuki i Dada 3 130. Tak na początek. Też czytałam, że Dada mają super pieluszki. Wiem, że bratowa używała i jej pasowały.
Ubranka będę prała jakoś w styczniu. Wstępnie mam wszystkie już poprane. Potem je tylko odświeżę. No i zostanie mi pościel, rożki, czyli to, co do łóżeczka. Tego jeszcze nie ruszałam. Trochę się boje prać te duże elementy do łóżeczka typu ochraniacz, czy rożek, bo nie wiem jak zniosą pranie. No ale cóż, trzeba.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2017, 12:34
-
Czesc
Ja nie wiem ile dlugosci ma teraz moja szyjka i raczej sie juz nie dowiem. U swojego lekarza to co innego ale u poloznych to slabo to widze, chociaz zapytam.
Megiii... no wlasnie, szkoda ze tak zle lekarze informuja. Ja znalazlam ten link na stronie swojego lekarza prowadzacego.
W ogole, to nie bardzo sie na tym konflikcie znam, nigdy nie mialam do czynienia tylko cos tam slyszalam wiec nawet nie umiem doradzic.
Nula... ja mam wydzieline raczej gesta niz wodnista i biala. Lekarz widzial, twierdzil ze prawidlowa. No i u mnie to raczej jest jej wiecej jak wstane po nocy a pozniej juz tak z umiarem.
Pampersy juz mam bo u nas byla promocja. Pampers newborn czyli 1 na poczatek i dwie paczki 2. Przy poprzednim dziecku uzywalismy wlasnie pampersow i nam sie sprawdzily ale moja bratowa rodzila kilka lat po mnie i mowi, ze te pieluszki Dada sa bardzo dobre. U mnie niestety niedostepne.
W poniedzialek musze zbadac krew na zawartosc zelaza a w czwartek mam wizyte pani z opieki poporodowej i u poloznych.https://www.maluchy.pl/li-73368.png -
Ja też mam krew - i jak trafiłam do szpitala z cp to podali mi immunoglobulinę i nie było problemu. Mój doktorek wspominał że gdyby mój partner był + to podają jedną dawkę w ciąży i drugą po porodzie. U nas dwa - na szczęście. Muszę tylko ponownie zrobić to badanie na poziom przeciwciał - w sumie 2 razy w ciąży
Mam już poprane i poprasowane rzeczy wszystko już czeka;) tak jak na początku mi się nie spieszyło bo to poród i w ogóle, tak teraz już się zaczynam niecierpliwić i cieszę się że za parę tygodni dzidzia już będzie z nami;)
Widziałam test pieluszek Bambino i całkiem nieźle to wyglądało tylko że nie ma 1, więc na noworodka mam pampersa + chcę zakupić jeden zestaw wielorazowych pieluch tak na próbę06.05.17 - IUI Gameta, 16.06.17 - okruszek z serduszkiem:)
[/url] -
Sunset 06 u mnie to pierwsza ciąża. Wiem, że po poronieniach i przy komplikacjach podają w szpitalach. Tak jak po porodzie. A jak chcesz dodatkowo mieć w ciąży wg zaleceń, to odpłatnie. Tylko w sumie nie wiem co to ma dać, bo i tak badają przeciwciała w każdym trymestrze. A po porodzie dopiero wiadomo, jaką krew dziedziczy dziecko. Może się okazać, że zastrzyk przyjęty jest niepotrzebnie. Ja mam np. minus po mamie. Tata miał plus. Mój mąż ma plus. W sumie to już sama nie wiem co robić. Ze znajomych z odmiennymi rh nikt nie dostał w ciąży i nic się nie działo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2017, 13:54
-
ja byłam 2 dzieckiem i moi rodzice mieli konflikt w podgrupach u mnie. lekarze zabronili starań o 3 dziecko... wtedy było inaczej. Ja dostałam przy pozamacicznej bo było prawdopodobieństwo że jak ojciec ma + to nawet płód może mi w jakiś sposób zagrozić...06.05.17 - IUI Gameta, 16.06.17 - okruszek z serduszkiem:)
[/url] -
Hej dziewczyny. Łączę się w bólu ze szpitalnymi mamusiami. Leżę pod kroplóweczką, zaraz chyba napisze smsa do mojej doktorki, że błagam o krążek. Wczoraj o nim mówiła, ale tutaj w szpitalu póki co nikt. Moja mała już nie taka mała bo wychodzi ok 2400. Niby atut, ale nie wyobrażam sobie teraz porodu. Troche mnie to podłamało wczoraj, ale trzeba otrzepać piórka i zrobić wszystko żeby maluszek siedział w środku jak najdłużej.
Co do materaca, ja mam materac lateksowo kokosowy, czy dobrze nie mam pojęcia.
Z wyprawki nic nie mam, ciuszki tylko ale nie wyprane. Teraz żałuję, także dziewczyny, które jeszcze z tym czekają, nie czekajcie, serio.
Co do znieczulicy to sie nie wypowiem bo prawie nie wychodze z domu przez ten twardy brzuch.♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
Lilly doskonale rozumiem co przezywasz. Ja po 2 tygodniach myslalam ze nie wyjde. Byly takie chwile ze myslalam ze w dwupaku to juz wcale ze szpitala nie wyjde. Ale lekarze opanowali sytuacje to i u Ciebie opanuja
Ja sie ciesze ze moj gin zbadal mi szyjle bo inaczej to nie wiem jak by sie skonczylo. Bardzo wazne jest to badanie . jak bym byla w drugiej ciazy i chodzilabym do innego gina to bym sie z nim klocila zeby mi ją badał.Moj wczesniaczek z 33tc
Aniołki: 02.2015 & 06.2016 -
Twardy brzuch zaczął się tak własciwie od 18 tyg, wtedy byłam pierwszy raz w szpitalu, ale wszystko bylo ok. Potem było lekko lepiej, a pod koniec października znowu i do tego zaczął boleć brzuch tak jakoś skurczowo. Raz bolał mocniej za chwile lżej i tak na zmiane. Dostałam nakaz leżenia i zestaw luteina + magnez + nospa, ból brzucha ustał, ale musiałam pilnować żeby prawie nic nie robic. A to twardnienie ciężko mi szczerze określić, brzuch jest jakby po prostu cały czas twardy a te skurcze myslalam do tej pory to że dzidzia się wypina. Teraz juz sama nie wiem, ale jest to takie napięcie które za kilka sekund puszcza. Napewno nie było nawet w okolicach 1 minuty, max kilka sekund i też nie mogę powiedzieć żeby super czesto, tylko wieczorami i nigdy nic mnie przy tym nie bolalo. Lekarka mówiła że czuje te skurcze ręką, że dotyka brzucha i czuje jak macica się stawia. Albo ja jestem jakaś inna, ale naprawde kompletnie tego nie czuję. W każdym razie wizyty od konca października miałam co 2 tyg żeby to kontrolowac, 2 tyg temu szyjka bomba a wczoraj okazało się że się posypalo. Myślę, że nie bez znaczenia jest też to ze dzidzia jest coraz większa.
Fiora lubi tę wiadomość
♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023 -
Powiem Wam że jak wczoraj ginekolog mówiła o sterydach na płucka, o tym że to tylko atut że mała taka duża, pytała czy ktoś z nas był wcześniakiem bo często się zdarza że jak rodzice byli to dzidziuś też jest, to w pewnym momencie miałam łzy w oczach. Nie żeby mnie straszyła tylko to jakos tak spadło na mnie.
Dzisiaj już ok, w szpitalu powiedzieli że szyjka nie jest tragiczna, będę miała założony krążek jak nie tutaj to u mojej ginekolog. Jestem dobrej myśli.♀️- 01.2018
♂️ - 05.2023