X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie luty 2018
Odpowiedz

Mamusie luty 2018

Oceń ten wątek:
  • Malineeczkaa Autorytet
    Postów: 441 402

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz przestałam myśleć o świętach. Lekarz poinformował mnie, że dziś jestem w 33t4d i jeszcze 3 dni tu będę leżeć pod fenoterolem, to będzie 22 grudzień. I wtedy mnie odłącza i chyba zostanę na obserwacji czy się zaczyna, więc chyba święta mam z głowy, po prostu ekstra :( mój facet za 2 dni ma urodziny jeszcze, to prezent chyba dam mu dziś jak przyjedzie.. Kurde przykro mi, a miałam nadzieję.. Mój też chyba na świeta sam będzie, bo beze mnie do mojej rodziny iść nie chce, a ze swoją nie utrzymuje kontaktu. :( :(

    Kocham Cię córeczko ❤️💞
    y7piw1z.png

    Kocham Cię syneczku 🥰💞
    d1orpno.png
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1034 1192

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malineczka powiem Ci ze zawsze chcialam tak zajsc w ciaze zeby terminu porodu nie bylo na swieta... Mamy termin na poczatek lutego a jednak takie rzeczy moga sie zdarzyc. Swieta w szpitalu to nic przyjemnego :/ ale dla zdrowia maluszka przez wszystko sie przejdzie. Chociaz wolalabym lezec w swieta np juz po terminie a nie tak teraz jak z porodem moze byc jeszcze daleko..

    Moj wczesniaczek z 33tc klz9mg7yctlaon6z.png
    9wZYp2.png
    Aniołki: 02.2015 & 06.2016
  • Malineeczkaa Autorytet
    Postów: 441 402

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarz zmienił zdanie. Zależy mu, żebym poszła na święta do domu, wiec 22 grudnia wypisują mnie stad i odłączają fenoterol. Jak będzie się cos działo to mam wrócić do szpitala i zaczac sobie powoli rodzic, ale liczą na to, ze dam rade i jeszcze pochodze w dwupaku. Tez mam taka cicha nadzieje

    Aprilia, Lilly123, sunset06, ChudaRuda, lena7, jiwa, Megiiii, marmi lubią tę wiadomość

    Kocham Cię córeczko ❤️💞
    y7piw1z.png

    Kocham Cię syneczku 🥰💞
    d1orpno.png
  • Lilly123 Autorytet
    Postów: 481 319

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to super, święta w domu :) mam nadzieję, że wszystko się uspokoi i że dotrwacie do stycznia :)
    Ja święta leżace, jadę do teściów i rodziców niedaleko ale i tak się stresuję, żeby nic się nie stało. Jeszcze mój ukochany mąż przywlókł do domu choróbsko i ostatnie 2 dni autentycznie zdychałam. Nie wiem dlaczego, zwykle przeziębienie a ja umierałam, dziś już na szczescie chyba lepiej

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2017, 12:27

    ♀️- 01.2018
    ♂️ - 05.2023
  • lena7 Autorytet
    Postów: 3372 3459

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jiwa, ja też miałam takie regularne skorcze/ twardnienia brzucha..co ok 4min, i też przez to znalazłam się w szpitalu..nie dawali mi czegos specjalnego, bo na ktg skorcze nie były chyba aż tak wysokie, mimo wszystko były regularne..po 6 dniach mnie wypisali, ale.skorcze dalej miałam, tyle tylko że już nie takie częste..więc sytuacja podobna do Ciebie..w szpitalu miałam nospe,.i w domu po szpitalu też brałam,.jak nie wzięłam to już mi się brzuch stawiał..lekarz przepisał mi nospe forte, i powiem szczerze że różnica kolosalna..wzięłam 3razy, i odpukac brzuch mi się stawia ok 2xdziennie, i to jak pochodzę..ogólnie mam ja brać cały czas, ale jak jest ok, to pozwalam sobie na odstaiwanie..

    Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
    7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka <3
    8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn <3
  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie wczoraj miałam takie regularne skurcze. Wzięłam nospę i po jakimś czasie przeszły.

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megiii neurolog twierdzi, że podał na zaświadczeniu chorobę i że to ginekolog i anastazjolog powinni zadecydować. Z racji tego, że mój ginekolog jest ordynatorem to na wizycie tj 28.12 będę z nim rozmawiać na temat cc. Jak byłam na ostatniej wizycie to nie spytałam jak takie zaświadczenie ma wyglądać bo przed wejściem dostałam ataku (a po ataku jestem taka nieswoja, nie pamiętam itd.:( A tego zaśw. nie rozszyfrowałam.

    lena7 też miałam zostać w szpitalu ale całe szczęście skurczy niebyło. Ja biorę luteinę i pomaga na te twardnienie. Jutro miałam mieć kontrol, pisałam do ginka on się nie odezwał, zobaczę jutro.

    Malineeczkaa też mam taką nadzieje:)

    Megiiii lubi tę wiadomość

  • Megiiii Autorytet
    Postów: 770 140

    Wysłany: 19 grudnia 2017, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jiwa dzięki za info. Podejrzewam, że normalnie ginekolog nie chce brać na siebie odpowiedzialności i woli jak jasno inny specjalista napisze, że powinno być CC. Już mam stresa przed jutrem. Nie wiem co ona mi tam napisze i czy coś jej zasugerować. Ostatnio powiedziała, że jak mój ginekolog się zgodzi, to ona nie widzi problemu w wypisaniu zaświadczenia, a co na nim będzie, to okaże się jutro.
    Jak u Ciebie jest to ordynator, to pewnie podejdzie do sprawy inaczej jak zwykły ginekolog z przychodni. W końcu jesteś jego pacjentką i zdążył Cię poznać. A jako ordynator swoje uprawnienia też ma o wiele większe.

    1usak6nl4m3t7dp1.png
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1034 1192

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 02:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po 12 odeszły mi wody. Od 14 zaczełam mieć skurcze. O godz. 18 mialam 4cm rozwarcia i lekarz czul nozki.
    O 19:15 przyszła na swiat moja Marysia przez CC <3 2470g i 51cm szczęścia :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2017, 02:14

    nadziejka88, ChudaRuda, Ewelaa_♡, lena198808, lostdestionation, Lilly123, Basik83, Justa1994, Megiiii, sunset06, jiwa, kuzka, Aprilia, Fortitudo lubią tę wiadomość

    Moj wczesniaczek z 33tc klz9mg7yctlaon6z.png
    9wZYp2.png
    Aniołki: 02.2015 & 06.2016
  • Asasa Autorytet
    Postów: 593 419

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, gratulacje! Trzymajcie się zdrowo z Marysią. Ale nas zaskoczyłaś, Malineczka myślała, że będzie pierwsza a tu taka niespodzianka.
    Swoją drogą Malineczka trzymam kciuki żebyś jak najdłużej została w dwupaku.

    Ja dopiero od tygodnia jestem na L4, ogarniam dom, bo pełno mam sprzątania po remontach i tak nie mam czasu żeby się odezwać, ale czytam Was. Zaczęłam też prać ciuszki dla małej. Ostatnio robiłam zakupy w aptekach, takie podstawowe i też 600 zł poszło! A w sumie nie mam jeszcze koszuli do karmienia i w ogóle jestem nie spakowana a czasu coraz mniej i jak widać nie wiadomo kiedy to tak naprawdę nadejdzie.
    Pozdrawiam i miłego dnia :-)

    Paula. lubi tę wiadomość

    UAtCp1.png
    mhsv9vvj0znnlhyf.png
  • Malineeczkaa Autorytet
    Postów: 441 402

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu Paula, ale doznałam szoku jak to przeczytalam :o Najszczersze gratulacje!! Czy my nie szłyśmy na tym samym etapie? Który powinnas mieć dziś dzień i tydzień ciąży? I wgl to jak się czujesz? Jak Marysia?

    Asasa dzięki, na razie się trzymał, iby jak najdłużej. U mnie chwilowo lepiej, skurczy nie ma, ale ja ciągle pod tym fenoterolem w kroplowce. Ciekawe co bedsie jak mnie odłącza w piątek i wypuszcza do domu :)

    Paula. lubi tę wiadomość

    Kocham Cię córeczko ❤️💞
    y7piw1z.png

    Kocham Cię syneczku 🥰💞
    d1orpno.png
  • dłukachna Autorytet
    Postów: 615 487

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula Gratulacje. Dużo zdrówka dla Ciebie i Marysi.
    Czytałam Twój post i nie mogłam uwierzyć, że to już.
    Jak się czujecie?

    Paula. lubi tę wiadomość

    dłukachna

    201408201880.png

    201802021578.png

    201912065365.png
  • Paula. Autorytet
    Postów: 1034 1192

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malineczka ten sam tydzien i dzien ciazy. Ja czuje sie dobrze. Nie liczac tego bolu przy poruszaniu. Marysia chyba dobrze. Czekam na obchod. Ale bylam kuz u niej to spala.

    Asasa lubi tę wiadomość

    Moj wczesniaczek z 33tc klz9mg7yctlaon6z.png
    9wZYp2.png
    Aniołki: 02.2015 & 06.2016
  • Malineeczkaa Autorytet
    Postów: 441 402

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W inkubatorze leży? I tak ladniutka waga jak na ten tydzień ciąży. Ja w 41 tygodniu sie urodziłam z waga 2200g i 52 cm, to dopiero byłam kurczak.

    U mnie na razie się uspokoiło, od wczoraj nie mam juz skurczy, tzn kilka dziennie jest, ale to normalne, kiedys macica musi ćwiczyć. Dostalam info przed chwilą od lekarza, ze dziś 33t5d i w piątek będzie równy 34 tydzień i odłącza mi tą tokolize. Poczekaja do soboty, żeby zobaczyć jak będę się czuła, czy zaczną się skurcze. Jeśli nie, to lekarka ma nadzieje, ze uda sie mnie wypisać w tą sobotę, a jak się zacznie, to zostaje, święta z głowy i poród muszę zacząć w szpitalu. Kurze, chciałabym wyjść w piątek po odłączeniu tej tokolizy. Sama mówi, ze co ma być to będzie, porodu juz zatrzymywać nie będą, to po co mam zostać na obserwacje? Wolała bym zacząć rodzic w domu, zawsze to inaczej i chociaż u siebie..

    Kocham Cię córeczko ❤️💞
    y7piw1z.png

    Kocham Cię syneczku 🥰💞
    d1orpno.png
  • nadziejka88 Autorytet
    Postów: 1767 1455

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i sie zaczely porody.

    Paula moje wielkie gratulacje. Zaskoczylas wszystkich. Zdrówka dla ciebie i Marysi. Jak nam sie uda urodzić w okolicach naszych terminów to twoja córcia będzie rok starsza od naszych maluchów :) ale prezent zrobilas na święta.

    Malineczka jak teraz ci zahamuja akcje to zobaczysz ze jeszcze po terminie urodzisz.

    Miłego dnia wszystkim!

    Paula. lubi tę wiadomość

  • Asasa Autorytet
    Postów: 593 419

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malineczka to może jak Cię odłączą to wyjdź na żądanie?

    UAtCp1.png
    mhsv9vvj0znnlhyf.png
  • ChudaRuda Autorytet
    Postów: 710 574

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow, Paula dzielna kobitko, wszystkiego najlepszego i dużo zdrówka dla Was :) piękny prezent masz na święta :) gratulacje i wracajcie szybko do domku a Marysia niech zdrowo rośnie <3 <3

    Paula. lubi tę wiadomość

    Gameta , starania od 2012 r.
    Jagna <3

    klz9df9h8ryk9xex.png[/url]
  • stere Autorytet
    Postów: 849 291

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ...no to zaczelysmy sie rozpakowywac :)
    Paula... gratulacje i szybciutko dochodz do siebie... duzo zdrowka i szczescia...
    Malineczka... tak jak Nadziejka napisala, jeszcze po terminie urodzisz...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2017, 09:13

    Paula. lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/li-73368.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula. Gratulacje! Ale niespodzianka!

    Paula. lubi tę wiadomość

  • Ewelaa_♡ Ekspertka
    Postów: 194 293

    Wysłany: 20 grudnia 2017, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula gratulacje !! :) super,ze wszystko poszło ok. Duuuzo zdrowka dla Ciebie i Marysi :)
    Ciekawe która z nas będzie następna ;)
    Ja się wybieram jutro do polski (800 km ) na święta także mam nadzieje, ze moja Milenka wytrzyma w brzuszku i nie zrobi niespodzianki :P

    Paula. lubi tę wiadomość

    uhghzc7.png

    j7wag8u.png

    9.02.2017 [*] aniołek ciąża obumarła w 10tc
‹‹ 604 605 606 607 608 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ