Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
A ja mam kryzys przedżłobkowy. Mam wyrzuty sumienia, że oddaję tam dziecko. Rozmawiałam ze znajomą, która posłała swojego synka do miejskiego żłobka i mówi, że jak weszła na salę to się przeraziła. 15czy20 dzieci w grupie, większość płaczących, 2 opiekunki, zabawek kilka na krzyż (większość schowana, bo ciężko zdezynfekować, więc maluchy nawet nie mają czym się zająć). No podobno widok mocno nieciekawy. U nas zapewne będzie podobnie 😔.♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
U nas tak nie jest. Co prawda Ala chodzi do prywatnego żłobka ale wygląda to tak że owszem nie ma pluszaków lalek itp ale są klocki puzzle jakieś figurki instrumenty i inne zabawki. Pań jest 4 lub 5 na około 20 dzieci. Często jak przychodzę po Ale to jakieś dziecko płacze a czasem to nawet kilka dzieci ale widzę że Ala wychodzi uśmiechnięta i szczęśliwa i to jest dla mnie wyznacznik.
Też mam pewne zastrzeżenia nie jest idealnie no ale chyba idealnie to nawet w domu by nie było 🙈
Malami nie nastawiaj się negatywnie. Będziesz miała okazję wejść na salę j zobaczyć jak to wygląda ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2020, 13:15
-
Małami, zyczymu zebys sie milo zaskoczyla
Moja siostra wyslala corke do przedszkola (rok starsza od naszych). Miala zostac do 12 a siedziala do wieczora i nie chcuala wyjsc. U Was tez bedzie dobrze.
Pogoda u nas tez piekna. Bylismy w Gdansku zobaczyc zaglowce bo w weekend zlot. Pospacerowalismy Dlugim Targiem. Ogolnie bardzo przyjemne popoludnie. Teraz chwila odpoczynku i chlopaki ida na hotelowy basen przed kolacja -
Paulina nie myśli o tym... Jutro super dzień przed Wami. A w niedzielę też jeszcze możecie zachaczyc tu i òwdzie ☺️
Monika super atrakcje ☺️ jak się wybierzemy w te rejonyto już wiemy co zwiedzać.
Malami mam nadzieję, że czarne myśli rozgonią się kiedy zobaczysz jak jest na własne oczy. Wysoki jest Jasio i nadal tutaj chyba na prowadzeniu... Jacek.bardzo wysoki mi.się wydaje (87cm), zmierzyć na stojąco się nie dał bo chcial biegać po gabinecie i trzeba było na leżąco znowu...
Lutyska fajnie że znalazłaś czas i się odezwałaś.. twoja còrcia widzę zbuntowana jak mòj syn 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2020, 21:35
Moniiiikaaaa lubi tę wiadomość
-
Monika krople do nosa, gałganek Aliny też ponoć daje radę, syrop acti-trin tylko musisz dawkę musisz dopasować do wagi, lub ewentualnie ibuprofen.. acti trin w opisie od 7 lat.. ja go w wieku przedszkolnym podawałam przy infekcjach na noc i działał jak syrop na receptę (nazwy nie pamiętam: przeciwwymiotny, przeciwkaszlowy bo wysuszal dobrze katar splywajacy).. acti trin to lek z psudoefedryną.
Jest promo na książki na allegro +7monetza wydane 2 książki na min 79zł. Mój z zestaw i +9 monet: https://static.pepper.pl/live_pl/comments/content/h1SFa/5030784.jpg
Przyjdą po 10.10.2020r. także chwilkę poczekamy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2020, 07:56
-
nick nieaktualnyMonika na noc plasterki Aromactiv (u nas ostatnio bardzo pomogly), coś do psikania-jakas sól morska, ihalacje pod wieczór
Symbolica moja to jest Zosia-samosia i musi być wszystko po jej myśli i wszystko chce sama robić i broń boże jej pomóc... Wczoraj pokazałam jej jak się układa zwykle klocki, coś tam jej zbudowałam i ona też zaczęła próbować, zajęcie na cały dzien 😉Moniiiikaaaa, symbolica lubią tę wiadomość
-
Dzieki Dziewczyny. Jeszcze kolezanka mi napisala o Nasivin baby. Ma xylometazolin ale taka malutka dawke ze jest pow. 3 mies a nie 3 lat. Sprobujemy. Bo za dnia jest ok tylko w nocy sie kreci a odciagnac trudno bo w gardle to siedzi. A nie mamy w hotelu odkurzacza :p
Sol morska i aspirator stosujemy. Nebulizatora nie mam ze soba. Moze do poniedzialku damy rade.
Ps. Teraz spi i oddycha normalnie.
U nas tez klocki to ostatnio odkrycie. Sa od pol roku ale teraz umiejetnosci pozwalaja cos zbudowac. Warto o nich przypomniec.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2020, 08:07
-
Ja schowałam dwa miesiące temu klocki bo tylko rozrzucał co całym domu.. poukładałam w pudełku i za chwilę były wywalone. Skoro Wasze dzieci mają etap budowania z klockòw,to trzeba wyciagnąć je znowu..
Monika Jacek by te naklejki zjadł.. 😝 nie ten etap.Moniiiikaaaa lubi tę wiadomość