Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Ej_est, oby.
Marzę o tym, żeby móc już wrócić do normalności 🙂. Mąż pracuje w domu i to jest bardzo uciążliwe w naszym przypadku, bo mamy malutkie mieszkanko. Za jakiś miesiąc mamy zaplanowaną przeprowadzkę i wtedy mógłby spokojnie pracować w swoim gabinecie, ale nie wiem czy z powodu koronawirusa to wszystko się nie przesunie 😐. Na razie wszystko idzie zgodnie z planem, ale sytuacja jest dynamiczna.♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Ruda jutro już będzie fajniej i tempka podniesie się x2 a w piątek naście stopni.. u mnie ma być 14*C.
Ja już nie wiem jak z tymi spacerami jest po tym artykule:
https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w-polsce-rzad-zaostrza-kwarantanne-kontrole-jak-w-stanie-wojennym-6492445517706881a
-
U nas z pracą męża tak samo, Agatka przynosi mu ksiazeczki, klocki albo ciagnie go gdzieś.
Ciezko ja ciagle powstrzymywac , potrafi nawet płakać jak ja zabieram od niego. W efekcie maz pracuje wieczorami jak ona juz spi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2020, 13:57
-
Biedni Ci nasi mężowie 😉 oj tak niby słoneczko ale wieje i bardzo zimno. Myśle ze temat spacerów bedzie jeszcze konjtetniej opisany po tym jak zobaczą jak ludzie zachowają się jak temperatura podskoczy. Byliśmy dzisiaj w piekarni razem z mężem i małym jako spacer i ludzi było niewiele ale nie rozumie starsze osoby spacerujące po parku 😞
-
nick nieaktualnyMój mąż normalnie chodzi do pracy. Nie jest to może jakiś duży zakład, ale jednak kilka osoób na jednej zmianie razem przebywa. Niestety nie ma możliwości pracy zdalnej. Z drugiej strony jego pracy w domu sobie nie wyobrażam...trójka dzieci lgnąca do taty, małe mieszkanko, hałas i mąż który musi pracować. Ale pewnie lepiej tak niż chodzenie do zakladu.
Symbolica ten artykuł to tylko domysły jakiejś adwokatki jak dobrze zrozumiałam, czytałam dość pobieznie musze przyznać, oparte na jej własnych domysłach. Najlepiej sprawdzać u źródła czyli np. stronach Kancelarii Ministra i bazować na podstawie wypowiedzi jej rzeczników.
U nas dziś bardzo przyjemnie na dworze. Niby troszkę wieje, ale słońce przygrzewa i jest bardzo miło. Byliśmy na spacerze w lesie przed południem, wszędzie pusto. Minęliśmy w sumie kilka osoób z czego w lesie ani jednej. -
Ej_est teraz przyszły wytyczne w smsie:
"Czy mogę wyjść na spacer do parku lub lasu, wyjść z dziećmi na plac zabaw?
Przepisy odnoszą się do niezbędnych codziennych potrzeb. Do takiej kategorii można zaliczyć spacer czy wyjście do lasu, ale z zachowaniem ograniczeń odległości oraz limitu przemieszczających się osób (maksymalnie dwie osoby, z wyłączeniem rodzin). Zalecamy, aby ograniczać tego typu wyjścia do niezbędnego minimum.
Ograniczenia dotyczą natomiast placów zabaw, które są miejscem gromadzenia się różnych osób, a tym samym wysokiego ryzyka zakażenia."
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2020, 15:01
-
Symbolica właśnie tez po otrzymaniu smsa znalazłam ta informacje 😊 czyli jeżeli będzie tak jak u nie dotychczas przez ostatnich kilka dni mało ludzi i jestem w stanie każdego ominąć spokojnie minimum kilka metrów jeżeli kogoś spotkam to będziemy na chwile wychodzić przewietrzyć się
symbolica lubi tę wiadomość
-
Powiem Wam szczerze że nie sądziłam że odstawienie kp wpłynie na sen Kuby bo on zawsze źle spał a tu noc 4 spał 21-5.. Raz coś kwęknal o 2.30 mąż mu dał smoka i spał dalej. I teraz to samo śpią dalej chłopaki. Ja za to mam sen zryty haha budzę się o 12-1 i nie mogę zasnąć godzinę haha
no i moja laktacja też w 4 dni padla idę zaraz mleko robić bo dziś nawet po nocy nie czuje żeby się coś nazbierało. Z jednej strony trochę przykro bo tyle było walki o tą laktacje a on wydaje mi się jeszcze taki malutki 
a z drugiej strony czuje ulgę. 13.5 miesiąca (w tym 4 miesiace kpi) to i tak niezły wynik naszej mlecznej drogi 
symbolica, artemida27, malami.91, Papapatka lubią tę wiadomość
-
Małami tak mamy problem z nabiałem.. Od czasu do czasu podaje jogurt ale ma suche plamy na twarzy na rączce i nóżce.. Podajemy mleko ha ale mam wrażenie że skóra robi się bardziej sucha.. Poza tym szczerze to on słabo mm chce pić, jak wypije 100 to jest wszystko więc raczej mu dajemy płatki owsiane na tym mleku albo kaszke. Problem jest taki z o 5 jest mega głodny bo na noc nie chce wypić więcej więc też nie będę go zrywać o tej porze żeby łyżeczka jadł kaszke
-
Amir, rozumiem.
A np. zrobić zdjęcie i wysłać lekarzowi? Wiadomo że to nie to samo co bezpośredni kontakt, ale zawsze coś. Moja kuzynka tak ostatnio zrobiła z wysypką, którą dostała jej mama.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2020, 10:31
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021
