Mamusie luty 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
marmi wrote:Ojej, myślałam, że zupełnie zniknęła z forum i nigdzie się już nie udziela.
Napisałam do niej w jakimś wątku, w którym jest aktywna. Zobaczymy, może wróciPapierówka, marmi lubią tę wiadomość
Moj wczesniaczek z 33tc
Aniołki: 02.2015 & 06.2016 -
Paula. wrote:Witaj Natka94 może jak do nas dołączysz już będziesz ciut mniej samotna a na kiedy masz termin porodu ?
Dopiero w czwartek ginekolog powie coś jaśniej. z mężem liczymy, ze końcówka lutego początek marca
Objawów nie mam żadnych, tylko w dzień miesiączki tkliwe piersi i ból w podbrzuszu. Jedynie co, to włosy garściami wyciągam
Wiem tyle, że na 100% będę mieć cesarkę. Mam dużą torbiel w mózguWiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2017, 10:26
-
Natka94 wrote:Dopiero w czwartek ginekolog powie coś jaśniej. z mężem liczymy, ze końcówka lutego początek marca
Objawów nie mam żadnych, tylko w dzień miesiączki tkliwe piersi i ból w podbrzuszu. Jedynie co, to włosy garściami wyciągam
Wiem tyle, że na 100% będę mieć cesarkę. Mam dużą torbiel w mózgu
Witaj natka będzie dobrze.. ja tęż dołączyłam tu do dziewczyn żeby nie czuć się samotna jak mąż jezdzi w trasy, żeby móć porozmawiać mam coprawda w tej samej miejscowości rodziców ale dość dużó oddalonych odemnie więc i tak jak męża niema jestem nieraz i 10 dni albo dłuże sama... moja siostra wyjechała z mężem za granicę też byli tam zupełnie sami z dziecmi i dotego siostra wtedy nieumiała jężyka i dali radę... witaj kochana:)Natka94 lubi tę wiadomość
1 szczescie 7 lat
2 szczescie 2 latka
3 szczescie Wanessa 1 rok
odmawiajmy modlitwe do sw. Rity -
to ja się dopisuję na 17 lutego
też tak macie, że jakikolwiek wysiłek fizyczny doprowadza Was do palpitacji serca? U mnie już po przejściu kilku schodów serducho trzaska jak opętane, poza tym mam niskie ciśnienie(z natury)wczoraj 100/60 ale to i tak chyba lepiej niż za wysokie. I z tym moim odczuwaniem zmęczenia trochę obawiam się wyjazdu w góry, co prawda to tylko Bieszczady, ale mogę paść na 1/4 drogiPaula. lubi tę wiadomość
-
Rafaello wrote:to ja się dopisuję na 17 lutego
też tak macie, że jakikolwiek wysiłek fizyczny doprowadza Was do palpitacji serca? U mnie już po przejściu kilku schodów serducho trzaska jak opętane, poza tym mam niskie ciśnienie(z natury)wczoraj 100/60 ale to i tak chyba lepiej niż za wysokie. I z tym moim odczuwaniem zmęczenia trochę obawiam się wyjazdu w góry, co prawda to tylko Bieszczady, ale mogę paść na 1/4 drogi
Dzisiaj czuję się lepiej chociaż trochę w głowie mi się miesza i kawa nie smakuje. -
Paula. wrote:Jaki nick ma Beata? (ta co jest pierwsza na liście tej do samego wpisywania się) bo są wszystkie dane zwyjątkiem tego .
O mnie chodzi bo nie mam czasu na listę wejść ale czytałam ze było ustawione według daty ur a ja jestem najstarszaPaula. lubi tę wiadomość
-
Anne92 wrote:Ja rodzicom też jeszcze nie mówiłam Poczekamy do lipca i wtedy coś zorganizujemy
U mnie powiedziałam tylko mamie, bo jestesmy blisko i codziennie gadamy przez telefon, nie dałabym rady ukryć przed nią niczego.
Natomiast mąż zarzekał się, że po ostatnim poronieniu, gdy więcej osób wiedziało, on teraz nie piśnie słowa nikomu, nawet swoim rodzicom przynajmniej do 12 tygodnia i naciskał na mnie, żebym trzymała język za zebami.
I co?
Pierwszy wygadał kolegom jak był na piwie, szefowi i w ten weekend rodzicom. Mam z niego ubawAniołki: 01.2010 11tc; 04.2017 11tc
Córcia 12.2010
-
Dzień dobry dziewczyny!
Ale produktywne jesteście od rana
Czy tylko ja tak mam, że nie czekam na to, aż mi brzuch wyskoczy? W weekend z duszą na ramieniu zakładałam swoje spodnie w których chodzę w chłodniejsze dni i modliłam się, żeby się w nie zmieścić Udało się! Uf Czasami mam wrażenie, że ja to jakoś nienormalna jestem, w każdym razie moje podejście do ciąży jest raczej niestandardowe Z drugiej strony co rusz przeglądam strony z pieluszkami, kocykami, otulaczami, itd. Szaleństwo Dziwne to wszystko bo bardzo chciałam zajść w tą ciążę, przygotowywałam się do niej bardzo długo i tak sobie myślę, że chyba jeszcze nie do końca w nią wierzę, stąd to wszystko wygląda tak jak wygląda
Tak poza tym to u mnie objawów nadal brak. Jedyne co to dzisiaj w nocy miałam bóle brzucha, takie lekkie menstruacyjne no i dość mocny ból prawego jajnika. Troszkę mnie to zmartwiło, ale jednak za tym bólem nic więcej nie idzie, żadne plamienia, całe szczęście... Mam nadzieję, że to jednorazowy "wybryk".
Dagmara bardzo mi przykro Trzymaj się dzielnie kochana
Edit: jednak mam jeszcze jeden objaw... Ryczę bez powodu Dzisiaj popłakałam się na teledysku Justina Timberlake - Can't Stop The Feeling
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2017, 11:31
-
PO WIZYCIE )))))
Widzielismy i slyszelismy serduszko, 144 uderzenia ))) Piekny moment, na2et nie probowalam powstrzymywac łez. Lelarz stwierdzil, ze nasz maluch jest troche za duzy jak na moj wyliczony wiek ciazy. Ma 12mm (szacujac na 7 tydzien i 2 dni).
Zycze wszystkim dzis szczesliwych wiesci na wizytach
A no i dostalismy zielone swiatlo z mezem nareszcie na DELIKATNE przytulasy Ale co mnie zastanowilo: lekarz powiedzial, zeby maz nie konczyl w srodku w czasie ciazy, bo nasienie powoduje przedwczesne skorcze o tym nie wiedzialam!marmi, rosann, Paula., Natka94, Katowiczanka, kozamonia, Papierówka, Alstro38, kuzka, kolka, Anne92 lubią tę wiadomość