Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Ej_est a ktöres z Was ma działalność gospodarczą? Rozliczacie się razem, wspólnie? Ja mimo iż w tamtym roku połączyłam pity w tym systemie to w tym miałam znowu rozdzielone i musiałam łączyć.. takie to niedopracowane mają.
Ja sobie chwalę pieluchy Dada - zielone używam w dzień a fioletowe, chłonniejsze na noc. Cały czas rozm 4 i pasują, nie przesikuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2020, 09:38
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny!
Dawno się nie odzywałam, ale mieliśmy ostatnio ciężki czas. Dużo chorowania, ząbkowanie do tego chyba skok. Nie było za wesoło.
Ja dziewczynkom zawsze kupuje buty stacjonarnie bo naprawdę rozmiar rozmiarowi nierówny. Nawet ostatnio kupowałam im buciki w jednym sklepie po dwie pary i między parami był 1 rozmiar różnicy. Buciki trzeba mierzyć i sprawdzać niestety. Niby można zamówić przez internet, ale mi się nigdy nie chce bawić w te zwroty i latanie na pocztę.
Laurusi jeszcze nie kupowałam bucików zwykłych bo młoda nie chodzi jeszcze, ale zaczynam się nad tym zastanawiać bo ma teraz tylko takie zwykłe niechodki, a gdziekolwiek jesteśmy to ona chce stać sama i chodzi przy krzesłach czy meblach, a nie ukrywajmy nie da się jej zawsze puścić w samych skarpetkach np. w przychodni, a te niechodki sie w takich sytuacjach kompletnie nie sprawdzają.
-
nick nieaktualnysymbolica wrote:Ej_est a ktöres z Was ma działalność gospodarczą? Rozliczacie się razem, wspólnie? Ja mimo iż w tamtym roku połączyłam pity w tym systemie to w tym miałam znowu rozdzielone i musiałam łączyć.. takie to niedopracowane mają.
Ja sobie chwalę pieluchy Dada - zielone używam w dzień a fioletowe, chłonniejsze na noc. Cały czas rozm 4 i pasują, nie przesikuje.
W tamtym roku rozliczaliśmy się oddzielnie (tak było dla nas korzystniej), a w tym z racji, że nie miałam żadnego dochodu w zeszłym roku rozliczamy się wspólnie.
Nie bardzo niestety rozumiem co masz na myśli pisząc, że w tym roku ci rozdzielili i musiałaś łączyć?
To chyba tak działa nie? Masz dwa osobne PITy i ty decydujesz co bardziej ci się opłaca. Czemu mieliby z automatu rozliczać was razem? Poza tym to wystarczy po prostu kliknąć opcję "wspólnie z małżonkiem" podać parę informacji i gotowe. Dla mnie to super rozwiązanie. -
nick nieaktualnyruda90 wrote:Paulina zawsze lepiej być ostrożnym...
Ja się jeszcze nie rozliczylan nie dostałam pita...
Mała ostatnio się przesikuje...nad ranem...chyba spróbuję pantsow:)
Znowu mała uderzyła zębami w podłogę...czy to możliwe żeby cofnely się jej jedynki ? Mam wrażenie że były dłuższe ...
Mojej starszej córce jakiś czas temu od upadku i uderzenia w ząbki cofnęły się. Tzn. wbiły się do dziąsła i zrobiły się krótsze, ale wiesz...ona ma 3 latka czy u młodszego dziecka się może tak stać to nie wiem
My od samego początku używamy pampers, a od rozmiaru 3 (bo od tego rozmiaru są dostępne) używamy pampers pants. Laurze jeszcze nigdy nie przeciekł pampers.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2020, 09:54
-
Ja tez jeszcze czekam na pita, tak jak pisze ej_est maja czas do końca lutego.
Moi wstał dzisiaj o 8, udawałam ze spie i podglądałam delikatnie i patrzył na mnie i zaczął się zbliżać i byłam pewna ze czeka mnie atak na twarz oczy czy nos a on położył główkę praktycznie na mojej twarzy i przytulił się 🥰🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2020, 11:16
Moniiiikaaaa lubi tę wiadomość
-
Moja też już się przytula sama od siebie. Ale czasami właśnie jest pac w twarz albo drapnięcie
ja na noc zakładam pampers pantsy 4 i też nie wytrzymują. Ale najczęściej gdy mała na boku je i jakoś tak przecieka. Muszę spróbować dać premium care (mam końcówkę) albo dady.
-
nick nieaktualnyU mnie tez byly nocne/poranne przecieki wiec na noc zakladam pampers 4, w ciagu dnia 3 spokojnie daja rade
Ruda sorki za pomylke faktycznie pracodawca ma czas do konca lutego na dostarczenie pitu pracownikowi. A dostawalas zasilek od pracodawcy czy z zusu? Tak jak dziewczyny pisza mozna sie zalogowac na mf.gov albo profilem zaufanym, poprzez niektore banki nawet, albo trzeba podac kwote przychodu chociaz z jednego pit-11 i kwoty z rozliczenia z zeszlego roku.
Któraś logowala sie przez bank?nigdy wlasciwie nie korzystalam z tej mozliwosci...
Moja to sie ostatnio mega przytulas zrobila ale zwykle do piersi sie przytula
-
nick nieaktualnyRuda niestety. Wiedza ze to ważne. Mala na początek dostaje jakies lepsze ale pozniej raczej nie bede szalec. Zawsze lepsze nowe tansze niz jakies oryginalne używane. Szwagierka glownie uzywane kupowala i mala koslawila nogi. Czy przez uzywane buty czy nie-tego sie nie dowie, ale teraz musi na ortopedyczne wydawac i specjalne wkladki.
-
nick nieaktualnyLutyska ja loguje się przez bank. Nie potrzeba żadnych dodatkowych danych. Po prostu wybierasz swój bank i logujesz się loginem i hasłem jak do bankowości internetowej, to cała filozofia. Dodatkowo po zalogowaniu mamy do wglądu wersje elektroniczna naszego PITu. Wiec jak komuś bardzo zależy to można ja sobie wydrukować i rozliczyć się w tradycyjny sposób 🙈.
Niestety ceny butów dla dzieci to jakiś kosmos. Noga dziecka na początku tak szybko rośnie, ze dla mnie wydawanie 200 lub więcej złoty na pierwsze buciki to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Można kupić dobre buciki (niekoniecznie markowe) dużo taniej.
Mam znajoma, która była zakręcona na punkcie „dobrych butów” i akceptowała tylko emelki za 300 zł. Baaaardzo szybko zmieniła podejście jak się okazało, ze musi co chwile kupować nowe 🙈.
Ale co do używanych butów się zgadzam. Nie powinno się kupować/przyjmować używanych bucików dla dziecka. Niestety każda stopa jest inna i bucik kształtuje się pod konkretna stopę wiec będzie już wyrobiony i ukształtowany, a stopa naszego dziecka będzie potem przybierać taka formę jaka wyrobiona jest w tym używanym buciki, a pewności nie mamy co do tego, ze dziecko po którym buciki są ma stopę idealna. Tak mi to przynajmniej tłumaczył fizjoterapeuta 🤷♀️ -
nick nieaktualnyruda90 wrote:Ej jest może polecisz dobre buciki a nieco tańsze ?
Ruda ja dziewczynkom najczęściej kupuje buciki w ccc firmy Lasocki kids lub nelli blu. Wiadomo, ze tez są rożne przedziały cenowe, ale można znaleźć naprawdę porządne buciki za przyzwoite pieniądze.
Ponadto mamy jeszcze na osiedlu taki obuwniczy sklep. Można tam upolować fajne buty, skórzane, odpowiednie dla dziecka za naprawdę niewielka kasę bo np. nie są to znane marki. Skórzane buty, spełniające wymagania na pierwsze buty dla dziecka. Warto pokręcić się w takich miejscach oczywiście jak się ma czas i chęci. Ja niestety rzadko kiedy tam zachodzę bo cieżko tak wjechać z wózkiem, ale czasem warto.
Czasem Bartek ma tez fajne przeceny. Maja taka kolejce first steps. Normalnie ceny kolo 180, ale czasem nawet udaje się upolować coś za 120 😀
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2020, 14:31
-
Ej est nasz fizjoterapeuta mowi to samo. Absolutnie nie powinno sie kupować używanych butów.
My niestety wydajemy majatek bo mala koslawi dalej stopy.
Zimowe mamy z mrugała ( 220 zł) a domowe aurelki ( jakos 150). Ale to buty profilaktyczne.
Tez nie planowalam kupować zimowych ale niestety nie bylo wyjscia. Dobrze zrobilismy bo mala juz miesiac biega po chodnikach, sklepach, poradniach itd.
Na szczescie to pomaga; buty, ćwiczenia i jest duza poprawa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2020, 15:13
