Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Ruda, no to już piękne zdania 😍. Mój jeszcze tak nie odmienia ładnie, póki co buduje zdanie w stylu "ciocia Zuzia nie ma, brum brum" 😉 w sensie że pojechała, a nie że nie ma samochodu 😉
Dumna jestem z niego, bo nauczył się układać z literek swoje imię. Ogólnie ma teraz etap fascynacji literami, jak jedziemy gdzieś samochodem to "czyta" wszelkie napisy po drodze, szyldy etc. Szczęśliwy jest jak rozpozna jakąś literkę 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2020, 09:37
Moniiiikaaaa lubi tę wiadomość
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Dziewczyny, ale super Wasze dzieci się komunikują. ♥️♥️♥️ Jacka powoli puszcza, ale powolutku. Gambit pròbowalam z tydzień temu oglądać.. nie udało się. Może jeszcze raz spròbuję.
Jak będziecie w Biedronce to bierzcie te świąteczne katalogi (przy wejsciu) z zabawkami bo służą też do kolorowania🖍️ dla dzieciakòw.
-
Moja mało mówi, ale literek zna polowe i pokazuje palcem rzecz w pokoju, np M jak Mama, T jak Tata, S jak stół, W jak wózek, O jak Obraz, L jak lampa itd.
Ostatnio ma też fazę na tańce, idziemy np ulica i z jakiegoś domu leci muza to kiwa bioderkami, kręci się w kółko itp -
Moj puzzle lubi ale bardziej takie wkładane jedno w drugie typu trefl zawody
Kredkami rysujemy razem bo wkłada do buzi i cały brudny i łamią się ale szału nie ma
Mówi pojedyncze wyrazy, ale wszystko rozumie. Mówię mu dzisiaj Maksiu mama idzie siku i idziemy już spać na górę. Byliśmy akurat w kuchni, zostawił szybko co tam miał w rączce i pobiegł, ja coś tam kończyłam u nagle słyszę ze mnie wola „mamaa”, wiec idę do niego a on stoi w łazience (akurat światło było zostawione i drzwi uchylone) i stoi przed kibelkiem trzymając mi deskę w połowie 😆 proszę jakie kochane dziecko nawet deski nie muszę sama podnosić żeby zrobić siku -
Haha mój też mi deskę podnosi, oczywiście zawsze mi towarzyszy podczas sikania🤦🏼♀️. Obowiązkowo też musi dostać kawałek papieru toaletowego i udaje, że sobie wyciera pupę 😁. Idzie się nieźle uśmiać z tymi dziećmi 😁.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2020, 12:33
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Wero mi nawet na pogrzebie tańczyła jak trąbki usłyszała i ciężko było to powstrzymać 😆 Jacek mniej taneczny. Jeśli chodzi o literki to kilka zna.. przynosi mi literkę np. t i tatuje..
Czytam Was i się śmieję 😂 czytam książkę medyczną "Proszę się nie bać... zaraz pan zaśnie" i też płaczę ze śmiechu- polecam ( uwielbiam te tematy - książki i filmy typu "niezwykłe przypadki medyczne").Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2020, 14:50
-
Oczywiście jak pójdę siku i zamknie drzwi to jest płacz wiec już przestałam próbować 😁 jak tata w domu i spróbuje zamkniac łazienkę to go ciągnie za rękę żeby otworzył drzwi 😊 ja tez mam zawsze towarzysza chyba ze jest bardzo zajęty czymś i akurat uda mi się pójść samej. Tez rwie papier i wciska mi go między nogi albo próbuje wrzucić do kibelka
-
nick nieaktualnyTo mojej już przeszlo chodzenie ze mną do toalety 😁 chociaż jak jesteśmy we dwie to i tak ja biore bo włazi na stół, jak syn jest to ja upilnuje 😉
Moja coraz więcej mówi ale pojedyncze wyrazy, jak coś tłumaczy to po swojemu i gestykuluje rękami 😆
Tańczenie to u nas też na porzadku dziennym, dziś dziadek przyszedł do nas to mu śpiewała baby shark "du du du" I pokazywala palcami 😉 lubi być w centrum uwagi więc wieczorem mamy całe występy, jak tylko zauważy że się smiejemy to taki popisy są że szok -
Ala też lubi baby shark chyba ze żłobka zna bo zawsze słuchaliśmy smoka edzia a ona wczoraj mówi że baby shark chce 😂
Fajna promocja jest w Tesco na ubranka dla maluchów z kartą -30%. Dużo zabawek też jest na przecenie naprawdę warto się wybrać 🙂 -
Jacek też uwielbia baby shark. W nocy mruczał "mmm" przez sen i pomyślałam.ze pewnie będzie miał goraczkę bo ja też tak robię gdy ja mam.. przed trzecią się obudził i rzeczywiście był z niego piecyk, temp. prawie 39*C.. dałam ibum forte i od razu zasnął, tempka spadła. Niestety jego też wirus dopadł ten sam, na sam koniec.. Teraz na przeciwgorączkowych jest ok. Mam zagwozdkę z tą koroną bo koleżanka męża z pracy straciła węch i smak w zeszły weekend a widzieli się zanim mòj mąż zaczął chorować.. u nas wszyscy węch i smak zachowali, więc duża szansa, że nie to..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2020, 13:13
-
Baby shark podobno przebilo Despacito w ilosci wyswietlen na yt heheh.
Franek tez mnie zestresowal. Wieczorem dlugo siedzial pod prysznicem i sie taplal w cieplej wodzie. Potem przychodzi spanie a on jakis cieply. 37.5. Ale zaraz go maz uspil i temp. spadla. To pomyslalam ze sie przegrzal w tej lazience bo mi tam goraco bylo. A przed polnoca wyskoczylo 38.5. Tez dalam nurofen i po 10 min spadlo. I potem cisza. Mam nadzieje ze to od tego przy dlugiego kapania bo troche mam stres. Ale my od ubieglej soboty nikogo nie widzielismy. Caly czas w domu.Tydzien temu tesciowie byli ale wygladali na zdrowych. -
Symbolica kurczę No sama nie wiem, jeżeli mam być szczera moim zdaniem jest dusza szansa ze to był koronawirus, utrata węchu czy smaku jest charakterystycznym objawem ale w wieku przypadkach go nie ma. Czasami osoba chora ma tylko katar albo boli go tylko katar czy głowa. Nie manniestety reguły i teraz każde przeziębienie może sie okazać korona 🤷♀️ Oby Jacek szybciutko sobie poradził z wirusem
-
malami.91 wrote:Tylko mówią, że koronawirus u dzieci nie daje objawów. No chyba, że już jest obalona ta teoria, nie jestem na czasie.
W każdym bądź razie zdrowia dla Jacka i dla Franka.
Moja przyjaciółka ma 3 dzieci ( 4 lata, 2 lata , 4 miesiące). Z mężem chorowali ponad 2 tygodnie, wszystkie charakterystyczne objawy, a dzieci prawie nic- tylko najmłodszy przez 3 dni miał lekki katar.
Sama była w szoku- pierwszy przypadek w jej życiu, że rodzice ledwo żywi, z łóżka wstać nie mogą a dzieci nic.
-
Paulinka no właśnie ròznie może być.. lekarz z fejsa na dwa dni tylko stracił węch.. jakieś osłabienie, chwilowa gorączka i w sumie na razie ok z nim, a covid dwukrotnie potwierdzony ròznymi testami.
Malami chyba tak jest z tymi objawami u dzieci że u zdrowych prawie nic się nie objawia ten koronawirus. To już u kilku osòb słyszałam. Jednak były ostatnio śmierci 16-dniowego noworodka i czteromiesięcznego dziecka w Polsce -dzieci miały choroby wspòlistniejace.. 😔
Dzięki za życzenia i dołączam się.. oby im przeszło szybko.
Dziewczyny ja jednak straciłam dość mocno węch, po prostu katar i się zatyka nos.. a nawet jak nie jest zatkany to zapach czuję bardzo słabo i tylko wybiòrcze zapachy. Smak pòki co ok wyczuwam słone, kwasne, słodkie itd. Zwykle zapalenie zatok chyba też daje taki objaw jak utrata węchu.
Artemida, ale hardcore takie malutkie dzieci mieć i chorować. Jedno to wyzwanie a co dopiero tròjeczka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2020, 22:28