Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Malami gratuluję serduszka 💓 i wspòlczuję sytuacji i stresu ktòry miałaś przez ten czas... chyba w innej sytuacji pozostało by zbić szybę gdzieś..? Człowiek uczy się na błędach. Do blokowania drzwi są takie pianki: https://www.google.com/search?q=pianka+blokada+do+drzwi&client=ms-android-xiaomi-rev1&prmd=isvn&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwj438GLjoDsAhXukYsKHRHPBG4Q_AUoAXoECAoQAQ&biw=360&bih=592
Ja zawsze mam w drzwiach od pokoju będzie młody uwielbia je przymykać i trzaskać lubią przy przeciągu.
Bumbum super, że Kornelia się tak szybko zaklimatyzowała, gratulacje. Podbijcie czy polubicie? mi oferty na vinted i Ty Malami,może szybciej sprzedam i więcej zarobisz Bumbum 😁Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2020, 22:31
-
Lutyska dzięki ze pytasz, właśnie zasnęła po 1,5 h awanturze a mi się żyć odechciało po raz kolejny. Jeżeli to nie ustąpi to pójdę z tym do lekarza. Żyć się nie da, gdzie rano wstać po pracy jak w nocy jeszcze 3 pobudki? Już nie mówiąc o tym kiedy zrobić coś w domu?
Może to przejaw jakiejś choroby neurologicznej? Boże, nie wiem... -
Papapatka może jakiś asperger prędzej jeśli to trwa długo czas i nie ustępuje.. sorry, że tak piszę ale ma dziewczynkę w rodzinie z tym problemem i.miała takie ròzne swoje zachowania (dostała diagnozę kiedy miała 5lat)... Dziś czytałam komentarz jakiejś mamy ktòrej dziecko.po nocach nie spało i zdiagnozowali ja w wieku 8 lat -miała epilepsję - na to lekarzy zresztą naprowadziła matka bo oni rozkładali ręce... Może EEG podczas snu - nie pamiętam dlaczego ale robiła je moja koleżanka dziecku podczas snu..
https://www.medonet.pl/badania,eeg--elektroencefalografia----wskazania--przebieg-badania--przygotowanie--interpretacja-wynikow,artykul,1722105.html
Stawiam jednak że Zosiama tak z przemęczenia.. jeśli czujesz, że coś jest nie tak sprawdzaj i upewnij się.. nikt z nas nie może być pewny, że jesteśmy zdrowi ( jak to mòwia lekarze:nie ma ludzi zdrowych, tylko są niediagnozowani) i to samo dotyczy bliskich.. możesz przeczekać i dać jej czas np. pòl roku na wyklarowanie się sytuacji,Zosia jest jeszcze malutka i składa się z szeregu emocji, nie potrafi ich nazwać.. a nam może być ciężko je zrozumieć czy zinterpretować. Nie wiesz co w żłobku się działo do końca.. może coś odreagowuje. Przedszkolaki to mają,nie wiem jak mlodsze.. w przedszkolu anioły a w domu diabełek wcielony jak gdyby coś strzeliło w nich.. chcą skupić na sobie uwagę rodzicòw, opiekunek, babć itd, wiedzą że nie muszą się spinać w domu, chcą odreagować i robią to. Może być tak, że moment pòjscia spać w żłobku jej się negatywnie kojarzy i stąd problemy z wieczornym zasypianiem i walczy. A może nie chce tracić czasu na sen kiedy może spędzać czas z rodzicami.(Moja koleżanka że studiòw miała taki problem ze swoim roczniakiem..tak tą sytuację czuła).Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2020, 23:47
-
Malami gratuluję serduszka dobrze że ta historia z oknem tak się skończyła...
Bumbun u nas w żłobku super Ala nawet po urlopie poszła bez problemu w żłobku aniołek w domu diabełek
Papatka myślę że Zosia coś oderegowuje w ten sposób Ala czasem jak wróci ze żłobka to jest nie do zniesienia...rozmawiałam na ten temat z opiekunka ze żłobka i ona powiedziała że często tak jest że dzieci odreagowują sytuacjen ze żłobka w domu. Dają upust emocjom bo w domu czują się bezpieczniej i są u siebie. -
Bumbum właśnie mam Panią zainteresowaną ale połączyłam oferty żeby za jedną wysyłka było ( czy to jest jak w allegro ze łączy samo?) ... Musi mi złożyć ofertę nie? i oplacic.. czy ja jej składam ofertę
bo mam taki klawisz ..nie znam się..?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2020, 10:11
-
Malami gratuluje serduszka.
Papatka mi się wydaje ze coś odreagowuje, ze taki ma etap, dzieci są różne a wiadomo w tym wieku zaczynaja się różne bunty, spróbuj podejść na spokojnie, może Zosia tez czuje Twoje złe emocje (oczywiście nie dziwie się ze masz dość i ciezko tych emocji się pozbyć) ale gdybys tak spróbowała żeby od Ciebie wychodził spokój 🤔 wiem ze łatwo mówić jak nie jest się w tej sytuacji ale to tylko mija rada.
A jeżeli po dłuższym czasie będziesz miała wątpliwości czuła ze może jest jakiś głębszy problem (chodź nie wydaje mi się i taka mam nadzieje) wtedy na spokojnie poszukasz przyczyny jakieś badania lewar
Może tez ta ostatnia choroba miała na to wpływ? Nie pogorszyło się po tym? Może musi z niej to zejść, te emocje, biedna nacierpiała się wtedyWiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2020, 10:14
-
bumbum wrote:Symbolica, Hmm nie wiem szczerze mówiąc jak to jest
Hey już wiem, ona zrobiła kup teraz na połączonej ofercie i opłaciła z wysyłką a vinted mi etykietę dostarczył. Super, pozbędę się niepotrzebnego plastiku z domu i parę groszy wpadnie..Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2020, 14:09
ruda90 lubi tę wiadomość
-
Malami w sumie tak 😀 kurczę może rzeczywiście w przychodni coś złapał 😒
Narazie lekki katarek ani z noska się nie leje jedynie jak czasem kichnie, zaczekam do jutra czy nic się nie rozwinie i myśle ze spacer jutro zaliczymy chodź ma strasznie padać -
nick nieaktualnyPaulina z katarem też może iść na spacer. Nawet lepiej dzieci na dworzu oddychają 😉 tzn nie wiem jaka u was jest pogoda ale jak znosnie to śmiało idzcie.
Symbolica szybko ci poszło z vinted. Ja póki co ściągnęłam i oglądam kurtki zimowe dla małej.
Papapatka ja też myślę że mala odreagowuje ale jak Cię ta sytuacja niepokoi to skonsultuj z lekarzem. Rodzic wie kiedy z dzieckiem jest coś nie tak. Zresztą lepiej iść pare razy za dużo niż raz za mało i żałować... Będzie dobrze 😉 trzymam kciuki -
Lutyska sama jestem zaskoczona, jednak kasa wpłynie jak Pani dostanie paczkę.. sprzedałam prawie nòwki i nowa butelkę Browna za grosze w komplecie, do tego smoczki + siateczkę nòwkę do owocòw.. pierwsze koty za płoty. 🙂
Paulinka oby tym katarem tak tylko.postraszyło.. czasem tak z rana jest, że katar jest a potem znika. Zresztą katar to nie koniec świata jeśli mamy pod ręką kropelki w syt. kryzysowej. Zdrowia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2020, 15:33
-
nick nieaktualnyJa zima kupiłam dla siebie kurtkę termiczny z Lidla za 12,99zl (podobna do tych za 55 teraz). Te dla dzieci były chyba 35zl? Widziałam reklamę ale dla małej mam juz na jesień. Z allegro wylicytowalam dziś dla niej kurtkę na zimę z coccodrillo za 12 zl. Na zdj była ładna. Ciekawe jak na żywo...