WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
ja w gerberku podaję królikaMoniiiikaaaa wrote:Amir, najadlas się strachu biedna. Mam nadzieję że się skończy na lekkim kaszelku I samo minie.
U nas dziś pierwszy raz"rosol". Na golebiu Heheheh:D Podajecie dzieciom królika?
Moniiiikaaaa lubi tę wiadomość
-
Amir, a to dopiero. Może i rzeczywiście alergia. U nas bez fenistilu są duszności.
Malami zastanawiam się bo maz mi głupot o krolikach naopowiadal
Ja zwykle jadłam. pasztet jest pychaWiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 17:22
-
A my zaczęliśmy dzień „upadkiem” albo bardziej samodzielnym zejściem z łóżka na główkę ...
Mały był w kokonie na środku łóżka, mąż spał na dole bo ma katar i kaszle
Poszłam do komody po ubranka naszykowane wieczorem ale chciałam inne skarpetki i rzuciłam okiem na malego ktory ledwo wstał i zawsze obserwował co robię, patrzę się a wyszedł z kokonu i wypelznal do końca łóżka i już głowa wisi, wiedziałam ze nie zdążę i to było okropne, no i zleciał na główkę do przodu na dywanik miękki. Popłakał trochę ale chyba ja bardziej 🥺
-
Bumbum na właśnie kupiłam dlatego za mają guziczki pod szyją wszystkie inne mamy strasznie porozciagane przy szyji bo Ala lubi pokazywać klatę
Paulina dobrze za nic poważnego się nie stało ja też płakałam z Ala jak spadła
Moniiiikaaaa lubi tę wiadomość
-
Wysokość łóżka jest tak do kolan wiec jak główka była na ziemi nogi ledwo z łóżka zeszły i w sumie nie zjechał całkiem bo go chwyciłam ale niestety nie zdążyłam zanim główka dotknęła ziemi. Okropne to było uczucie i widok chociaż pewnie płakał przez to ze się wystraszył i ze ja zaczęłam płakać
Mąż się śmiał ze dzisiaj po raz pierwszy mały sam wyszedł z łóżka 🙄 teraz mi dokucza i mówi do maksia uważaj jak z mama jesteś itp.
A ok 4 mały wstał przesikany i musiałam go przebrać i trochę sobie pogadał zanim wrócił spać ale na szczescie cyc starczył -
bumbum wrote:Daj znać ile czasu trwało
U nas dopiero zasnęła, bo nie chciała spać w dzień i drugą drzemkę miała o 17 :o
2,5h 😁. A potem oczywiście już nie chciał spać w łóżeczku i przywędrował do nas. Dospaliśmy do 7 🙂.
Paulina, mi też mały raz spadł jak miał z 5 miesięcy. Leżeliśmy razem na łóżku i przysnęłam 🙁. Teraz pilnuję się bardzo, żeby drugi raz do tego nie dopuścić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2019, 08:13
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021
