Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Artemida, też byłam przerażona, ale zapowiada się nie tak źle 😉. Nie wiem co będzie jak mąż wróci do pracy, na pewno musimy jakoś się zorganizować z gotowaniem i robić to z dnia na dzień, bo obiad to nie sądzę żebym z nimi ogarnęła 😁. Jaś póki co jest bardzo zainteresowany siostrą i nastawiony pozytywnie, mam nadzieję, że mu się nie odmieni za szybko...Dostał od niej wypasiony wóz strażacki na przywitanie i widać, że się udało wkupić w łaski 😁. Zazdrość jakąś tam da się zauważyć, ale nie ma tragedii...obym tylko nie zapeszyła pisząc to. Ogólnie mała jest przesłodka a Jaś po powrocie ze szpitala wydaje mi się taki duży, że aż mnie śmieszy jak mu zmieniam pieluchę.
Jestem zakochana na maxa, ale też zmęczona, wiadomo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2021, 23:02
♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021 -
Wow Malami, jak bym czytala o nas pol roku temu. Slowo w slowo. Zwlaszcza fragment ze starszak nagle sie taki wielki zrobil hehe A tydzien temu byl malutki.
Wszysto Wam sie swietnie uporzadkuje. Chwila moment i z dziecmi bedzie sie dalo zrobic obiad i posprzatac tez. Trzymam mocno kciuki zeby Was ominely kolki to wszystko bedzie supermalami.91 lubi tę wiadomość
-
Malami super ze już w domku i powoli uczycie się nowego życia na pewno powoli i wsyztsko świetnie ogarniecie sobie
Symbolica tak miałam na czerwiec ale zmieniłam na wcześniejszy termin tylko troszkę dalej musiałam jechać
Mnie pod wieczór ręka zaczęła bolec dość można nje mogłam podnieść do gory ani dac do tylu, posmarowalam przed snem Alcatelem i kolejnego dnia trochę bolała ale już było lepiej, popołudniu troszkę głowę miałam ciezko ale niż nie zażywałam bo ledwo co ja czułam, dzisiaj rano tez wstałam z ciężka głowa i taka troszkę zmęczona się czułam ale teraz wróciliśmy ze spaceru i jest lepiej za to mojej mamie po phizerze tylko ręka bolała a tacie po astrze nic nie było -
Ruda wiem, wiem.. czytałaś?
Paulina no to fajnie że udało się przyspieszyć.. ponoć miejsce wkłucia i długość igły ma znaczenie bo mogą się wstrzykńąc w okolice stawu i wtedy ręka nie można ruszyć ( osoby szczupłe na to skarżą się bo malo.tkanki tłuszczowej i igłą głębiej wchodzi) itp.. my też mamy pompowane koła. Fajne okazję biegowych można olx.pl wyhaczyć.. my dostaliśmy używany od wujka, ale jakiejś wielkiej miłości Jacka do rowerka nie widzę.. pojeździ chwilkę, ale woli sam biegać.
Pròbuję zaklepać nam wakacje z bonami turystycznymi na kilka dni nad jeziorem 3h od domu. Niby jeden domek jest ( na booking widać) ale jutro mi potwierdzi właściwa Pani. Musimy zmieścić się między weselem na drugim końcu Polski a wizytą u nowego ortodonty Weroniki (oby!)- bo chcemy zmienić wraz z wymianą aparatòw, co nie jest łatwe bo nie chcą czyiś pacjentòw, a i terminy prywatnie są kosmiczne..Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2021, 20:51
-
Symbolica nie czytałam bo nie mam czasu 😂
Super trzeba gdzieś wyskoczyć się odprężyć napewno znajdziecie jakieś fajne noclegi gdzie można wykorzystać bon
Kiedy będzie ciepło ? Mam już dość tej szarówki...mam nadzieję że nad morzem nie będzie padać 😁 -
ooo Bumbum podziwiam i gratuluje Ja nigdy nie moge sie zmobilizowac do zadan online.
U mnie dzien jak codzien: dzieci, sprzatanie, obiad. U sasiada za plotem kopali kanalizacje. 4 koparki wiec Franek mial radoche. Jutro beda u nas. Gorzej bo nie wypuszcze go na podworko bo niebezpiecznie. Kupilam dzieciom na dzien dziecka bocianie gniazdo. Przed poludniem usnal na nim w 10 min. Mialam uzypianie na drzemke z glowy A popoludniu tak mu sie sposobalo ze bujalam ponad godzine. Ma brzuchu, na plecach, na czworaka. Nawet probowal stawac. Zawieszone jest ze 20cm nad ziemia wiec sam sie moze gramolic tam i nie spadnie z wysoka. -
Monika, muszę pomyśleć nad takim gniazdem, bo Jasiek jak się prześpi w dzień to wieczorem ma super humor, a jak nie ma drzemki to jest totalnie padnięty i zdarzają się z tego powodu awanturki. A usypia nam jedynie w samochodzie. Mamy hamak, ale boi się w nim położyć, nie lubi być ograniczony tym materiałem i nic nie widzieć.
U nas powoli do przodu. Dzisiaj Jaś mówi do mnie:
-Mama pojedzie do szpitala urodzić bobo.
-Przecież już się urodziło.
-Jeszcze jedno.
😅😅😅
Także chyba spodobało mu się braciszkowanie. Jak tylko mała zapłacze to biegnie i mówi "Popilnuję jej, żeby nie płakała"🙂.♂️ styczeń 2019
♀️ maj 2021