Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie kochane 😘 daaawno mnie tu nie było ale sierpień był bardzo zawalony : urlop( tzn dzieci miały frajdę , rodzice już mniejszą😂) , malowanie w całym mieszkaniu , zmiana mebli w pokoju dzieci itd 😬😲 Jednym słowem Działo się 😂😂😂Ciężko mi będzie nadrobić prawie miesiąc ale będę się starała 😘
U mnie Wojtuś jest absolutnie negatywnie nastawiony na rozszerzenie diety 😤 wszystko wypluwa 😬 nocóż tylko spokój i wiadro melisy mnie uratuje 😉
Z pozytywnych rzeczy nadal śpi sam w łóżeczku i nadal kp 😍
artemida27, Lutyska, Migotka83, symbolica, baranosia, malami.91 lubią tę wiadomość
-
Ja też uważam że to ciężki kawałek chleba, nie wiem jak moje wszystkie koleżanki karmiły po 2 lata i więcej jak ja już wymiekam powoli.. Mój na szczęście z butli je tylko jakieś mleko trzeba przetestować, i tak w listopadzie mam zaplanowany zabieg do którego lepiej by było żebym już nie karmila
Ruda a jak wasze ulewanie?symbolica lubi tę wiadomość
-
Potwierdzam, że kp to nie jest taka prosta sprawa, ale kiedy widzę jakie ukojenie przynosi cyc mojemu dziecku np. teraz przy ząbkowaniu to chce mi się to ciągnąć mimo że czasem bywa ciężko. Niemniej jednak mm też jest dla ludzi, więc nie będę mieć wątpliwości i sięgnę po nie, kiedy uznam, że czas naszego kp już minął.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2019, 13:46
symbolica lubi tę wiadomość
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
ruda90 wrote:Niech ktoś mi powie że kp to taka piękna naturalna rzecz a przywale mu w łeb...jak by mała umiała jeść z butelki to już dawno byśmy byli na mm...
Przede wszystkim niesamowita wygoda i korzyści dla dziecka... reszta się dla mnie nie liczy. Czy piękna rzecz? z tym różnie bywa, sama wiesz... naturalna jak najbardziej. Wal..
malami.91 lubi tę wiadomość
-
U nas z kp też bywało różnie, kilka miesięcy było naprawdę ciężko gdy mała płakała i nie dawała się przystawic.
Teraz chce cycka zawsze i wszędzie. I mi to pasuje bo tak to ja mogę karmić
Ostatnio mam mało czasu, mała wszędzie siada i ciągle muszę być obok. Kręci się, obraca i czasem traci równowagę. Nauczyła się już wracać z siadu do pozycji na brzuchu.
No i znów będziemy obniżać poziom łóżeczka. Zaczyna nam się podciągać na szczebelkach, kleczy przy barierce.
symbolica lubi tę wiadomość
-
artemida27 wrote:
Teraz chce cycka zawsze i wszędzie. I mi to pasuje bo tak to ja mogę karmić
Mój ma tak samo teraz. Nie odmawia 🙂. W różnych dziwnych miejscach na wakacjach się karmimy i w różnych pozycjach, bo wygibasów przy cycu jest pełno. Nawet leżąc na brzuchu lubi sobie co nieco wypić 😁.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 sierpnia 2019, 20:15
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
nick nieaktualnyA u nas odwrotnie.moja jest tak ciekawa swiata ze poza domem nie zje z cyca bo nie ma czasu, pociumka i sie rozglada i tak caly czas,wiec moglabym tak i 2 godz siedziec z cycem na wierzchu. Jak jade na goscine to raczej sciagam do butli bo wtedy łatwiej nakarmic
tak poza tym to w nocy jednak sie ciesze ze nie musze podgrzewac itd
także co lepsze to kazda musi sobie sama odpowiedzieć
Kp to jednak u kazdej inaczej wyglada i tez od dziecka to zalezy, syn mi jadl ladnie i wszedzie i sciagalam tylko jak go na chwile zostawialam z kims...MonisiaK lubi tę wiadomość
-
U nas stuknelo 7 mc kpi. Jakoś dajemy rade. Zbawieniem jest teściowa ktora przyjeżdża raz czasem dwa razy w tyg od 11 do 19 oraz weekendy jak Mąż jest.
Dalej się odchudzam. Zeszło juz 12 kg. Jeszcze 5 do czasów sprzed ciąży a potem jeszcze 9 do wagi idealnej. Wróciłam do biegania. Co drugi dzień. Mąż chodzi z Mala po parku a ja biegam ❤malami.91, Migotka83, MonisiaK, KaroKaro lubią tę wiadomość
-
Papapatka, o gratuluję motywacji zwłaszcza w te upały
ja kupiłam sobie właśnie rower i też będę chudnąć
znowu ograniczyłam słodycze, bo ostatnio jak zaczęłam jeść to znowu całe paczki na raz. Niestety mam tak, że albo zero albo cała paczka ciastek na raz 😅
Fajnie, że masz taki dobry kontakt z teściowąmoja mieszka za daleko.
-
nick nieaktualnyPapapatka zazdroszcze takiej tesciowej
ja to sie ciesze jak tata mi mala na spacer weźmie w sobote, wtedy latam po domu zeby jak najwięcej przez ta godzine posprzatac
taki 1 dzien jak u ciebie bylby dla mnie zbawieniem no ale niestety
oj dziewczyny ja tez słodkie to pochlaniam ale to z glodu bo czasem nie mam jak zrobic sobie nornalnego posilku wiec co złapie to zjadam, a od poniedzialku to chyba o 6 pobudka zeby cos zjesc i dziecko do przedszkola oddelegowac z drugim za pewne na rekach
Papapatka lubi tę wiadomość
-
Lutyska wrote:A u nas odwrotnie.moja jest tak ciekawa swiata ze poza domem nie zje z cyca bo nie ma czasu, pociumka i sie rozglada i tak caly czas,wiec moglabym tak i 2 godz siedziec z cycem na wierzchu. Jak jade na goscine to raczej sciagam do butli bo wtedy łatwiej nakarmic
tak poza tym to w nocy jednak sie ciesze ze nie musze podgrzewac itd
także co lepsze to kazda musi sobie sama odpowiedzieć
Kp to jednak u kazdej inaczej wyglada i tez od dziecka to zalezy, syn mi jadl ladnie i wszedzie i sciagalam tylko jak go na chwile zostawialam z kims...w domu to najlepiej żebyśmy byli sami w pokoju, Bo nawet córka go rozprasza... Ale i tak kp to duże ułatwienie zwłaszcza że z córką bardzo kiepsko ten czas wspominam...
-
Mojego też dużo rzeczy rozprasza, odrywa się, rozgląda, ale potem wraca do jedzenia 🙂.
Gdyby któraś z Was chciała kupić krzesełko Ikea antilop, ale zniechęcał ją brak podnóżka to znalazłam coś takiego https://allegro.pl/oferta/krzeselko-do-karmienia-sapphire-fotelik-regulacja-8298146685Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2019, 18:43
Moniiiikaaaa lubi tę wiadomość
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021