Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
kozamonia wrote:Tak, ja mam clexane. Dziennie rano w brzuch. Mam już powoli dosyć, a gdzie tam koniec.
Też słyszałam, że zazwyczaj podaje się je przez całą ciążę, więc długa droga przed nami
Ja jestem na zastrzykach clexane i chyba do końca ciazy trzeba będzie brać. . . -
Byłam dzisiaj na drugim usg 10 dni temu długość zarodka : 3,7 mm a dzisiaj 10,23 mm tylko nie dowiedziałam się z jaka prędkością biło serduszko a szkoda, bo chciałam sobie porównać ale powiem Wam, ze wizyta prywatnie a na NFZ (w moim przypadku ) jest bez porównania ... dzisiaj lekarz nawet nie pokazał mi jak bije serduszko i w ogóle zero rozmowy co mi się nie spodobało, jedynie na wcześniejszym usg (prywatnie u innego lekarza) mogłam ujrzeć i się nacieszyć... ehh chyba czas wybrać lepszego ginekologa do prowadzenia ciąży, już nie koniecznie na fundusz ..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2017, 18:20
kolka, Talla lubią tę wiadomość
-
Ja tez dzis po wizycie fasolka prawie ma centymetr i bije serduszko ufff...od razu mi lepiej
A zapomniałabym termin na 04.02 ale cc będzie tydzień lub dwa przed terminem wiec będę styczniówką ale i tak zostaje z wami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2017, 19:10
kolka lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
Ja dzisiaj, po 3 dniach, się troszkę "odetkałam" i byłam w stanie zjeść cokolwiek. Cieszę się bo już trochę głodem przymierałam
A tak poza tym to nadal wszystko bez zmian, poza mega zmęczeniem objawów brak.
Życzę Wam udanego wieczoru No i witam nowe mamusie 
Talla lubi tę wiadomość
-
Czy ty nie mylisz czasem wielkości pęcherzyka ciążowe z wielkością płodu?Elaa.1234 wrote:Byłam dzisiaj na drugim usg 10 dni temu długość zarodka : 3,7 mm a dzisiaj 10,23 mm tylko nie dowiedziałam się z jaka prędkością biło serduszko a szkoda, bo chciałam sobie porównać ale powiem Wam, ze wizyta prywatnie a na NFZ (w moim przypadku ) jest bez porównania ... dzisiaj lekarz nawet nie pokazał mi jak bije serduszko i w ogóle zero rozmowy co mi się nie spodobało, jedynie na wcześniejszym usg (prywatnie u innego lekarza) mogłam ujrzeć i się nacieszyć... ehh chyba czas wybrać lepszego ginekologa do prowadzenia ciąży, już nie koniecznie na fundusz ..
Ja jutro zaczynam 9 tydzień a fasolka ma 1,5 cm i wg lekarki jest to książkowa wielkość.
Na tak duży zarodek powinnaś być wyżej w ciąży.
Nie czepiam się, Tylko jestem strasznie zaskoczona wielkością twojej fasolki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2017, 19:48
Przybrana Mama dla Młodego
Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc -
szwesta80 wrote:Czy ty nie mylisz czasem wielkości pęcherzyka ciążowe z wielkością płodu?
Ja jutro zaczynam 9 tydzień a fasolka ma 1,5 cm i wg lekarki jest to książkowa wielkość.
Na tak duży zarodek powinnaś być wyżej w ciąży.
Nie czepiam się, Tylko jestem strasznie zaskoczona wielkością twojej fasolki.
Przecież 10,23 mm to 1,23 cm
-
Boziu a ja cały czas czytałam ten wpis i poprzedni w cm i dlatego sie dziwię. Chociaż dzisiaj zaczęłam sałatkę robić i jak wariatka patrzyłam na miskę bo zapomniałam co dalej mam dodać.
Sorki za sytuację.
Przybrana Mama dla Młodego
Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc -
Jeszcze nic niewiem.. tylko że ja po 8 latach pracy zostałam zmuszona do zwolnienia z pracy powód bo chciałam przedłużyć urlop wychowawczy tzn chciałam bezpłatny na synka bo miał jedną na nerke troszkę słabszą i były z tym problemy a nie mogłam wrucić ze względu na sytem pracy męża i potem dowiedzałam się o ciąży z córcią i koleżanka powiedziła mi ze jest coś takiego jak macierzyński dla bezrobotnej mamy a teraz niewiem co.. pewnie bym na szybkiego szukała jakiegoś zatrudnienia gdyby córcia była starsza ale mąż jako kierowca i tak często długie ma kursy więc i tak niemiałby kto pilnować dzieci... a bywało że i trzyygonie jezdził .. a Ty jeśli masz zatrudnienie to najlepiej dopytaj się kogoś zaufanego bo mój zakład pracy okazał się być naprawdę niewporządku ale nic no każdy potrzebuje mobilnegoo pracownika...Anieńka wrote:Orientowalas sie co z drugim macierzynskim w takiej sytuacji?
Anieńka lubi tę wiadomość
1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
zgadzam się z Tobą choć wiem że nie każdego stać.. najważniejsze dla Nas i dzieci pod sercem..Anne92 wrote:Elaa1234, ja prowadzę ciążę prywatnie i tak zamierzam do końca Miałam już 3 wizyty. Na każdej usg, pokazanie wszystkiego, wytłumaczenie. Dostałam numer telefonu i ogólnie czuję się zaaopiekowana. A to chyba najważniejsze teraz dla nas 1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
Paula ja też przyjmuje Clexane. Mam cały brzuch w siniakach i jakieś zrosty (guzy) pod skórą mi się porobiły. Dziś jak robiłam zastrzyk to nie mogłam się wbić i musiałam zrobić w innym miejscu.
W ciąży z córcia tez miałam te zastrzyki. PPrzyjmowałam je przez całą ciążę i o ile dobrze pamiętam to chyba jeszcze przez 2 tygodnie po porodzie. Mam wrażenie ze wtedy lepiej znosilam te zastrzyki. W szpitalu to wolałam sama sobie robić bo lepiej sobie robiłam niż pielęgniarki
Paula. lubi tę wiadomość
[*] 11.04.2014 [*] 28.08.2014 - Moje małe Aniołeczki
13.08.2015 8:40 - Natalka 3500g 55cm
-
Dziewczyny, które bierzecie Clexane, szczególnie Ty Aga89, bo piszesz o tych guzach pod skórą - mój mąż ze względu na zakrzepicę żył głębokich musiał stosować clexane dość długo. Z początku, przez bardzo długi okres czasu, robił sobie zastrzyki w brzuch, ale jeden z ostatnich lekarzy mu to odradził - powiedział, że na brzuchu czesto robią się takie guzki właśnie i że to jest skumulowany lek, który się nie wchłania. Zasugerował, żeby mąż robił sobie zastrzyk w ramię.
Ja się w sumie nie znam. Wiem, że ogólną praktyką są zastrzyki w brzuch, u męża tylko jeden lekarz zasugerował, że nie jest to najlepsze wyjście. Może dla pewności
porozmawiajcie ze swoimi lekarzami o opcji robienia zastrzyków w inną część ciała? Szczególnie, że jak ciąża będzie większa, to obawiałabym się kłucia w brzuch.
-
Marmi, nie słyszałam o tym. Dobrze ze napisałaś na następnej wizycie pogadam z lekarka. W ciąży z córką żadnych guzów nie miałam a robiłam sobie zastrzyki w brzuch przez całą ciążę. Teraz coś jest nie tak i w takim razie napewno skonsultuje to
[*] 11.04.2014 [*] 28.08.2014 - Moje małe Aniołeczki
13.08.2015 8:40 - Natalka 3500g 55cm
-
Ja niestety mam clexane nierefundowany. Do tego biorę progesteron w formie żelu crinone (na lutkę mam uczulenie) i kilka innych leków. Miesięcznie na same leki wydaję 1000 zł
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Nie ma to jak pobudka z rana na siku i odkrycie zimna na ustach. Do tego jesteśmy u teściów na wsi a ja nic ze sobą na zimno nie mam
. A tyle miesięcy miałam spokój.
Przybrana Mama dla Młodego
Aniołek [*] - 12.10.2015 - 8 tc
Aniołek [*] - 16.01.2017 - 9 tc -
Zauważyłam ze druga ciąża jest zupełnie inna, dni mi lecą i każda chwile muszę poświęcać córce i nie skupiam sie tylko na ciąży jak to robiłam w ciąży z córcia. Nie wczuwam sie czy coś mnie boli, nosze córkę ( ponad 10kg) bo nie mam wyjścia. W pierwszej ciąży nic nie podnosiłam i strasznie uważałam . Teraz nie mam czasu aż tak o siebie dbac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2017, 09:44
-
Ja mam refundowany.Aga89 wrote:A macie refundowany Clexane?
Pisalyscie dziewczyny wczesniej o bolach krzyza. Mnie boli czesto kregoslup miedzy łopatkami. Nie wiem czym to jest spowodowane. Ogolnie ostatnio troche mdlosci ustaly. Tzn mam jeszcze ale juz mniejsze niz na poczatku. Piersi nabrzmiale i dalej troche bolace w dotyku, a co do lenia to mam niesamowitego. Ogolnie juz sie nie moge doczekac wizyty w srode bo jak te mdlosci troche ustapily to oczywiscie lęk i niepokój, ale pocieszam się tym, że nie mam plamień ani zadnych boli brzucha ni skurczy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2017, 09:10
Moj wczesniaczek z 33tc
Aniołki: 02.2015 & 06.2016 -
Z tego co mi sie wydaje to założycielka chyba z forum jako z belly czy ovu nie zniknęła. Tylko od nas jakoś odeszła...Papierówka wrote:Czy wiadomo dziewczyny co z Inffinito, założycielką tego tematu? Przepadła jak kamień w wodę Fajnie by było uaktualnić pierwszą stronę a niestety chyba żadna z nas aktualnie się udzielająca nie pisała tu wtedy jeszcze Moj wczesniaczek z 33tc
Aniołki: 02.2015 & 06.2016
